Na oficjalnym blogu Visual Studio podano trochę szczegółów o nowym wydaniu.
W skrócie:
-
środowisko Visual Studio 11 będzie wymagać Windows 7
-
.Net Framework 4.5 będzie wymagał co najmniej Visty
-
nadal będzie można kompilować dla .Net od wersji 2.0 wzwyż
-
skompilowane pod VS11 programy natywne w C++ będą wymagały co najmniej Visty do uruchomienia
-
można użyć multitargetingu, czyli środowiska VS11 a kompilatora z VS2010 aby kompilować dla XP
-
natywna obsługa WinXP ma się pojawić w patchu już po wydaniu VS11
-
wersje Express będą specyficzne dla architektury (np. Win8, WinPhone) a nie dla języka.
Wygląda więc tak: -
MS chce ubić Windows XP
-
MS nie obchodzi specjalnie nawet Vista
-
MS chce wcisnąć wszystkim Windows 8 i Metro
-
nie będzie C# Express ani C++ Express. nie jest jasne, czy "Express edition for Windows 8" będzie specyficzne dla Metro, czy może jednak będzie zawierać wszystko to co było w C#/C++ Express.
Ale z drugiej strony nadal mamy .Net 2.0/3.0/3.5/4.0, co oznacza możliwość pisania programów nawet dla Win98.