Czy ożeniłbyś się z kobietą, która...

Czy ożeniłbyś się z kobietą, która...
brałbyś taką czy nie?
biorę
21%
21% [9]
nie biorę
79%
79% [34]
S9
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:12 miesięcy
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:3573
6

Ja jestem facetem i się szanuje. Nie umiem pójść z kimś do łóżka tylko dla przyjemności :P


"w haśle <młody dynamiczny zespół> nie chodzi o to ile masz lat tylko jak często zmienia się skład"
Zobacz pozostałe 34 komentarze
Ursu
A jak ktoś nie chce mieć dzieci, to wciąż ślub się opłaca? PS, w sumie ciekawe, co mniej zbulwersuje rodzinę - chęć życia w konkubinacie czy wzięcie ślubu bez wesela :)
katelx
slub ulatwia formalnosci, jak sie ma partnera na stale to nie widze powodu zeby tego nie robic. brak wesela oczywiscie budzi kontrowersje, ale jak dla mnie nie jest to wystarczajacy powod zeby sie do tego zmuszac, jesli ktos z rodziny caloksztalt relacji ze mna ma oceniac przez pryzmat takiej glupoty to nie mam problemu z ograniczeniem z nim kontaktu
kate87
Mówiąc szczerze różne nazwiska to tez problem. Znajoma która ma inne nazwisko niż mąż kiedyś na granicy została zapytana kim ona jest dla dziecka. Także dla matki był to niezły cios. Jej mąż co roku targa nowy akt ślubu do pracy bo każde dodatkowe pieniądze z funduszu socjalnego typu gruszowe, dodatki na święta za każdym razem musi iść do urzędu po akt ślubu żeby nie stracić kasy która się należy dla rodziny.
Ursu
@kate87: zależy na jakiej granicy, w Hiszpanii ludzie mają dwa nazwiska - od strony matki i ojca, choć przedstawiając się przeważnie podają tylko to ojcowskie. Mimo wszystko mnie bardziej zależy na własnym komforcie niż na tym "co ludzie powiedzo", szczególnie jeśli miałoby dojść do rozwodu.
kate87
Ogólnie wskaźnik rozwodów obecnie to 6% więc o ile ludzie są normalni to do rozwodu najprawdopodobniej nie dojdzie, u mnie w okolicy na moim roczniku był raptem 1 rozwód i unieważnienie małżeństwa na prawie 200 związków małżeńskich, piszę tylko o moim roczniku. Wskaźnik rozstań związków nieformalnych tak czy inaczej jest wyższy.
AL
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:1493
0

A ten co idzie tylko dla przyjemności to się nie szanuje bo? ;)

Zobacz pozostałe 22 komentarze
KU
Jestem i tak ateistą, a każda religia, katolicka też to zbiór nielogicznych, nierealnych i do cna głupich zakazów, przestrzeganych rygorystycznie tylko przez małą grupę psychicznie chorych pojebów. Większość robi to wybiórczo, odrzucając te najbardziej nierealne i głupie, oficjalnie się do tego nie przyznając i biorąc udział w przedstawieniach organizowanych przez kler, z których nic nie rozumieją (zresztą, większość kleru też ich nie rozumie, klepią formułki z książki) . To jest właśnie hipokryzja.
TA
Co do katolicyzmu to szczególnie rzadko jest przestrzegany biblijny porządek w małżeństwie - że żona ma być posłuszna swojemu mężowi.
jogurt_grecki_z_biedronki
@Ursu: rozkminiam od pewnego czasu czemu seks pozamałżeński jest zły. Poza chorobami wenerycznymi czy ciążą rozkminiłem, że niszczysz swoją wraliżowość i przede wszystkim wrażliwość kobiety, ranisz ją, dymasz cudzą żonę (bo prawdopodobnie ona bedzie kiedyś żoną kogo innego skoro nie jest teraz Twoją), im więcej miałeś lasek tym trudniej będzie Ci zadowolić się swoją żonką, tak samo żonka. Poza tym seksualność zaślepia, przez co można wybrać złą żonę. ALE PRZEDE WSZYSTKIM seks ma być wyrazem miłości. Miłość nie toleruje próby, jeśli kochasz to się żenisz na zawsze.
KU
Pierdu pierdu
kate87
Oj żeby to wiedział byly mąż mojej przyjaciółki. To siedzial by w domu kiedy zona pracowała zamiast pilnować innej.
Hispano-Suiza
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:około 6 lat
1
alagner napisał(a):

A teraz Panowie od szanujących się kobiet, ilu z Was było prawiczkami w dniu ślubu? ;)

Masturbacja oburącz też się liczy?


"Trolling is a art"
Zobacz pozostałe 8 komentarzy
KU
Liczy się. To taki sam grzech jak seks przedmałżeński.
AL
@TwójJanuszBrzmiZnajomo: to nic nie ma do Wawy, raczej pewnej charakterystycznej strony internetowej. Ale uwierz, nie chcesz wiedzieć. Zresztą za podlinkowanie dostałbym bana ;P
Ursu
ale napisać "1Man1Jar" chyba można, podobnie jak "2Girls1Cup" :P Śmiałkowie niech googlują :P
Hispano-Suiza
@Ursu: @endrius Witam w gronie fetyszystów :-D
somekind
Moderator
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:około 24 godziny
  • Lokalizacja:Wrocław
3
scibi92 napisał(a):

Ja jestem facetem i się szanuje. Nie umiem pójść z kimś do łóżka tylko dla przyjemności :P

Widzę, że kolega preferuje BDSM.

KU
Slave czy master?
K8
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:12 dni
  • Lokalizacja:Małopolska
  • Postów:649
0

CO
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:27
0

A po co sie zenic w dzisiejszych czasach? Dla mezczyzny korzysci zadne a ryzyko duze. Chyba, ze chcesz miec dzieci to ewentualnie mozna rozwazyc.
Zeniaczka to twor starych czasu. Mezczyzna rezygnowal ze swojej swobody na rzecz dostepu do seksu. Teraz mozna miec seks bez zeniaczki wiec koncepcja malzenstwa sie sypie.

LS
Mezczyzna rezygnowal ze swojej swobody na rzecz dostepu do seksu. Nie było chyba w historii ludzkości epoki w której dostęp do seksu był jakoś specjalnie utrudniony. W małżeństwie chodzi tylko o kasę i dziedziczenie majątku. Nawet w kościele to rozumieją i nakazują kapłanom bezżenność a nie życie w czystości :P
jogurt_grecki_z_biedronki
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:6
0

seks bez żeniaczki = seks bez miłości i bez gotowości na potomstow = patologia

cerrato
święte słowa Jogurcie Grecki. A jeśli jakieś dzieciaki się pojawią, to z automatu powinny być dawane do domów dziecka,
YA
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:2383
0
conflagration napisał(a):

A po co sie zenic w dzisiejszych czasach? Dla mezczyzny korzysci zadne a ryzyko duze. Chyba, ze chcesz miec dzieci to ewentualnie mozna rozwazyc.
Zeniaczka to twor starych czasu. Mezczyzna rezygnowal ze swojej swobody na rzecz dostepu do seksu. Teraz mozna miec seks bez zeniaczki wiec koncepcja malzenstwa sie sypie.

Nie dostrzegasz oczywistych korzyści?

  • Jak masz za niskie ciśnienie, to żona jest je w stanie szybko podnieść.
  • Nie musisz się martwić o nudę, zawsze coś znajdzie do roboty.
  • Dba o regularne spacery (dla Ciebie i psa).
  • Dba o Twoją pamięć ("Pamiętasz, że na dziś ... ?")
  • Wykaże głębokie zrozumienie, gdy gorączka trawi (36.7...)

W zasadzie codziennie można znaleźć plusy dodatnie małżeństwa, o ile się chce.

CO
to samo moge miec w zwiazku na kocia lape, bez ryzyka prawnego zwiazanego z malzenstwem
YA
No ale nie będziesz miał wtedy teściowej. szach mat. ;-)
K8
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:12 dni
  • Lokalizacja:Małopolska
  • Postów:649
0

zalozmy ze masz dziewczyne/zone i ona Cie zdradza to czy to jest nadal Twoja dziewczyna/zona ?

zalozmy ze ona juz nie chce tego zwiazku

zalozmy ze Tobie posypalo sie zdrowie i zycie spoleczne

wiec jakie sa opcje dalszego zycia ?

edytowany 2x, ostatnio: krzychu82a
AL
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:1493
0

Rozwód/terapia dla par i naprawianie/otwarcie związku? Kolejność przpypadkowa i zależna od wielu czynników, możliwości pewnie jest więcej.

LS
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:prawie 7 lat
  • Postów:990
0

Jadąc klasykiem: "Można pływać w kisielu ale po co?"


--
Annuit Coeptis
renderme
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:10 minut
  • Postów:1509
1

Mej rady wysłuchaj,
Mój przyjacielu,
Żony nie szukaj,
Po prostu...


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
HE
HE
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:88
0

Mnie się niekiedy nawet supermodelki nie podobają, więc dla zasady brałbym, aczkolwiek i tak uważam, że ślub w XXI wieku to głupota, bo nic do związku nie znosi.

renderme
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:10 minut
  • Postów:1509
2

A tak na powaznie, jak juz chcesz zrobic te glupote, to bierz brzydka, ale bogata/zaradna, np. Programistke, lekarke.

Ja jestem takim typowym chadem i oczywiscie za zone tez wzialem petarde, tylko do pracy ma dwie lewe rece.

Po paru latach kazda milosc wygasnie i mozecie byc zwyczajnie dobrymi kumplami plus na 60% sie rozwiedziecie i tu zaczyna sie zabawa.

Rozwod z biedna kobieta to tragedia, bo bedzie robila wszystko, zeby byl z orzeczeniem Twojej winy.

Niezaleznie czy jej sie uda, czy nie, bedziesz musial stracic kupe forsy, a jak sie jej poszczesci, to utrzymywac pasozyta do konca zycia.

Rozwaz 2 sytuacje.

  1. Masz zone, ktora malo zarabia.
  2. Masz zone, ktora dobrze zarabia.

Potem przestaje wam sie ukladac, wdajesz sie w romans itp.
Sad orzeka Twoja wine (moze ja orzec prawie z kazdego powodu).
W przypadku 1. Musisz placic jej DO KONCA ZYCIA ALIMENTY,
W przypadku drugim nic jej nie placisz, bo oboje zarabialiscie podobnie.
Taka yto jest uczciwosc.

Ps. Ja np. Nie moge zostawic swojej zony, bo wtedy uznana zostanie moja wina, bo ona na rozwod sie nie zgadza.

Ps2. A i jeszcze jedna zabawna kwestia. Jak Ty duzo zarabiasz, a zona slabo, to ona moze zdradzic Cie z polowa stadionu i co jej za to grozi? Nic. Jak orzeknie sie jej wine, a zarabia mniej, to nie ma dla niej zadnych konsekwencji.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
edytowany 2x, ostatnio: renderme
Zobacz pozostałe 6 komentarzy
somekind
Ok, nie znam się. Ale myślałem, że po to to właśnie jest, aby ułatwić wychodzenie z inwestycji. ;)
renderme
@somekind: To jest bardzo nieznaczne ułatwienie. Definiuje ono, że nie ma majątku wspólnego, ale każdy kupuje na siebie. W praktyce oznacza to, że uratujesz najwyżej dom i samochód, coś czym w sumie uczciwie się podzielić. Nie ma jednak to żadnego związku z alimentam. W praktyce; jak chcesz odejść, a laska powie NIE i nie robi żadnych ewidentnie krzywych akcji jak zdrada, to (o ile jest biedniejsza) musisz jej placic alimenty DO KOŃCA ŻYCIA i mogą one być bardzo duże, nawet 40% Twoich dochodów. Uważam to za totalnie nieuczciwe, np. 5, 10 lat ma jakieś uzasadnienie, ale inf?
renderme
@somekind: Wyobrażasz sobie, np. że kobieta w wieku 60, 70, 80+ dostaje 10k alimentów, bo w 50 lat temu miała z kimś słub przez rok :D.
somekind
Hmm, no to faktycznie przewalona sprawa. Cóż, dziwne to prawo.
PK
pan_krewetek
Wyobrażasz sobie, np. że kobieta w wieku 60, 70, 80+ dostaje 10k alimentów, bo w 50 lat temu miała z kimś słub przez rok :D ma skubana szczęście, o ile dożyje tego wieku, hy hy hy :-P
Eldorad O.
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:517
1

nie wiem czy bym się ożenił - z jakąkolwiek kobietą, w razie rozwodu facet ma same problemy - ale na pewno bym spróbował z nią być w związku, na co mi petarda 10/10 skoro kiedy otworzy gębę to średnie IQ na ulicy spada o 50 punktów?
debilizm jest dla mnie aseksualny

edytowany 1x, ostatnio: Eldorad O.
sehanine
  • Rejestracja:ponad 14 lat
  • Ostatnio:prawie 2 lata
  • Lokalizacja:Poznań
  • Postów:525
0

Przeczytałam wszystkie strony tej dyskusji i choć większość to jakieś wykopaliska, to chyba nie podoba mi się obraz chłopa wyłaniającego się z tych dywagacji :P


Bywa tu, bywa tam. Bywa też gdzie indziej. ..@.. <<(°<°)>> (ślimak z kurczakiem)
edytowany 1x, ostatnio: sehanine
somekind
Masz na myśli autora, czy wszystkich? :P
sehanine
Jeszcze nie wiem :v
BluzaWczolg
BluzaWczolg
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:około 4 lata
  • Postów:530
1

Małżeństwo jest korzystne ze względu na emerytury w razie śmierci. Zawsze jakieś zabezpieczenie dla dzieci czy drugiej połówki. Plus dziedziczenie i próg podatkowy.

A żeby uniknąć kłopotów wystarczy nie brać małżeństwa z amebami, gdyby jednak się ludzie rozmyślili i chcieli pójść w swoją stronę.


Nie czarodziejska tylko magiczna. I nie fujarka tylko flet. Magiczna flet.
edytowany 1x, ostatnio: BluzaWczolg
sehanine
Tylko jak to się dzieje, że w wyścigu o faceta w 90% wygrywają właśnie ameby? :D
PA
@sehanine: ile Twoim zdaniem jest ameb w społeczeństwie?
sehanine
Zależy, jaką wykładnię przyjąć. Możemy policzyć razem :p
PA
@sehanine: skoro udaje im się zaklepać 90% mężczyzn, to chyba więcej niż sądziłem.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.