Baba Vanga

AP
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3079
0

Aż się dziwię, że Mariusz nie założył jeszcze wątku o Baba Vandze ;)

Baba Vanga albo Wanga to niewidoma mistyczka, jasnowidzka, która podobno bezbłędnie przewidziała dojście Hitlera do władzy, II wojnę światową, katastrofę w Czarnobylu i atak na WTC.

Baba Vanga przewidziała również początek III wojny światowej na dzień 10 listopada 2010: Link do wikipedii z dnia 9 listopada 2010 gdzie już pojawia się ta data. 11 listopada sceptycy zaczęli nabijać się z przepowiedni co widać m.in. w historii artykułu na wiki. Jednak po wczorajszym ataku Korei Północnej na Południową, Baba Vanga wróciła do łask. Okazuje się, że wg kalendarza juliańskiego 10 listopada 2010 przypada właśnie 23 listopada 2010 w kalendarzu gregoriańskim...

ŁF
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

po luźnej interpretacji i mniejszym czy większym nagięciu faktów pasować do przepowiedni będzie większość, jeśli nie wszystko, pozwolę sobie posłużyć się wyświechtanym acz dobrym przykładem Nostradamusa.
a kalendarzy jest jak mrówków.

BS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Ale czemu ona miałaby użyć akurat kalendarza juliańskiego? Czy posługiwała się nim na co dzień zamiast gregoriańskiego, czy co? Czy zawsze podawała datę wg tego kalendarza?

Teraz ludzie mogą wymyślać jakieś teoryjki, czemu kalendarz został "źle zinterpretowany" (bo przecież to nie tak, że przepowiednia jest nic nie warta, a kalendarzy pełno, więc w którymś tam jakaś data może akurat podpasować...). Przepowiednia pokazałaby, że MOŻE być COKOLWIEK warta, jeśli coś by... przewidziała. Jeśli, korzystając z przepowiedni, ludzie wiedzieliby, że jakieś zdarzenie ma zajść w danym miejscu i czasie. I muszą to wiedzieć, zanim jeszcze to zdarzenie zajdzie. A nie tak, myślą, że stanie się X w dniu Y, potem się dzieje coś innego w innym dniu, a potem ludzie naciągają fakty i daty (!) żeby pasowały do przepowiedni i żeby można było powiedzieć, że przepowiednia została źle zinterpretowana. Bo wszyscy wiemy, jak to się odbywa i jak działają ci wszyscy wróżbici i inni oszuści. Mówią coś na tyle ogólnego, że po fakcie prawie zawsze da się to dopasować do zdarzeń, które zaszły. Nie sądzicie, że to strasznie lipne przepowiednie? Lepiej chyba, gdyby zainteresowane sprawą tysiące, czy miliony ludzi na świecie było w stanie kolektywnie (w dobie Internetu) wykombinować, co i gdzie się stanie. A nie tłumaczyć potem: cholera, zły kalendarz wybraliśmy.

msm
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Wy tu sobie dyskutujecie a III wojna światowa już w drodze! Do schronów a nie spamować ;)

Przecież wiadomo że gdyby przepowiedziała koniec świata spowodowany przez latającego różowego słonika i to na 5 maja 2004 roku to i tak znaleźliby się tacy którzy "dopasowaliby" to do jakiegoś zdarzenia.

VI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 75
0

Ale czemu ona miałaby użyć akurat kalendarza juliańskiego? Czy posługiwała się nim na co dzień zamiast gregoriańskiego, czy co? Czy zawsze podawała datę wg tego kalendarza?

Ona powtarzała za Nostradamusem - a za Nostradamusa używano kalendarza Juliańskiego.

Teraz ludzie mogą wymyślać jakieś teoryjki, czemu kalendarz został "źle zinterpretowany" (bo przecież to nie tak, że przepowiednia jest nic nie warta, a kalendarzy pełno, więc w którymś tam jakaś data może akurat podpasować...).

Ta.... pełno. Tylko nikt tu o kalendarzu majów nie rozpowiada - ile kalendarzy było w europie?

Reszta - pieeeeprzenie.

BS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
Victor napisał(a)

Ona powtarzała za Nostradamusem - a za Nostradamusa używano kalendarza Juliańskiego.

Czy ludzie, którzy znali jej przepowiednie sugerowali więc wcześniej, że ta data jest podana zgodnie z kalendarzem juliańskim?

VI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 75
0

Nie wiem - nie interesuję się tym.
Ale sam wczoraj gdy usłyszałem o ataku Korei Pn. na Pd. (czy na odwrót) pomyślałem o przepowiedni Nostradamusa... jakoś mnie tknęło (bo z początku pomyślałem, "heh, może się pomylił o dwa tygodnie") i policzyłem sobie ile dni jest różnicy między kalendarzem juliańskim i gregoriańskim. Wyszło jak wyszło.

Poza tym - jeśli wojna w najbliższym czasie nie wybuchnie - to pomyliła się tak czy siak. I nie ma co wymyślać, że (w tym przypadku) fakty zostały dopasowane do teorii - może to tylko zbieg okoliczności, ale prędzej spodziewałbym się, że Nostradamus przepowiadał według kalendarza juliańskiego niż gregoriańskiego.

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

Baba Vanga przepowiedziala o wieeele ciekawsze rzeczy niz glupia i malo istotna ( w swietle innych przepowiedni ) 3 w.ś.
Natomiast dla sceptykow powiem tylko ze baba Vanga byla od urodzenia bodajze niewidoma. Mieszkala w malej miescinie gdzies ( w bialorusi chyba ? ).
Zdarzyly sie dwie historie ktore pamietam z glowy
1.) w miasteczku zaczeto krasc. Zaczely znikac rozne przedmioty etc. Baba Vanga mimo ze niewidoma to nie dosc ze odnalazla ( podala ) dokladne miejsca ukrytych przedmiotow to jeszcze nieomylnie zlapala przestepcow.

2.) Gdy stala sie slawna ludzie chcieli sprawdzic jej umiejetnosci. Kobieta mimo ze niewidoma opisala DOKLADNIE Paryż. Kazda ulice dokladnie tak jak naprawde wyglada etc.

Baba Vanga to bardzo ciekawa postac.

Co do samych przepowiedni to coz... Ci ktorzy interesuja sie buddyzmem i wlasnym JA wiedza na pewno dlaczego czasami zdarzaja sie pomylki co do dni etc. Ale to juz moja luzna wstawka :)

deus
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
polaczek17 napisał(a)

Zdarzyly sie dwie historie ktore pamietam z glowy

...a nie z d**y? (cepa TM)

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

No widzisz... poczytaj troche na ten temat to sie zdziwisz :) Baba Vanga przepowiadala wiele rzeczy. Ale zawsze znajda sie sceptycy. Czy ja wierze w to wszystko? Wierze ze dar jasnowidzenia istnieje nie wierze ze da sie przewidziec dane wydarzenie podajac date miejsce itd :)

aha ps: Baba Vanga pochodzi z Bulgarii wyzej zle napisalem.

LG
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Przepowiednie to idiotyzm, ponieważ jawnie akceptuje predestynacje.... nie podoba mi się, że działam według ustalonej funkcji ... no chyba, że chodzi o biznes z tym związany np. mit o tym, że wysiądą systemy w 2000 roku ...

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

przepowiednia to faktycznie zle slowo. Tak sobie czytam ze piszesz ze to idiotyzm i wpadlem na slowo "wizja" :) I wizja bardziej pasuje do tego zdarzenia. Tutaj wchodzimy bardziej w sfere mistyczna i coz tu duzo mowic... Kazdy badz wiekszosc przynajmniej moze miec wizje, wystarczy wycwiczyc sobie trzecie oko :) ( odsylam tu caly czas do buddyzmu )
Ludzie sa w stanie zmieniac badz wplywac na wydarzenia na swiecie swoim umyslem. Mozna sie z tego smiac ale... sam tego doswiadczylem :) Oczywiscie nauka to wyjasnia w spsoob nastepujacy: PRZYPADEK :)
Ale ciezko wierzyc ze to przypadek gdy widac pewne prawidlowosci. Pracujesz and umyslem i cialem zarazem.

Zawsze zreszta zastanawiam sie: skoro to nie prawda to... czemu tyle ludzi to praktykuje?

Z kolei drugie pytanie: skoroto prawda to czemu nie wygrywaja oni na loteriach etc?

Sa joginii ktorzy lewituja. I tu nie ma fikcji. Jak to robia? na to odpowiada tylko msitycyzm a nauka nie potrafi tego wyjasnic.

Osobiscie sadze ze kazdy z nas ma wizje co jakis czas. Problem w tym ze nikt prawie nie potrafi kontrolowac umyslu na tyle aby wizje przytrzymac i byc jej swiadomym :) Ale to moja opinia.

LG
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Się składa, że blisko mi poniekąd do tego typu spraw, ponieważ wiem dużo nt. nauk wedyjskich. W wieku kali mistycy nie lewitują już.... Tak czy siak każdy ma wolną wolę i nie uwierzę , że ktoś zobaczy mnie mimo, że jeszcze nie podjąłem żadnej decyzji z tamtego okresu. Przepowiednie, to akurat najlichsza część tych religii, opiera się głównie na planetach, jednak wizję i podawanie dokładnych dat i co się stanie ... wybacz tak tylko w erze.

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

Czysta filozofia teraz bedzie: A moze przepowiednie a raczej wizje siegaja ... innych wymiarow? Tzn zyjemy we wszechswiecie rownomiernym gdzie jest "n" wszechswiatow gdzie mozna zajrzec do nich i zobaczyc co sie dzieje :)
Teoria moze i dziwna ale o tyle moze byc prawdzia ze w roku jakims tam w USA gdy testowano bombe atomowa jedno z pism zrobilo zdjecie w tym czasie wielkiego grzyba ( wiadomo ). O tyle bylo to dziwne ze... na niebie otworzyla sie jakby brama i... wycielo niebo. Po prostu fragment nieba nie pasowal w ogoloe do pozostalej czesci. Pismo o malo nie polecialo ludzie dostali po glowach za to. Byla mala afera bo nikt nie wiedzial co sie stalo. Do dzis w sumie nie wiem jak to wyjasniono. Chyba po prostu uciszono sprawe.

Tak wiec zagladanie do innych wymiarow jest mozliwe ( najpewniej ) uwalniajac wielka ilosc energii.

wszechswiaty rownomierne... poczytaj doczytaj a nie gadasz jak sie nie znasz...

LG
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Ameryki nie odkryłeś ;p Po to zrobili CERN, jednak nie sądzę, że bomba robi podobny efekt. Taka mała bomba to nic w porównaniu di innych karo oddziaływań. Nawet jak patrzysz w inny wymiar( chociaż obecnie o inne patrzenie chodzi , poczytaj o bozonie Higgsa)to i tak to co tam widzisz się już stało, i jak ma to niby wpłynąć na Twoje życie ? Pogoda to funkcja między innymi czasu, gotowanie wody to funkcja ciśnienia i temperatury, a życie człowieka przede wszystkim jest funkcja jego decyzji i decyzji innych ludzi ...

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
polaczek17 napisał(a)

... wystarczy wycwiczyc sobie trzecie oko ...

Trzecie oko :)

EgonOlsen
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
pytek napisał(a)
polaczek17 napisał(a)

... wystarczy wycwiczyc sobie trzecie oko ...

Trzecie oko :)

http://www.miejski.pl/slowo-Kakaowe+oko

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

pytek w tym nie ma nic smiesznego :) Moze i dziwnie to brzmi ale poczytaj o czakrach i medytacji. To jest dokladnie to co ona mowi. Poza tym juz kiedys tu rozpisalem sie na temat medytacji. Tyle ze druga czakra jesli sie nie myle to kolor taki pomaranczowo-zolty, chociaz w suie zloty tez moze byc.
Czakry posiada kazdy z nas, ale takze posiada ja np nasza ziemia. Najpewniej kazda planeta.
To wlasnie poprzez medytacje mozemy oddzialywac na ansze zycie w sposob bardzo skuteczny.

Ameryki nie odkryłeś ;p Po to zrobili CERN, jednak nie sądzę, że bomba robi podobny efekt. Taka mała bomba to nic w porównaniu di innych karo oddziaływań. Nawet jak patrzysz w inny wymiar( chociaż obecnie o inne patrzenie chodzi , poczytaj o bozonie Higgsa)to i tak to co tam widzisz się już stało, i jak ma to niby wpłynąć na Twoje życie ? Pogoda to funkcja między innymi czasu, gotowanie wody to funkcja ciśnienia i temperatury, a życie człowieka przede wszystkim jest funkcja jego decyzji i decyzji innych ludzi ...

Ale malo ludzi o tym wie ze energia atomowa moze stworzyc cos takiego. Chociaz nie wiadomo czy to wlasnie ona cos takiego stworzyla. A tak btw jakbys mial fotke ta to prosilbym o link bo nie widzialem jeszcze tego niestety :) tylko opisy czytalem etc.

jesli patrzysz w przyszlosc to widzisz cos co sie stalo i nie ma prawa oddzialywac na Ciebie. Teoretycznie to logiczne. Wyobraz sobie jednak ze tak nie jest i... co sie dzieje :)? Mysle ze tlumaczy to paradoks cofania sie w czasie i niepozwolenia na swoje narodziny np.

Z drugiej strony popatrz i zapewne o tym wiesz ze historia zatacza kola. Kola sa coraz mniejsze ale to akurat w tym przypadku nie wazne. Zahaczam tu nieco o kalendarz majow i udowodnione przebiegi historii ktore powtarzaja sie cyklicznie. Czyzby zycie bylo zegarem ktorego wskazowki chodza coraz szybciej?
Oznaczaloby to ze cokolwiek nie zrobimy ziemia i zycie ludzkie i tak potoczy sie wlasnym torem.

Protestanci jesli sie nie myle wierza w to ze od urodzenia masz wytyczona droge zycia. Albo Bog dal Ci madrosc albo nie. Albo bedziesz farciarzem albo nie. I to sie juz nie zmieni. Przynajmniej wedlug protestantow ( pisze z pamieci wiec jesli sie myle co do protestantow to przepraszam ).

No i ... na koniec teoria spiskowa :P
Podobno jeszcze podzas drugiej wojny swiatowej USA bawilo sie w przemieszczaniem w czasie. Skonczyloby to sie tragicznie ( dla ludzkosci ) ale "na szczescie" skonczylo sie tragicznie tylko dla pewnej zalogii statku. Wiecej na filmach Alla Bielaka :)
btw bardzo ciekawe rzeczy opowiada o projekcie Philadephia :)

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

Tak to jest, jak się ludzie nagrają w Red Alert.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.