Dlaczego używasz Linuksa na desktopie?

Dlaczego używasz Linuksa na desktopie?

Wątek zablokowany 2011-09-24 20:59 przez Demonical Monk .

02
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1176
0
  1. Ja na kompie pracuję. Potrzebuję zatem wygodnego środowiska pracy, a nie "multikulti", które ma tendencję do dziwnych zachowań np. zawieszania się.

Nie pamiętam kiedy mi się Windows zawiesił, a nie wyłączam kompa często przez kilka miesięcy. Chyba za czasów Win98 czyli jakieś 13 lat temu :P

  1. Linux pozwala na wygodna pracę ponieważ udostępnia takie "bajery" jak np. wiele pulpitów bez konieczności instalowania dodatkowego softu. O możliwościach Basha nie wspomnam, bo w Win jest PowerShell... którego trzeba doinstalować.

Akurat wielu pulpitów nigdy nie używałem na Linuksie bo nie miałem takiej potrzeby. Tak więc kwestia gustu. Powershella w Windows 7 chyba już nie trzeba doinstalowywać (albo się instaluje z jakimś frameworkiem typu .net, nie mam pojęcia w każdym razie już go miałem w systemie). A jedyną zaletą basha nad PS jest jego wydajność. Jak MS poprawi wydajność to PS zmiażdży Bash chociażby czytelnością kodu.

  1. Jak się coś zjebie to stosunkowo łatwo to naprawić.

A w Windowsie to niby trudno? Jest tryb awaryjny, 90% rzeczy da się z tego naprawić.

  1. Linux jest szybki. Znacznie szybszy od windowsa w zadaniach takich jak "czas startu" czy "czas wyłączenia". Może to śmieszne, ale jak rano mam 15 minut czekać aż się jaśnie pan windows podniesie to mnie szlak trafia. W linuxie wydajność pracy jest wyższa.

Co ty tam poinstalowałeś, że Ci się 15 minut startuje :P

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
Koziołek napisał(a)

Windows w pracy.

...

Koziołek napisał(a)
  1. Linux jest pisany przez programistów dla programistów. Dlatego do pracy jest lepszy.

No to w koncu jak? Windows czy Linuks w pracy?

OT
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Czas uruchomienia/zamknięcia Windowsa i Linuxa nie różni się jakoś drastycznie - jest porównywalny. Problem jednak w tym, że to jak długo się Windows uruchamia zależy od tego jakie oprogramowanie jest zainstalowane, niektóre rzeczy potrafią bardzo drastycznie spowolnić uruchamianie (np usługi uruchamiane przy starcie). Linux jest na to dużo mniej wrażliwy.

Więc jeśli ktoś dużo rzeczy instaluje, odinstalowuje itd. to z czasem Windows zaczyna działać, uruchamiać się, zamykać coraz bardziej ślamazarnie i zacznie zjadać coraz więcej miejsca na dysku. Jednak można namierzyć, co tak spowalnia pracę i dlaczego, ale nie zawsze jest to łatwe, proste i szybkie. Jeśli ktoś pisze, że Windows uruchamia się 15 minut, to znaczy że ma zapchany i zasyfiony system.

W linuksach takiego zjawiska nie ma, więc i nie ma takiego problemu, co w pewnym sensie można uznać za przewagę.

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

Z mojego doświadczenia wynika, że większych różnic w szybkości uruchamiania nie ma (z tym, że na Windowsie prawie nic nie mam poinstalowanego oprócz Visualów, których używałem na niektórych przedmiotach, kodeków i gier; na Linuksie natomiast w autostarcie jest parę niedużych programów), natomiast zwykle Windows mi się dość długo zamyka, zwłaszcza jeśli dochodzą do tego aktualizacje (wtedy jest koszmar).

ŁO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 33
0

Linuksiarze tak narzekają na aktualizacje w windowsie pewnie dlatego że nie mogą znieść tego że nie mogą kompilować kerneli windowsa.

Podobno u linuksiarzy to zastępuje seks bo dziewczyny od nich uciekają. Prawda to?

Demonical Monk
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
łobuz napisał(a)

Linuksiarze tak narzekają na aktualizacje w windowsie pewnie dlatego że nie mogą znieść tego że nie mogą kompilować kerneli windowsa.

Podobno u linuksiarzy to zastępuje seks bo dziewczyny od nich uciekają. Prawda to?

Pewien admin z koniem w avatarze kiedyś kompilował kernel Windowsa. Z powodzeniem.

ŁO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 33
0

tylko że byle linuksiarzowi w sweterku nie będzie to dane a linuksiarz to chory jak jądra nie skompiluje bo dziewczyny nie ma a jakoś wyżyć się trzeba

ŁO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 33
0

Hehe linuksiarze poczekajcie tylko aż uefi stanie się standardem. Taki beznadziejny system który jest dziurawy jak ser szwajcarski niestabilny niedopracowany i brzydki nigdy nie dostanie certyfikatu na instalację bo może spalić sprzęt hehe. Więc dni waszego dziurawego jak sito Linuxa są policzone.

Nadmienię jeszcze że Windows 8 ma certyfikat zanim jeszcze powstał. Bo wiadomo że najlepszy będzie. Wszystko co robi Microsoft to przełom.

PU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 24
0

sorio, wierzysz w to co mówisz? :D
niesłychane :)

//wiem wiem, nie powinienem :D

coby nie spamować powiem tylko, że wyszła ostatnia beta ubuntu a wraz z nią kolejne poprawki w Unity które tak lubię :)

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Windows to g**no takie samo jak karty radeona. Najlepszy program napisany pod windows to putty. Ale wyjścia nie mam, wykorzystuję w pracy programy, które są dostępne jedynie pod $więtą platformę.
Ale nie w tym rzecz. Windows będzie na desktopach dopóki będą desktopy, w każdej innej dziedzinie (serwery, embedded - android) przegra z pingwinem przez małą elastyczność.
A wojny linux vs windows są dla dzieci, powalczcie lepiej o to czy lepiej programuje się w delphi czy w c#, albo w html.

02
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1176
0

I tak najlepszy jest BeOS :]

hauleth
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
0x200x20 napisał(a)

I tak najlepszy jest BeOS :]

Pieprzysz głupoty. WyderOS RLZ!!!!

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.