@Riddle: Tak przypuszczam. Traktuje to jako przepustkę do JS'a. To chyba dobra kolejność czyż nie?
CSS to jedno, JS to drugie, nie mają ze sobą praktycznie nic wspólnego.
Rownie dobrze mógłbyś powiedzieć że jazda na snowboardzie to przepustka do zdawania na prawo jazdy.
Jeśli Twoim celem jest nauka JS to olej całkowicie css i zacznij się uczyć jsa po prostu.
Gdzie nie spojrzę, każdy trąbi o złotej trójcy na start. Przeszło mi przez myśl to co napisałeś, oczywiście opanowanie htmla i css nie jest niczym niezwykłym to też nie powinno trwać zbyt długo. Uważasz, że od razu powinienem skupiać się na JS i opanować biblioteki? Kogo mam słuchać jeśli nie bardziej doświadczonych od siebie :)
PS. Nigdzie tego nie sprecyzowałem - mierze we frontend łudząc się o łatwiejszy próg wejscia. Gdy mowa o technologiach webowych nie jestem pewny czy takie przechodzenie do sedna sprawy będzie dla mnie dobre...