Dlaczego Java nie ma przyszłości?

Dlaczego Java nie ma przyszłości?
Bartosz Wójcik
  • Rejestracja:około 14 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:439
2

Postanowiłem przenieść dyskusję z wątku o Delphi, gdzie moderator @Krolik usilnie porównuje każdą rzecz w Delphi do Javy. Więc moich kilka obserwacji dlaczego Java nie ma przyszłości:

Moje argumenty to:

1. 161 krytycznych luk w Javie w 2013 roku

http://www.kaspersky.com/about/news/virus/2013/Is_there_any_protection_against_Java_exploits

Czy można zaufać technologii, która sprawia, że twórcy exploitów, malware kitów, hakerzy mogą infektować miliony użytkowników korzystając z luk w Javie, które statystycznie wykrywane były co 2 dni w 2013 roku? Czy jakakolwiek inna technolgia jest tak zabugowana i przyczyniła się do infekcji aż tylu użytkowników, o czym pisze Kaspersky?

2. Oracle ledwo zipie, a sama Java umiera śmiercią naturalną skoro nawet instalator Javy JRE zawiera w sobie AskToolbar-a, badziew wciskany userom za które Oracle zgarnia kilka centów za każdą instalację, tak zachowują się firmy, które ledwo dają radę i chcą za wszelką cenę jeszcze zarobić na popularności upadających technolgii. Microsoft nie wciska ludziom badziewnych toolbarów przy próbach instalacji .NET Framework-a

http://www.reddit.com/r/java/comments/16k7hi/java_installer_ask_toolbar_seriously/

3. Brak jakichkolwiek interesujących aplikacji na PC, oprócz Minercrafta i narzędzi programistycznych jak Eclipse.

4. Technologia kompilacji kodu Java do pseudokodu nie chroni twórców oprogramowania przed kradzieżą źródel aplikacji z wykorzystaniem dekompilatorów jak JD-GUI czy JAD bez wykorzystania specjalizowanych obfuscatorów, które i tak zwykle niewiele dają, a jak mniemam nie każdy tak bardzo kocha open source, że cieszy się gdy konkurencja przegląda mu całe źródła ciężko utworzonych aplikacji (na platformę .NET dostępne są dużo bardziej zaawansowane narzędzia) .

**5. Java nie jest, nie była wspierana na iOS, Steve Jobs powiedział "Java's not worth building in. Nobody uses Java anymore. It's this big heavyweight ball and chain." **

init0
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Lokalizacja:2 Sm 12
0

wrzuć na luz.. nie zniknie jeszcze długo. Oracle dość prężnie się rozwija. Jesteś świadomy ile instytucji musiało by zainwestować grube dolary na nowe systemu przez twoją wizje końca Javy? O schyłku Oracla to chyba troche przesada. Dyskusja którą przytoczyłeś to wpołowie narzekanie na asktoolbar którego nikt nie karze ci instalować, to raczej zapytanie, btw. Jest to mega stary temat. 5 to joke.

HAHAHA; czekaj dopiero przeczytałem trzeci punkt. Ale i tak no comment dla tych argumentów.


Raz przyszedł gość do bogacza
lecz jemu żal było brać coś z owiec i własnego bydła
czym mógłby posłużyć podróżnemu który do niego zawitał
Więc zabrał owieczkę owemu biednemu mężowi
i tę przygotował człowiekowi, co przybył do niego
edytowany 4x, ostatnio: init0
Zobacz pozostałe 19 komentarzy
Bartosz Wójcik
@Spine administruję serwerem na Debianie na LEMP stacku, lubię konsolę, ale np. w Windows jest mi ona niekoniczenie potrzebna do wyszukania pliku, sprawdzenia listy procesów czy aktuliazacji systemu.
Spine
Czyli nie masz za dużo doświadczenia w Linuksie na desktopie? Na moim Linux już gości jakieś 8 lat.
Bartosz Wójcik
@Spine Używam Ubuntu do programowania swojego linuxowego projektu i testowania pod WINE Windowsowych rzeczy.
Spine
Jestem na bieżąco. Znajomi czasem przychodzą żeby im coś zrobić, zainstalować, skonfigurować (Win 7, Win8). Podam jeszcze jedną rzecz, która podoba mi się pod Linuksem - brak blokady usuwania używanych plików. Pamięć i tak zostanie zwolniona kiedy plik przestanie być w użyciu, a w odniesieniu do Windowsa ułatwia to aktualizację oprogramowania i oszczędza trochę fatygi przy usuwaniu plików, które nie chcą dać się usunąć (bo jakiś proces je trzyma).
Bartosz Wójcik
Mi się najbardziej podoba oczywiście system aktualizacji wszystkich paczek, bibliotek, a nie tylko tych systemowych, brak mi natomiast okienkowych odpowiedników debuggerów na miarę np. OllyDbg, GDB to nie jest szczyt marzeń :P
Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
9

@Bartosz Wójcik java nie zniknie bo:

  1. Java to głównie aplikacje intranetowe, gdzie nie ma żadnego znaczenia ile jest takich luk. Zresztą wątpię żeby taki .NET zostawał tu daleko w tyle ;)
  2. Z tym .NET to chyba żartujesz. Java to jest kwestia ~150MB, .NET to jest kwestia gigabajtów. Co wiecej, w przypadku javy wiem gdzie i co zainstalowałem. W przypadku .NET nie wiadomo, z czego sporo zainstalowało mi się na dysku systemowym (gdzie wcale nie chciałem tego instalować bo mam mało miejsca). ;] Poza tym mnie sie nigdy żaden toolbar nie zainstalował ;]
  3. Java to głównie Web, wiec argument jest bez sensu. To tak jakby mówić że PHP umiera bo nie ma w nim desktopowych aplikacji :D
  4. A reflector dla .NET to niby co? Taki juz urok języków kompilowanych do bajtkodu ze da się je dekompilować znacznie wygodniej niż języki natywne. Ale tak jak mówiełm -> java to głównie Web, więc nikt realnie nie ma dostępu do skompilowanych plików tak czy siak.
  5. To chyba argument na plus dla javy. Widziałeś kiedys kod w Objective-C? ;]

"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
Zobacz pozostałe 15 komentarzy
init0
Wójcik ; ale ty bredzisz, ale jak byś mógł to prosze cie zhakuj swoim super mózgiem komercyjną krowe i wróć na forum jak już ogarniesz kod, no możesz się nawet pokusić o stworzenie dokumentacji i uml-a do niej.
Bartosz Wójcik
@init0 Zdradzę Ci tajemnicę. Jeśli ktoś by chciał np. wykraść twojego snake'a z twojego serwera, mógłby zrobić to na wiele sposobów, np. dając łapówkę gościowi w serwerowni, żeby zgrał twojego małego snake'a na usb, albo poprosił pentestera o niezamówiony pentest. W najgorszym wypadku zawsze można by zadzwonić po Goriona. Nie doceniasz siły magii, chyba nie jesteś fanem Harrego Pottera. @Shalom oczywiście masz rację
init0
Chyba właśnie masz zryty beret jakąś fantastyką naukową;
Bartosz Wójcik
@init0 wrzuć gdzieś tego swojego snake'a, o ile dobrze Ci się skompilował. Chyba, że mam Ci instrukcję w Minecrafcie dać, w razie czego łap http://www.youtube.com/watch?v=eK99_UVbkCg może się w końcu czegoś pożytecznego nauczysz!
Bartosz Wójcik
@init0 właśnie nie czytam zbyt wiele fantastyki, możesz coś polecić?
1

Bardzo lubię Javę. Zwłaszcza przeglądać cudze kody źródłowe tych aplikacji w jad decompiler :-) open source 4 life

1

Prawda jest taka - Java ma zastosowanie jedynie w rozwiązaniach serwerowych (JBoss) i specjalizowanym oprogramowaniu. Jako rozwiązanie na klasyczne pecety Java poległa już w czasach forsowania appletów Javy na stronach WWW, a obecnie Java jest po prostu nieobecna na pecetach. Przykre - ale prawdziwe. Przyszłość na pewno ma, ale nie na komputerze przeciętnego Windowsowego użytkownika.

Zobacz pozostałe 3 komentarze
Bartosz Wójcik
Masz tu Minecraft Math challange idź i sie edukuj https://sites.google.com/site/alpcraftacademy/home/minecraft-math niech ci służy, może się czegoś nauczysz skoro tak bardzo lubisz się edukować w Javowym oprogramowaniu! A tu masz Minecraft Math Tutorial do pomocy http://www.youtube.com/watch?v=ebdwk0qbMJU&feature=youtube_gdata_player napisz jak ci poszło!
init0
serio tracisz czas na takie bzdury?
Bartosz Wójcik
To nie są bzdury, to matematyka!
init0
obstawiam że jesteś trollem
Bartosz Wójcik
Na 4p wielu trolli, ostatnio pisałem o filtrze na "Klaczowego Trolla" na 4programmers - http://www.secnews.pl/2014/02/14/filtr-trolla/ PS. zainstalowałem to GeoGebra, fajny mały 136 MB apps z całym frameworkiem Java (na wszelki wypadek jakbym ja nie miał), każda aplikacja w Javie, nawet snake jest dystrybuowana z 122 MB paczką frameworka Java?
Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
0

No tylko że twierdzenie że Java umiera bo nie jest popularna na desktopie jest idiotyczne. Równie dobrze można wysnuć wniosek że PHP, Python czy Ruby umierają bo przecież nie klepie się w nich softu na desktop (szczególnie ten windowsowy). Szczególnie kiedy segment aplikacji desktopowych sie kurczy - wszystko przenosi się do cloudów i na wersje webowe ;]


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
Bartosz Wójcik
Ale skoro jest umierająca na desktopie i SAM tak piszesz, to czy nie można stwierdzić, że jednak umiera na desktopie? Ja ten temat założyłem głównie dlatego, żeby pokazać jak idiotyczne było porównywanie Javy do Delphi i jakich argumentów można użyć, żeby pokazać jak dany produkt w ogóle nie ma miejsca w specyficznym sektorze rynku. Lubię Javę, sam tworzę komercyjne oprogramowanie w Javie, korzystam z narzędzi w Javie, ale nie zgodzę się na jakieś durne argumenty, tylko dlatego, że ktoś jest fanboyem 1 technologii i nie potrafi dostrzec różnicy w ich zastosowaniu.
Spine
Zastosowanie Delphi to podzbiór zastosowań Javy... Gry w Javie, "umierające na desktopie" - http://puppygames.net/ Java to nie tylko Minecraft.
MarekR22
Moderator C/C++
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:4 minuty
1

Jeśli już mówić jakie języki freameworki wymierają to chyba, w tym rankingu Delphi powinno być znacznie wyżej niż Java.
opatrz sobie na ten artykuł:
http://readwrite.com/2012/06/05/5-ways-to-tell-which-programming-lanugages-are-most-popular#awesm=~ow4w7mmicNJxvZ
Delphi nie mieści się nawet w pierwszej 20 bez względu na sposób liczenia, java albo jest w czołówce, albo pierwsza.

Oprogramowania opartego o Java używasz, częściej niż ci się wydaje. Zaczynając od oczywistości takiej jak telefon (android), przez karty płatnicze (chip), zbliżeniowe p samochody, terminale płatnicze, wielkie systemy bilingowe, transakcje bankowe.
Nawet jeśli jutro Oracle powiedziałby koniec z całą Java, to przez kolejne 30 lat pracy dla programistów Java nie zabraknie.


Jeśli chcesz pomocy, NIE pisz na priva, ale zadaj dobre pytanie na forum.
edytowany 1x, ostatnio: MarekR22
Bartosz Wójcik
A teraz przeczytaj sobie o ilości luk w JRE, krytycznych luk prowadzących do exploitacji. 161 w 2013 roku. Java prowadzi w rankingu. Język, do którego na pewno można mieć zaufanie, że kolejnego dnia zostanie znaleziona kolejna krytyczna luka. Popierasz takie systemy, które mają aż tyle krytycznych luk?
MarekR22
a porównaj sobie funkcjonalność Java do funkcjonalności Delphi, to jak porównywanie słonia do komara. 161 jak na tak złożony system to i tak doby wynik. A Delphi też nie jest bez wad, ale mało kto ich wyszukuje, bo rynek jest za mały by był dostatecznie interesujący.
Bartosz Wójcik
Zgadzam się z tobą w 100%. Słoń i komar mają zupełnie inną funkcjonalność (jeśli można tak to nazwać), dobrze to ująłeś Marek. Takim komarem nie przetransportujesz ciężkich rzeczy czy nie wystąpisz w zoo, ale słoniem nie przelecisz nad wielokilometrowym jeziorem albo nie pofruniesz na wysokie drzewo.
0

Wejdź sobie w dział "Praca".
Java 41 ofert, C# 24 oferty, C++ czy Delphi to nawet nie ma na liście. Java to w tej chwili jeden z najpopularniejszych języków w ogłoszeniach o pracę i to się szybko nie zmieni. Pewnie, Java nie jest językiem idealnym, ale każdy język ma jakieś wady. Gdyby istniał język idealny to nie istniał by żaden inny.

Bartosz Wójcik
Oto słowa geniusza. Java nie jest językiem idealnym. Zgadzam się! Uważam, że assembler to język idealny i tylko 1 assembler i tylko dla instrukcji procesora 386 :)
MarekR22
by by być ścisły, Java to nie tylko język, ale całe środowisko i zestaw bibliotek. Przykładowo jest język Scala, który skutecznie konkuruje z językiem Java i korzysta, ze środowiskowa (maszyny wirtualnej) Java.
Bartosz Wójcik
Podstępne draństwo :), a z tego co czytałem w małym poradniku początkującego programisty Java to jednak tylko język. Nawet tutaj jest tak napisane http://en.wikipedia.org/wiki/Java_(programming_language)
Wibowit
Java to też platforma: http://en.wikipedia.org/wiki/Java_(software_platform) U MS masz podział np na .NET (czyli platformę) i C# (czyli język). U Oracle platforma i język nazywają się tak samo.
Spine
  • Rejestracja:prawie 22 lata
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:6631
0
Bartosz Wójcik napisał(a):

1. 161 krytycznych luk w Javie w 2013 roku

http://www.kaspersky.com/about/news/virus/2013/Is_there_any_protection_against_Java_exploits

Czy można zaufać technologii, która sprawia, że twórcy exploitów, malware kitów, hakerzy mogą infektować miliony użytkowników korzystając z luk w Javie, które statystycznie wykrywane były co 2 dni w 2013 roku? Czy jakakolwiek inna technolgia jest tak zabugowana i przyczyniła się do infekcji aż tylu użytkowników, o czym pisze Kaspersky?

Obstawiam, że w języku C powstało znacznie więcej malware niż w Javie :P


🕹️⌨️🖥️🖱️🎮
Bartosz Wójcik
@Spine ty na serio? Tu nie chodzi w czym powstało więcej malware, tylko jaka technologia to umożliwiła lub konkretniej luki w niej zawarte.
0

Tak to czytam i jestem zdziwiony, ludzie mylą do czego dana platforma programistyczna została stworzona i burzą się, gdy tylko ktoś ich ukochany język weźmie pod lupę i przedstawi niechlubne fakty. Java nie ma przyszłości na pecetach, ale wcale jej tam nie potrzebuje, są inne znacznie popularniejsze rozwiązania jak .net, jednak istnieją znakomite powody, dla których Java ma przyszłość, więc nie pozwólmy się zwariować i spójrzmy na sprawę z dystansem.

Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 21 godzin
1

@Bartosz Wójcik
Jeśli chcesz zabezpieczyć swój kod w Javie, a jednocześnie usunąć zależność od obecności JRE w systemie to masz do dyspozycji: http://www.excelsiorjet.com/ czyli kompilator AOT kodu Javowego do exeka.

edit:
Testowałeś http://www.zelix.com/klassmaster/index.html ?


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
edytowany 1x, ostatnio: Wibowit
Zobacz pozostałe 6 komentarzy
Bartosz Wójcik
Nie testowałem Zelixa, wygląda ciekawie, jeśli jednak poszperać po necie to można znaleźć deobfuscator dla popularnych Javowych obfuscatorów (coś jak De4Dot dla obfuscatorów .NET) - http://dejav.codeplex.com/ lub gotowe tutoriale dla Zelixa http://malwageddon.blogspot.com/2014/01/epickit-aka-epic-jdb-do-you-want-fries.html chociaż nie wiadomo, której wersji Zelixa dotyczą, być może ta najnowsza już ma lepsze zabezpieczenia.
Bartosz Wójcik
@Spine spiracone - a sklonowane całe oprogramowanie, które potem ktoś sprzedaje pod inną marką na podstawie zdekompilowanych źródeł to znaczna różnica.
Spine
Takie sklonowane oprogramowanie i tak nie może wejść do krajów, w których obowiązują patenty. Fakt, chiński rynek jest spory, coś tracimy. Ale poza granicami Chin i tak jest dużo potencjalnych użytkowników.
Wibowit
sprawdź zelixa w takim razie i porównaj do innych narzędzi
Bartosz Wójcik
jeśli znasz lub tworzysz komercyjne oprogramowanie nim zabezpieczone rzuć linka na PM.
hauleth
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:16 dni
0

W Javie jest napisane jedno z narzędzi, z którego ostatnio przyszło mi dość często korzystać - R Studio. I muszę przyznać, że praca z nim jest prawie idealna. Ogólnie polecam do pisania sprawozdań czy innych dokumentów wymagających statystyki i wykresów.

BTW
Jak ktoś zna jakieś narzędzia by można było równie łatwo podłączyć Matlaba/Octave lub Maximę to prosił bym o info, bo mi cały czas się nie udało.


AB
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 10 lat
  • Postów:464
0

Nie wiem czy ktoś o tym wspominał ale chyba nie. W Javie tworzy się apki na Androida, a apki na urządzenia mobilne to teraz jeden z najgorętszych tematów, jeżeli chodzi o programowanie. Z tego tylko względu, pomijając wszelki inne argumenty Java z pewnością nie umiera i ma przyszłość jak najbardziej.

0

Wchodzę sobie na https://www.microsoft.com/en-us/sqlserver/editions/2012-editions/express.aspx# , by pobrać sofcik, wyklikuję co chcę, a tu nagle...

user image

Ech, ten koniec Java bo Microsoft lepszy... :P

MarekR22
coś ci się plącze. To Firefox, a nie Microsoft przyblokował wtyczkę. Jak sam widzisz nawet sam Microsoft korzysta z Java.
Bartosz Wójcik
Chyba blokuje ten dziurawy plugin na zapas.
Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0
Bartosz Wójcik napisał(a):

1. 161 krytycznych luk w Javie w 2013 roku

http://www.kaspersky.com/about/news/virus/2013/Is_there_any_protection_against_Java_exploits

Czy można zaufać technologii, która sprawia, że twórcy exploitów, malware kitów, hakerzy mogą infektować miliony użytkowników korzystając z luk w Javie, które statystycznie wykrywane były co 2 dni w 2013 roku? Czy jakakolwiek inna technolgia jest tak zabugowana i przyczyniła się do infekcji aż tylu użytkowników, o czym pisze Kaspersky?

Luki dotyczą przede wszystkim apletów i technologii około apletowych. Równie dobrze można powiedzieć, że umarł Flash, PDF czy JPG, bo są dziury. Zresztą podobną jak nie dłuższą listę dziur mają najpopularniejsze systemy czyli Windowsy od Visty do 8.1 i różne odmiany OSX.

Bartosz Wójcik napisał(a):

2. Oracle ledwo zipie, a sama Java umiera śmiercią naturalną skoro nawet instalator Javy JRE zawiera w sobie AskToolbar-a, badziew wciskany userom za które Oracle zgarnia kilka centów za każdą instalację, tak zachowują się firmy, które ledwo dają radę i chcą za wszelką cenę jeszcze zarobić na popularności upadających technolgii. Microsoft nie wciska ludziom badziewnych toolbarów przy próbach instalacji .NET Framework-a

http://www.reddit.com/r/java/comments/16k7hi/java_installer_ask_toolbar_seriously/

Sprawa z AskToolbar jest o tyle dziwna, że Oracle nie musi nic wciskać. To nadal jeden z największych graczy na rynku. Generalnie nikt nie rozumie dlaczego to jest instalowane. Raczej jakiś wymysł ichnich handlowców.

Bartosz Wójcik napisał(a):

3. Brak jakichkolwiek interesujących aplikacji na PC, oprócz Minercrafta i narzędzi programistycznych jak Eclipse.

W COBOLu też nie ma fajnych apek. A nadal poszukiwani są specjaliści. Rzecz w tym, że Java jest obecnie przeznaczona dla końcowego użyszkodnika. Swoją drogą... jak to nie ma... Azerus (klient torrenta obsługujący magnety). Java to jednak przede wszystkim aplikacje klasy EE. Tu jeszcze długo jedyną konkurencją będzie .NOT.

Bartosz Wójcik napisał(a):

4. Technologia kompilacji kodu Java do pseudokodu nie chroni twórców oprogramowania przed kradzieżą źródel aplikacji z wykorzystaniem dekompilatorów jak JD-GUI czy JAD bez wykorzystania specjalizowanych obfuscatorów, które i tak zwykle niewiele dają, a jak mniemam nie każdy tak bardzo kocha open source, że cieszy się gdy konkurencja przegląda mu całe źródła ciężko utworzonych aplikacji (na platformę .NET dostępne są dużo bardziej zaawansowane narzędzia) .

Ale tak jest z każdym językiem. Kod generowany dynamicznie? Też się da to obejść i są spece, którzy to obchodzą. Generalnie argument nietrafiony. Zresztą, żaden kod działający w ramach maszyny wirtualnej nie jest bezpieczny w tym kontekście.

Bartosz Wójcik napisał(a):

**5. Java nie jest, nie była wspierana na iOS, Steve Jobs powiedział "Java's not worth building in. Nobody uses Java anymore. It's this big heavyweight ball and chain." **

Nietzsche mówił, że bóg umarł... Jobs mówił, że java umarła... obaj nie żyją. A to, że nie ma Javy na iOSie who cares. Flasha też nie ma ;)


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
Bartosz Wójcik
  • Rejestracja:około 14 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:439
0
Koziołek napisał(a):

Luki dotyczą przede wszystkim apletów i technologii około apletowych. Równie dobrze można powiedzieć, że umarł Flash, PDF czy JPG, bo są dziury. Zresztą podobną jak nie dłuższą listę dziur mają najpopularniejsze systemy czyli Windowsy od Visty do 8.1 i różne odmiany OSX.

Ale nie tyle, że co 2 dni wychodzi statystycznie nowa luka. Błędy dotyczą też np serwera JBoss

http://www.pcworld.com/article/2064580/hackers-actively-exploiting-jboss-vulnerability-to-compromise-servers-researchers-say.html

Koziołek napisał(a):

Sprawa z AskToolbar jest o tyle dziwna, że Oracle nie musi nic wciskać. To nadal jeden z największych graczy na rynku. Generalnie nikt nie rozumie dlaczego to jest instalowane. Raczej jakiś wymysł ichnich handlowców.

Nie jest dziwna i chyba ty nie rozumiesz dlaczego jest instalowany. To są pieniądze dla Oracle na trzymanie Javy przy życiu. Za darmo tego nie robią, bo tak bardzo lubią tego AskToolbara.

Koziołek napisał(a):

W COBOLu też nie ma fajnych apek. A nadal poszukiwani są specjaliści. Rzecz w tym, że Java jest obecnie przeznaczona dla końcowego użyszkodnika. Swoją drogą... jak to nie ma... Azerus (klient torrenta obsługujący magnety). Java to jednak przede wszystkim aplikacje klasy EE. Tu jeszcze długo jedyną konkurencją będzie .NOT.

Azureus, Minecraft i Eclipse to jedyne co słyszę w tych tematach. 3 "killer-appsy" @Krolik-a :P

Koziołek napisał(a):

Ale tak jest z każdym językiem. Kod generowany dynamicznie? Też się da to obejść i są spece, którzy to obchodzą. Generalnie argument nietrafiony. Zresztą, żaden kod działający w ramach maszyny wirtualnej nie jest bezpieczny w tym kontekście.

Nie jest tak z każdym językiem programowania. Poziom zabezpieczeń na x86/x64 jest obecnie tak wysoki (wirtualizacja), że reversing tak zabezpieczonych aplikacji jest praktycznie niemożliwy bez spędzenia roku czasu na analizy i przebudowę kodu (PM jeśli chcesz więcej informacji), dla .NET są dziesiątki jak nie setki obfuscatorów bazujących już także na wirtualizacji (już wirtualnego pcode'u), a dla Javy? ProGuard, ZelixKlassMaster i chyba tyle? No i tutoriale i narzędzia jak obejść te zabezpieczenia, czego nie uświadczysz w najnowszych zabezpieczeniach x86/x64 bo po prostu poziom skomplikowania jest o niebo wyższy.

Koziołek napisał(a):

Nietzsche mówił, że bóg umarł... Jobs mówił, że java umarła... obaj nie żyją. A to, że nie ma Javy na iOSie who cares. Flasha też nie ma ;)

To raczej jako humorystyczny akcent dałem, jednak przyznasz, że iPady, iPhone to jednak jest trochę ludzi, których zostało pozbawionych tej cudownej, przenośnej machinerii jaką jest Java.

Koziołek
Moderator
  • Rejestracja:prawie 18 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Lokalizacja:Stacktrace
  • Postów:6821
0

Co do JBossa, to "błąd" wynika z tego, że nikomu nie chce się po zainstalowaniu skonfigurować serwera. Zresztą wersja 4 i 5... czyli dziadki. Sam błąd w stylu ostatnich problemów z routerami i możliwością dobrania się do backupu bez hasła.

Oracle "utrzymuje" javę... Niekoniecznie... Oracle javę rozwija, a Ask jest po prostu wymysłem ludzi, którzy nie rozumieją własnych licencji (oracle nie był mi wstanie wytłumaczyć licencji na ichni produkt, bo nie ograniał różnic pomiędzy Core, CPU, Virtual Core i Virtual CPU zawartych w ichniej licencji).
Z olejnych aplikacji np. pakiet Lotus. Świat na prawdę nie sprowadza się do gier.


Sięgam tam, gdzie wzrok nie sięga… a tam NullPointerException
Bartosz Wójcik
Tak, 200 instytucji rządowych i uniwersystety i NIKT nie konfiguruje niczego, żaden administrator o to nie dba, nikt! To po prostu błąd w kodzie, tu masz detale http://zerodayinitiative.com/advisories/ZDI-13-229/ a co do AskToolbar to jest źródłem zysku utrzymującym Oracle i tym samym Javę przy życiu.
Koziołek
ale nie tylko Oracle "robi" Javę. Masz wiele niezależnych dystrybucji chociażby od IBMa czy Open JDK. To, że nikt nic nie konfiguruje to wiadomo nie od dziś. Generalnie znaleźć ADMINISTRATORA serwera JEE/kontenera servletów to wyższa szkoła jazdy, bo 90% tych ludzi to tak naprawdę programiści zajmujący się administracją z doskoku.
0

MarekR22 - napisałeś "coś ci się plącze. To Firefox, a nie Microsoft przyblokował wtyczkę. Jak sam widzisz nawet sam Microsoft korzysta z Java." - mój post to miała być lekka ironia, pokazująca, że nawet MS - twórca .NET i innych C# - z Java korzysta, więc tak szybko Java się nie skończy. W świetle tego nic mi się nie poplątało ;-)

MarekR22
no fakt. Sorry. Najwyraźniej funboy'stwo jest zaraźliwe (zwłaszcza jak się je zwalcza) i dlatego ci się oberwało :).
02
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:około 8 lat
  • Postów:1176
0

Po pierwsze trzeba rozróżnić dwie rzeczy: ilość dziur w sandboksie Javy oraz ilość produkowanych exploitów wykorzystujące te dziury. Jeżeli chodzi o same dziury to wcale nie jest ich tak dużo: http://www.cvedetails.com/top-50-products.php - JRE dopiero na 15 miejscu. Do tego znalezienie dziury w sandboksie Javy wcale nie jest proste - każdy kto dokładniej przeanalizował security model Javy może to potwiedzić (np. wspomina o tym w wywiadzie Adam Gowdiak - można powiedzieć, że to główny exploiter Javy).
Dużo natomiast jest samych exploitów. Gdy dziura jest już znana to napisanie w Javie customowego kodu, który ją exploituje jest znacznie prostsze niż babranie się z shellcodami w assemblerze w przypadku natywnych aplikacji. To z kolei tłumaczy statystyki Kasperskiego.

Dziurami w sandboksie Javy muszą się przejmować tylko aplikacje, które faktycznie tego sandboksa używają. Jak wspomniał @Koziołek są to głównie aplety, które i tak od jakiegoś czasu umierają powolną śmiercią. Większość aplikacji nie używa sandboksa. IMHO te aplikacje pisane w Javie, które nie używają sandboksa są bezpieczniejsze od natywnych odpowiedników pisanych np. w C++. Manipulując tylko danymi wejściowymi dla aplikacji w Javie praktycznie nie jest możliwe wytriggerowanie jakiegokolwiek niskopozimowego błędu jak przepełnienie bufora, które mogło by doporowadzić przejęcia sterowania. Można co najwyżej liczyć na błędy w logice aplikacji (zdarzały się takie błedy - np. zdalne wykonanie kodu przez RMI, ale jest ich niewiele w porównaniu z ilością buffer overflowów w natywnych aplikacjach).

Co do .NETu to on też ma sandboksa w którym również są znajdowane dziury. Czemu o tym nie słychać? Prawdopodobnie dlatego, że żadna .NETowa aplikacja która korzysta z sandoksa (np. Silverlight) nie zyskała takiej popularności jak applety Javy :]

edytowany 3x, ostatnio: 0x200x20
hcubyc
  • Rejestracja:ponad 12 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
1

Panowie i panie, nie pozostaje nam nic innego jak:
user image


Limitations are limitless > ##### Ola Nordmann napisał(a)
> Moim językiem ojczystym jest C++ i proszę uszanować to, że piszę po polsku.
Spine
ta, prawdziwy programista wiesza się razem ze swoim programem :)
KR
Moderator
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:2964
0
Bartosz Wójcik napisał(a):

Postanowiłem przenieść dyskusję z wątku o Delphi, gdzie moderator @Krolik usilnie porównuje każdą rzecz w Delphi do Javy. Więc moich kilka obserwacji dlaczego Java nie ma przyszłości:

Moje argumenty to:

1. 161 krytycznych luk w Javie w 2013 roku

http://www.kaspersky.com/about/news/virus/2013/Is_there_any_protection_against_Java_exploits

Czy można zaufać technologii, która sprawia, że twórcy exploitów, malware kitów, hakerzy mogą infektować miliony użytkowników korzystając z luk w Javie, które statystycznie wykrywane były co 2 dni w 2013 roku? Czy jakakolwiek inna technolgia jest tak zabugowana i przyczyniła się do infekcji aż tylu użytkowników, o czym pisze Kaspersky?

Uczepiłeś się tych luk jak rzep psiego ogona. Wszyscy Ci tłumaczą, że luki dotyczą tylko sandboxu Javy, który nie jest wykorzystywany ani w aplikacjach desktopowych ani w serwerowych. Aplikacje napisane w Javie są mniejszym zagrożeniem niż aplikacje w Delphi czy C, bo w tych pierwszych znacznie trudniej doprowadzić do zdalnego wywołania kodu przez przepełnienie bufora i inne błędy związane z zarządzaniem pamięcią. Jedyne co pozostaje to exploitowanie błędów w logice aplikacji.

Poza tym, nawet uwzględniając luki w sandbox Javy, ich liczba jest i tak mniejsza niż innych aplikacji mających bezpośrednią styczność z niezaufanym kodem:
Chrome, Firefox, Adobe Acrobat - wkleiłem Ci linki w innym wątku.

2. Oracle ledwo zipie, a sama Java umiera śmiercią naturalną skoro nawet instalator Javy JRE zawiera w sobie AskToolbar-a, badziew wciskany userom za które Oracle zgarnia kilka centów za każdą instalację, tak zachowują się firmy, które ledwo dają radę i chcą za wszelką cenę jeszcze zarobić na popularności upadających technolgii. Microsoft nie wciska ludziom badziewnych toolbarów przy próbach instalacji .NET Framework-a

Dobry żart. Oracle może jest troszkę podkopywany m.in. przez nas na rynku baz danych, ale ogólnie ma się całkiem nieźle i jest nadal w pierwszej pięćdziesiątce najwyżej wycenianych firm na świecie. A nawet jeśli Oracle by upadł, to jest jeszcze IBM, Apple, Google i inne firmy, którym na Javie za bardzo zależy.

3. Brak jakichkolwiek interesujących aplikacji na PC, oprócz Minercrafta i narzędzi programistycznych jak Eclipse.

Z interesujących: Cisco Webex (używane w korporacjach do telekonferencji), JabRef (manager cytowań używany przez naukowców), Azureus/Vuze (jeden z najlepszych klientów do wymiany plików), mnóstwo narzędzi programistycznych dla programistów innych języków niż Java: PyCharm, RStudio, Nokia SDK.

4. Technologia kompilacji kodu Java do pseudokodu nie chroni twórców oprogramowania przed kradzieżą źródel aplikacji z wykorzystaniem dekompilatorów jak JD-GUI czy JAD bez wykorzystania specjalizowanych obfuscatorów, które i tak zwykle niewiele dają, a jak mniemam nie każdy tak bardzo kocha open source, że cieszy się gdy konkurencja przegląda mu całe źródła ciężko utworzonych aplikacji (na platformę .NET dostępne są dużo bardziej zaawansowane narzędzia) .

JAD potrafi się wyłożyć na nieobfuscowanym kodzie, a co dopiero na kodzie przejechanym ProGuardem. Poza tym rozbudowany program można tak naprawdę wypuścić razem ze źródłami i konkurencji niewiele to da - chyba nigdy nie pracowałeś w słabo udokumentowanym kodzie na milion linii kodu. Często łatwiej napisać od zera niż zrozumieć. Microsoft od lat daje źródła zainteresowanym firmom, raz źródła wyciekły, i co? Ktoś ich użył do zrobienia konkurencyjnego Windowsa?

Mam wrażenie, że nie bardzo wiesz, jakimi prawami rządzi się rynek IT. Główna wartość w IT to ludzie i projekt (i kultura organizacyjna wokół projektu), nie kod źródłowy. Dzięki temu jest wiele firm, które zarabiają na open-source nie mniejsze pieniądze niż da się zarobić na closed-source.

**5. Java nie jest, nie była wspierana na iOS, Steve Jobs powiedział "Java's not worth building in. Nobody uses Java anymore. It's this big heavyweight ball and chain." **

Jak zwykle masz nieaktualne i nieprawdziwe informacje. Java na iOS ma się dobrze, tylko trzeba ją odpowiednio skompilować. Tu masz listę aplikacji w AppStore napisanych w Javie: http://www.robovm.org/. Poza tym Javę można kompilować do JS przez GWT i wtedy chodzi na wszystkim, i nawet nie wiesz, że to napisane w Javie. Jest to przy tym bardzo stabilne i dojrzałe rozwiązanie, wykorzystywane przez Google w wielu produktach.

edytowany 3x, ostatnio: Krolik
flowCRANE
Dyskusja na temat Javy i Delphi za niedługo zacznie się rozprzestrzeniać jak wirus... :D
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:około 15 godzin
0

nie chroni twórców oprogramowania przed kradzieżą źródel aplikacji

A kiedyś wyciekły źródła Windowsa. I co? I nic.

Ja bym przestał z tą obsesją w sprawie źródeł.

KR
Że jeden exploit zrobiono? A ile exploitów zrobiono bez źródeł?
KR
@Azarien obsesja na punkcie źródeł niemal zawsze wynika z braku doświadczenia i braku skonfrontowania swoich umiejętności ze światem zewnętrznym. Początkującym programistom wydaje się, że tworzą genialny kod (tak samo jak początkującym "biznesmenom" wydaje się, że mają cudowny pomysł na biznes i nikomu nie powiedzą dopóki nie podpisze się NDA), a tymczasem w większości przypadków ten kod (lub pomysł na biznes) nie jest wart czasu poświęconego na jego przeczytanie. Pytania "jak zabezpieczyć program" na tym forum zawsze zadają kompletne nooby.
Wibowit
  • Rejestracja:prawie 20 lat
  • Ostatnio:około 21 godzin
0

Problem jest gdy chodzi o jakiś konkretny algorytm na przykład. Jeśli jest zaimplementowany w miarę zwięźle to odtworzenie sensu kodu powinno być dużo tańsze/ szybsze/ pewniejsze itd niż wymyślenie algorytmu samemu.


"Programs must be written for people to read, and only incidentally for machines to execute." - Abelson & Sussman, SICP, preface to the first edition
"Ci, co najbardziej pragną planować życie społeczne, gdyby im na to pozwolić, staliby się w najwyższym stopniu niebezpieczni i nietolerancyjni wobec planów życiowych innych ludzi. Często, tchnącego dobrocią i oddanego jakiejś sprawie idealistę, dzieli od fanatyka tylko mały krok."
Demokracja jest fajna, dopóki wygrywa twoja ulubiona partia.
Zobacz pozostałe 20 komentarzy
Bartosz Wójcik
A tobie się wydaje, że zabezpieczenia w 2014 roku to if (registered == true)? Więc wyzywam Ciebie i tobie podobnych, co ty na to, podejmujesz wyzwanie, 1 program (w Delphi), 1 algorytm (10 linijkowy), wejście 1 string, cel = odtworzyć algorytm z zabezpieczonej aplikacji, daję jako bonus 100 PLN za rozwiązanie :)
KR
Wrzuć to na jakieś forum RE, to się zobaczy. Nie zajmuję się zawodowo RE. Z faktami ciężko jednak wygrać - nie było jeszcze tak zabezpieczonej aplikacji, której nie dałoby się złamać.
Bartosz Wójcik
Nie zajmujesz się zawodowo. Ale "Nie znam się, to się wypowiem" :) teraz to faktycznie EOT, bo nie jesteś niczego w stanie wnieść do dyskusji o zabezpieczeniach.
KR
Nie zajmuję się RE, ale zajmuję się aspektami bezpieczeństwa. I uważam, że security-by-obscurity nigdy nie może być głównym sposobem zabezpieczania produktu, może być co najwyżej dodatkowym.
Bartosz Wójcik
  • Rejestracja:około 14 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:439
0
Krolik napisał(a):

Uczepiłeś się tych luk jak rzep psiego ogona. Wszyscy Ci tłumaczą, że luki dotyczą tylko sandboxu Javy, który nie jest wykorzystywany ani w aplikacjach desktopowych ani w serwerowych. Aplikacje napisane w Javie są mniejszym zagrożeniem niż aplikacje w Delphi czy C, bo w tych pierwszych znacznie trudniej doprowadzić do zdalnego wywołania kodu przez przepełnienie bufora i inne błędy związane z zarządzaniem pamięcią. Jedyne co pozostaje to exploitowanie błędów w logice aplikacji.

Ty za to bagatelizujesz ilu użytkowników stron www może być zainfekowanych przez te nieistotne twoim zdaniem dziury. Nie przeszkadza Ci to, bo po prostu tego nie widzisz, jednak twórcy malware kitów doskonale to wykorzystują, dla nich to tylko kolejna furtka do systemu, a Java przoduje w tym bagienku.

Krolik napisał(a):

Z interesujących: Cisco Webex (używane w korporacjach do telekonferencji), JabRef (manager cytowań używany przez naukowców), Azureus/Vuze (jeden z najlepszych klientów do wymiany plików), mnóstwo narzędzi programistycznych dla programistów innych języków niż Java: PyCharm, RStudio, Nokia SDK.

Azureus, Azureus i Azureus :), 1 normalny desktopowy program i reszta specjalizowanych aplikacji. Nie przemawia to do mnie. Ani do zwykłych użytkowników desktopów. Widać po tym, że Java to niszowe rozwiązanie dla niszowych grup użytkowników, specjalizowane oprogramowanie bankowe, specjalizowane bazy danych, narzędzia programistyczne, za to brak jakichkolwiek popularnych aplikacji. To są fakty, a jedyne co potrafisz wymienić to ten Azureus, dałbyś sobie już z tym spokój.

Krolik napisał(a):

JAD potrafi się wyłożyć na nieobfuscowanym kodzie, a co dopiero na kodzie przejechanym ProGuardem. Poza tym rozbudowany program można tak naprawdę wypuścić razem ze źródłami i konkurencji niewiele to da - chyba nigdy nie pracowałeś w słabo udokumentowanym kodzie na milion linii kodu. Często łatwiej napisać od zera niż zrozumieć. Microsoft od lat daje źródła zainteresowanym firmom, raz źródła wyciekły, i co? Ktoś ich użył do zrobienia konkurencyjnego Windowsa?

JAD to przestarzały dekompilator, JD-GUI jest znacznie lepszy - polecam. Czy źródła Windows zostały użyte do nowego Windowsa? Nie, ale projekty takie jak WINE czy ReactOS na pewno pełnymi garściami zaczerpnęły z tej wpadki, nie mówiąc oczywiście o ludziach, którzy mogli sobie dogłębnie przeanalizować źródełka w poszukiwaniu potencjalnych luk.

Krolik napisał(a):

Mam wrażenie, że nie bardzo wiesz, jakimi prawami rządzi się rynek IT. Główna wartość w IT to ludzie i projekt (i kultura organizacyjna wokół projektu), nie kod źródłowy. Dzięki temu jest wiele firm, które zarabiają na open-source nie mniejsze pieniądze niż da się zarobić na closed-source.

Dziękuję za uświadomienie.

Krolik napisał(a):

Jak zwykle masz nieaktualne i nieprawdziwe informacje. Java na iOS ma się dobrze, tylko trzeba ją odpowiednio skompilować. Tu masz listę aplikacji w AppStore napisanych w Javie: http://www.robovm.org/. Poza tym Javę można kompilować do JS przez GWT i wtedy chodzi na wszystkim, i nawet nie wiesz, że to napisane w Javie. Jest to przy tym bardzo stabilne i dojrzałe rozwiązanie, wykorzystywane przez Google w wielu produktach.

Wybacz, ale to nie to samo co natywne wsparcie dla Javy, RoboVM jest też komercyjnym narzędziem, za które trzeba zapłacić, gdzie tu darmowość Javy? Takie Delphi np. pozwala na naturalne tworzenie natywnych aplikacji dla iOS i Maców, zamiast bawić się w jakąś dziwną translację w narzędziu, które na dodatek nie jest stabilne, o czym można się przekonać wpisując RoboVM w Google:

http://stackoverflow.com/questions/19443203/app-not-launching-after-exporting-in-robovm

Coś cienko ta Java daje radę skoro trzeba wspomagać się jakimiś 3rd party komercyjnymi, zabugowanymi udziwnieniami, żeby w ogóle cokolwiek uruchomić.

KR
Znowu Cię muszę uświadomić jak bardzo się mylisz: RoboVM jest na licencji GPL (narzędzia, kompilator) i Apache (runtime). Co oznacza, że nawet w zastosowaniach komercyjnych jest darmowe. A z uruchomieniem jakoś twórcy tych appek nie mieli problemów. Czy mam wrzucić zapytanie do Google, ile ludzie mają problemów z np. zabugowanym Delphi?
KR
Apropos zabugowanego Delphi i aplikacji robionych przez programistów Delphi: dzisiaj kupowałem TV w EuroRTV. Sprzedaż jednej sztuki zajęła im łącznie ok. 40 minut. Każde zatwierdzenie formularza trwało od 10 do 30 sekund - w tym czasie aplikacja nie odpowiadała i nawet nie odrysowywała ekranu, w międzyczasie wywaliło jeszcze jakieś dwa błędy i koleś musiał lecieć po pomoc. Klient napisany albo w Delphi albo C++ Builder - te charakterystyczne ikonki Borlandowe rozpoznam wszędzie.
Bartosz Wójcik
Widać korzystali z bazy danych w Javie. Czekam co dalej, będziesz w autobusie i stanie w płomieniach, bo oczywiście Delphi wszystkim steruje ;)
KR
Fajny przykład - wiesz, kiedyś jechałem tramwajem, który miał konsolę sterującą opartą na Windows. Nie wiem, czy tam było Delphi czy inny Windowsowy wynalazek, ale kilkaset metrów musiałem iść na piechotę, bo ten cholerny tramwaj się zepsuł. Coś w tym jest ;)
Bartosz Wójcik
Całe szczęście, że nie w Javie, bo w końcu ktoś by się do tego włamał i spowodował katastrofę lądową.
Spine
  • Rejestracja:prawie 22 lata
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:6631
0
Bartosz Wójcik napisał(a):
Krolik napisał(a):

Z interesujących: Cisco Webex (używane w korporacjach do telekonferencji), JabRef (manager cytowań używany przez naukowców), Azureus/Vuze (jeden z najlepszych klientów do wymiany plików), mnóstwo narzędzi programistycznych dla programistów innych języków niż Java: PyCharm, RStudio, Nokia SDK.

Azureus, Azureus i Azureus :), 1 normalny desktopowy program i reszta specjalizowanych aplikacji. Nie przemawia to do mnie. Ani do zwykłych użytkowników desktopów. Widać po tym, że Java to niszowe rozwiązanie dla niszowych grup użytkowników, specjalizowane oprogramowanie bankowe, specjalizowane bazy danych, narzędzia programistyczne, za to brak jakichkolwiek popularnych aplikacji. To są fakty, a jedyne co potrafisz wymienić to ten Azureus, dałbyś sobie już z tym spokój.

Technologia nie musi przemawiać do użytkowników desktopów. Ba, tak naprawdę to użyte technologie ich nie obchodzą. Program napisany w dowolnej technologii ma im działać sprawnie. Użytkownik naprawdę nie jest fanboyem środowiska uruchomieniowego.

http://uniquecopywriter.hubpages.com/hub/Top-10-Javas-Apps-Globally-Recognized-and-Appreciated

http://puppygames.net/ - desktopowe wieloplatformowe gry, trafiły na humble bundle i steam, przemawia to za ich jakością ;)

- Java ma własny hymn :)

BTW. ten "ledwo zipiący" Oracle jeszcze ma VirtualBoxa :) Co prawda nie jest on naklepany w Javie, ale zawsze coś ;)


🕹️⌨️🖥️🖱️🎮
edytowany 5x, ostatnio: Spine
Zobacz pozostałe 4 komentarze
Spine
Obracam się w takim oprogramowaniu, więc takie podaję. Na siłę jakoś specjalnie nie szukam i nie sprawdzam, czy wszystko co używam jest napisane w Javie. Może i znalazłoby się tego więcej. Ale dla Ciebie czego bym nie podał, to i tak będzie nic ;)
Bartosz Wójcik
@Spine podajesz tylko te gry i Azureusa. To co ja Ci na to poradzę? Podaj coś na miarę WinRara czy TotalCommandera w Javie na desktopy.
Spine
Szukasz dziury w całym.Nie pytaj co w Javie zrobiono dla Ciebie, zapytaj, co Ty możesz zrobić w Javie. Z ciekawości zajrzałem na Twoją stronę. No i mamy portret psychologiczny - http://pelock.com/services - większość życia dziadowałeś niskopoziomowo,znasz Delphi więc argumenty przeciw tej technologii całkowicie odrzucasz, nie udokumentowałeś tam sobie żadnych doświadczeń z Javą, więc albo jesteś hejterem i się nie przyznasz do takowych, albo na serio nic w Javie nie kodziłeś.
Spine
Biorąc pod uwagę PHP, Delphi i niskopoziomową babraninę stwierdzam,że masz wypaczone poglądy na temat tworzenia aplikacji użytkowych. A na stronie ceny dla polaków jakieś takie niepolskie (ceny aplikacji jeszcze z czasów, kiedy nie było komputera w każdym domku...), w dodatku kwoty raz podane w dolarach, a raz w euro. Spora część OpenOffice jest oparta o Javę. To chyba wystarczająco poważny projekt?
Bartosz Wójcik
Dawno tam niczego nie aktualizowałem, zajmuje się inną działalnością obecnie.
MarekR22
Moderator C/C++
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:4 minuty
2

Czy tylko mi się wydaje, że dyskusja jest bezcelowa i nikt autora do niczego nie przekona? Już forma tytułu wątku dowodzi, że autor nie jest zainteresowany stanem faktycznym, ale szuka dowodów na założoną tezę.
Ja mu takich dowodów dostarczyć nie potrafię.


Jeśli chcesz pomocy, NIE pisz na priva, ale zadaj dobre pytanie na forum.
Spine
autor "wie lepiej" ;)
Bartosz Wójcik
wpadnij do wątku o Delphi, ja tylko podążam tokiem rozumowania Krolika
KR
Moderator
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:2964
0

Ty za to bagatelizujesz ilu użytkowników stron www może być zainfekowanych przez te nieistotne twoim zdaniem dziury. Nie przeszkadza Ci to, bo po prostu tego nie widzisz, jednak twórcy malware kitów doskonale to wykorzystują, dla nich to tylko kolejna furtka do systemu, a Java przoduje w tym bagienku.

Jeżeli ktoś używa Windows XP i wchodzi IE6 na strony porno, i łapie wirusy, to Twoim zdaniem to jest wina Microsoftu, Windowsa i IE? Czy może głupoty użytkownika? W żadnej dobrej przeglądarce niezaufany kod Javy nie odpala się sam z siebie - trzeba jeszcze kliknąć (przy założeniu, że przeglądarka nie ma dziury pozwalającej to obejść). Jak nie wiesz w co klikasz, to na wszelki wypadek radzę odstawić Internet na jakiś czas.

edytowany 1x, ostatnio: Krolik
Bartosz Wójcik
Statystycznie raz na dwa dni to wina dziurawej Javy. Kaspersky nie kłamie.
02
Napis podczas instalacji Javy dumnie oznajma: "3 billion devices run Java". To jest główny powód dlaczego twórcy malware'u tak chętnie wykorzystują Javę do swoich celów. Gdyby np. Silverlight był tak popularny wśród użytkowników to jestem przekonany, że teraz nie rozmawialibyśmy o Javie tylko o Silverlighcie.
vpiotr
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
0

Java wydała już kilka swoich dzieci które będą ją pożerały ( Scala, Groovy, etc. http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_JVM_languages )
Ale sama z siebie nie zniknie.
Może z czasem zastąpi COBOL-a, gdy średnia wieku programistów tego ostatniego niebezpiecznie zbliży się do średniej dożywalności wśród informatyków.
:)

Zobacz pozostałe 3 komentarze
vpiotr
Też. Np. bank ze skarbonką w logo.
Bartosz Wójcik
Czyli warto się COBOLA uczyć? I czego konkretnie?
vpiotr
Warto, jeśli w programowaniu najbardziej cenisz pensję :) Czego na pewno nie warto się uczyć? IBM RPG. Jeśli ktoś Ci to da, to wyrzuć z głowy skojarzenia z świetnym wyrzutnikiem granatów czy wciągającymi grami, bo te skojarzenia są mylące :)
Bartosz Wójcik
Daj jakieś linki jeśli posiadasz, nigdy nie widziałem w COBOLu niczego, a chętnie nauczę się czegoś nowego.
vpiotr
Wysłane na PM.
Bartosz Wójcik
  • Rejestracja:około 14 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:439
0

Dlaczego Java nie ma przyszłości? Przykład z dziś:

"For example, the existing classes (such as java.util.Date and SimpleDateFormatter) aren’t thread-safe, leading to potential concurrency issues for users—not something the average developer would expect to deal with when writing date-handling code."

http://www.oracle.com/technetwork/articles/java/jf14-date-time-2125367.html

http://stackoverflow.com/questions/12252967/how-to-make-java-util-date-thread-safe

http://stackoverflow.com/questions/12131324/is-java-util-calendar-thread-safe-or-not

Jak język programowania, w którym prosta czynność jak manipulacja i formatowanie daty stanowi zagrożenie dla wielowątkowych aplikacji w 2014 roku może mieć przyszłość? Dopiero w nowej wersji w 2020 roku? ;)

Komentarze ludzi na hackernews odnośnie tych rewelacji

"The only way to think about Java and not go insane is to forget about pretty much the entire built-in standard library and instead go use the extremely solid 3rd party libraries. If I don't have JodaTime, Apache Commons and Google Guava on my classpath, I feel like my hands are tied."

"Regarding date and time stuff, everyone appears to use Joda-Time: http://www.joda.org/joda-time/"

"A lot of people still use the built in Java stuff, they just don't enjoy it. Especially since a lot of code predates the existence of alternatives."

"That's one of the main reasons I enjoy programming in C#/.NET. The fact that there are, as far as I'm concerned, a solid set of de facto libraries without having to hunt around for third-party ones somehow makes me feel warm and fuzzy."

Źródło https://news.ycombinator.com/item?id=7258115

@Krolik i co powiesz, żeby móc korzystać z Javy lepiej nie korzystać z oficjalnych bibliotek, tylko z 3rd parties, bo zapomnieli o tym, że aplikacje mogą mieć więcej niż 1 wątek? I jak to ma się do twojej teorii, że najlepszym rozwiązaniem są tylko i wyłącznie oficjalne biblioteki producenta, a nie jakiegoś "hobbysty"?

"20 years to finally get this right. TWENTY YEARS, MAN!" - to chyba dobre podsumowanie jak Sun i Oracle traktują ten język, widać uzbierali pieniążki z AskToolbara i w końcu zapłacili jakiemuś studentowi za nowe API.

MarekR22
Rozbawiłeś mnie, człowieku pisałeś kiedykolwiek coś większego z wielowątkowością? Najwyraźniej nie, bo wtedy byś wiedział, że java.util.Date SimpleDateFormatter potrzebują tak bardzo być thread safe, tak samo jak traktor spojlera, albo Ferrari Murcielago haka holowniczego.
Koziołek
@MarekR22 są traktory co potrzebują spojlera. Lamborghini je produkuje...
02
Ale masz problemy, 90% biblioteki standardowej C/C++ nie jest bezpieczna wątkowo i nikt z tego powodu nie płacze. Java to mały pikuś przy tym.
MarekR22
@Koziołek: tak samo zdarza się CZASAMI, że trzeba trzeba pole typu java.util.Date zrobić thread safe, więc porównanie nadal jest dobre.
Bartosz Wójcik
  • Rejestracja:około 14 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:439
0

Dlaczego nie warto wybierać Javy? Może dlatego, że tylko krytyczne błędy są poprawiane w kolejnych wydaniach JDK, a tak poza tym to nikomu to nie przeszkadza, byle na ustalony wcześniej termin było wydane

"But at this stage of the release process, only "showstopper bugs" are being considered for fixing in the initial JDK 8 release. "Non-showstopper bugs will be deferred to a later release in order to ensure we keep to the JDK 8 schedule and can ship on March 18."

http://www.infoworld.com/t/java-programming/full-speed-ahead-oracle-ship-java-8-in-march-even-bugs-234091

No i te luki krytyczne, które sprawiają, że Java nie nadaje się na desktopy w jakiekolwiek formie

"If Java on the desktop isn't dead yet, its latest security update should go a long way toward convincing people it should be."

http://www.infoworld.com/t/security/javas-insecurity-has-doomed-it-the-desktop-228922

"Oracle has used that fact to its advantage, claiming, "When we acquired Sun, [it] was not in a position to fully fund the security team,""

To już wiecie dlaczego dali AskToolbara w instalatora Javy. Jasno i na temat :)

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)