Dlaczego używasz Linuksa na desktopie?

Dlaczego używasz Linuksa na desktopie?

Wątek zablokowany 2011-09-24 20:59 przez Demonical Monk .

ŁO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 33
0

Mam dla was wiadomość linuksiarze w sweterkach. Microsoft oficjalnie wydał wersję próbną windows 8. Zainstalujcie sobie i zobaczcie jak powinien wyglądać system operacyjny.

Microsoft od zawsze wyznaczał standardy: każda wersja windows to przełom. Takie oprogramowanie jak outlook, office, .net framework albo paint jest używane przez miliardy ludzi na całym świecie.

A linux? Dalej walczy ze swoimi serwerami i poradzić sobie nie może. Czemu? Bo te serwery stoją na linuksie który jest dziurawy jak ser, nie stabilny i trudny w konfiguracji. Kto to słyszał aby serwer konfigurować przez konsolę? Hehe. W windows tego nie ma i wcale nie potrzeba to tylko linuksiarze pasjonują się wpisywaniem zaklęć w czarnej konsoli a potem płacz na forach że coś nie działa hehe

WINDOWS TYLKO NAJLEPSZY JEST TAM WSZYSTKO DZIAŁA ZAWSZE I JEST PHOTOSHOP SCHOWAJCIE SIĘ LEPIEJ LINUKSIARZE HEHE

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

A ja się zastanawiam kto tu jest głupszy, czy łobuz, czy ta reszta, która mu odpisuje.

RE
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Może czas wypróbować nowy system ostrzeżeń i dać mu po jednym za każdy post?

ZJ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Ogólnie to jest chyba dział Flame, więc takie posty jak posty Łobuza powinny tutaj przechodzić. Nie znaczy to oczywiście, że należy na nie odpowiadać, bo nie prowadzi to do żadnej dyskusji tylko do rąbanki słownej.

Ogólnie to chyba każdy informatyk ma jakieś tam doświadczenie z linuxem i dobrą znajomość windowsa. To jest wyłącznie kwestia preferencji, niektórzy lubią satysfakcję z podniesienia Xów, czy gruba po aktualizacji systemu (np. ja), inni wolą klikać przez okienka z nadzieją, że to coś pomoże. Nadal w dostępności programów linux jest do tyłu, ale nadrabia menedżerami pakietów. Obydwa systemy tak bardzo się różnią, że nie można stwierdzić który jest lepszy, tylko który mi się bardziej podoba. To jest wyłącznie kwestia gustu. Takie tematy nikogo nie przekonają do zmiany.

Kerai
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: London
0
Rev napisał(a)

A jest trudne na Windows Vista i 7? Faktycznie, na systemie sprzed równo 10 lat czasem takie problemy występowały, ale teraz, nieważne co by się z jakąkolwiek aplikacją działo, Ctrl-Alt-Del i Ctrl-Shift-Esc zadziałają zawsze i bez problemu można ubić kłopotliwy proces.
Mam na lapku 7 (siedzę obecnie na nim), brat ma na pc 7, więc mi kitu nie wciskaj, jak się system zapcha to nawet na reakcję na alt+ctrl+delete trzeba czekać, co nic nie daje, bo i tak chcemy włączyć managera... alt+ctrl+esc włącza managera zadań - zanim on wystartuje na zapchanym systemie mijają eony. Nie chcę się kłócić co jest lepsze, ale skoro to temat o Linuksie, to: Na Linuksie choćbym miał nie wiem jak zapchany system, zawsze można wrócić do konsoli i ubić jakikolwiek chcę proces, nie potrzebuję do tego włączać nowej aplikacji z okienkiem. :p

Odpowiadam mu dla śmiechu:

łobuz napisał(a)

Microsoft od zawsze wyznaczał standardy: każda wersja windows to przełom. Takie oprogramowanie jak outlook, office, .net framework albo paint jest używane przez miliardy ludzi na całym świecie.
g**no jest jedzone przez miliardy much na całym świecie.

łobuz napisał(a)

nie stabilny
Niestabilny się pisze razem... razem z windowsem ;)

łobuz napisał(a)

Kto to słyszał aby serwer konfigurować przez konsolę? Hehe. W windows tego nie ma i wcale nie potrzeba
Lol

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

łobuz jest chyba nieuleczalnie uzależnionym maniakiem napieralania w myszkę. Pewnie wydał pół pensji na jakieś g**no Logitecha i teraz próbuje przekonać ludzi, że klawiatury powinny się schować, a system powinien być obsługiwany samą myszką. Nie wie co to automatyzacja: gdyby miał jakieś nietypowe cykliczne zadania na serwerze to zamiast pierolnąć sobie pojedynczego skrypta w shellu jak normalny człowiek, każdego dnia cierpliwie klikałby myszką razem z plutonem takich idiotów jak on.

RE
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Najbardziej wymowny jest tytuł jednej z wczorajszych prezentacji: Windows Server 8 apps must run without a GUI.

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Kto to słyszał aby serwer konfigurować przez konsolę? Hehe. W windows tego nie ma i wcale nie potrzeba

eee....to istnieją serwery z zainstalowanym środowiskiem graficznym?

OT
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

No prawdę mówiąc to są. Prawie wszystkie maszyny Windows Server, w nowszych można co prawda bez gui ale jeszcze nie widziałem aby ktos z tego korzystał.

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

to istnieją serwery z zainstalowanym środowiskiem graficznym?
Windows Server to w miarę normalny Windows (z domyślnie ustawionym klasycznym wyglądem, ale i Aero można włączyć), tylko ma rozbudowane usługi sieciowe. Bez problemu (po zmianie niektórych ustawień) da się go używać na desktopie, jako edycja w zasadzie bardziej wypasiona niż Ultimate.

w nowszych można co prawda bez gui
to „bez gui” polega na tym, że i tak system działa w trybie graficznym, ale jedyne co mamy to tapetę i otwarte okno cmd.exe /i notatnik ;-)/

OT
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Czyli "łobuz" miał rację? :]

aurel
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Nie chcę się kłócić co jest lepsze, ale skoro to temat o Linuksie, to: Na Linuksie choćbym miał nie wiem jak zapchany system, zawsze można wrócić do konsoli i ubić jakikolwiek chcę proces, nie potrzebuję do tego włączać nowej aplikacji z okienkiem. :p

A mi się udało tak zmaltretować Debiana, że nawet nawet konsola nie dawała rady... tylko twardy reset wchodził w grę... Tak więc to co piszesz jest nieprawdą.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
Azarien napisał(a)

Windows Server to w miarę normalny Windows (z domyślnie ustawionym klasycznym wyglądem, ale i Aero można włączyć), tylko ma rozbudowane usługi sieciowe.

I nie tylko sieciowe, bo dochodzi np. Hyper-V, a do tego może obsłużyć znacznie więcej procesorów i pamięci.

Bez problemu (po zmianie niektórych ustawień) da się go używać na desktopie, jako edycja w zasadzie bardziej wypasiona niż Ultimate.

Tylko sensu to nie ma żadnego, bo trzeba się nakonfigurować, aby umożliwić normalne wyłączanie komputera, logowanie, a i tak gry mogą nie działać.

w nowszych można co prawda bez gui
to „bez gui” polega na tym, że i tak system działa w trybie graficznym, ale jedyne co mamy to tapetę i otwarte okno cmd.exe /i notatnik ;-)/</quote>
Ale to jest bez GUI, nie ma eksploratora. Jak chcesz coś zrobić, to musisz użyć konsoli. Ta wersja jest tak okrojona, że może służyć tylko jako kontroler AD, serwer DHCP, DNS, plików, wydruku albo host Hyper-V. Okrojony IIS nie obsługuje nawet ASP.NET, nie da się również postawić serwera SQL i szczerze mówiąc kompletnie nie rozumiem aż takich ograniczeń.

othello napisał(a)

Czyli "łobuz" miał rację? :]

On to ani o Linuksach ani o Windowsach pojęcia nie ma, więc trudno żeby miał rację.
Windows Server pracują w trybie graficznym i można wszystko w nim skonfigurować, ale profesjonalni admini i tak w większości pracują przez konsolę i skrypty. Trudno żeby było inaczej.

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

Hyper-V 2008, Xen 2003. MS ma 5 lat poślizgu.

Dziś straciłem pół godziny (albo i godzinę) przy instalowaniu czterech aktualizacji w Win 7 (w sumie koło 10 megabajtów), a i tak się nie zainstalowały. Dopiero po twardym restarcie jakoś doszło do końca. No ale przynajmniej zwiechy nie było.

W Linuksie zawsze aktualizacja idzie z przyzwoitą prędkością, nawet aktualizacja programów (np Chromium, GIMP, etc), które są aktualnie włączone.

Wpływ antywira (od MS - jeden z najszybszych chyba) na prędkość operacji dyskowych w Win: http://encode.ru/threads/43-FreeArc?p=26229&viewfull=1#post26229

Kopiuj
I:\>wget http://freearc.org/download/testdata/SysInternals.arc

Antivirus disabled:

I:\>arc x SysInternals.arc -o+
Extracted 93 files, 6,348,445 => 30,449,518 bytes. Ratio 20.8%
Extraction time: cpu 0.44 secs, real 0.29 secs. Speed 104,631 kB/s

Antivirus (MS Essentials) enabled, old FreeArc version:

I:\>arc x SysInternals.arc -o+
Extracted 93 files, 6,348,445 => 30,449,518 bytes. Ratio 20.8%
Extraction time: cpu 0.42 secs, real 4.09 secs. Speed 7,448 kB/s

Antivirus (MS Essentials) enabled, new FreeArc version:

I:\>"C:\!\FreeArchiver\Tests\arc" x SysInternals.arc -o+
Extracted 93 files, 6,348,445 => 30,449,518 bytes. Ratio 20.8%
Extraction time: cpu 0.45 secs, real 1.31 secs. Speed 23,260 kB/s

Po jakichś specjalnych szamanizmach udało się typowi zmniejszyć narzut antywira.

Xonara DG sobie dzisiaj kupiłem. W Win po pierwszym uruchomieniu zacinało się okno właściwości sterownika, instalowanie sterownika trwało z 20 min, a potem komunikat że karta muzyczna nie włożona. Dopiero po drugim uruchomieniu komputera dało się zainstalować. W Linuksie karta działa (wszystkie kombinacje wejść czy wyjść, tyle że bez jakichś efektów, których w sumie i tak bym nie używał) bez żadnego instalowania sterowników.

vpiotr
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Proponuję przypiąć ten temat na stałe, żeby każdy kiedy ma zły dzień mógł się wyładować na systemie który mu bardziej pasuje jako chłopak do bicia...

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

używam linuxa bo lubię i widocznie przyśpiesza w porównaniu do windy

ps. Ktoś wie jak zainstalować flasha na fedorze 15?

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
Wibowit napisał(a)

Hyper-V 2008, Xen 2003. MS ma 5 lat poślizgu.

Hyper-V wyszło w 2007r., tak samo jak VirtualBox. ;P
Microsoft istnieje od 1975. Xen Project ma 28 lat poślizgu. ;P

Wpływ antywira (od MS - jeden z najszybszych chyba)

No właśnie wręcz przeciwnie. ;P

BTW, jak już musicie chodzić po stronach porno, to nie ściągajcie stamtąd każdego "kodeka" jak leci. ;P

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

Nokia powstała w 1865 i też robi systemy operacyjne. Tyle że podobnie jak MS pracę nad swoimi flagowymi produktami (w przypadku MS to Hyper-V) zaczęła znacznie później. Porównywałem czas wydania stabilnych wersji, a nie kiedy ktoś założył firmę, bo to bez sensu.

Nie wiem jak ty znajdujesz te strony porno co każą jakieś kodeki instalować, ale antywiry ZAWSZE zwalniają kompa, zwłaszcza operacje dyskowe. Akurat MS Essentials jest względnie szybki (jeśli można tu mówić o "szybkości"), są popularne antywiry kilka razy wolniejsze.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
Wibowit napisał(a)

Nokia powstała w 1865 i też robi systemy operacyjne. Tyle że podobnie jak MS pracę nad swoimi flagowymi produktami (w przypadku MS to Hyper-V) zaczęła znacznie później. Porównywałem czas wydania stabilnych wersji, a nie kiedy ktoś założył firmę, bo to bez sensu.

Równie bez sensu jak porównywanie czasu wypuszczenia produktu jakiegoś typu na rynek. Jakie to ma znaczenie?

Nie wiem jak ty znajdujesz te strony porno co każą jakieś kodeki instalować, ale antywiry ZAWSZE zwalniają kompa, zwłaszcza operacje dyskowe. Akurat MS Essentials jest względnie szybki (jeśli można tu mówić o "szybkości"), są popularne antywiry kilka razy wolniejsze.

To po jasną cholerę zwalniasz sobie kompa antywirusami i na to narzekasz?

Wibowit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: XML Hills
0

A jak myślisz - po co antywirus komuś kto nie ma kasy na oryginały? :P Poza tym wirusy mogą się znaleźć nawet i w PDFach, JPGach, MP3kach czy tym podobnych plikach, a pełno darmowych takich plików na necie i niektóre mogą mieć wirusy. Żeby żyć komfortowo bez antywira na Windowsie musiałbym chyba używać tylko produktów poświęconych przez MS. Choć z drugiej strony dawno alertów nie było. Ale i tak wystarczy jeden wirus, który się przedostanie i katastrofa prawie gwarantowana.

Równie bez sensu jak porównywanie czasu wypuszczenia produktu jakiegoś typu na rynek. Jakie to ma znaczenie?

Takie, że to żadna nowość na rynku i dziwi mnie podniecanie się czymś co już dawno było.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
Wibowit napisał(a)

A jak myślisz - po co antywirus komuś kto nie ma kasy na oryginały? :P

Ja tam nie wiem, używam tylko darmowego oprogramowania. :P

Takie, że to żadna nowość na rynku i dziwi mnie podniecanie się czymś co już dawno było.

No tak. A ktoś się podnieca? Po prostu wypuścili kolejny alternatywny produkt, IMHO nie jest jakiś rewelacyjny, ale mi nawet VirtualBox wystarcza, więc nie jestem obiektywny.

ŁO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 33
0

Czcigodna Aurelio zapraszam cię na drinka. Bardzo kręcą mnie kobiety które wiedzą o czym mówią. Ty tak samo jak ja wiesz dokładnie że Linux to szajs a Windows najlepszy jest.

Wymienimy razem doświadczenia i płyny ustrojowe co ty na to Aurelio?

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
łobuz napisał(a)

Wymienimy razem doświadczenia i płyny ustrojowe co ty na to Aurelio?

Że niby mocz?

ŁO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 33
0

Zaprawdę powiadam wam ona prędzej umówi się ze mną niż z polaczkiem17

EgonOlsen
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
łobuz napisał(a)

Zaprawdę powiadam wam ona prędzej umówi się ze mną niż z polaczkiem17

No tos se ale znalazl competitora. :D

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

Moda na 4programmers, odcinek 6661234213: "Czy zamężna aurel wybierze polaczka zamiast łobuza? Czy łobuz wybierze polaczka zamiast jednorożca?".

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

Tak w ogóle, to w temacie można chyba powiedzieć jeszcze tylko tyle: http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2011/09/0e7e112ee90915fee46ced7148764026.png?1316176540

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Stosujac indukcje studencka, jak sprawdza sie w jednym przypadku to jest prawdziwe dla wszystkich pozostalych, wysnuwam wniosek ze na windowsa kobiet podrywac sie nie da:-P
co nam udowodnil lobuz, jako dowod wdziecznosci powinnismy okreslic to mianem, twierdzenie lobuza.

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

było by o wiele w linuxie gdyby za jednym poleceniem instalować wszystkie dostępne wtyczki i pluginy , albo Od razu zainstalowane flash player i inne kodeki do video/mp3.. bo ja mecze sie 4 dni z flash playerem 10 na fedorze 15 x64 i nie daje radyy....

GostekPro
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 17
0
Koziołek napisał(a)

Windows w pracy. Linux (ujedubuduntu) w domu.
enddełoneris... Linux.
Dlaczego?

  1. Ja na kompie pracuję. Potrzebuję zatem wygodnego środowiska pracy, a nie "multikulti", które ma tendencję do dziwnych zachowań np. zawieszania się.
  2. Linux pozwala na wygodna pracę ponieważ udostępnia takie "bajery" jak np. wiele pulpitów bez konieczności instalowania dodatkowego softu. O możliwościach Basha nie wspomnam, bo w Win jest PowerShell... którego trzeba doinstalować.
  3. Jak coś nie pasuje to łatwo to wyłączyć. Unity nie działa? Przełączam na czyste Gnome i po problemie.
  4. Jak się coś zjebie to stosunkowo łatwo to naprawić.
  5. Linux dostarcza znacznie więcej narzędzi przydatnych w pracy. W sytuacji ekstremalnej gdy liczy się czas to nie trzeba nic instalować/ściągać. Jest gcj, gcc, vim. Da się pracować.
  6. Linux jest szybki. Znacznie szybszy od windowsa w zadaniach takich jak "czas startu" czy "czas wyłączenia". Może to śmieszne, ale jak rano mam 15 minut czekać aż się jaśnie pan windows podniesie to mnie szlak trafia. W linuxie wydajność pracy jest wyższa.
  7. Linux jest pisany przez programistów dla programistów. Dlatego do pracy jest lepszy.

No i jeszcze jedno. Nie ważne Win czy Linux, byle nie Apple.

do 6 punktu sie nie zgodze bo jak sie ma sprzet z 1910 roku to sie tak ma... mi windows otwiera sie w 10 sekund...

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.