perpetuum mobile

Oto jak powinna być nauczana fizyka. Mniej wzorów, więcej takich życiowych przykładów [green]

I nawet jest odpowiedni podręcznik Feynmanna wykłady z fizyki.

@Pan kuba
jeśli chodzi o szkołe średnią, profile humanistyczne to tak, w innych przypadkach raczej nie

podobnie powinno się uczyć historii nauki, bo to ciekawe

@dzejo
mogę się mylić, ale nie bardzo mi się chce wierzyć w ugotowanie kluski w letniej wodzie, potrafisz jakoś bardziej poprzeć swoje stwierdzenie?

Za 'szybsze' wrzenie wody zaraz po wrzuceniu wydaje mie się raczej odpowiadac jakaś chemiczna reakcja ze składnikami kluski. To akurat łątwo sprawdzić - jeśli po wrzuceniu kostki lodu woda podobnie się zachowa jak po wrzuceniu kluski, to nie mam racji.

http://cdn3.knowyourmeme.com/i/000/075/012/original/9aed6922ae2432899db955a94aa65292.jpg?1286116184

dzejo napisał(a)

Przez względną różnicę temperatur .Jeśli kluski mają -15 a woda +100 to różnica w temperaturze wynosi 115,
następuje przegrzanie wody i erupcja pary w okolicach kluska.

Przegrzanie wody, która wrze? Jak to możliwe? No i jak przegrzać ciecz w garnku na kuchence gazowej? I od kiedy różnica temperatur powoduje jakieś przegrzanie?

W ten sposób starożytni Eskimosi gotowali zamrożone kluski do -60 w letniej wodzie

Dobrze, że nie Starożytne Gumisie.

hyde napisał(a)

Za 'szybsze' wrzenie wody zaraz po wrzuceniu wydaje mie się raczej odpowiadac jakaś chemiczna reakcja ze składnikami kluski.

Aha, czyli nie wiesz, wiec zrzucasz odpowiedzialność na chemików. Sprytne. ;)

To akurat łątwo sprawdzić - jeśli po wrzuceniu kostki lodu woda podobnie się zachowa jak po wrzuceniu kluski, to nie mam racji.

Z lodem zachowuje się spokojniej. :)

Czyli możesz mieć rację. Tylko jeszcze powiedz jaka to reakcja. :)

Ostatnie pytanie to do Makłowicza :), czy innego kucharza najprędzej...

Może kluski są cholernie słone :) Jeśli wsypie się sól do spokojnie gotującej się wody to nastąpi gwałtowne wrzenie przez chwilę.

mogę się mylić, ale nie bardzo mi się chce wierzyć w ugotowanie kluski w letniej wodzie, potrafisz jakoś bardziej poprzeć swoje stwierdzenie?

Nie mogę , sam to wymyśliłem jako początek mojej nowoczesnej teorii termodynamiki bo jestem geniszem ,albo gumisiem
jeszcze nie wiem dokładnie (może koniem?) .

to moja prędkość względem Ziemi to dokładnie 55 kmh. Nie jest to prawda, a wypaczające obraz rzeczy uproszczenie
Jeśli o tym wiesz, to wiesz również, że jest to ogromnie dokładne przybliżenie, trudno więc mówić o „wypaczaniu”.
Prawdopodobnie większy błąd wprowadza przyjęcie płaskości Ziemi w tym zadaniu ;-)

Dość dokładne ale tylko dla niskich prędkości.

GPS początkowo podawał wartości oddalone o 100 km od rzeczywistych celów, gdyż nie brał pod uwagę efektów relatywistycznych.

Poza tym przyjęcie płaskości nie powinno tu raczej nic zmieniać.

Raczej model, założenie, a nie przybliżenie. No i absolutnie nie jest to wypaczanie niczego.

@up
możesz rozwinąć skąd taka niedokładnośc?

Np:
http://www.astronomy.ohio-state.edu/~pogge/Ast162/Unit5/gps.html

Google => gps relativity

Niewiarygodne jak łatwo ukryć przed opinią publiczną setki patentów dotyczących zaawansowanych technologii, również Bezpłatnej Energii.

http://davidicke.pl/forum/nowoczesne-technologie-free-energia-przegl-d-encyklopedy-t1819.html

http://davidicke.pl/forum/tajemnica-generatora-hendershota-t5399.html

No właśnie brakowało mi tematu o perpetum mobile ze strony Mariusza [rotfl]

Kolejne urządzenie do Bezpłatnej Energii (patenty w 60 krajach) wkrótce wejdzie na rynek:
http://www.cairns.com.au/article/2010/08/10/121755_local-business-news.html
Mało kto się nad tym zastanawia ale faktycznie magnesy wytwarzają stale silne pole magnetyczne bez zasilania ich energią! Wystarczy tylko odpowiednim urządzeniem pobrać to pole. Do tej pory tłumaczono nam, że magnes nie może zostać wykorzystany bo po fazie przyciągania w jedną stronę magnes przesuwa się w fazę przyciągania w stronę przeciwną i urządzenie hamuje. Jednak w stojanie można stosować tylko elektromagnesy i włączać w nich pole przyciągające gdy magnes neodymowy zbliża się do cewki. Po jej minięciu pole jest wyłączane przez elektronikę. Energia jest potrzebna jedynie do ruszenia tego zestawu z miejsca. Zastosowanie silnych magnesów ułożonych pod odpowiednim kątem zwiększa sprawność urządzenia nawet do 1000%.

Wam się naprawdę musi bardzo nudzić...

Mariusz Jędrzejowski napisał(a)

Do tej pory tłumaczono nam, że magnes nie może zostać wykorzystany bo po fazie przyciągania w jedną stronę magnes przesuwa się w fazę przyciągania w stronę przeciwną i urządzenie hamuje. Jednak w stojanie można stosować tylko elektromagnesy i włączać w nich pole przyciągające gdy magnes neodymowy zbliża się do cewki.

Fajnie, to teraz idź się dowiedz co to jest elektromagnes...

Mariusz Jędrzejowski napisał(a)

Zastosowanie silnych magnesów ułożonych pod odpowiednim kątem zwiększa sprawność urządzenia nawet do 1000%.

...dowiedziałeś się co to elektromagnes? To teraz się dowiedz czemu magnes trwały wcale taki trwały nie jest.

Pojęcia sprawności oczywiście też nie znasz. Skąd urządzenie bierze tę dodatkową energię? Doczytaj to, co kazałem i spróbuj odpowiedzieć na to pytanie.

Tu jest wyjaśnienie działania, jak to się dzieje że urządzenie uzyskuje sprawność ponad 100% (brak powrotnego pola elektromagnetycznego jaki jest w silnikach elektrycznych).
http://www.steorn.com/orbo/eorbo/2-back-emf.aspx

Niewiarygodne jak łatwo ukryć przed opinią publiczną setki patentów dotyczących zaawansowanych technologii, również Bezpłatnej Energii

Ech, kolejny Łągiewka. Zacytuję jeden akapit z artykułu o Hendershocie:

Weźcie kompas. Możecie wychylić igłę na wschód lub zachód, lecz kiedy ją puścicie, natychmiast ustawi się w kierunku północ-południe. Ta sama siła, przecinana przez odpowiednie urządzenie podczas ruchu obrotowego Ziemi w polu magnetycznym, wytwarza energię, wielkości której nie da się na razie obliczyć.

Energia, która wychyla igłę kompasu, bierze się z energii, która wpierw tę igłę ustawiła w inną stronę. Nie da się energii pozyskiwać z igły, bo trzeba by wciąż obracać kompasem by ta igła miała do czego wracać — a to będzie kosztować co najmniej tyle, ile odzyskamy z ruchu igły.
Podobnie nie da się pozyskiwać darmowej energii ze spadającego z 20 piętra fortepianu: bo najpierw trzeba go tam wnieść.

Widać, że nie oglądałeś filmu. Pokaz na oscyloskopie dla licznej widowni. Wyraźnie widać że dużo więcej energii wypływa niż napływa. Działający model był wystawiony w Dublinie na pokaz kilka tygodni.

Mariusz Jędrzejowski napisał(a)

Pokaz na oscyloskopie dla licznej widowni. Wyraźnie widać że dużo więcej energii wypływa niż napływa

Tja, też takie cuda robiliśmy w technikum...

Mariusz:
Swoje i cudze rewolucyjne pomysły możesz przedstawić tutaj: http://rozkminiacze.pl/
:P

According to the American Association of Scientists, over 6,000 patents have been suppressed for “national security reasons.” We believe an expert review of those patents would unearth a high-tech bonanza for the American people and the US economy that would help ease this transition.

http://benjaminfulford.typepad.com/

Niech wrzucą te patenty na WikiLeaks to wszyscy na tym skorzystają.

Można wykorzystać energię grawitacji. O 12 czasu słonecznego podnosimy kulkę na dowolną wysokość. 12 godzin później opuszczamy uzyskując zysk energetyczny.
Jak to zrobić w praktyce? Niech kulka będzie magnesem podnoszonym i opuszczanym w rurze z uzwojeniem - ruch będzie wzbudzał prąd. Szczegóły do dopracowania.

Najprostsze w budowie perpetuum mobile, to kulka staczająca się po schodach Penrose'a.

synłągiewki napisał(a)

Można wykorzystać energię grawitacji. O 12 czasu słonecznego podnosimy kulkę na dowolną wysokość. 12 godzin później opuszczamy uzyskując zysk energetyczny.
a możesz objaśnić, która część takiej „kontrapcji” będzie stanowić perpetuum mobile?
po pierwsze, „zysk energetyczny” będzie tak znikomy, że znacznie większe okażą się straty mechanizmu;
po drugie, nawet jeśliby to skonstruować na skalę dającą mierzalny zysk, będzie to powodować spowolnienie ruchu obrotowego Ziemi, więc jako urządzenie stratne z napędem zewnętrznym z definicji nie będzie perpetuum mobile.

Nie mówiłem, że to będzie perpetuum mobile, ale ktoś tu wcześniej powiedział że nie można nic uzyskać z energii grawitacji.
Biorąc pod uwagę samo słońce rzeczywiście jest mało (0.12% - to nie znowu tak mało) ale z Księżycem już więcej

http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82ywy_morskie

Pomysł wziął się stąd że myślałem o najtańszym do produkcji źródle energii na Księżycu - nie trzeba chłodzić superprzewodników (diboran magnezu) więc straty to 0%. Nie trzeba się martwić o meteoryty, kurz (tak - rzeczy na księżycu się kurzą), czy zużycie paneli słonecznych - można to nawet zakopać w ziemi i mieć świetne źródło energii, wykorzystując różnice w grawitacji (z ziemia i ze słońcem).

http://video.google.co.uk/videoplay?docid=5866006842090712676#

Odtworzenie technologii Tesli. Antygrawitacja i bezpłatna energia, oraz próby zdławienia tego wynalazku przez wojsko. John Hutchison - The Hutchison Effect - Seattle Presentation - konferencja naukowa.

Konferencja w sprawie zaawansowanych technologii napędu statków kosmicznych i bezpłatnej energii, które to technologie zostały zdławione przez Ludzi u Władzy.
http://vimeo.com/3920899

Mnie zastanawia jedno, skoro to jest tak wszystko scisle tajne i strzezone to jakim prawem w internecie mozna znalezc ogolnodostepne filmy na ten temat?