Nie dostałem się na informatykę na Wydziale Informatyki i Telekomunikacji na PK. Niby mam szansę jeszcze w drugiej turze, bo brakło "odrobinki".
Natomiast zakwalifikowałem się na Informatykę w Inżynierii Komputerowej na Wydziale Inżynierii Elektrycznej i Komputerowej a także na informatykę stosowaną na Wydziale Fizyki i Informatyki Stosowanej na UJ.
Która z tych dwóch opcji będzie lepsza. Nie chcę nie wiadomo jak męczyć się z matematyką ani fizyką. Kompletnie nie wiem na co się zdecydować a mam jeszcze cztery dni na decyzję.
I czy ewentualnie gdyby udało się dostać na WIiT iść tam?
0
0
Przejrzyj syllabusy i na podstawie ich podejmij decyzje, bo na pierwszych semestrach i tak matematyka cię nie ominie.
0
Wuc napisał(a):
Przejrzyj syllabusy i na podstawie ich podejmij decyzje, bo na pierwszych semestrach i tak matematyka cię nie ominie.
Już dawno przejrzałem, tylko nie wiem jakie mam z nich wyciągnąć wnioski. Zresztą sylabusy to też nie wszystko, tylko pojawia się kwestia wymagań wykładowców itd.
0
No wnioski mozesz wysnuc takie gdzie jest wiecej przedmiotów informatycznych, gdzie fizycznych, gdzie matematycznych.
Nie zakładałbym jakichś większych różnic w poziomie wymagania - na studiach inf. na wydziale fizyki miałem
a) przedmioty fizyczne z wykładowcami z wydziału Fizyki
b) przedmioty matematyczne z wykładowcami z wydziału Matematyki i Informatyki
C) przedmioty informatyczne z wykładowcami z MatInf, Polibudy i Fizyki
Każdy z nich wymagał tak samo porządnie ;-)
Kieruj się raczej tym czy Ci właśnie odpowiada dana ilość konkretnych zagadnień.
Jak jesteś słaby z Fizyki to może fizyka to nie najlepszy pomysł itp...
1
Jak sama uczelnia nie robi ci różnicy ani różnice z syllabusa to wybierz ten wydział gdzie masz lepszy dojazd.
Pisałem już to milion razy, ale napiszę jeszcze raz: nikt ci nie powie na który z tych wydziałów iść bo nikt nie skończył informatyki na jednym i drugim i nie ma dobrego porównania. Ja studiowałem na FAiIS i polecam, ale skąd mam wiedzieć czy bym nie wolał PK?
Jeśli chodzi o kurs fizyki na UJ to był chyba 1 semestr na drugim roku i nie był to kurs z którym ludzie mieliby jakiś szczególny problem. Problemy były z "matematyką" na 1 roku. Na różnych kursach odpadła jakaś połowa osób.
Jak nie wiesz co wybrać to pomyśl czy chcesz tytuł inż - wtedy wybierz PK. Jak skończysz tylko studia I stopnia to po PK będziesz inżynierem.
Jak masz mieszkanie na Ruczaju to może wybierz UJ bo bliżej.
Jak cie interesuje fizyka to UJ bo możesz sobie napisać pracę licencjacką powiązaną jakoś z fizyką.
Jak chcesz się nauczyć programowania to się zacznij uczyć bo żadna uczelnia cię sama nie nauczy.
0
Mam bardzo podobną sutuacjię, nie dostałem się na PK na WIT(na razie) ale dostałem się na Informatykę Stosowaną UJ i na AGH na inżynierię obliczeniową. Na razie skłaniam się w stronę UJ i FAiISu bo dużo ludzi FAiISie pisze że fizyka tam nie stanowi większej przeszkody (co dla mnie jest istotne bo w technikum z fizyką nie miałem praktycznie w ogóle doczynienia) a z matmy czuję się w miarę dobrze choć wiadomo, że wszystko się okarze jak już tam zacznę studiować. Jest tam dużo przedmiotów obieralnych (choć bez szału jak przejżałem dokładniej) i poza przedmiotem humanistycznym raczej nie odbiegają od informatyki i matematyki więc przypuszczam, że będę mógł sobie częściowo dostosować czego się tam będę uczyć. Na mały minus jest brak inżyniera ale jak tak patrzę na oferty pracy programistów to jak już to wymagają wykształcenia wyższego okołoinformatycznego. Z tego co widziałem to ludzie też piszą że na FAiIS sporo pracuje od 3 roku więc zakładam że znajdę czas na samodzielną naukę, robienie kursów i dorabianie.
0
opiszon napisał(a):
No wnioski mozesz wysnuc takie gdzie jest wiecej przedmiotów informatycznych, gdzie fizycznych, gdzie matematycznych.
Nie zakładałbym jakichś większych różnic w poziomie wymagania - na studiach inf. na wydziale fizyki miałem
a) przedmioty fizyczne z wykładowcami z wydziału Fizyki
b) przedmioty matematyczne z wykładowcami z wydziału Matematyki i Informatyki
C) przedmioty informatyczne z wykładowcami z MatInf, Polibudy i FizykiKażdy z nich wymagał tak samo porządnie ;-)
Kieruj się raczej tym czy Ci właśnie odpowiada dana ilość konkretnych zagadnień.
Jak jesteś słaby z Fizyki to może fizyka to nie najlepszy pomysł itp...
Plusem UJ jest brak fizyki gdzie na PK jest na obu wydziałach. Ale tu chodzi o subiektywne odczucia osób studiujących na jednym z tych kierunków
szweszwe napisał(a):
Jak sama uczelnia nie robi ci różnicy ani różnice z syllabusa to wybierz ten wydział gdzie masz lepszy dojazd.
Pisałem już to milion razy, ale napiszę jeszcze raz: nikt ci nie powie na który z tych wydziałów iść bo nikt nie skończył informatyki na jednym i drugim i nie ma dobrego porównania. Ja studiowałem na FAiIS i polecam, ale skąd mam wiedzieć czy bym nie wolał PK?
Jeśli chodzi o kurs fizyki na UJ to był chyba 1 semestr na drugim roku i nie był to kurs z którym ludzie mieliby jakiś szczególny problem. Problemy były z "matematyką" na 1 roku. Na różnych kursach odpadła jakaś połowa osób.
Jak nie wiesz co wybrać to pomyśl czy chcesz tytuł inż - wtedy wybierz PK. Jak skończysz tylko studia I stopnia to po PK będziesz inżynierem.
Jak masz mieszkanie na Ruczaju to może wybierz UJ bo bliżej.
Jak cie interesuje fizyka to UJ bo możesz sobie napisać pracę licencjacką powiązaną jakoś z fizyką.
Jak chcesz się nauczyć programowania to się zacznij uczyć bo żadna uczelnia cię sama nie nauczy.
Na razie nigdzie nie mieszkam, dopiero będę szukał jakiegoś lokum. Na inżynierze mi nie zależy, bo w sumie jedyna taka różnica to że lepiej brzmi.
Kornig napisał(a):
Mam bardzo podobną sutuacjię, nie dostałem się na PK na WIT(na razie) ale dostałem się na Informatykę Stosowaną UJ i na AGH na inżynierię obliczeniową. Na razie skłaniam się w stronę UJ i FAiISu bo dużo ludzi FAiISie pisze że fizyka tam nie stanowi większej przeszkody (co dla mnie jest istotne bo w technikum z fizyką nie miałem praktycznie w ogóle doczynienia) a z matmy czuję się w miarę dobrze choć wiadomo, że wszystko się okarze jak już tam zacznę studiować. Jest tam dużo przedmiotów obieralnych (choć bez szału jak przejżałem dokładniej) i poza przedmiotem humanistycznym raczej nie odbiegają od informatyki i matematyki więc przypuszczam, że będę mógł sobie częściowo dostosować czego się tam będę uczyć. Na mały minus jest brak inżyniera ale jak tak patrzę na oferty pracy programistów to jak już to wymagają wykształcenia wyższego okołoinformatycznego. Z tego co widziałem to ludzie też piszą że na FAiIS sporo pracuje od 3 roku więc zakładam że znajdę czas na samodzielną naukę, robienie kursów i dorabianie.
Tak samo, fizykę miałem tylko w pierwszej klasie technikum. Potem już nic, pewnie bym sobie poradził ale lepiej żeby nie było.
Po przemyśleniu sprawy też się bardziej skłaniam w stronę UJ.