Stereotyp programisty bez dziewczyny

Stereotyp programisty bez dziewczyny
MS
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:ponad 10 lat
  • Postów:8
0

Czy programiści mają problem ze znalezieniem dziewczyny?

Ja nie mam dziewczyny, bo na studiach u mnie są dwie dziewczyny i są zajęte.

Chodzi mi tylko o prawdziwość stereotypu, że programista to jakiś nudziarz, samotnik i ma problemy z kontaktami z kobietami.


C++
panryz
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:około 11 godzin
4

no to nie szukaj dziewczyny na studiach...nie tylko tam one są

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
5
Michał Składnikiewicz napisał(a):

Ja nie mam dziewczyny, bo na studiach u mnie są dwie dziewczyny i są zajęte.

A są jacyś metale? Oni zazwyczaj mają długie włosy, spróbuj w ten sposób.


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
msm
Obawiam się że nie wszyscy metale z długimi włosami szukają chłopaka
somekind
Niektórzy wolą klacze...
grzesiek51114
grzesiek51114
No tak, metal to w sumie taka prawie baba. Dlaczego wcześniej na to nie wpadłem? Czasami boję się tutaj przebywać. :P
K8
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Lokalizacja:Małopolska
  • Postów:643
0

ja jak sie interesowalem dziewczynami to nigdy nie moglem miec takiej jaka chcialem

nie zebym byl specjalnie wybredny

tak to u mnie dzialalo

edytowany 2x, ostatnio: krzychu82a
panryz
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:około 11 godzin
1
krzychu82a napisał(a):

ja jak sie interesowalem dziewczynami to nigdy nie moglem miec takiej jaka chcialem

Bo to nie są zabawki :D

Wibowit
tylko wiedźmy :>
K8
wydaje mi sie ze te sa bardziej programistyczne :) http://www.youtube.com/watch?v=6yP4Nm86yk0
panryz
dobra wiedźma nie jest zła
EroSanin
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Postów:311
5

Na co dzień zajmuję się programowaniem w banku. W tym środowisku uchodzę za introwertyka. Prawdopodobnie za nudziarza. Bimba mnie to kompletnie. Jestem tam aby zarabiać i się rozwijać.

Po pracy zajmuję się tańcem. Prowadzę zajęcia, rozwijam się ruchowo i muzycznie. W środowisku tancerzy mam jaką taką reputację. Dziewczyny lubią ze mną tańczyć. Tam też poznałem swoją aktualną wybrankę.

Praca jest po to aby pracować. Po pracy zajmij się tym czym każdy powinien się zająć, czyli swoim życiem. Znajdź pasję, coś co lubisz robić, najlepiej żeby miało to związek z ludźmi. Kobieta przyjdzie wtedy sama (pracę czytaj jako coś co robisz aby się rozwijać zawodowo, w Twoim wypadku to studia).

Jęczenie, wylewanie żali na forum nie doda Ci jaj. Tylko życie oraz błędy jakie w nim popełnisz ;)

edytowany 3x, ostatnio: EroSanin
Zobacz pozostałe 4 komentarze
Ktos
To była salsa ;-)
EroSanin
Sprawdź bachatę :P Poza tym zależy tez w jakiej szkole tańca byłeś. W niektórych to istna para olimpiada :D
KR
To ciekawe, u nas na salsie zawsze było za dużo dziewczyn i za mało chłopaków, a proporcje robiły się tym gorsze im bardziej był zaawansowany poziom.
Julian_
kobieta przyjdzie wtedy sama buahahah ta jasne.
axelbest
Ja tam swoją wybrankę poznałem na zumbie, a wcześniej miałem inna tez z zumby ;)
Tgc
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:około 21 godzin
  • Postów:157
11
Michał Składnikiewicz napisał(a):

Czy programiści mają problem ze znalezieniem dziewczyny?

Po co Ci jedna dziewczyna jak mozesz miec ich kiladziesiat gigabajtow w formacie jpg?

Gjorni
*.tiff 300 dpi na monitorze 4k <3
ME
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:prawie 2 lata
  • Postów:105
0
panryz napisał(a):

no to nie szukaj dziewczyny na studiach...nie tylko tam one są

Ale studia, wspólny rok, itd., to są bardzo dobre okoliczności na poznanie drugiej osoby. Ja też w pierwszej kolejności rozglądałbym się wśród koleżanek na roku. Tylko że akurat w opisanym przypadku to nie zadziała, bo są zajęte.

axelbest
Lipa, bo nie wiadomo czy taka dotrwa do końca, a jak ogarniesz ze dla niej problem stanowiły pętle i macierze, to możesz zmienić o niej mniemanie
panryz
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:około 11 godzin
0

ale są jeszcze spotkania ze znajomymi, imprezy wyjścia i wiele wiele innych. A no i jeszcze pracy może spotkać tą jedyną

n0name_l
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2412
7

Mozna tez zajac sie czyms ciekawym (np. programowaniem) zamiast tego typu glupotami.

EroSanin
Nie każdy jest obcy tu na Ziemi, niektórzy potrzebują się rozmnażać:P
R3
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:320
0

ultimate solutions:

  • ogłoszenie matrymonialne w necie
  • mama swatka
  • nowy program 'informatyk szuka żony'

;d

edytowany 1x, ostatnio: rav3n
R3
do tego piłem ;)
S7
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad 5 lat
  • Postów:287
0
Michał Składnikiewicz napisał(a):

Czy programiści mają problem ze znalezieniem dziewczyny?
Ja nie mam dziewczyny, bo na studiach u mnie są dwie dziewczyny i są zajęte.
Chodzi mi tylko o prawdziwość stereotypu, że programista to jakiś nudziarz, samotnik i ma problemy z kontaktami z kobietami.

z mojego już starczego życia i doświadczenia, jeśli masz jakieś plany kariery, która wymaga od Ciebie jakiegoś poświęcenia to sobie babki na razie odpuść, bo cholernie ograniczają

a tak masz portale typu sympatia onet, jest ich tam pełno

ale nic tak na kobiety nie działa jak kasa, tu możesz być wtedy gruby i brzydki- same Cię znajdą

edytowany 2x, ostatnio: szymon7500
Chdzk
Mieć kasę i być bezczelnym - potwierdzam, że skuteczny i sprawdzony sposób.
Wibowit
hmm, masz kasę i jesteś bezczelny?
Chdzk
@Wibowit, oswiadczenia majatkowego nie pokazujesz przeciez, kwestia odpowiedniego zagrania.
aurel
"bo cholernie ograniczają" - złe kobiety wybieracie ;) A taki Hitchcock bez pomocy żony niczego by nie osiągnął. IMHO w związku właśnie o to chodzi, by się wzajemnie za uszy do góry ciągnąć.
JU
@aurel ma rację. Kobiety albo Cię ograniczają, albo Cię wspierają. Wystarczy wybrać te drugie, które są naprawdę bardzo wyrozumiałe :)
0

Dziewczyny są przereklamowane. Mają ciągle jakieś roszczenia i chcą związków. Ja wczoraj miałem rozmowę z dziewczyną, z którą się spotykam od 2 tygodni, która po seksie wyskoczyła z pretensjami, że chcę się z nią spotykać tylko na seks.

Wibowit
może ma rację? :P
panryz
ale chwalisz się czy żalisz ?
Gjorni
A co jest złego w zabawie "rozładujmy nasze potrzeby fizjologiczne"? Nie czaję. W pewnym momencie życia wydaje się to całkiem normalny układ :)
Wibowit
seks jest walutą
spartanPAGE
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:około 21 godzin
0

szkoła, praca, dziewczyna i hobby.
Tylko dzień za krótki o jakieś 4 godziny

flowCRANE
Zależy dla kogo/czego brakuje tych 4 godzin :P
3

LOL ciekawy nick mi wylosowało odnośnie tej dyskusji :)

Ja dziewczynę znalazłem na sympatii i jestem z nią od kilku lat razem. Niemniej prawdą jest co się mówi o tego typu portalach - masa bezmózgów, albo osób bez ambicji co z nimi nie pogadasz o niczym ciekawym tylko o:

  • Muzyce, ale nie żadnej sensownej tylko ta co jest na topie bo tą każdy zna. Laski tam czasami nie kumają kim był Elvis...
  • Filmach, bo jak zapodasz bardziej ambitny tytuł od zmierzchu to nie wiedzą o co chodzi.

i na tym ich bogata wiedza i zasób możliwości się kończy. Jasne można z nimi gadać o tym jakie są piękne, fajne i że ostatnia impreza była super...
Po prostu większość ludzi jest głupia a dziewczyny na takich portalach są jeszcze głupsze.

Jednak warto spróbować. Ja myślałem, że już nawet tam nie znajdę dziewczyny aż tu nagle idealna dziewczyna się trafiła :) Idealnie pasujemy do siebie pod względem charakteru, posiada zainteresowania oraz pasje. Także można trafić też na wartościowe osoby.

Jednak z programistami jest tak, że większość ludzi niczym się nie interesuje, żyje tylko codziennym dniem i zbliżającą się imprezą. Wegetują i w niczym się nie rozwijają. Ja jako programista i jako człowiek od razu odbijam się od takich ludzi, a znaleźć w dzisiejszych czasach dziewczynę z ambicjami jest naprawdę ciężko. W sumie znam może łącznie z 3 dziewczyny, które mają jakąś pasję i ją rozwijają, reszta głupio się śmieje i równie bezsensownymi rzeczami się zajmuje.

Gdy ktoś jest programistą to zazwyczaj posiada inteligencję sporo wyższą od otaczającego go świata, a to od razu prowadzi do dystansowania się, gdyż nie śmieszą nas te same rzeczy - głupie dowcipy, mało ciekawe rozmowy, albo kto ile wychlał na imprezie. Taka osoba uważana jest za nudziarza, bo "on tylko ten komputer", a w rzeczywistości jest tak, że my programiści mamy zazwyczaj więcej pasji niż kilka osób razem wziętych. Po prostu my potrafimy się czymś zająć, a większość ludzi jest na to za głupia.

Ale szukaj chłopie szukaj :) W końcu się jakaś trafi. Tylko nie wybieraj pierwszej z brzegu bo na takie szkoda czasu.

Chdzk
Wyczuwam megalomanie
twonek
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:prawie 2 lata
  • Postów:2500
0
Krwawy Samiec napisał(a):

Gdy ktoś jest programistą to zazwyczaj posiada inteligencję sporo wyższą od otaczającego go świata

Zazwyczaj programista posiada IQ wyższe od średniej, ale EQ niższe niż inni. I to wcale nie jest zaletą.

Zobacz pozostałe 12 komentarzy
KR
I w tym podlinkowanym artykule jest jeszcze coś, co dokładnie przeczy Twojej tezie: "emotional intelligence and cognitive ability turn out to correlate positively, not negatively"; na podstawie czego można się spodziewać, że skoro programiści mają średnio wyższe IQ, to statystycznie mają też wyższe EQ, co przeczy stereotypowi.
twonek
Wg Daniel Goleman "Inteligencja emocjonalna" - inteligencja emocjonalna to zdolności z pięciu podstawowych dziedzin: 1)Znajomość własnych emocji, 2)Kierowanie emocjami, 3)Zdolność motywowania się, 4)Rozpoznawanie emocji u innych, 5)Nawiązywanie i podtrzymanie związków z innymi. W szczególności 2) - Panowanie nad emocjami, tak aby były właściwe w każdej sytuacji. Zresztą bardzo się trzymałeś tego "czucia się w obcym towarzystwie", choć nie to było moim głównym "zarzutem". Bardziej mi chodziło o połączenie 4) i 5).
twonek
Ekstrawertyk czerpie energię z towarzystwa innych ludzi, gdy introwertyk musi "wydać" wcześniej zgromadzoną energię na taki kontakt. Ale i jeden i drugi może być wartościowym rozmówcą, który potrafi zachować takt, dostrzec emocje drugiej osoby i odpowiednio zareagować. To że ktoś jest introwertykiem nie znaczy, że ma niskie EQ, natomiast o osobie wspomnianej przez Ciebie jestem skłonny powiedzieć, że to ekstrawertyk o niskim EQ.
KR
Trzymam się "imprez" ponieważ to był jedyny Twój argument na niższe przeciętne EQ programistów od innych. Tymczasem to, co teraz piszesz, nijak ma się do imprez. A ja Ci podam parę przesłanek, wedle których można domniemywać, że programiści mają zwykle wysokie EQ: 1) >90% znajomych programistów jest w trwałych, długoletnich związkach; niektórzy nawet doczekali się 5 dzieci; 2) dwa przykłady związków z mojego bezpośredniego otoczenia, które się rozpadły, dotyczą nie-programistów; 3) wyżej cytowany artykuł stwierdzający pozytywną korelację między IQ i EQ.
twonek
"Imprezy" nigdy nie były moim głównym "argumentem". Powtarzam: mój główny "zarzut" dotyczył umiejętności wyczuwania emocji rozmówcy i odpowiedniego reagowania na nie. No i wracamy do dyskusji o wężach.
9
Krwawy Samiec napisał(a):

Jednak z programistami jest tak, że większość ludzi niczym się nie interesuje, żyje tylko codziennym dniem i zbliżającą się imprezą. Wegetują i w niczym się nie rozwijają. (...) Gdy ktoś jest programistą to zazwyczaj posiada inteligencję sporo wyższą od otaczającego go świata, a to od razu prowadzi do dystansowania się, gdyż nie śmieszą nas te same rzeczy - głupie dowcipy, mało ciekawe rozmowy, albo kto ile wychlał na imprezie.

Sorry, ale będę szczery. To są przekonania typowego stulejarza i przegrywa. Piszesz o sobie, że jesteś taki inteligentny i zajebisty, a reszta to motłoch bez ambicji. Prawda jest taka, że to ty masz problem i nie potrafisz się dostosować do otoczenia.

Każdy ma jakieś ambicje mniejsze lub większe, to że ktoś ma inne oczekiwania wobec życia niż ty, nie oznacza, że jest gorszy. Pewnie chciałbyś żeby ktoś obsłużył ciebie w sklepie, sprzątnął biuro, naprawił auto, albo siedział w budce pilnując twojego auta? Nie masz chyba czasu robić tego wszystkiego sam? Tym ludziom również należy się szacunek, a nawet można wśród takich ludzi znaleźć świetnych znajomych czy przyjaciół. Wyobrażasz sobie?

Czy nie widziałeś nigdy atrakcyjnej kobiety, która pracowała w sklepie, była przedszkolanką czy wykonywała jakikolwiek inny zawód nie wymagający wysokiej inteligencji? Może taka kobieta nie wie jak policzyć całkę, ale z pewnością może być świetną koleżanką, przygodą na jedną noc, kochanką na dłużej czy partnerką na wiele lat.

UB
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:ponad 7 lat
0
Krzywy Kot napisał(a):
Krwawy Samiec napisał(a):

Jednak z programistami jest tak, że większość ludzi niczym się nie interesuje, żyje tylko codziennym dniem i zbliżającą się imprezą. Wegetują i w niczym się nie rozwijają. (...) Gdy ktoś jest programistą to zazwyczaj posiada inteligencję sporo wyższą od otaczającego go świata, a to od razu prowadzi do dystansowania się, gdyż nie śmieszą nas te same rzeczy - głupie dowcipy, mało ciekawe rozmowy, albo kto ile wychlał na imprezie.

Sorry, ale będę szczery. To są przekonania typowego stulejarza i przegrywa. Piszesz o sobie, że jesteś taki inteligentny i zajebisty, a reszta to motłoch bez ambicji. Prawda jest taka, że to ty masz problem i nie potrafisz się dostosować do otoczenia.
.

No pewnie, lepiej się przystosować. Gdybym się przystosował w gimnazjum, to poszedłbym do kiepskiej szkoły średniej. Inteligencji by to we mnie nie zabiło, ale, dalej przystosowując się, podjąłbym takie wybory jak rówiesnicy - i może bym teraz robił jako stróż nocny czy w biedronce. No ale przecież to nie jest gorsza opcja, jak sam mówiłeś?

Informatycy nie uważają się za lepszych tak sami z siebie. Po prostu wiele osób uważa, że to nudziarze. Lekka duma to wynik samoobrony. Może mamy się pogodzić z tym, że niektórzy uważają nas za frajerów? Może mamy na siłę się z nimi spotykać i pić piwo zamiast uczyć się kolejnego języka, bo przecież wcale nie są gorsi?

Osobiście nie uważam, żeby ktokolwiek z racji wykonywanego zawodu był lepszy lub gorszy. Dlaczego więc mam się godzić że ktoś z racji tego że jestem informatykiem i nie lubie imprez, ma mnie nie szanować? Wtedy ja uważam, że on jest gorszy. Bo patrzy stereotypowo.

edytowany 1x, ostatnio: ubuntuser
n0name_l
Gdybys umial sie dostosowac do lemingow to bys teraz nie narzekal! :P
UB
ZTCW lemingi to młodzi, z dobrą pracą i glosujący na PO, wiec nie wiem jak się mają do mojego posta :P gdybym na PO głosował to pewnie byłbym lemingiem :P
n0name_l
Dzizas, to nawet juz slowie 'leming' przypisano jakies obrzydliwe, polityczne znaczenie. :(
somekind
Pisowskie lemingi też głosują na PO?
MarekR22
Moderator C/C++
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:23 minuty
11

Kolejny durny wątek.
Ostatnio proporcja liczby ciekawych wątków technicznych od liczby wątków plotkarskich/flame robi się coraz bardziej niekorzystna.


Jeśli chcesz pomocy, NIE pisz na priva, ale zadaj dobre pytanie na forum.
Gjorni
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 3 lata
0
MarekR22 napisał(a):

Kolejny durny wątek.
Ostatnio proporcja liczby ciekawych wątków technicznych od liczby wątków plotkarskich/flame robi się coraz bardziej niekorzystna.

Tak odrobinę odnosząc się do tego co kolega wyżej napisał - tak uganianie się za dziewczynami, jak i tego typu tematy, to po prostu ni mniej ni więcej totalna strata czasu.

Życie jest tylko jedno. Pracuj i zrób coś naprawdę pożytecznego, aby pod koniec żywota mieć choć odrobinę nadziei na to, że Wszechświat o Tobie zbyt szybko nie zapomni.

Związek z kobietą, fakt, to inwestycja całkiem zacna. Jednak wyłącznie wówczas, gdy jest Twoim dobrym przyjacielem i zostanie matką Twoich dzieci, tworząc tym samym wspólne gniazdo, do którego chce się wracać po pracy.

Można też być z kimś tylko dla jednego wiadomego celu, ale wtedy mile widziane jest dwustronne porozumienie, aby przypadkiem kogoś nie zranić i nie tracić tak swojego, jak i czyjegoś czasu.


The quieter you become, the more you are able to hear.
4

@ubuntuser - Tylko, że taka jest obiektywna prawda. Wielu programistów to nudziarze i frajerzy, którzy mają problemy w nawiązywaniu relacji z innymi ludźmi, w tym również z kobietami.

Wielu programistów to ludzie, którzy w pewnym momencie swojego życia wpadli w błędne koło. Przedkładali naukę nad życie towarzyskie, co sprawiło, że gorzej radzili sobie w kontaktach z rówieśnikami, przez co jeszcze bardziej się izolowali i jeszcze mniej czasu przeznaczali na życie towarzyskie i jeszcze bardzie się dystansowali. W efekcie mając 19-20 lat na początku studiów nie mieli żadnych znajomych poza innymi nerdami, a nagie kobiety widzieli tylko na filmach w Internecie. Później tacy delikwenci przychodzą na 4p i zakładają temat "Stereotyp programisty bez dziewczyny" albo piszą, że nie-programiści to bezmózgi motłoch bez ambicji z którym nie ma o czym gadać.

To, że potrafisz nawiązywać relację z innymi ludźmi nie oznacza, że musisz się zachowywać i podejmować takie same decyzje jak oni. Można realizować swoje pasje i uczyć się nie rezygnując przy tym z imprez i życia towarzyskiego.

LK
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 10 lat
  • Postów:3
0

Ej, Panie Programisto! Chyba nie myślisz, że dziewczyna pierwsza zacznie się o Ciebie starać? Siedzenie z założonymi rękoma przed monitorem i czekanie aż jakaś Cię nagle zauważy to... co najmniej głupota ;)
Stereotypy nie mają tu nic do rzeczy. Informatycy to ludzie, a ludzie są różni.
Musisz być pewny siebie i nie możesz oczekiwać, że dziewczyna na pierwszej randce rozpocznie się z Tobą dyskusję nad wyższością C nad C++, a potem zafascynowana Twoją niesamowitą wiedzą zaproponuje Ci małżeństwo -,-
Nie w tym życiu. Ave

spartanPAGE
Moja właśnie mnie podrywała :]
LK
haha :) jedna na milion, gratulacje! Ale nie wszyscy mają takie szczęście
4

Panowie - całkowicie nie zrozumieliście mojej wypowiedzi.
Była ona:
a.) w kontekście kobiet znajdujących się na portalach typu sympatia. I nie mówię tego ot tak - tylko z doświadczenia bo miałem z nimi do czynienia
b.) NIC, kompletnie NIC nie wspomniałem o jakimkolwiek zawodzie (poza programistami). Nie oceniam ludzi po wykonywanym zawodzie i proszę mi tego nie wmawiać.
c.) Podałem przykłady dyskusji - płytkich dyskusji z większością osobników płci żeńskiej. Sądzę jednak, że podobne przypadki dotyczą płci męskiej. Z tą jednak nie mam tyle doświadczenia, więc nie oceniam.

A teraz jeszcze raz:
Jak mam inaczej ocenić większość (podkreślam dla niedowidzących: WIĘKSZOŚĆ) kobiet, które na takich portalach się znajdują skoro rozmowy z nimi wyglądają mniej więcej tak:

  • Czym się interesujesz, jakie masz zainteresowania, jakie pasje, co realizujesz w życiu?
  • Nooo wiesz ja to w zasadzie teraz się uczę, a tak to lubię słuchać muzyki.
  • Ok, fajnie. Co studiujesz? Jaka muzyka Cię interesuje?
  • No wiesz poszłam na Europeistyke bo bez studiów to ciężko. Muzyka... aaa jaka wpadnie tylko w ucho. No i lubię tańczyć.
  • Chodzisz na jakiś kurs? Uczysz się?
  • Nie no coś Ty.

Po prostu pusta rozmowa o zainteresowaniach, które tak naprawdę nie istnieją. Ale chwilę potem kiedy pytam o plany na weekend to osobniczka taka budzi się jakby ze snu i zaczyna wywody o super imprezach, klubach i jaka to ona nie jest wyluzowana.

A to tylko przypadek powszechny, całkiem normalny i to mnie przeraża. Zaczynamy mieć ludzi "normalnych", którzy nie potrafią kompletnie NIC poza imprezowaniem, gadaniem o bzdurach typu obgadywanie koleżanek i chodzeniem po sklepach w poszukiwaniu setnej pary butów.

Ja rozumiem - nikt nie musi być geniuszem, ale tu nie chodzi o to, że:

  • Programiści to geniusze
  • Inni to debile.
    Chodzi o to, że o ile rozmawiam z programistami to zawsze trafię na normalne osoby, zainteresowane różnymi rzeczami:
  • Sportem - ale nie na zasadzie jak większość ludzi - idiotów, czyli siedzenie przed TV i oglądanie piłkarzy, siatkarzy czy cokolwiek jest modnego, ale faktycznie zainteresowanie, gdzie dane osoby chodzą do specjalnych klubów, biegają, jeżdżą na rowerze widać, że w tym się rozwijają.
  • Sztukami walki - mówi samo przez się.
  • Modelarstwem, fotografowaniem, zabytkami, podróżami. No po prostu co osoba to inne zainteresowania. Inne ambitne drugie mniej, a jeszcze inne to zainteresowania takie, że samemu by nie przyszło to do głowy.

Rozmowa natomiast z typowymi dziewczynami zazwyczaj wygląda tak, że one NICZYM się nie interesują. Jedyne co je ciekawi to wspomniane wcześniej imprezy, nowe kosmetyki, obgadywanie i chichotanie.
Sorry, ale nazwę takich osób ambitnymi lub normalnymi bo to dla mnie są po prostu idiotki.
Tak jak napisałem też wcześniej - nie oceniam płci męskiej, która zapewne też lepsza nie jest. Nie oceniam bo nie mam tyle doświadczenia co z kobietami pod względem randkowania :) No jakby nie było prawda :)?

Tu nie chodzi o megalomanie, czy samouwielbienie. Chodzi o to, że ludzie nie mają zainteresowań i znaleźć osoby, które czymś się pasjonują jest bardzo ciężko. Osoby bez pasji natomiast uważam, że wegetują i żyją głupstwami. Jasne, niech żyje każdy jak chce, ale dla mnie taki ktoś jest pusty jak wydmuszka i niewiele wart w bezpośrednim kontakcie.

Jasne wydźwięk tego postu może być nieco agresywny, ale pisze tutaj przede wszystkim o większości dziewczyn - niestety. Jest z pewnością wiele atrakcyjnych, mądrych z pasjami i zainteresowaniami kobiet, jednak... wybaczcie zbyt wiele osób takich nie znam. O ile programistów znam wielu i właściwie każdy coś ma do powiedzenia na dany temat i czymś się interesuje, to niestety z kobietami tak nie jest.

Dlatego znalezienie partnerki jest trudne, bo nikt normalny nie zainteresuje się kobietą, która ma w głowie sieczkę zamiast mózgu i która nie odróżnia ironii od rzeczywistego żartu. Zdarzały się przypadki, gdzie kobiety kompletnie nie łapały o co chodzi w filmach - np. w kinie. Ogląda taka blondyneczka film, po czym po filmie kompletnie nie wie o co chodziło. Może był nieciekawy? Ależ skąd, blondyneczka zachwycona filmem, potrafi wszystko ze szczegółami opowiedzieć, problem w tym, że głębszej treści już nie złapała. na pytanie jaki jest jej ulubiony film i który uważa za najlepszy, odpowiada: "American Pie". Nie mam pytań.

Jasne można powiedzieć - każdy ma swój gust i każdemu podoba się coś innego, ale wiecie... są pewne granice tolerancji, gdzie kończy się tolerancja a zaczyna się po prostu rzeczy nazywać po imieniu - głupota.

M6
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:około 6 lat
  • Postów:220
0

upij sie i idz na balety a nie jakies rozkminy


Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:2 minuty
1
n0name_l napisał(a)

Dzizas, to nawet juz slowie 'leming' przypisano jakies obrzydliwe, polityczne znaczenie. :(

lemmings2.jpg

1

Najlepsza baba to Twoja własna graba.

EroSanin
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
  • Postów:311
1

@Krwawy Samiec

Uwielbiam takich kolesi jak Ty. Kobiety są głupie, są puste. Myślą tylko o hajsie itp itd. To samo można przypisać facetom.

Problem jest taki, że ludzie Twojego pokroju nie rozumieją, że płeć przeciwna myśli troszkę innymi kategoriami oraz że jej wypowiedzi bazują na emocjach.
Jeśli typowy "nudziarz" pisze do kobiety to co 1000 innych "frajerów", czyli: "a czym się interesujesz? a co studiujesz?", to jak ona ma nawet zacząć udawać zainteresowanie? Z grzeczności odpowie Ci parę zdań ale ani dla niej ani dla Ciebie nie będzie to satysfakcjonujące.

Tu wszystko działa jak u zwierząt. Kobietę musisz do siebie przekonać. Musisz ją czymś zwabić. W świecie ludzi wabikami są osiągnięcia, mocny charakter, zaradność, charyzma. Jak komuś tego brakuje to potem płacze, że kobiety są beee.

edytowany 2x, ostatnio: EroSanin
fourfour
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
  • Postów:627
0
Azarien napisał(a):
n0name_l napisał(a)

Dzizas, to nawet juz slowie 'leming' przypisano jakies obrzydliwe, polityczne znaczenie. :(

lemmings2.jpg

To chyba nie są lemingi, z obrazka to podobne jakieś do @somekind ... ;-)

fourfour
no nie mówię, że nie, ale tak mi się skojarzyło :)
1

@EroSanin - też sądziłem tak jak Ty, że większość mężczyzn pisze do kobiet, podobne teksty i być może kobiety są tym znudzone. Otóż mylisz się podwójnie:

  • Po pierwsze kobiety otrzymują dużą ilość wiadomości w stylu:
    "Hej maleńka może bliżej się poznamy?"
    "Cześć, piękna mam ochotę Cię poznać."
    "Hej, wyglądasz świetnie, masz piękną twarz - chcesz się umówić?"

I tym podobne teksty. Skąd to wiem? Koleżanki z takich portalów pokazały mi wiadomości jakie otrzymały. Niektóre teksty były jeszcze głupsze. To zresztą pokazuje, że faceci też inteligencją nie grzeszą.

  • Po drugie rozmowa o zainteresowaniach nie może być nudna z założenia. Zainteresowania są czymś ciekawym, czymś co nas interesuje, więc zapytanie o to kogoś nie może powodować nudy tylko chęć podzielenia się danym zagadnieniem z drugim człowiekiem.

Gdyby było tak jak Ty napisałeś to z kimkolwiek nie miałbyś o czym rozmawiać, bo zawsze mógłbyś natknąć się na temat, na który dana osoba już dzisiaj z kimś dyskutowała.
Pasja, hobby i zainteresowania osoby mądre posiadają i nie nudzą ich rozmowy o tym, gdyż robią to z przyjemnością.

Argument o tym, że kobiety rozmawiają poprzez emocje jest prawdziwy, ale co to zmienia?

Zobacz pozostałe 2 komentarze
EroSanin
Nie wiem jak Wy panowie, ale ja już dawno zdjąłem filtry i przestałem patrzeć z góry na ludzi. Owszem nie każdy jest geniuszem, otacza Nas świat nie do końca inteligentnych jednostek, ale to o czym Wy mówicie to stwierdzenie, że większość się nie rozwija i jest nieciekawa. Jak możecie to określić nie poznając danych osób. Na imprezie ludzie nie będą chcieli Ci zaimponować, tylko się rozluźnić i dobrze bawić. To, że ktoś nie będzie chciał z Tobą wchodzić na wyższe poziomy rozmowy bo woli się akurat upić, to nie znaczy, że jest nic nie wart.
EroSanin
Tak samo chaty, kontakt internetowy. To żadne godne zaufania źródło informacji o jakości innego człowieka.
GThoro
@EroSanin jak dla mnie stwierdzenie, że dużo ludzi niczym się nie interesuje to nie jest patrzenie z góry, tylko fakt, który dostrzegam na podstawie swoich doświadczeń nie tylko z netu/imprez, ale głównie z obserwacji tego co się dzieje wokół mnie i rozmowy z ludźmi.
EroSanin
Nie twierdzę, że się mylisz, uważam jednak że trzeba być ostrożnym w tego typu "obserwacjach". Nikt nie jest nieomylny a ludzie nie są aż tacy klarowni jak niektórym się zdaje. Oczywiście wszystko też zależy od środowiska w jakim się obracasz. Jednakże czasem warto wyjść z założeniem, że każdy człowiek jakiego spotkamy w życiu może wiedzieć o czymś o czym Ty nie będziesz miał pojęcia ;)
GThoro
@EroSanin nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym się mylić w tej kwestii i że ludzie kryją się ze swoimi pasjami jakby to był temat tabu ;) jednak to co widzę nie napawa optymizmem. Nauczyłem się już nie oczekiwać zbyt wiele po ludziach, a czasem można być mile zaskoczonym (wg mnie to lepsze niż oczekiwać zbyt wiele i być zawiedzionym).
0

Ale po co męczyć się rozmową i próbować zainteresować sobą jakąś kobietę.

Nie lepiej przeliczyć forse i wejść na Rokse?

Tam jest coś dla każdego. Dla zamożnych 150 zł, dla biedniejszych francuz w gumie.

Na roksa to Ty wybierasz sobie dziewczynę, a nie one Ciebie :) A jak komuś zależy na rozmowie to możesz jej powiedzieć wszystko, a ona będzie zainteresowana.

Chdzk
Trzeba tylko wybierac te z certyfikatem od Roksy, bo mozna sie nadziać na fake'a ! ;)
Tgc
Ktos tutaj sie Figo Fagot nasluchal :P.
axelbest
@Tgc i jeszcze sweter obciągną jak ktoś ma gole plecy :)
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)