- Ja na kompie pracuję. Potrzebuję zatem wygodnego środowiska pracy, a nie "multikulti", które ma tendencję do dziwnych zachowań np. zawieszania się.
Nie pamiętam kiedy mi się Windows zawiesił, a nie wyłączam kompa często przez kilka miesięcy. Chyba za czasów Win98 czyli jakieś 13 lat temu :P
- Linux pozwala na wygodna pracę ponieważ udostępnia takie "bajery" jak np. wiele pulpitów bez konieczności instalowania dodatkowego softu. O możliwościach Basha nie wspomnam, bo w Win jest PowerShell... którego trzeba doinstalować.
Akurat wielu pulpitów nigdy nie używałem na Linuksie bo nie miałem takiej potrzeby. Tak więc kwestia gustu. Powershella w Windows 7 chyba już nie trzeba doinstalowywać (albo się instaluje z jakimś frameworkiem typu .net, nie mam pojęcia w każdym razie już go miałem w systemie). A jedyną zaletą basha nad PS jest jego wydajność. Jak MS poprawi wydajność to PS zmiażdży Bash chociażby czytelnością kodu.
- Jak się coś zjebie to stosunkowo łatwo to naprawić.
A w Windowsie to niby trudno? Jest tryb awaryjny, 90% rzeczy da się z tego naprawić.
- Linux jest szybki. Znacznie szybszy od windowsa w zadaniach takich jak "czas startu" czy "czas wyłączenia". Może to śmieszne, ale jak rano mam 15 minut czekać aż się jaśnie pan windows podniesie to mnie szlak trafia. W linuxie wydajność pracy jest wyższa.
Co ty tam poinstalowałeś, że Ci się 15 minut startuje :P