@ToTomki: PiS miał wszystkie narzędzia, żeby proces zablokować. Wiele projektów obywatelskich było odrzucanych - część z nich w pierwszym czytaniu - i nikt tam sobie głowy nie zawracał.
Masz rację z tym życiem nienawiścią. Natomiast ja nie nienawidzę PiSu. Po prostu po raz kolejny powtarza się scenariusz:
- Rząd/PiS zaczyna się zajmować konkretnymi sprawami.
- Wybucha burza o to, że jeśli te zmiany przejdą to pojawią się konkretne konsekwencje.
- Rząd/PiS twierdzi, że konsekwencje się nie wydarzą.
- Po pewnym czasie konsekwencje się spełniają.
- Rząd/PiS twierdzi, że to nie ich wina.
Mamy to samo tutaj.
O tym, że zerwanie kompromisu aborcyjnego doprowadzi do sytuacji, w której lekarze będą się bali przeprowadzać zabiegi aborcji nieżyjący już ginekolog Romuald Dębski mówił w 2016 r. przy okazji złożenia projektu ustawy Stop Aborcji. Dodatkowo PiS - razem z Jarosławem Kaczyńskim na czele - zapowiadało, że będą dążyć do tego, by te bardzo trudne przypadki kończyły się porodem.
Pięć lat później, rok po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego - mamy właśnie śmierć z powodu tego, że lekarze starali się by trudny przypadek skończył się porodem.
Wisienką na torcie jest oświadczenie MZ: https://www.gov.pl/web/zdrowie/zycie-i-zdrowie-matki-najwazniejsze
W tym oświadczeniu Ministerstwo Zdrowia powołuje się na standard stojący w sprzeczności z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego:
W standardzie określonym przez Krajowego Konsultanta ds. Położnictwa i Ginekologii, w przypadku ustalenia oznak zagrożenia życia płodu po skończonym 22 6/7 tygodniu ciąży trzeba rozważyć zakończenie ciąży, pozostawiając decyzję kobiecie, po udzieleniu wyczerpujących informacji dotyczących zagrożenia życia płodu i szans na jego przeżycie (uwzględniając szanse na prawidłowy rozwój). Informacji powinien udzielić zarówno położnik jak i pediatra/neonatolog.
Według tego standardu podstawą do rozważania zakończenia ciąży i pozostawienia decyzji kobiecie jest zagrożenie życia płodu. Według wyroku TK - tak być nie może. Więc jak można mówić o jasnej legislacji skoro samo MZ się myli?