Tupolew

Wątek zablokowany 2011-08-13 12:12 przez Demonical Monk .

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
Dominium napisał(a)

Jak każdy pislamista widzisz drzazgę w oku bliźniego, a nie widzisz kłody w swoim.Poczytaj co napisałeś ostatnio i wyciągnij wnioski.

Napisałem „równie dobrze” wskazując, że właśnie Ty tak rozumujesz, ale widać nie załapałeś.

[dopisane]

powoli wychodzi szydło z worka:

http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/rosjanie-naruszali-konwencje-chicagowska,1547859

http://wolnemedia.net/wiadomosci-z-kraju/polscy-eksperci-nie-badali-kluczowych-dowodow

http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/archeolodzy-odnalezli-5-tysiecy-przedmiotow,1550387

http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/wniosek-o-ekshumacje-ciala-z-wassermanna,1550428

[dopisane]

Jeśli od momentu zderzenia z brzozą do rozbicia upłynęło jedynie 6 sekund, to czy pasażer był na tyle błyskawiczny, żeby w 3 sekundy wyciągnąć telefon, połączyć się z pocztą i nagrać wiadomość?
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/asia-asia-ostatnie-slowa-pasazera-tu-154,1551937

[dopisane]

...i jeszcze jeden element układanki:
http://fakty.interia.pl/swiat/news/umowa-z-rosja-do-2019-czy-do-2045-roku,1551982

[dopisane]

http://wolnemedia.net/polityka/rosyjscy-swiadkowie-o-ostatnich-sekundach-lotu-tu-154
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/dlaczego-rosjanie-cieli-wrak-tupolewa,1553137

[dopisane]

http://fronda.pl/news/czytaj/czy_ktos_przezyl_upadek_samolotu
http://www.fronda.pl/news/czytaj/wladyslaw_protasiuk_uwaza_ze_w_smolensku_doszlo_do_zamachu


W minucie 2:01 słychać ewidentnie słowa - załoga żyje.Nie trzeba sie wsłuchiwać.

EgonOlsen
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
piechnat napisał(a)


W minucie 2:01 słychać ewidentnie słowa - załoga żyje.Nie trzeba sie wsłuchiwać.

Nie wiedzialem ze mozna byc muzykiem majac drewniane uszy.

OT
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Jednak to piloci dali d**y - moim zdaniem pod presją kaczora:
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/pilot-wciskal-gaz-do-konca,1,4017184,kiosk-wiadomosc.html

Ruscy też kilka błędów popełnili, ale gdyby nie to, że piloci byli źle wyszkoleni i gdyby uważnie słuchali (i rozumieli) polecenia z wieży to do tragedii by nie doszło.

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

W minucie 2:01 słychać ewidentnie słowa - załoga żyje.Nie trzeba sie wsłuchiwać.

Nie wiedzialem ze mozna byc muzykiem majac drewniane uszy.

No niestety ale w tej minucie bardzo wyraznie slychac slowa "załuga żyje" ( czy podobnie ). Niestety czy temu zaprzeczysz czy nie ale tak slychac.

Natomiastco do pilotow to nie powinni ladowac w takiej mgle na takim lotnisku i kropka.

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

No niestety ale w tej minucie bardzo wyraznie slychac slowa "załuga żyje" ( czy podobnie ).

Od kiedy „załoga żyje” po rosyjsku to „załoga żyje”.
Tam jest dawaj na kryło czyli „cho do skrzydła”.

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

Ja twierdze tylko ze slysze taki zlepek slow ktory tak sie uklada w jezyku polskim. Nic wiecej. Rosyjskiego nie znam wiec daleko mi od radosnej interpretacji :D Jakby tupolew rozbil sie w Niemczech to moze bym mogl wiecej powiedziec :D

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Ostatnie pytanie. Zanim zorientowali się, że coś jest nie tak lecieli na autopilocie, jak to się stało waszym zdaniem, że autopilot zaprowadził ich nad dolinę a nie nad pas startowy?

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

To autopilot gdzieś w ogóle prowadzi?

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
othello napisał(a)

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/pilot-wciskal-gaz-do-konca,1,4017184,kiosk-wiadomosc.html

  1. Kontroler na wieży zezwolił na lądowanie, ponieważ nie wydał wymaganej komendy "Posadku zaprieszczaju" (zabraniam lądowania).
  2. Kontroler na wieży zezwolił zejść najpierw Jakowi-40, a potem Tu-154 na niedopuszczalną "zabójczą" wysokość 50m (świadkami są lotnicy z Jaka).
  3. GPS w rejonie lotniska w Smoleńsku podawał nieprawdziwe dane (przesunięcie osi pasa 60 m w lewo - tam gdzie rosły dzewa)- świadkami są lotnicy z Jaka.
  4. Kapitan Protasiuk otrzymał zafałszowane dane karty podejścia lotniska Siewiernyj (nieprawdziwa odległość radiolatarni od pasa i współrzędne GPS początku pasa) - zeznania polskiego lotnika, który lądował 7 kwietnia z premierem.
  5. Autopilot w TU-154 ma domyślną sygnalizowaną wysokość decyzji 60m i nie trzeba go przestawiać.
  6. Tryb automatycznego odejścia na drugi krąg
    w TU-154 nie wymaga zamontowanego na lotnisku systemu ILS, a tylko włączonego trybu autopilota steru wysokośći, horyzontu i automatu ciągu (były one właczone).
  7. Rosjanie nie udostępnili stronie polskiej filmu z aparatu rejestrującego pracę radaru użytego przy sprowadzaniu samolotu do lądowania (pomimo że lądował samolot państwowy stwierdzono, że aparat był wyłączony).
  8. Rosjanie nie dopuścili polskich ekspertów do śledzenia pracy lotniskowych urządzeń nawigacyjnych podczas oblotu technicznego (złamanie Konwencji Chicagowskiej).
Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Ostatnie pytanie. Zanim zorientowali się, że coś jest nie tak lecieli na autopilocie, jak to się stało waszym zdaniem, że autopilot zaprowadził ich nad dolinę a nie nad pas startowy?
Mnie bardziej dziwią opisy że pilot zniżył, pilot skręcił – cały czas na „autopilocie”. To do czego, pytam się ja, autopilot służy?

EgonOlsen
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
piechnat napisał(a)

Kapitan Protasiuk

Kapitan Protasiuk byl nie dokonca wyszkolonym pilotem, taki polpilot. Bierny, mierny ale wierny. Okazalo sie ze doswiadczeni piloci mieli dosc sobiepanstwa Kaczynskiego i dlatego nie latali. Latali mlodzi, niedoswiadczeni za to zadni awansu. I to jest jedyna przyczyna wypadku.

Dlaczego nie ujawni sie zapisu ostatniej rozmowy Kaczynskich? Czy miala ona taki mniejwiecej przebieg?

L: Ty, Jaro, pilot cos [CIACH!] ze nie moze wyladowac bo jest mgla.
J: Niech Blasik powie temu pojebowi ze jak nie wyladuje, to zaraz po powrocie wypierdala na przedwczesna emeryture ale najpierw bedzie zdegradowany.

Czy tak bylo panie Jarku?

I nie pitol Piechnat o zamachu bo rzygac sie juz od tego chce.

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

Mnie bardziej dziwią opisy że pilot zniżył, pilot skręcił – cały czas
na „autopilocie”. To do czego, pytam się ja, autopilot służy?

Ha :)
Autopilot to nie to samo co w grach komputerowych ze magicznie nas nakierowuje na cos i tyle. W takim przypadku pilot by nie byl potrzebny, opcjonalnie nie bylby potrzebny w trakcie lotu :D

Autopilotem kieruje sie zarowno w gore jak i dol.
Autopilotowi mowimy na jakiej wysokosci ma leciec badz z jakim katem nachylenia ma sie wznoscic badz opadac. ( zreszta wlasnie tak wyglada start i ladowanie )
nastepnie zaleznie od sposobu jakim lecimy kierujemy naszym autopilotem. Mozemy latac na HDG badz na NAV. HDG sluzy do naproawdzania w starym stylu. Mamy radiolatarnie NDB ktora nadaje sygnal. Sygnal trafia do nas do samolotu wylapujac dana czestotliwosci i dizeki temu wiemy w jakim kierunku mamy leciec. Podawany jest nam kat ( od 0 do 360 stopni NIE INACZEJ ) po czym pokretlem badz na automacie ustawiamy dany kat w przekazniku HDG. Tak wiec za pomoca tego mozemy skrecac.
Drugi sposob to NAV. Tutaj sprawa wyglada nieco inaczej i w dzisiejszych czasach czesciej sie lata tym sposobem. Pod jednym warunkiem: Ze na trasie przelotu stoja radiolatarnie VOR. VOR-y dziela sie na rozne typy, niektore podaja tylko kierunek lotu niektore bardziej wypasiste podaja odleglosc od radiolatarni. NAV polega na przechwyceniu wiazki danej radiolatarni i leceniu wprost na nia bez zadnej ingerencji pilota. Problem jest taki ze latarnie owe maja maksymalny zasieg 200 mil wiec z czasem trzeba wylapywac kolejne radiolatarnie.
Kazde nowoczesne lotnisko powinno byc zaopatrzone w ILS z przekaznikiem VOR dzieki czemu mozemy nakierowac sie dokladnie wprost na pas ladowania bez recznego manewrowania. Pas w Smolensku takiego nie ma. ( i zeby nie bylo, Rosja szczegolnie wschodnia jest praktycznie pozbawiona owych VOR-ow )
No i tyle :)

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
EgonOlsen napisał(a)

I nie pitol Piechnat o zamachu bo rzygac sie juz od tego chce.

Sprawa tego zamachu, który był nie tylko zwykłym morderstwem, ale także skutecznym atakiem na naszą suwerenność i niepodległość, nie zostanie zapomniana, choćby dzięki wspaniałej postawie rodzin, dotkniętych bezpośrednio tym, co się stało. Podobnie jak nie udało się zatrzeć komunistycznej władzy pierwszej zbrodni w lesie katyńskim. Historia napiętnuje zarówno bezpośrednich wykonawców, jak i zdrajców po polskiej stronie. Wszystko kwestia czasu, możemy jednak na to czekać wiele lat. Tym razem agresja na Polskę nie ma charakteru militarnego, społeczeństwo jest zdezorientowne, ogłupione kontrolowaną propagandą, przez co większość w sposób bierny i bezwolny przygląda się całkowitemu uzależnieniu gospodarczemu i politycznemu naszego kraju. Obudzą się, jak to zwykle bywa, gdy zabraknie im w korytku. O wolność mało kto walczy, wolność przecież nic nie kosztuje, za nią nic nie kupisz w supermarkecie. Ale jest nas wystarczająco wielu, aby nie dać sobie całkowicie wleźć na głowę. Powinniśmy o tym mówić głośno i odważnie.
Ja sam nie mam zamiaru już polemizować z tymi, którzy twierdzą, że jestem histerykiem, teoretykiem spiskowym, czy zwolennikiem jakiejś partii politycznej. Mam dosyć wpychania oczywistych argumentów do pustych, zidiociałych łbów a tych, których to bawi lub mają wszystko w dupie, traktuję z pogardą należną ich postawie.

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Nazwijmy że jesteś zwolennikiem teorii zamachowej. Odpowiedz jednak na pytanie: wypadki się zdarzają, prawda? Czy dopuszczasz więc możliwość (mimo że uważasz, że było inaczej) że to jednak był wypadek?
Bo jeśli nie, to z fanatykami naprawdę ciężko prowadzić rzeczową dyskusję.

deus
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

To jeszcze się nie domyśliliście, że tak naprawdę za zamachem stoi piechnat?

VI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 75
0

A ja mam pytanie do zwolenników teorii spiskowej... w zasadzie dwie.

  1. Po co?
  2. I co teraz? Okazuje się, że Rosjanie zrobili sztuczną mgłę (<lol>) i co z tym?

Prawda jest taka, że był wypadek spowodowany kilkoma czynnikami (zarówno po stronie Polskiej jak i Rosyjskiej były błędy) i tyle. Pogódźcie się z tym.

nie zostanie zapomniana, choćby dzięki wspaniałej postawie rodzin, dotkniętych bezpośrednio tym, co się stało

Tylko rodzinki PiScholi nie są zadowolone z działań rządu.

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Nie jestem zwolennikiem, anie przeciwnikiem żadnych teori spiskowych, ale przyglądam się zachowaniom strony polskiej i rosyskiej, przed i po tragedii, to nie wiem jak można być takim bezmózgiem i pochłaniać wszystko czym faszerują nas media i nasi kochani politycy. Od samego początku wokół całej sprawy było tyle niejasności i przedziwnych wyjaśnień tego co się stało, że można by z tego stworzyć miliony różnych możliwości. Jeszcze zanim cokolwiek było wiadomo, ile dokładnie ofiar czy 90, czy może 140 (jak podawały niektóre media), to wielu **ekspertów ** wypowiadało się co do przyczyn katastrofy jakim był błąd pilota. Mieli co do tego prawie 100% pewność, jednak nie wiadomo skąd bo przecież sprawdzonych informacji było niewiele. Mimo tego wszyscy przyjęli ten fakt i wielu do dzisiaj tak pozostało, że to piloci są winni spowodowania tej katastrofy.

  • Dlaczego już na samym początku z możliwych przyczyn katastrofy został kategorycznie wykluczony zamach? Kiedy nie ma się żadnych dowodów to nie można czegoś wykluczać. To jest CHORE.
  • Dlaczego Pan Donald Tusk od samego początku pozwolił oddać CAŁE śledztwo w sprawie przyczyny katastrofy w ręce Rosjan, przecież w ten sposób nie mamy możliwości kontrolowania działań.
  • Dziwna sprawa, dlaczego ten wrak Tupolewa który nam ciągle pokazywali, że nie został jeszcze przykryty, jest przynajmniej o 1/3 mniejszy od faktycznych rozmiarów tego typu samolotu.
  • Czy to normalne, że miejsce katastrofy zostało przeorane, zanim zostało DOKŁADNIE zbadane?
  • Dlaczego jest cisza na temat zdjęć satelitarnych z miejsca katastrofy, a USA milczy w tej sprawie. (co może być tego przyczyną?)

I ostatnie pytanie, Czy naprawdę jesteście tak ślepi, że nie zauważacie rzeczy które same rzucają się nam w oczy?

VI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 75
0
  • Dlaczego już na samym początku z możliwych przyczyn katastrofy został kategorycznie wykluczony zamach? Kiedy nie ma się żadnych dowodów to nie można czegoś wykluczać. To jest CHORE.

Tak bo zamach był bardzo prawdopodobny. Ktoś z 90 zaproszonych gości, albo z BOR'u postanowił zabić tych ludzi. O dziwo nie przez wybuch bomby, nie zastrzelił pilotów - tylko kazał im zaorać o drzewa. Nikt nie wie po co, nikt nie wie co z tego miał. Oo*

  • Dlaczego Pan Donald Tusk od samego początku pozwolił oddać CAŁE śledztwo w sprawie przyczyny katastrofy w ręce Rosjan, przecież w ten sposób nie mamy możliwości kontrolowania działań.
  1. Coś tam chcą kontrolować.
  2. A co twoim zdaniem powinien zrobić? Powiedzieć "my robimy to śledztwo, albo będzie foch!"?
  3. Co niby nasi prokuratorzy mogli tam wykryć? Bo wyobraź sobie, że by nawet znaleźli dowody, że zostało to wykonane na zlecenie Putina <lol> - I co wtedy?

*gdyby to był zamach dowiedzielibyśmy się o tym ze stenogramów.

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Ale tu nie chodzi o prawdopodobieństwo zamachu, ale o możliwość. Takich rzeczy się nie robi śledztwie.
Pomyśl co by było, gdy to był zamach, a śledztwo prowadzi państwo które to własnie mogłoby go dokonać. To jest dla niech najlepsza możliwość, bo nie dopuszczą nikogo innego, a przecież sami siebie nie mogą oskarżyć :)

<quote=Victor>

*gdyby to był zamach dowiedzielibyśmy się o tym ze stenogramów.

Ach tak.. ze stenogramów, które przygotowali dla nas Rosjanie.. zabawny jesteś :D

Co powiesz na resztę pytań, które postawiłem? xD

chyba lepiej, że nie dowiemy się prawdy bo to była gorsza sytuacja dla Polski.

VI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 75
0

Ale tu nie chodzi o prawdopodobieństwo zamachu, ale o możliwość. Takich rzeczy się nie robi śledztwie.
Pomyśl co by było, gdy to był zamach, a śledztwo prowadzi państwo które to własnie mogłoby go dokonać. To jest dla niech najlepsza możliwość, bo nie dopuszczą nikogo innego, a przecież sami siebie nie mogą oskarżyć

A które państwo go nie mogło dokonać? Bo gdyby śledztwo prowadziła Polska PiShole krzyczeli by, że Tusk fałszuje śledztwo.

Ach tak.. ze stenogramów, które przygotowali dla nas Rosjanie.. zabawny jesteś

Ta - sfałszowali wszystko, nawet wypadek. Polacy odsłuchiwali nagrania.

Co powiesz na resztę pytań, które postawiłem? xD

NIc xD bo xD g**no mnie one obchodzą - nie ma sensu się nad tym rozwodzić xD
-_-'
NAWET JEŚLI było to wszystko uknute misternie przez Putina, tylko dla jego chorej przyjemności (innej opcji jakoś nie widzę, po co miałby to robić) - to co z tego?

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Słuszna uwaga ze sprzecznymi informacjami. Od pierwszych minut po wypadku zaczęto stosować dezinformacje. Od ukrywania godziny wypadku, po przez możliwe przyczyny, aż po faktyczne okoliczności przekazywane przez świadków. Są ludzie, którzy jeszcze do tej pory myślą, że samolot próbował lądować 4 razy i za czwartym się rozbił. Zupełnie pomija się fakt, z jakiego powodu Tupolew znalazł się tak daleko od pasa? W czasach, kiedy w zwykłym telefonie mam GPS - mam uwierzyć, że prezydencki samolot nie mógł znaleźć miejsca lądowania i nie wiedział na jakiej jest względem niego wysokości? Nie łykam takiego shitu zwłaszcza, że po wypadku organizuje się pro rosyjskie akcje, negocjuje niekorzystne warunki umowy gazowej, a w TVP już lecą rosyjskie seriale. Czy Polska jest jeszcze suwerennym państwem?

EgonOlsen
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Prosze, pierdnat nawiguje samoloty za pomoca gps w telefonie.

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Od pierwszych minut po wypadku zaczęto stosować dezinformacje.
Od pierwszych minut to zaczęto siać plotki i błędy. Zaczynając od tego, że najpierw podano że to był Jak a nie Tupolew. Uważasz że celowo? Liczba ofiar też się zmieniała — bo ktoś wziął po prostu „listę obecności” ale potem się okazało że ktoś tam się zmienił i ktoś nie poleciał.
I tak dalej.

W czasach, kiedy w zwykłym telefonie mam GPS - mam uwierzyć, że prezydencki samolot nie mógł znaleźć miejsca lądowania i nie wiedział na jakiej jest względem niego wysokości?
A mówi się, że na ruskim lotnisku gawno z tych systemów było, prawda? Z brakiem żarówek w lampach włącznie. Do tego piloci źle korzystali z tych systemów które mieli.
Żaden system z wrzeszczącym cały czas TAWS-em nie zabezpieczy przed p______nięciem równo w ziemię.

Czy Polska jest jeszcze suwerennym państwem?
Nie jest – ale nie Moskwa jest naszą stolicą lecz Bruksela.

KH
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Tutaj nie chodzi o to czy było to zamach czy zwykły wypadek, tutaj jest burzliwa rozmowa między POwcami, a PiSowcami i tyle w temacie.
Jak było na prawdę tego nigdy się nie dowiemy, albo dowiedzą się dopiero nasze dzieci. Jedna rzecz mnie zastanawia te ciągłe nowe okoliczności i odkrywanie różnych nowych szczegółów, dementujących poprzednie. Błędem był, że Ruscy dobrali się do śledztwa, założyłbym się, że jeśli byłby to Prezydent USA, Ruski nie mogłyby się nawet słowem odezwać, a tym bardziej wcisnąć swoich łapsk do śledztwa. No ale cóż, miejmy nadzieje że kiedyś prawda zostanie odkryta której już w żaden sposób nie będzie się dało podważyć.

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
EgonOlsen napisał(a)

Prosze, pierdnat nawiguje samoloty za pomoca gps w telefonie.

udajesz głupszego niż jesteś? mniemam że w prezydenckich samolotach jest lepszy sprzęt niż moja nokia n95 - nie wiem jakim cudem w XXI wieku można lądować kilometr od pasa startowego (tupolew nigdy nie był na prawidłowej ścieżce schodzenia) i od ponad pół roku nikt nie udzielił odpowiedzi na to pytanie

wszystkie źródła podają że załoga do ostatnich chwil nie wiedziała o niebezpieczeństwie, jak to możliwe? nie znali swojej pozycji, nie mieli instrumentów pokładowych? w naszych czasach nie ląduje się już na oko, tak więc te instrumenty i wieża musiały wprowadzać ich w błąd, inaczej wcześniej by się zorientowali, że mają problem...

KH
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
piechnat napisał(a)
EgonOlsen napisał(a)

Prosze, pierdnat nawiguje samoloty za pomoca gps w telefonie.

udajesz głupszego niż jesteś? mniemam że w prezydenckich samolotach jest lepszy sprzęt niż moja nokia n95 - nie wiem jakim cudem w XXI wieku można lądować kilometr od pasa startowego (tupolew nigdy nie był na prawidłowej ścieżce schodzenia) i od ponad pół roku nikt nie udzielił odpowiedzi na to pytanie

wszystkie źródła podają że załoga do ostatnich chwil nie wiedziała o niebezpieczeństwie, jak to możliwe? nie znali swojej pozycji, nie mieli instrumentów pokładowych? w naszych czasach nie ląduje się już na oko, tak więc te instrumenty i wieża musiały wprowadzać ich w błąd, inaczej wcześniej by się zorientowali, że mają problem...

Dla mnie również jest nie pojęte mając systemy GPS, EGNOS, wysokościomierze, TAWS... i jeszcze się rozbić...

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1708
0

mniemam że w prezydenckich samolotach jest lepszy sprzęt niż moja nokia n95 - nie wiem jakim cudem w XXI wieku można lądować kilometr od pasa startowego (tupolew nigdy nie był na prawidłowej ścieżce schodzenia) i od ponad pół roku nikt nie udzielił odpowiedzi na to pytanie

Sprzet jest taki sam jak w kazdym innym nowoczesnym samolocie. Na dodatek co ma samolot do naprowadzania?
Tak jak napisalem samolot jest naprowadzay poprzez VOR, ILS, NDB, lub wieze kontrolna
VOR i ILS odpadaja w przypadku smolenska. Jesli dobrze pamietam to samolot prezydencki nawigowala wieza kontrolna. (Co zreszta przy takiej mgle jest normalne i prawidlowe)
Ktora jak wynika ze stereogramow mowila aby tupolew sie wzniosl bo leci za nisko.
Tu wine maja piloci.
BYC MOZE chcieli zejsc nizej aby lepiej widziec trase. Poniewaz im nizej tym lepiej widac droge ( przy takiej mgle - bo jak wspomnialem duzo wcesniej oni widzieli praktycznie biale mleko nic wiecej ), znizajac sie nizej mogli widziec wiecej.
( zreszta tez duzo wczesniej podalem filmik ktory pokazuje jak to dziala i jak widac w trakcie lotu podczas mgly )

wszystkie źródła podają że załoga do ostatnich chwil nie wiedziała o niebezpieczeństwie, jak to możliwe?

To ja nie wiem jakie "wszystkie zrodla", ale chyba pomijasz stereogramy. No coz a katastrofe najczesciej przewiduje system tuz przed. Nie ma mozliwosci niestety by w Warszawie ich o tym powiadomil TAWS np.

nie znali swojej pozycji,

litosci. To by oznaczalo ze samolot byl kompletnie niesprawny.

nie mieli instrumentów pokładowych?

Pewnie.
I na stereogramach nic nie slychac bo piloci o tym mowili bo pewnie uznali to za normalne. Taki rutynowy lot bez przyrzadow.

w naszych czasach nie ląduje się już na oko, tak więc te instrumenty i wieża musiały wprowadzać ich w błąd, inaczej wcześniej by się zorientowali, że mają problem...

Bledem wiezy jest jedynie kompletnie nie sprecyzowanie czy mozna ladowac czy nie mozna.

ps: i jeszcze dodam do tego, ze w dzisiejszych czasach jak najbardziej mozna ladowac "na oko" ( oczywiscie nie w takiej mgle tylko warunkach bardzo dobrych ) i nazywa sie to "wizualnymi zasadami lotu" w skrocie VFR

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

wszystkie źródła podają że załoga do ostatnich chwil nie wiedziała o niebezpieczeństwie, jak to możliwe?

100m nad ziemia, c**** - nic (pewno jakas lamka wyortuje) widac, bo mgla a ty piszesz ze oni "nie wiedzieli" o niebezpieczenstwie :D :D :D :D :D :D :D

piechnat
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
polaczek17 napisał(a)

Tak jak napisalem samolot jest naprowadzay poprzez VOR, ILS, NDB, lub wieze kontrolna
VOR i ILS odpadaja w przypadku smolenska. Jesli dobrze pamietam to samolot prezydencki nawigowala wieza kontrolna.

rozumiem że jak samolot nawiguje wieża to pilotów nie interesuje, że są kilometr od pasa?
jak bym ja tam był to bym wyciągnął nokie i im pokazał gdzie jest czerwona kropka, gdzie pas i w którą stronę trzeba lecieć do niego :-D

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.