A co jeśli razem chce żyć trzech mężczyzn? Chyba nawet homoprzyjazne państwa tego nie przewidują. A to jest naturalne rozszerzenie idei 'nietypowych' małżeństw. Spółka cywilna czy cóś, daje możliwość wspólnoty majątkowej trzem mężczyznom czy jakimkolwiek kombinacjom.
PS:
Skoro małżeństwo nie służy już łączeniu biologicznych rodziców, to co za różnica ile w nim jest ludzi i jakiej są płci?
"Moim zdaniem również, tzn. małżeństwa powinny mieć to z automatu, natomiast inne osoby powinny móc te kwestie rozwiązać w łatwy i przejrzysty sposób. " - to nie jest wyraźne?
A więc jesteś za legalizacją związków partnerskich, tak?
W takim razie czym jest związek partnerski? Czy musi istnieć w nim seks między partnerami? A jeśli nie, to nie różni się wtedy jakoś drastycznie od zwykłej spółki. Sama spółka też nie zmusza do czy zabrania uprawiania seksu.
Związek partnerski miałby być w takim razie jakimś predefiniowanym pakietem zobowiązań i praw, które to i tak mało komu by pasowały i z reguły ludzie chcieliby je trochę zmienić.
Dla przykładu instytucję małżeństwa, takiego zwykłego heteroseksualnego, się dzisiaj nadużywa. Kobiety zgłaszają się jako samotne matki i otrzymują jakieś tam zapomogi, a w rzeczywistości żyją z facetem cały czas. Jak się wprowadzi różnorakie inne pakiety to nadużyć będzie tylko więcej. Zamiast kombinować można po prostu uprościć prawo, uprościć zakładanie spółki o nazwie "Małżeństwo Kowalskiego z Nowakiem", itd