Ocencie forme fizyczna

190cm/130kg robic dalej barki czy odpuscic? Jak tam u Was z forma?

brakuje sześciopaka

Dorzuć 500 teścia, 30 omki i 8 jednostek hgh. No i 3 serie rozpiętek.

Ja bym dalej masę robil

130kg przy 190cm? To nie jest trochę za dużo?

Kiedyś miałeś lepszy brzuch

Masa jest. Czas na rzeźbęKliknij

To są żarty?????? :D Przecież to jest bardzo duża nadwaga :D

Tył barków do dużego wzmocnienia.
Nogi wyglądają bardzo, bardzo słabo.

zenujaco slaba

Jeszcze troche brakuje do wielkiego chlopa tak wiec dorzuc masy

Pamietaj! Dobry gospodarz trzyma konia pod dachem.

Inna sprawa wyglad to jedno, kondycja, forma i to co sie potrafi to drugie.

@ledi13: 10/10

z mojego BMI wynika że jestem za niski

Musisz popracować nad brzuchem. Jeszcze nie możesz na nim postawić kufla z piwem, ale wszystko przed Tobą.

@ledi12: a co z lydkami? Co proponujesz?

ledi13 napisał(a):

@ledi12: a co z lydkami? Co proponujesz?

Metanabol

Robisz redukcję mam nadzieję?

Wibowit napisał(a):

brakuje sześciopaka

To może taki?

Warto by było zainwestować w rower i codziennie zamiast autem to rowerem do pracy. Problem bedzie jak do pracy masz "do drugiego pokoju" :D

ledi13 napisał(a):

@ledi12: a co z lydkami? Co proponujesz?

Ta jest bardzo zła.
Trudno mi przyjąć skalę, ale załóżmy taką:
Jeżeli 0 to toalnie nieatrakcyjna dla normalnej kobiety, a 10 to ja, to dałbym Ci 0.

Polecam zacząć regularnie ćwiczyć na siłowni, minimum 2x w tygodniu i przejść na dietę max 1500 kcal dziennie.

Edit:
Oczywiście są skale, na których miałbyś więcej niż 0. Pewnie Twoja waga nie jest jeszcze bardzo szkodliwa dla zdrowia, chociaz prawdopodobnie masz już otłuszczone organy i możesz za parenascie lat miec problemy z cukrzycą lub miażdzycą.
Dla pocieszenia dodam, że w pół roku jesteś w stanie zrobić formę.

Minimum 20 kg trzeba by było zrzucić. To zwykle tak właśnie wygląda, mięśni zero, tłuszcz odkłada się w tułowiu i brzuchu i mamy taką beczkę na cienkich nóżkach. Nie trzeba być pakerem, wystarczy zrzucić tłuszcz.

Ja tu widzę efekty braku ruchu i złej diety.

renderme napisał(a):

Jeżeli 0 to toalnie nieatrakcyjna dla normalnej kobiety, a 10 to ja, to dałbym Ci 0.

teoria. W praktyce to grubasy mają dziewczyny i to ładne.

@LitwinWileński:

Ależ owszem. Czy ja napisałem, że on nie może mieć dziewczyny?
Napisałem, że jest dla kobiet fizycznie nieatrakcyjny. Jakby pokazac takie zdjecie kobiecie i zapytać, czy to atrakcyjne cialo, to wiekszosc normalnych kobiet odpowie, że nie.

Kobiety są jednak na tyle inteligentne, ze w dlugotrwalych zwiazkach patrzą na inne cechy. Czasem nawet z przyczyn emocjonalnych decydują się na przelotne relacje z nieatrakcyjnymi facetami.

Co to ma niby do rzeczy?

Dodam tylko taką abstrakcyjną sprawę, że nawet jeśli z nieatrakcyjnym ciałem wejdziesz z kobietami w relację erotyczną, to jej jakość ZWYKLE będzie niższa niż, gdy będziesz takie kobiety wyglądem pociągał, wiec nawet jeśli chcesz zdobywać kobiety w oparciu o inne cechy, np. psychiczne lub zwyczajnie im płacić, to lepiej się ZWYKLE będziesz bawić, gdy je pociągasz.

W skrócie: jak wyrwiesz szrychę, ale będziesz wyglądać, jak na tym zdjęciu, to pewnie często będzie bolała ją głowa ;d

Trudno mi przyjąć skalę, ale załóżmy taką:
Jeżeli 0 to toalnie nieatrakcyjna dla normalnej kobiety, a 10 to ja, to dałbym Ci 0.
Rozemocjonowane truchla mnie nie interesuja, wole konkretnych mezczyzn <3

@ledi13:

renderme napisał(a):

Polecam zacząć regularnie ćwiczyć na siłowni, minimum 2x w tygodniu i przejść na dietę max 1500 kcal dziennie.

Tu nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że to porada niczym wycięta z "Pani Domu".
Wysyłasz chłopa 1.9m na siłownię i mówisz, żeby jadł tyle co nastolatka.

Zlituj się, Panie.

@ledi13:

Całe szczęście, że Cie nie interesuje :P.

Nie chodzi mi o to, że jesteś facetem, to bym przebolał, ale zero z dziesiątką? No nie wypada...

Ten wątek to jedna wielka beka