Kredyt społeczny

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
Wibowit napisał(a):

Co do reszty: to ty sobie wymyśliłeś, że pokrycie może być tylko w złocie. Akurat do tej pory złoto utrzymuje wysoką wartość. Ale z drugiej strony jest go mało. Chiny niedawno wyszły z propozycją utworzenia pieniądza, który miałby pokrycie w wielu różnych metalach naraz. W tym takie typu miedź.

A co to zmienia? To nadal wiąże bogactwo państwa z zasobami naturalnymi, a nie z siłą gospodarki.
Nic dziwnego, że Chiny proponując coś, na czym zyskają najwięcej.

No i skoro wszystko ma taką samą pewność zwrotu (nie mówię już nawet o zysku) to zapraszam do inwestowania w greckie obligacje :]

??

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

Zasoby naturalne to bogactwo niezależnie od tego czym się płaci.

Lepiej mieć w ręku pieniądz oparty na jakimś zasobie, którego można dotknąć i którego cena jest ustalana przez wolny rynek, niż trzymać coś czego wartość jest zupełnie abstrakcyjna, ustalana przez rządy państw i która może zmienić się z dnia na dzień drastycznie.

Nic dziwnego, że Chiny proponując coś, na czym zyskają najwięcej.

No to my możemy zaproponować pieniądz oparty na węglu i miedzi, w czym problem?

Takie np USA zmusza praktycznie cały świat do posiadania ichniejszych dolarów, bo wymusili to, że wymiana handlowa ropy naftowej musi odbywać się za pośrednictwem USD. Żeby te USD miały jakieś pokrycie to jeszcze nie byłoby tak źle, a tak to Ben Bernanke drukuje sobie setki miliardów od czasu do czasu, śmiejąc się w nos każdemu, kto ma rezerwy dolarowe.

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

Witajcie jestem nowa na forum. Isteresuje mnie ekonomia alternatywna rowniez kredyt spoleczny.
Chcialabym z kims rzeczowo porozmawiac, poniewaz niestety jest malo informacji a ekonomisci neoliberalni nie radza sobie wcale z problemami ekonomicznymi. Tu wiecej najpierw o idei kredytu spolecznego.
System niezadłużonego pieniądza

W miarę jak światowa ekonomia coraz bardziej się chwieje, standard życia mieszkańców obniża się systematycznie do alarmującego poziomu. Historia pokazywała wiele razy, że jeśli rząd mówi, że nie może naprawić problemu ekonomii, wtedy jego rozwiązaniem jest wciągnięcie narodu w wojnę. Czołowy ekonomista szwajcarski, Marc Faber, powtarza, że: 

„Następnym krokiem, jaki podejmie rząd, żeby odwrócić uwagę społeczeństwa od złych warunków ekonomicznych, będzie rozpoczęcie gdzieś wojny”.

Kiedy na świecie narasta kryzys ekonomiczny, to znaczy, że idea pobudzenia ekonomicznego” oznaczałaby kolejną wojnę światową.
W Stanach Zjednoczonych ponad 44 miliony ludzi używa obecnie bonów żywnościowych (dane z maja 2011 r.; jest to najwyższa liczba od czasu rozpoczęcia programu w 1939 r.), a w ciągu roku liczba ta przekroczy 60 milionów. Liczba ludzi, którzy złożyli podanie o Medicaid wzrosła do 17%, a tych, którzy starają się o zasiłek z opieki społecznej do 18%. Ostatnio utworzono 2000 miejsc pracy, o które starało się 75 tysięcy ludzi. Podawany stosunek ilości urodzin do zgonów jest nieprawdziwy, a faktyczne bezrobocie wzrosło do 22,4%. 10% podatników płacących najwyższe podatki będzie płaciło 75% wszystkich podatków dochodowych. W ciągu ostatnich 24 miesięcy Stany Zjednoczone znalazły się w inflacyjnej depresji.
Załamuje się także europejska ekonomia. Unia Europejska zatwierdziła stały fundusz ratunkowy (pakiety stymulacyjne) dla swoich państw członkowskich, upewniając się, że dług ich wszystkich wzrasta w zawrotnym tempie. Strajki stały się powszechne, a obywatele protestują przeciwko dofinansowaniom.
Na Bliskim Wschodzie mamy poważne problemy w Iraku, Iranie, Libii i Syrii. Nie trzeba być geniuszem, żeby uświadomić sobie, że wojna światowa może rozpocząć się od tego spowodowanego przez człowieka konfliktu, opartego na chciwości kilku ludzi, którzy kontrolują świat; wojna wywołana przez Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, żeby ukryć ich plan ekonomicznego i finansowego upadku świata.
Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy wiedzą, że kraje świata nigdy nie spłacą swoich długów. Dlatego rządy wkładają tak mało wysiłku, żeby naprawić swoje słabnące gospodarki. Ich prawdziwym celem jest kompletne zniszczenie systemu i wprowadzenie Nowego Porządku Świata poprzez wojnę światową

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

Rząd federalny obcina różne programy opieki zdrowotnej. Przyczynami wszystkich tych cięć są dług, deficyt i brak pieniędzy. Szacuje się, że w wyniku tych cięć umrą tysiące ludzi. Cięcia te zostały wyjaśnione przez Williama Vaughna, doradcę Fortney’a Starka, jednego z głównych kongresmanów zajmujących się zagadnieniami zdrowia. Vaughn powiedział:

„Gdyby pieniądze pochodziły z nieba jak manna, zapłacilibyśmy za to. Ale tak nie jest, więc musimy wybierać”.

Jaka szkoda, że pan Vaughn nie wyjaśnił skąd się biorą pieniądze! Prawda na ten temat zdziwiłaby wiele milionów ludzi. Stwierdzenie Vaughna zakłada, że pieniądze są trudne do zdobycia, jednak banki tworzą nasze pieniądze jako zapisy w księgach bankowych w zamian za skrypty dłużne IOU (= I owe you – jestem winien) pożyczkobiorców.

Na nieszczęście dla ludzkości, ludzie nie mogą uwierzyć w to, że banki tworzą pieniądze w sposób, w jaki Bóg tworzył mannę i rozsypywał ją Żydom na pustyni. Bóg dał mannę za darmo, ale bankierzy pobierają odsetki za pożyczanie pieniędzy, które tworzą.
Ludzie stanowczo odmawiają tego, by wierzyć, że banki są jak magicy, tworząc pieniądze, które pożyczają. Niewiara ta wynika z powszechnego przekonania, że żaden rząd nie byłby na tyle szalony, by pozwolić prywatnym bankierom na tworzenie pieniędzy. Byłoby to jak zalegalizowanie fałszerstwa.
Zatem powszechny pogląd jest taki, że banki faktycznie nie tworzą pieniędzy, ponieważ tylko idioci mogliby im na to pozwolić. W tym samym czasie propaganda bankowa stale ostrzega, że rząd musi uważać, żeby nie drukować za dużo pieniędzy i nie powodować inflacji.
Propaganda jest skuteczna, ponieważ jest wzmacniana przez ekonomistów, którzy doskonale wiedzą, że rząd drukuje walutę tylko na zamówienie banków. Ale główny dowód na to, że rząd stracił swoje konstytucyjne prawo do bicia pieniądza, leży w wielkości długu. Czy, gdyby władza społeczna tworzyła pieniądze narodowe, miałaby ona dwa i pół biliona dolarów długu i 250 miliardów dolarów deficytu?* Rezerwa Federalna stworzyła miliardy dolarów i w wyniku tego ma miliardy w postaci aktywów (swojego majątku) i nie ma żadnego długu. Te liczby powinny zrobić wrażenie na społeczeństwie.
Jeśli pytamy Fed, dlaczego prowadzi politykę przeciwną tworzeniu pieniędzy przez ministerstwo finansów USA, odpowiada ona, że nie można powierzać rządowi wykonywania jego suwerennego przywileju emisji pieniędzy. Nie można powierzać, ponieważ rząd drukowałby pieniądze hurtowo i powodował inflację.
Ten absurdalny zarzut może oszukiwać i dezorientować masy, ale nie ma on żadnej wartości. Nie ma wartości, ponieważ Kongres musi przygotować budżet i zatwierdzić przyznane fundusze zgodnie z krajowymi potrzebami. Tak więc całkowita ilość pieniędzy będzie taka sama, niezależnie od tego, czy rząd pożyczy pieniądze, czy je sam stworzy.
Ale uderzająco oczywiste są korzyści, jakie pochodziłyby z systemu pieniądza rządowego. Pierwszą i najbardziej oczywistą byłaby likwidacja podatków dochodowych i praktycznie wszystkich podatków. W systemie niezadłużonego pieniądza ministerstwa finansów rząd mógłby sprostać naprawie i utrzymaniu poważnie zniszczonej infrastruktury – dróg, mostów, portów morskich, tam, systemów wodociągowych i kanalizacyjnych, parków i placów zabaw. Obecnie urzędnicy są przygnębieni podupadającą sytuacją w całym kraju, ale odczuwają oni brak pieniędzy.

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

System pieniądza rządowego zlikwidowałby całe mimowolne bezrobocie oraz ujawnił fakt, że rząd może wprowadzić wszechstronny plan ochrony zdrowia, obejmujący bezpłatnie wszystkich obywateli. Wynika to z uznania faktu, że naród może finansować wszystko to, co jest on zdolny wykonać.
Przeciwstawiając się wprowadzeniu zdrowego systemu finansowego, finansjera odwoła się do wszystkich swoich silnych rezerw. Media będą posłusznie krzyczeć: „Pieniądze bez pokrycia, pieniądze drukowane”. Na każdej stronie będą opisywać horror inflacji. Sytuację może uratować powszechne uznanie, że zdrowy system finansowy faktycznie zlikwiduje podatki.
Bankierzy nie mogą temu zaprzeczyć.

James P. Fitzgerald

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

Nikt nie lubi płacić podatków, ale większość ludzi myśli, że są one konieczne. Jednak, gdyby system finansowy był zgodny z rzeczywistością, nie byłoby żadnego powodu do istnienia podatków.
Kiedy obywatele są opodatkowywani, żeby finansować produkcję dóbr publicznych, są oni pozbawiani pieniędzy, które powinny być przeznaczone na zakup dóbr konsumpcyjnych. To tak, jakby byli pozbawiani masła, żeby można było wybudować drogę. Jest to niezgodne z faktami, ponieważ kraj może produkować obie rzeczy w tym samym czasie: drogę i masło. Drogę można wybudować bez konieczności zmniejszania produkcji masła.
Zatem możliwa jest produkcja obu rzeczy w tym samym czasie – dóbr prywatnych i publicznych. Gdyby zdolność zakupu była zgodna ze zdolnością produkcyjną, można byłoby zapłacić za obie rzeczy w tym samym czasie. Jeśli dzisiaj tak nie jest, to dlatego, że system finansowy nie jest zgodny z rzeczywistością, ponieważ zawsze jest mniej pieniędzy niż dóbr.
Wada obecnego systemu

Dlaczego jest zawsze mniej pieniędzy niż towarów? Dlaczego zdolność zakupu nie odpowiada zdolności produkcyjnej? Wadą obecnego systemu finansowego w Kanadzie i we wszystkich innych krajach świata jest to, że pieniądze są tworzone przez banki jako dług. Banki tworzą i pożyczają 10, ale ponieważ pobierany jest procent od pożyczki, żądają spłaty 11. Jedenasty dolar nie istnieje, gdyż tylko banki mają prawo tworzenia pieniędzy, a stworzyły one 10, a nie 11. Jedynym sposobem spłaty 11, kiedy w obiegu jest tylko 10, pozostaje pożyczenie tego jedenastego dolara z banków… i dług wzrasta. Jest to główny powód tego, dlaczego wszystkie kraje świata walczą z niespłacalnymi długami.
To nie bankier nadaje pieniądzom ich wartość, ale zdolność produkcyjna kraju. Bez produkcji wykonywanej przez wszystkich obywateli kraju, pożyczane przez bankierów liczby byłyby bezwartościowe. Zatem w rzeczywistości, ponieważ nowe pieniądze oparte są na zdolności produkcyjnej społeczeństwa, pieniądze te także należą do społeczeństwa. Ale bankierzy działają tak, jakby te pieniądze należały do nich – pożyczają je na procent: jest to podwójny rabunek.

Rozwiązanie: pieniądze społeczne

Ponieważ nowe pieniądze należą do społeczeństwa, zwykła sprawiedliwość domaga się, by były one emitowane przez społeczeństwo, a nie przez banki. Dokładnie to proponuje system „Kredytu Społecznego” – zbiór propozycji finansowych przedstawiony po raz pierwszy w 1917 r. przez szkockiego inżyniera Clifforda Hugh Douglasa: zamiast pieniędzy tworzonych przez banki, kredytu bankowego, mielibyśmy pieniądze tworzone przez społeczeństwo, kredyt społeczny.
W tym miejscu należy się naszym Czytelnikom, zwłaszcza nowym, wyjaśnienie, że kiedykolwiek używamy słów „kredyt społeczny”, nie mówimy o partiach politycznych, które mogą nosić taką nazwę, ale mówimy o propozycjach finansowych Clifforda H. Douglasa, które mogą zostać zastosowane przez każdą partię polityczną u władzy.

Dokładna księgowość

W jaki sposób te „społeczne pieniądze” byłyby emitowane? Rząd powoła komisję księgowych – niezależny organizm zwany „Narodowym Biurem Kredytowym” – która będzie odpowiadała za prowadzenie dokładnej księgowości, gdzie pieniądze nie byłyby niczym innym, jak dokładnym finansowym odbiciem rzeczywistości ekonomicznej. Pieniądze byłyby emitowane, kiedy zostają wytworzone nowe dobra i wycofywane z obiegu, kiedy dobra te zostaną skonsumowane. W ten sposób istniałaby stała równowaga między zdolnością produkcyjną a zdolnością zakupu, między cenami a siłą nabywczą.
Dlatego ta metoda emisji pieniędzy nie pociąga za sobą żadnej kontroli rządowej: pieniądze nie byłyby emitowane zgodnie z zachciankami księgowych czy urzędników rządowych, ale zgodnie ze statystyką produkcji i konsumpcji, zgodnie z tym, co produkują i konsumują Kanadyjczycy, czy Polacy.
J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

Dywidenda

Ponadto, ponieważ zarobki nie są wystarczające, żeby zapłacić za całą istniejącą produkcję, Narodowe Biuro Kredytowe będzie wypłacało każdemu obywatelowi miesięczną dywidendę, sumę pieniędzy, która wypełni lukę w sile nabywczej i zapewni każdemu bez wyjątku udział w dobrach kraju. Dywidenda ta będzie oparta na dwóch największych czynnikach współczesnej produkcji: dziedzictwie zasobów naturalnych i wynalazkach poprzednich pokoleń, obu będących bezpłatnymi darami Boga i dlatego należących do wszystkich. Ci, którzy będą zatrudnieni w produkcji, będą nadal otrzymywali pensje, ale każdy, zatrudniony jak i niezatrudniony, będzie otrzymywał dywidendę. W Kanadzie dywidenda ta mogłaby wynosić co najmniej 800 dolarów miesięcznie na osobę.

Finansowanie robót publicznych

A jak finansowane byłyby usługi i roboty publiczne w takim społecznym systemie pieniężnym? Kiedy społeczeństwo będzie chciało zrealizować nowy projekt publiczny, rząd nie będzie pytał: „Czy mamy pieniądze?”, ale: „Czy mamy materiały i pracowników, żeby to zrealizować?” Gdyby tak było, Narodowe Biuro Kredytowe tworzyłoby automatycznie wymagane do sfinansowania tej nowej produkcji pieniądze.
Załóżmy, że społeczeństwo chce nowego mostu, którego budowa kosztuje 50 milionów dolarów. Wtedy Na rodowe Biuro Kredytowe tworzy 50 milionów dolarów na sfinansowanie budowy tego mostu. A ponieważ wszystkie nowe pieniądze muszą zostać wycofane z obiegu, kiedy nowa produkcja zostaje skonsumowana, więc pieniądze stworzone na budowę mostu muszą zostać wycofane z obiegu, kiedy most zostanie „skonsumowany”.
Jak most może być „skonsumowany”? Przez zużycie i amortyzację. Załóżmy, że inżynierowie, którzy budowali ten most, obliczyli okres jego trwałości na 50 lat. W ten sposób most będzie tracił każdego roku jedną pięćdziesiątą swojej wartości. Ponieważ kosztuje on 50 milionów dolarów, jego wartość będzie się obniżała o 1 milion dolarów każdego roku. Zatem 1 milion dolarów będzie musiał każdego roku być wycofywany z obiegu w okresie 50 lat.

Cena regulowana

Czy to wycofywanie pieniędzy będzie robione poprzez podatki? Nie, to jest w ogóle niekonieczne, mówi Douglas. Istnieje inny sposób, znacznie prostszy, wycofywania pieniędzy z obiegu – metoda ceny regulowanej (zwana także dyskontem skompensowanym). 19 stycznia 1938 r. Douglas powiedział w Londynie:


„Ogromny, skomplikowany, irytujący i marnujący czas system podatkowy, który zatrudnia tysiące ludzi zajętych pracą, jest kompletną stratą czasu. Wszystkie cele, jakie mają być osiągnięte przez system podatkowy, mogą zostać osiągnięte bez żadnej w ogóle księgowości. Mogą one zostać w całości osiągnięte przez system cen”.


Na czym polegałaby ta regulacja cen? Narodowe Biuro Kredytowe odpowiadałoby za utrzymanie dokładnej księgowości narodowych aktywów i zobowiązań, co wymaga tylko dwóch kolumn: jednej do zapisywania wszystkiego, co zostało wyprodukowane w kraju w ciągu danego okresu czasu (aktywa), a drugiej wszystkiego, co zostało skonsumowane (zobowiązania, należności). 1 milion dolarów rocznego obniżenia wartości wspomniany powyżej zostałby zapisany w kolumnie „konsumpcji” i dodany do wszystkich innych rodzajów konsumpcji lub zniknięcia bogactwa w kraju w danym okresie czasu.
Douglas wskazuje, że realnym kosztem produkcji jest konsumpcja. W przykładzie mostu cena kosztu wynosi 50 milionów dolarów. Ale realnym kosztem mostu jest wszystko, co musiało być skonsumowane, żeby go wybudować. I podczas gdy niemożliwe jest poznanie realnego kosztu każdego wyprodukowanego artykułu, można łatwo z drugiej strony poznać, jaki był realny koszt produkcji kraju w ciągu roku: jest nim całkowita cena wszelkiego rodzaju konsumpcji, jaka miała miejsce w tym kraju w ciągu danego roku.
Na przykład, jeśli kanadyjscy księgowi pokazują, że w ciągu roku wartość całkowitej produkcji kraju, publicznej i prywatnej, wynosiła 400 miliardów dolarów i że w tym samym roku całkowita konsumpcja wyniosła 300 miliardów dolarów, oznacza to, że Kanada była zdolna wyprodukować dobra i usługi o wartości 400 miliardów dolarów, konsumując tylko dobra i usługi o wartości 300 miliardów dolarów. Innymi słowy, wyprodukowanie tego, co księgowa cena wskazuje na 400 miliardów dolarów, faktycznie kosztowało 300 miliardów.
Realnym kosztem produkcji, która jest wyceniona na 400 miliardów dolarów, jest więc 300 miliardów. Społeczeństwo musi dlatego mieć możliwość zebrania owoców swojej pracy – produkcji o wartości 400 miliardów dolarów – płacąc za nią tylko 300 miliardów. Poza tym, widzieliśmy wcześniej, że pieniądze muszą zostać wycofane z obiegu, kiedy dobra zostają skonsumowane: jeśli w ciągu roku zostają skonsumowane w kraju dobra i usługi o wartości 300 miliardów dolarów, to 300 miliardów musi zostać wycofane z obiegu, ani mniej, ani więcej.

Rabat cenowy

Jak Kanadyjczycy mogą otrzymać dobra i usługi warte 400 miliardów dolarów, płacąc za nie tylko 300 miliardów? Jest to całkiem proste. Cena detaliczna wszystkich dóbr i usług musi być tylko zredukowana o 1/4 – 25% rabat. Narodowe Biuro Kredytowe ogłasza więc 25% rabat na wszystkie ceny detaliczne w następującym po ogłoszeniu terminie. Na przykład, jeśli artykuł wyceniony jest na 400 dolarów, zapłacimy za niego tylko 300 dolarów.
Ale, jeśli kupiec detaliczny chce pozostać w biznesie, musi on odzyskać 400 dolarów ze sprzedaży tego produktu, ponieważ cena 400 dolarów zawiera wszystkie koszty kupca, włączając jego zysk. Dlatego Douglas mówi o „dyskoncie skompensowanym”: w powyższym przykładzie kupiec detaliczny otrzyma rekompensatę z Narodowego Biura Kredytowego, które wypłaci mu 100 dolarów, co stanowiło wielkość rabatu.
Kupiec detaliczny będzie tylko musiał dla każdej ze swoich transakcji przedstawić dowody wpłaty w Narodowym Biurze Kredytowym, które zwróci mu rabat udzielony konsumentowi. W ten sposób nikt nie zostaje ukarany: konsumenci otrzymują swoje dobra, które inaczej pozostałyby niesprzedane, a kupcy detaliczni odzyskują wszystkie swoje koszty.
Dzięki temu mechanizmowi rabatu cenowego cała inflacja będzie niemożliwa, ponieważ rabat faktycznie obniża ceny. Inflacja oznacza wzrost cen, a najlepszym sposobem zapobiegania wzrostowi cen jest ich obniżka! Co więcej, rabat cenowy jest dokładnym przeciwieństwem podatku od sprzedaży. Zamiast płacić więcej za towary z powodu podatków, konsumenci będą płacić mniej z powodu rabatu. Kto będzie na to narzekał?
W systemie Kredytu Społecznego (lub pieniędzy społecznych), jaki proponuje Clifford H.Douglas, rząd może finansować prace publiczne i dostarczać usług społeczeństwu bez stosowania wobec niego jakiejkolwiek formy podatku, ani podatku od sprzedaży, ani podatku dochodowego. Wszyscy, którzy nie lubią podatków powinni zatem pospieszyć się, przestudiować i przyswoić sobie zasady systemu Kredytu Społecznego.

Alain Pilote
Ze strony http://bankowaokupacja.blogspot.de/2011/10/system-niezaduzonego-pieniadza.html

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

W USA produkuja kase ile chca, mowia ze to dlug ale to jest ich dlug wewnetrzy a nie zagraniczny. Polska od 1997 roku ma konstytucyjny zakaz emisji pieniadza pokrywania nia budzetu, takze my jestesmy zadluzeni po uszy ale u prywatnych zagranicznych bankierow.
Skonczy sie to niestety tragicznie a juz wszystko wyprzedali tez zagranicznym inwestorom ktorzy zyski transeruja za granice. Ludzie musza masowo emigrowac, ja sama od szesciu lat w Niemczech. Zastanawia mnie jednak znieczulica spoleczna i akceptowanie wszystkiego bez poszukiwania alternatyw. Przeciez za komuny ludzie wyszli na ulice kiedy warunki ich zycia sie pogarszaly, dzis jest jeszcze gorzej, duza czesc osob jest wykluczona z zycia gospodarczego ale nic nie robia.

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

Grecja jest zadluzona w niemieckich, francuskich i wielu innych bankach europejskich, stad pomoc eurolandu i panika ze straca niemieckie czy francuskie banki. Ta pomoc trafila oczywiscie do zagranicznych bankow a nie do Grekow bezposrednio.
Grekom polecam to co zrobila Islandia. Zreszta Polske tez to czeka.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
johanna150 napisał(a):

Grekom polecam to co zrobila Islandia. Zreszta Polske tez to czeka.

Grecja nie ma gospodarki, to kraj zasadniczo utrzymywany z pieniędzy UE. W Polsce jednak ludzie uczciwie pracują i jest normalny przemysł.

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

Przemysl ktory nie nalezy do nas i zyski z niego. W Pl ceny sa prawie takie jak na zachodzie w Niemczech, niektore drozsze a pracownicy zarabiaja nawet 4 razy mniej. Czyli zostali niewolnicy pracujacy u zagranicznych panow wlascicieli.

Koziołek
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Stacktrace
  • Postów: 6823
0

@johanna150, hm... szkoda tylko, że ten gracki dług "u niemca" jest w większości długiem wewnętrznym. To co obecnie jest pompowane w ich gospodarkę to pieniądze na spłatę bieżących zobowiązań. "Po drodze" rząd Grecji nakazał odpisanie ponad 50% zadłużenia. Inaczej mówiąc stwierdził, że "uja wafla nie zapłacę i możecie mi skoczyć".

Poza tym wyczuwam tu małego trolla...

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

polecam
Glowna przyczyna biedy i upadlosci gospodarek.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
johanna150 napisał(a):

Przemysl ktory nie nalezy do nas i zyski z niego.

Czego konkretnie w mojej wypowiedzi nie zrozumiałaś?

maszynaz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

W tym filmiku widać kto robi to całe zamieszanie - FED

Inspektor ekonomiczny pyta się Chairmana FEDU Bernankego gdzie poszło 0,5 tryliona dolarów, które wydrukował FED. B. nie wie, bo zostały one pożyczone 14 bankom centralnym w EUROPIE, a te udzieliły kredytów instytucjom finansowym w EUROPIE.
B. dodaje, że zrobione to zostało na zasadzie wymiany: FED dał Europie dolary a Europa FED-owi euro. Dodatkowo inspektor pyta się B. jaki ma to wpływ na ich gospodarkę i czy podskoczenie kursów walutowych (dokładnie nie zrozumiałem, ale chyba w filmie chodziło o kursy walutowe) dokładnie w momencie wysłania 0,5 tryliona dolarów do Europy to tylko zbieg okoliczności. B. powiedział, że tak, że to zbieg okoliczności O_o i na tym kredycie Ameryka nic nie traci.

Moim zdaniem cała ta operacja jest wielce szemrana bo po pierwsze udzielanie nadrukowanych kredytów za granicę to przestępstwo, bo później oni zarządają jego spłaty z odsetkami w towarach tworząc bilans zagraniczny na swoją korzyść, a jak mogą żądać spłaty skoro tych pieniędzy nie mieli!!!Zwykły obywatel za takie coś by poszedł do pierdla, a w Chinach by dostał czapę. Dla mnie jest to strasznie oburzające i nie rozumiem jak można się na to godzić. 0,5 tryliona dolarów to 500 miliardów dolarów. To jest niewyobrażalne oszustwo, chociaż tutaj nie rozumiem po co zamieniać dolary na euro i w jakiej proporcji je zamienili też nie wiadomo. Ale moim skromnym zdaniem to FED jest winny upadku całego systemu finansowego.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

Jesteście może małżeństwem?

  1. W Polsce pracuje obecnie OSIEMNAŚCIE cukrowni, kiedyś było ich 43. Ich produkcja JEST WIĘKSZA niż spożycie krajowe.
  2. Polska jest np. jednym z największych (jeśli nie największym) europejskich producentów sprzętu AGD i części samochodowych. Ale nie, tu nie ma przemysłu, sami rolnicy i hodowcy koni. [rotfl]
maszynaz napisał(a):

Inspektor ekonomiczny pyta się Chairmana FEDU Bernankego gdzie poszło 0,5 tryliona dolarów, które wydrukował FED.

Wciąż nie dałeś rady nauczyć się liczebników?

OT
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
1

Polska jest np. jednym z największych (jeśli nie największym) europejskich producentów sprzętu AGD i części samochodowych.

To kwestia punktu widzenia. Jeśli zagraniczny koncern postawi w Polsce fabrykę, w której produkuje części samochodowe, które ten sam koncern wykorzystuje do montowania samochodów w innych krajach, to ja bym tego nie nazwał polską produkcją części. Zagraniczny koncern postawił fabrykę w Polsce ze względu na dostępność w tym kraju taniej siły roboczej.

Gdyby natomiast powstała polska firma (taka, w której nie ma kapitału zagranicznego), która wybudowałaby fabrykę i produkowała tam części samochodowe, które by sprzedawała zagranicznym koncernom samochodowym, to wtedy tak - byłaby to polska produkcja i Polska byłaby producentem części samochodowych.

Teraz tylko kwestia porównania, ile polskich fabryk które produkują coś działa na tej pierwszej zasadzie, a ile na tej drugiej. I mamy odpowiedź.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
othello napisał(a):

To kwestia punktu widzenia. Jeśli zagraniczny koncern postawi w Polsce fabrykę, w której produkuje części samochodowe, które ten sam koncern wykorzystuje do montowania samochodów w innych krajach, to ja bym tego nie nazwał polską produkcją części.

Nie, to nie jest kwestia punktu widzenia. Dla gospodarki i PKB liczy się miejsce produkcji, nie narodowość właściciela.

Zagraniczny koncern postawił fabrykę w Polsce ze względu na dostępność w tym kraju taniej siły roboczej.

Gdyby tylko o to chodziło, to wszystkie fabryki stałyby w Chinach.

Gdyby natomiast powstała polska firma (taka, w której nie ma kapitału zagranicznego), która wybudowałaby fabrykę i produkowała tam części samochodowe, które by sprzedawała zagranicznym koncernom samochodowym, to wtedy tak - byłaby to polska produkcja i Polska byłaby producentem części samochodowych.

To czy firma jest polska, czy zagraniczna ma znaczenie dla różnych moherowych socjalistów w rodzaju Gabriela Janowskiego, nie gospodarki.
Ale, akurat na kilkuset producentów części samochodowych w Polsce, wiele firm ma całkowicie polski kapitał.

Teraz tylko kwestia porównania, ile polskich fabryk które produkują coś działa na tej pierwszej zasadzie, a ile na tej drugiej. I mamy odpowiedź.

Odpowiedź na co? Firma z zagranicznym kapitałem nie zatrudnia ludzi? Nie płaci podatków?

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

maszynaz poniewaz od czasu kryzysu i wypowiedzi naszego premiera ze ceny rosna, dlug narodowy i oni nic zrobic nie moga zaczelam interesowac sie ekonomia. Dlaczego jest taka nieudolna i odpowiedzi znalazlam w ekonomi alternatywnej. Czytalam o cudzie w Wörg, uwazam ze jest to bardzo rozsadna alternatywa. Takie waluty lokalnie moglby swietnie spelniac swoja role. Np, Szwajcarja ma waluty lokalne, teraz obroty sa juz miljardowe.
W grudniu ubiegłego roku Bank Światowy oficjalnie zaakceptował przyznanie skrótu CHW jednostce monetarnej szwajcarskiego Banku WIR. W ten sposób uinstytucjonowany został frank szwajcarski WIR, waluta, którą od ponad siedemdziesięciu lat posługują się lokalne społeczności biznesowe Szwajcarii i Lichtensteinu. Uznanie, z jakim spotkał się ten pierwszy prywatny pieniądz, daje wspaniałe perspektywy inicjatywom wzorującym się na Banku WIR na całym świecie, także w Polsce
W Polsce cos podobnego powstaje. http://www.barter.org.pl/problemy-wspolczesnej-ekonomii/
Mozna tu znaleŹĆ rowniez wiele interesujacych materialow informacyjnych.

Demonical Monk
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Jak dla mnie to te wszystkie gimnazjalisty pokroju @maszynazów produkują tekst by produkować... Tylko do was, kosmitów nigdy nie dojdzie, że kontrowersyjne informacje należy uźródłowić. I nie, nie linkami do for zrzeszających innych kosmitów i znawców wszystkiego, tylko uznawanymi statystykami i artykułami.

maszynaz napisał(a)

Dla mnie jest to strasznie oburzające i nie rozumiem jak można się na to godzić.

Jedź do USA protestować pod siedzibą prezydenta. Albo wiem! Zajmij się swoim życiem i przestań grać wielkiego naukowca z każdej dziedziny? W Polsce nie ma pracy, przemysłu, sensu życia, rządu, nawet Twoje dziewictwo analne należy do ruskich i niemców, a o dziwo jakoś się wszystko kupy trzyma, no patrz...

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0
Demonical Monk napisał(a):

Jak dla mnie to te wszystkie gimnazjalisty pokroju @maszynazów produkują tekst by produkować... Tylko do was, kosmitów nigdy nie dojdzie, że kontrowersyjne informacje należy uźródłowić. I nie, nie linkami do for zrzeszających innych kosmitów i znawców wszystkiego, tylko uznawanymi statystykami i artykułami.

Mam nadziej ze nie tyczylo sie to do mnie.
Co do produkcji tekstow by produkowac polecam strone http://www.rossakiewicz.pl/demokracja/, jest tam rzeczowo i matematycznie przedstawione co ja tu poruszylam w tym watku. Nie chcialabym nikogo urazic ale trzeba otworzyc oczy i rozejrzec sie dookola jaka cudowna zielona bankrutujaca zaraz zielona wyspa jest Polska i co trzeba zrobic natychmiast. Nie zadne podnoszenie wieku emerytalnego i zwiekszanie podatkow, czy jak w innym watku nowy podatek od nieuzytkow.

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

Kredyt społeczny śmierdzi mi socjalizmem i dobrą wolą rządu, której praktycznie nigdy nie było i nie będzie. Okazja czyni złodzieja, a najwięcej okazji na przywłaszczenie sobie cudzej kasy jest właśnie w instytucjach rządowych. Wolność, własność, sprawiedliwość! ;)

J1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 29
0

demonical monk
Raz, bezpodstawne dyskredytowanie bez znajomosci tematu, sam dobie odpowiedz...............
Nie cholera wie kogo tylko ekonomistow ktorzy rowniez z praktycznej strony podeszli do tematu.
Patrzac na ekonomie społecznie i przesiebiorczo a nie tylko na pieniadz jak jest dzis, liczy się zysk choćby po trupach.(zwolnienia z pracy w swietnie prosperujących firmach itp., niskie zarobki itp.),celem maxymalizacji zyskow.

Dwa nie ochodzi mnie czy Pospieszalski czy jakis inny dzienikaz, mialam na myli co mowi premier Wegier, jakim jest mezem stanu.
Wyleczylam sie dawno z uprzedzen i propagandy telewizyjnej. Sama poszukuje prawdy, trzeba umiec odroznic ziarno od plew.
Za wklejenie linku po raz kolejny przepraszam jesli ci to tak bardzo przeszkadza, zrobilam to dla leniuchow ktorym moze nie chce sie czytac całości tematu.
I trzy lubie kiedy ludzie nie naskakuja na siebie bezpodstawie a rozmawiaja merytorycznie o konkretach dotyczących tematu.

Demonical Monk
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
johanna150 napisał(a):

demonical monk
Raz, bezpodstawne dyskredytowanie bez znajomosci tematu, sam dobie odpowiedz...............
Nie cholera wie kogo tylko ekonomistow ktorzy rowniez z praktycznej strony podeszli do tematu.
Patrzac na ekonomie społecznie i przesiebiorczo a nie tylko na pieniadz jak jest dzis, liczy się zysk choćby po trupach.(zwolnienia z pracy w swietnie prosperujących firmach itp., niskie zarobki itp.),celem maxymalizacji zyskow.

Dwa nie ochodzi mnie czy Pospieszalski czy jakis inny dzienikaz, mialam na myli co mowi premier Wegier, jakim jest mezem stanu.
Wyleczylam sie dawno z uprzedzen i propagandy telewizyjnej. Sama poszukuje prawdy, trzeba umiec odroznic ziarno od plew.
Za wklejenie linku po raz kolejny przepraszam jesli ci to tak bardzo przeszkadza, zrobilam to dla leniuchow ktorym moze nie chce sie czytac całości tematu.
I trzy lubie kiedy ludzie nie naskakuja na siebie bezpodstawie a rozmawiaja merytorycznie o konkretach dotyczących tematu.

Produkujesz ciągle teksty pełne literówek i błędów ortograficznych, jak już zamierzasz pisać wypracowania to się do nich przyłóż. Nisanie całych stron niechlujnych tekstów tworzonych "na kolanie" może zostać odebrane jako brak kultury osobistej i niedouczenie.

Ci "poszukiwacze prawdy" to cała grupa osób aktywnie udzielająca się w dziale Flame. Szczerze mówiąc, ta umiejętność "oddzielania ziarna od plew" wygląda na chorobę psychiczną i straszną łatwowierność. Sporo się już naczytałem wywodów w dziedzinie fizyki, chemii, astronomii, polityki, historii i nie wiem jeszcze czego. Większość tych wywodów to czysty bełkot i populizm, któremu nad wyraz łatwo ulegają właśnie "poszukiwacze prawdy". Takiemu @maszynazowi wystarczy wcisnąć dowolny mądrze brzmiący kit na temat fizyki i zaraz przyleci z tym na forum i będzie bronił jak mohery krzyża...

maszynaz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
1

Naukowcy z Zurichu ujawnili model sieci kapitalistycznej, która zarządza światem.

The Zurich team can. From Orbis 2007, a database listing 37 million companies and investors worldwide, they pulled out all 43,060 TNCs and the share ownerships linking them. Then they constructed a model of which companies controlled others through shareholding networks, coupled with each company's operating revenues, to map the structure of economic power.

Zespół naukowców z Zurichu przetworzył bazę danych 37 milionów firm i inwestorów na świecie i wyciągnęli z niej 43,060 międzynarodowych korporacji (TNCs) wraz z własnościami, które je powiązują. Następnie skonstruowali model, który pokazuje, które firmy kontrolują inne firmy za pomocą sieci udziałów w powiązaniu z przychodami każdej z firm. Dzięki temu uzyskaną mapę ekonomicznych wpływów.

The work, to be published in PLoS One, revealed a core of 1318 companies with interlocking ownerships (see image). Each of the 1318 had ties to two or more other companies, and on average they were connected to 20.

Praca ukazała 1318 firm, które były kompleksami typu bank-firma. Każda z tych firm była powiązany z dwoma lub więcej firmami, a średnio z 20.

When the team further untangled the web of ownership, it found much of it tracked back to a "super-entity" of 147 even more tightly knit companies - all of their ownership was held by other members of the super-entity - that controlled 40 per cent of the total wealth in the network.

Kiedy badano dalej te 1318 firm uzyskano superstrukturę 147 firm, które kontrolowały 40% zasobów CAŁEJ SIECI.

"In effect, less than 1 per cent of the companies were able to control 40 per cent of the entire network," says Glattfelder.

W efekcie 1 procent firm było zdolnych do kontroli 40% zasobów CAŁEJ GLOBALNEJ SIECI. Większość z nich to finansowe instytucje,a w TOP 20 znalazły się Barclays Bank, JPMorgan Chase & Co i The Goldman Sachs Group.

50 największych firm ze 147 superpołączonych firm.

  1. Barclays plc
  2. Capital Group Companies Inc
  3. FMR Corporation
  4. AXA
  5. State Street Corporation
  6. JP Morgan Chase & Co
  7. Legal & General Group plc
  8. Vanguard Group Inc
  9. UBS AG
  10. Merrill Lynch & Co Inc
  11. Wellington Management Co LLP
  12. Deutsche Bank AG
  13. Franklin Resources Inc
  14. Credit Suisse Group
  15. Walton Enterprises LLC
  16. Bank of New York Mellon Corp
  17. Natixis
  18. Goldman Sachs Group Inc
  19. T Rowe Price Group Inc
  20. Legg Mason Inc
  21. Morgan Stanley
  22. Mitsubishi UFJ Financial Group Inc
  23. Northern Trust Corporation
  24. Société Générale
  25. Bank of America Corporation
  26. Lloyds TSB Group plc
  27. Invesco plc
  28. Allianz SE 29. TIAA
  29. Old Mutual Public Limited Company
  30. Aviva plc
  31. Schroders plc
  32. Dodge & Cox
  33. Lehman Brothers Holdings Inc*
  34. Sun Life Financial Inc
  35. Standard Life plc
  36. CNCE
  37. Nomura Holdings Inc
  38. The Depository Trust Company
  39. Massachusetts Mutual Life Insurance
  40. ING Groep NV
  41. Brandes Investment Partners LP
  42. Unicredito Italiano SPA
  43. Deposit Insurance Corporation of Japan
  44. Vereniging Aegon
  45. BNP Paribas
  46. Affiliated Managers Group Inc
  47. Resona Holdings Inc
  48. Capital Group International Inc
  49. China Petrochemical Group Company

Na koniec ciekawe jest, że jeden z użytkowników strony zauważył, że z tego zestawienia TOP50 tylko JEDNA firma związana jest z fizyczną produkcją - China Petrochem. Reszta to instytucje finansowe.

http://www.newscientist.com/article/mg21228354.500-revealed--the-capitalist-network-that-runs-the-world.html

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.