Cześć Koledzy, mam pytanie odnośnie języka programowania. Z góry powiem, że niekoniecznie moim nadrzędnym celem jest #programista15k. To by było przyjemne, ale najbardziej po prostu lubię się uczyć nowych rzeczy i rozwijać. I mam dylemat związany z językiem programowania, który wybrać. Obecnie w pracy dobrze zarabiam, pracuję na excelach, Sapach, wymagane jest też VBA którego znam podstawy ale ucze się ciągle. I generalnie ten VBA sprawia mi super przyjemność, lubię jak coś zacznie szybko śmigać, lubię ten uczuć jak coś zautomatyzuję. No, ale wiem, że VBA na excelu się kończy i dlatego chciałem iść w coś dalej. Ogółem lubię obiektowość, uczenie się klas, zasad działania i TWORZENIE czegoś.
No i mam do wyboru (z wykształcenia ukończyłem studia gdzie mocno liznąłem statystykę) R, i Python, ale ten drugi mnie nie jara, wiem, że stata ale nie chcę iść mocno w stronę obliczeń itp. Bardziej w stronę właśnie funu z pracy. I ten fun stawiam sobie na pierwszym miejscu dlatego tak myślę, co po tym VBA (tak, wiem, że to 0 dla niektórych programistów a nie język programowania). Trochę utknąłem na bezdrożu. Z drugiej strony jest Java (ale trochę trudna), C# (no le zaczynać od zera?) Java script. Nie wiem, co dokładnie chciałbym tworzyć ale chcę a) mieć z tego fun tak jak z VBA b) móc się przesiąść właśnie z podobnego co umiem czyli VBA c) dość łatwo znaleźć pracę juniorską i się ciągle rozwijać czyli nawet język może być trudny byleby był podobny
Dzięki