Linux vs. Windows

t0m_k-tmp napisał(a)

Windows tez nie jest idealny, wiec kilka rzeczy, ktore mnie u niego denerwuja.

1. Brak sensownej domyslnej powloki, typu bash, ktora pozwolilaby mi na konstrukcje typu:for i in *; do echo "$i";done(przyklad tylko) oraz korzystanie z ncurses za pomoca pakietu dialog bez instalacji dodatkowych rzeczy.

Batch na takie rzeczy nie pozwala? Poza tym od ilu lat dostępny jest PowerShell (i w nowszych systemach nawet jest w standardzie)?

t0m_k-tmp napisał(a)

1. Brak udostepnionego kodu kernela. Na Linuksie niewielkie zmiany robie, a wlasciwie dodaje i odejmuje rozne [CIACH!]. Ostatnio jak mialem chwile czasu zaczalem sie bawic bootowaniem go i wywalilem kilka [CIACH!] nikomu nie potrzebnych, a takze dla zabawy syscalle jakies dodalem i z ptrace usunalem kontrole praw dostepu, wiec sie przydaje dostep do kodu bez RE, poniewaz zeby bawic sie w analize wsteczna kernela Windowsa trzeba miec ogromne pojecie o os'ach, a majac kod mozna sie wiele nauczyc.

Ile razy o WRK pisałem? To są kompilowalne źródła kernela, o ile pamiętam to m.in. dla studentów dostępne bez najmniejszego problemu.

Co do AV to tylko przykład windowsowego softu, którego na Wine za cholerę nie odpalisz, może poza ClamAV i Hakerzy.NET AV...

deus napisał(a)

Batch na takie rzeczy nie pozwala? Poza tym od ilu lat dostępny jest PowerShell (i w nowszych systemach nawet jest w standardzie)?

Nie spotkalem sie z tym, aby batch pozwalal na odwzorowania list. Skoro mowisz, ze w nowszych jest domyslnie powershell to problem z powloka znika, jesli rzeczywiscie bedzie mi pozwalal powershell na to co bash sam w sobie plus oczywiscie programiki z katalogu /bin. Wiem ze regexpy ma powershell i kilka bajerow, ale czy dorownuje bashowi musze sie przekonac.

deus napisał(a)

Ile razy o WRK pisałem? To są kompilowalne źródła kernela, o ile pamiętam to m.in. dla studentów dostępne bez najmniejszego problemu.

Jak widac skrzetnie ukrywane przed userami, jak bede mial czas to sobie sciagne.

deus napisał(a)

Co do AV to tylko przykład windowsowego softu, którego na Wine za cholerę nie odpalisz, może poza ClamAV i Hakerzy.NET AV...

;] Nie windowsowego i dlatego wymienilem akurat ten soft, poniewaz jest dostepna wersja dedykowana pod Linuksy. Kaspersky chyba tylko jest platny z tego co pamietam.

No i lipa. Po wypelnieniu dwoch formularzy rejestracyjnych i probach rezygnacji z pytania pomocniczego o haslo dobrnalem do momentu potwierdzenia adresu email, ktory takze udalo mi sie "pokonac". Mialem nadzieje, ze warto dla tych 14MB kodu i nt workbook kernel, ale niestety potrzebna jest jeszcze jakas dodatkowa weryfikacja, wiec juz sobie odpuscilem dalsze potwierdzenia. Zwlaszcza, ze uczniem nie jestem. Wpisalem tam glupoty na szczescie, bo chyba rzeczywiscie sprawdzaja, a do tego moze to potrwac nawet dwa dni robocze.

Jednym slowem mozna stwierdzic, ze nie jest publicznie udostepniony kernel windowsa, tylko jego kawalek, a w dodatku dla zweryfikowanych studentow.

Kawałek? Co rozumiesz przez kawałek i co uważałbyś za kompletny kernel?

deus napisał(a)

Kawałek? Co rozumiesz przez kawałek i co uważałbyś za kompletny kernel?

Wnioskuje, ze kawalek po rozmiarze, poniewaz jest napisane, ze:
The WRK packages core Windows XP x64 and Windows Server 2003 SP1 kernel source code with an environment for building and testing experimental versions of the Windows kernel for use in teaching and research.
Skoro dorzucaja jakies srodowisko do budowania i testowania tego to tez cos musi zajmowac, wiec z 14MB robi sie troche mniej, a ile mniej to nie wiem.

Dalej jest wymienione:

Processes, Threads, LPC, Virtual memory, Scheduler, Object manager, I/O manager,
Synchronization, Worker threads, Kernel heap manager, Other core Windows (NTOS) kernel functionality

a dla mnie w kernelu jeszcze powinien byc menadzer ipc, zarzadzania energia, mechanizmy zabezpieczajace, jakis menadzer sterownikow, wiec wydaje sie ze zbrakowany, mimo tego ze napisali, ze zawiera inna funkcjonalnosc to czemu nie wymienili tych glownych rzeczy takze tylko wrzucili to do jednego worka 'inne', chyba ze po prostu tego nie ma nawet w worku 'inne'.

Zdajesz sobie sprawę, że Windows ma specyficzny kernel, pod wieloma względami bardziej mikrokernel niż hybryda? To są kompletne źródła modułu nt, tego co jest faktycznym jądrem, bez modułu abstrakcji sprzętowej itd.

Oddzielnego menadżera sterowników (a właściwie usług) w KM nie ma, to co jest w KM jest częścią manadżera I/O przede wszystkim. Zauważ, że część mechaniki zabezpieczeń pracuje w usermode, w usłudze lsass, całość kernelmode masz w WRK.

deus napisał(a)

Zauważ, że część mechaniki zabezpieczeń pracuje w usermode, w usłudze lsass, całość kernelmode masz w WRK.

No ok, chcialem to sciagnac, zeby wlasnie ogarnac jak to jest na nt, a tu wymieniaja czesc rzeczy i jeszcze do tego srodowisko dorzucaja, wiec sie przestraszylem, ze bedzie wybrakowane i napisalem kawalek liczac wlasnie na to, ze ktos temu zaprzeczy.

To środowisko budowlane to mocno obcięty set narzędzi wchodzący także w skład DDK, czyli kompilator cl, linker, message compiler, kompilator zasobów, assembler i nmake, chyba tyle tego było. Do tego skrypty kompilacji. Za wiele to ten sprzęt nie zajmuje.

Wiem ze regexpy ma powershell i kilka bajerow, ale czy dorownuje bashowi musze sie przekonac.

Nie pisałem w PS, ale z tego co pamiętam jest zintegrowany z .NET co oznacza że możliwości ma bardziej niż duże...

@deus - to w końcu WRK jest dostępny dla szarego usera? Czy tylko dla studentów / etc?

for i in *; do echo "$i";done

A co to ma robić? wyświetlić nazwy wszystkich plików?
for %%1 in (*.*) do echo %%1

W Bashu się da... Tylko jest tak poryty że mało kto umie...

Azarien napisał(a)

for i in *; do echo "$i";done

A co to ma robić? wyświetlić nazwy wszystkich plików?
for %%1 in (*.*) do echo %%1

Napisalem przeciez, ze chodzilo mi o przyklad odwzorowania listy, a nie o wyswietlanie plikow. [glowa]

Sciagnalem sobie to WRK z 04.09r(kody sa z 2005r.), z tym ze rozdzialy "nt design workbook" <ort>wachaja</ort> sie w przedziale wiekowym od 21 do 18 lat, wiec chyba cos nie halo z tym jest...

Ja się jeszcze odniosę do pierwszego postu, nie bijcie...

Darkhog napisał(a)

[...]

• Jest szybki i stabilny. Wiem, argument nieco wyświechtany, lecz prawdziwy. Mój openSuSE jest gotowy do pracy po ok. 30 sekundach (wliczając wczytywanie biosu i logowanie do systemu), rekordziści zeszli poniżej 10 sekund.[...]

Nie wiem jak tam u Ciebie, u mnie XP uruchamia się w 10sek do ekranu logowania z ładowaniem BIOSa i niecale 10sek od logowania do zakończenia uruchamiania aplikacji w tle.
Słyszałem, że rekordziści dochodzą i do 3min uruchamiania systemu, ale jak sam powiedziałeś, jak się ma umiejętności to można... Jak se pościelesz tak się wyśpisz...

ja tak w OT dodam, ze w powershell dostepny jest duza czesc wmi oraz dostep do platformy .NET wraz z mozliwoscia LINQ , mozliwosc definiowania wlasnych funkcji, ... czasami nawet zastanawiam sie czy nie przegieli i nie za duzo na raz wpakowali .

Wracając do tematu spisku w udupieniu OpenGL. To już było mówione, że Vista odświeża pulpit nawet jak aplikacja jest odpalona na fullscreenie. Na gorszym sprzęcie z tego powodu będzie trzeba się ciągle przełączać z OpenGL na DirectXa. Microsoft zdawał sobie z tego sprawę, bo wygląda raczej na anomalię niż buga.

Na pełnym ekranie też? O ile pamiętam to spadki wydajności są jedynie w oknie, ze względu na to, że cała reszta chodzi w DX i dochodzi do przełączania kontekstów, DWM wykrywa fullscreen i przestaje 'komponować' pulpit.

Windows, może nie zawsze działał stabilnie, może czasami zachowywał się nielogicznie, ale jeszcze nigdy sam z siebie nie skasował mi żadnych moich danych. Dzisiaj systemowi od Google się to udało - po prostu skasował wszystkie smsy.
Cóż, jeśli to nie iksy schodzą na psy, to programiści Javy coś skopali w jakiejś aplikacji. (Ale to chyba norma jest.)

Co ma Android do Javy? Poza skladnia jezyka...

Cooo za nekrofile...

WoW, tak właśnie patrzę i nie wierzę... Od kiedy Windows ma jakieś dystrybucje O.o?

Piszę sobie właśnie na UNIX'a i odkryłem, że metoda duplikująca deskryptor nazywa się dup. Logiczniej się to nazwać nie dało -_-

ed. Windows ma _dup. Zastrzelić tego co te nazwy wymyślał.

Windows.

Doors.

Queen.

Linuksiarz się odezwał. Nie powinieneś teraz sobie komplikować jaj?

Zeppelin.

Od paru miesięcy moim jedynym systemem jest Ubuntu. Przedtem miałem Windowsa i Ubuntu, ale cały czas ciągnęło mnie do produktu Microsoftu i na prawdę rzadko używałem Linucha.
Moje wrażania są takie, że właściwie do pracy i jako takiej rozrywki wystarczy Linux i da się na nim zrobić praktycznie wszystko co na Windzie, ale często trzeba coś doinstalowywać, z czymś się babrać, a są to tak podstawowe i głupie rzeczy jak formatowanie dysków czy ich partycjonowanie.. Programy np. do Muzyki czy filmów są niby tak samo funkcjonalne ale na Windzie wyglądają na pewno lepiej chyba z powodu przyzwyczajenia lepiej mi się nimi posługiwało. Następna sprawa to szybkość. Wiele osób mówi, że Windows jest wolniejszy, ja szczerze mówiąc tego nigdy nie odczułem. Być może na mało wydajnych i zaśmieconych niepotrzebnymi programami maszynach jest wolniejszy, ale ja na takich nie pracowałem i nigdy nie odczułem, że Linux jest szybszy.
Wielkimi zaletami Windowsa są również Direct i Visual Studio, to są rzeczy które nie mają swoich zamienników w Linuxie i na prawdę przemawiają za gigantem z Redmond, chociaż oczywiste jest , że idzie się bez nich obejść.
Pomimo, że obecnie korzystam tylko z Linuxa moja odpowiedź zdecydowanie brzmi, że lepszym systemem jest Windows a Linux jest systemem który można skonfigurować do pozycji systemu nie gorszego, jeżeli nasze potrzeby pozwalają na pewne ustępstwa.

Na Windzie też masz Eclipse i NetBeans a dodatkowo masz VS właśnie, które według mnie nie ma konkurencji, a to,że troszke śmieci wcale mi nie przeszkadza.

A ja dzisiaj odkryłem windowsa, bo potrzebowałem pewnego softu dostępnego tylko na nią.
Jestem w (negatywnym) szoku.

Instalacja sterowników koszmar, wifi jak nie działało tak nie działa - zgroza. Zainstalowałem, zobaczyłem - podziękowałem. To ja już wolałbym wydać krocie na OSX który działa.

Oczywiscie opinia czysto subiektywna, jak ktoś chce siedzieć na tym produkcie - proszę bardzo.

Laurearel napisał(a)

A ja dzisiaj odkryłem windowsa, bo potrzebowałem pewnego softu dostępnego tylko na nią.

To, że kończy się na "a" jeszcze nie znaczy, że to kobieta. ;P

W linuxie jeszcze denerwują mnie takie proste rzeczy jak np. brak przycisku żeby odświeżyć sieci... Niby nic, ale jestem świeżo po przeprowadzce i korzystam z routera postawionym na smartfonie. Oznacza to, że muszę czekać około minuty, zanim system zorientuje się, że włączyłem router na tel. Lub czasami system mi zamuli pomimo nie najgorszego sprzętu i powiedzmy, że w chwili słabości kliknę 4 razy na ikonkę z programem, bo nic się nie dzieję a za chwilkę system odpala mi 4 razy ten sam program. Nie podoba mi się tez zachowanie paska zadań, na pewno nie jest tak intuicyjne jak w produktach Apple i M$.
W Windowsie takie rzeczy się nie dzieją. Jest znacznie więcej takich "prostych" rzeczy, które niby nie wiele znaczą, a jednak są intuicyjne fajnie gdy takie coś jest.
Takie zamiłowanie, do prostych intuicyjnych rozwiązań Windows chyba przejął od Apple, pomimo tego myślę, że dobrze im to wyszło.
Nie mogę powiedzieć, że Linux jest złym systemem, bo pomimo kilku rzeczy które mi się nie podobają, pracuję na nim, ale powiedzenie, że jest lepszym systemem to chyba zbyt daleko idący optymizm.

P.S Spine myślę że, trochę przesadzasz z tymi teoriami, miałem to napisać wcześniej, ale nie mam konta i nie chciałem tworzyć kilku postów obok siebie.