Politechnika Gdańska - informatyka

CZesc, dzisiejsze zagadnienie ktoremu sie przyjrzymy to :) : Politechnika Gdańska ...
a glownie kierunek informatykA

• ktos z szanownego grona 4programmers studiuje tam lub studiowal ,jego uwagi ?
  -wady
  -zalety

ciezko sie dostac itp ??
pozdrawiam

Wiem tylko jakie były wymagania przy starej maturze i były raczej wysokie. 150 osób konkurs świadectw (bez matury międzynarodowej, wygranych olimpiad lub samych szóstek na maturze (matma rozszerzona + fiza + profil mat-fiz) nie było absolutnie szans) + 150 osób egzaminy (matma + fiza + angielski).

Teraz kiedy jest nowa matura rekrutacja pewnie wygląda jak konkurs świadectw...

/edit: z moich znajomych studiował jeden kumpel prawdziwy mózg z matmy i fizy. Leciał na warunkach z analizy i drutów ale ostatecznie skończył.

Dostać się jest najtrudniej z całego PG, ale nie trzeba też się wyjątkowo starać. Zasady rekrutacji masz na rekrutacja.pg.gda.pl.

@AdamPL: druty to raczej na elektronice

Mój kolega miał druty na informatyce na PG.

Bardzo możliwe, mam koleżankę na matematyce na PG i zajmuje się głównie programowaniem, algorytmami, a nawet inżynierią oprogramowania.
Może tam na wszystkich kierunkach jest jeden program nauczania? ;)

No to musiał się zmienić program, bo teraz nie ma - z elektronicznych są 'podstawy elektroniki i metrologii', 'układy cyfrowe' głównie.

odswiezam temacik, poniewaz mam pytanie:
przeglądając strone https://rekrutacja.pg.gda.pl/?doc=457 i pobliskie inne zastanawia mnie fakt ile tzreba miec pkt zeby sie dostac na infe na PG....

////// pkt liczone sa wg wzoru:
W= P (wynik z matematyki albo fizyki i astronomii albo informatyki) + 0,1JP + 0,1JO ...

mam pytanei do ludzi ktorzy dostali sie na PG rok temu z nowa maturą ile mieliscie pkt ????????

studiowalem infe na ETI na PG (bo chyba chodzi o ETI tak? bo informatyka to jest tez np. na Fizyce tez..). I bylo super :) serio. druty, fizyka, analiza - nie bylo problemu, pod warunkiem ze wiedzialo sie o czym sie mowi prowadzacemu. jak nie wiedziales - well, Twoj ból i nikt Cie nie głaskał, że biedactwo sie nie zapoznalo z tematem bo po imprezie nie było czasu, albo ze sie wstydzilo zapytac na konsultacjach albo chocby kolegi ktory wiedzial. poza dwoma-trzeba wykaldowcami z kazdym dalo sie pogadac i dogadac. egzaminy - well.. prawie lat temu to bylo, a ze wszedlem bez nich, to i tak bym nie pamietal co na nich bylo :) ogolnie, polecilbym
..gdyby nie to ze w trakcie studiow okazalo sie ze telekomunikacja ma prawie ten sam program, z dodatkiem paru ciekawych przedmiotow ktorych my nie mielismy.. tak wiec polecam infe ale pod warunkiem sprawdzenia programu telekomuny - bo byc moze warto raczej sie tam wybrac!

Hej ;]
Ja chcę iśc na PG na informatykę. Chcę zdawać na maturze matme podstawy, angielki podstawy, polski i fizyke podstwy i jeszcze na wszeliki wypadek matme rozszerzoną.
Jestem w technikum infomatycznym i myślałam że mi to pomoże, ale jak patrzę to w szkołach kierunkowych są nawet jakieś technikum łączności a informatycznego nie ma ;/
I teraz spać po nocach nie moge bo jak czytam to sie trudno dostać i jeszcze robią mi pod górkę tym, że mam obniżone szanse przez to że jestem w technikum informatycznym...
Myślicie, że lepiej co na tej maturze zdawać żeby jakoś sie dostać po ludzku?

@lady007 nie chce mi się teraz sprawdzać ale wątpie żebyś bez rozszerzonej matmy i angielskiego napisanych dość dobrze (>80%) miała szanse się dostać.

witam, autor topicu powraca po 2 latach :),

studiuje, nie na PG, na innej polibudzie...

Czy skladalem na PG 2 lata temu papiery? TAK

Czy dostalem sie? TAK, z listy warunkowej

co zdawalem na maturze? polski podst. = 70%, ang. podst. = 80%, matematyka podst. = 84%, informatyka. rozszrz. = 45 %

Czy warto studiowac? warto

Czy warto informatyke na polibudzie? jak sie lubi to WARTO

czy jestem zadowolony z mojego studiowania? JESTEM :D

pozdrawiam

Shalom napisał(a)

@lady007 nie chce mi się teraz sprawdzać ale wątpie żebyś bez rozszerzonej matmy i angielskiego napisanych dość dobrze (>80%) miała szanse się dostać.

No właśnie chce napisac rozszerzona matmę i dodatkowo fizykę.
A z tym angielskim mam dość wielkie utrudnienie... podstawówke i gimnazjum miałam niemiecki :-[ przez co musiałam iść na angielski podstawowy w technikum ;/ ale jestem jeszcze w 3 klasie i ide teraz na jakieś przygotowanie do tego angielskiego, mam o tyle dobrze że mam niezły łeb do angielskiego i chłone go po prostu. Jeszcze liczy sie dośc polski, z którym na szczęście też nie mam najmniejszych problemów.

ciekawskidziordz napisał(a)

witam, autor topicu powraca po 2 latach :),

studiuje, nie na PG, na innej polibudzie...

Czy skladalem na PG 2 lata temu papiery? TAK

Czy dostalem sie? TAK, z listy warunkowej

co zdawalem na maturze? polski podst. = 70%, ang. podst. = 80%, matematyka podst. = 84%, informatyka. rozszrz. = 45 %

O kurcze... ;/ nieźle...
Tylko ja zamiast inf. rozszerz. chce zdawac matme rozszerzoną i fizyke podstawową

Rzuciłem okiem na warunki rekrutacji i wydaje mi się że robisz to bez sensu zupełnie. Skoro biorą tam pod uwagę głównie jeden przedmiot + język to skupiłbym się na porządnym napisaniu tego jednego przedmiotu i języka. Co innego gdybyś rekrutowała się na uczelnię gdzie wymagają zarówno matmy jak i fizyki. Poza tym wg ich przelicznika 60% z rozszerzenia ma wagę 100% z podstawy, to też proponuję brać pod uwagę.
Swoją drogą myślałem że są tam wyższe progi.

Niby tak, ale ja wolę napisać i rozszerzenie z matmy i fizyka podstawy, lepiej mieć wiecej przedmiotów to pewnie wybiorą co jest dla mnie korzystniejsze... tak myslę
A jeśli będę miała więcej przedmiotów nic sie nie stanie.
A z angielskim już walkę zaczynam ;) zapisuje sie do szkoły językowej, raczej dobrze że już myslę o maturze mimo że mam jeszcze spokojnie 3 i 4 klase, ale lepiej zacząć teraz, niż sie w 4 klasie martwić jak masz już ostatnie chwile na naukę

faktycznie byl i jest przelicznik 60 % z podstawy przeciw 100% z rozszerz. , skup sie na matematyce, ja pisalem jeszcze jak poziom matematyki na maturze byl znośny*, teraz gdy wprowadzili matematyke obowiazkowa z testami ABCD, to jak zobaczylem poziom tych testow to na prawde kpina.
radze wziac podstawowa matme i napisc ja na 100% co jest latwe, bo to bedzie latwiejsze niz uzyskac 60 % z rozszrzonej matmy czy fizyki.
Angielskim sie nie ma co podniecac bo poziomy podstawowe sa bardzo latwe, pozdrawiam

ciekawskidziordz napisał(a)

faktycznie byl i jest przelicznik 60 % z podstawy przeciw 100% z rozszerz. , skup sie na matematyce, ja pisalem jeszcze jak poziom matematyki na maturze byl znośny*, teraz gdy wprowadzili matematyke obowiazkowa z testami ABCD, to jak zobaczylem poziom tych testow to na prawde kpina.
radze wziac podstawowa matme i napisc ja na 100% co jest latwe, bo to bedzie latwiejsze niz uzyskac 60 % z rozszrzonej matmy czy fizyki.
Angielskim sie nie ma co podniecac bo poziomy podstawowe sa bardzo latwe, pozdrawiam

No dokładnie, wolę napisać bardzo dobrze ten angielski z podstawy, bo myślę, że dam radę. A z tą matmą to sie boję trochę bo wiem, że wszystko umiem, ale zawsze zrobie jakiś głupi błąd...
A fizykę pisze podstawową, myslę, że uda mi się osiągnąć jakiś znośny wynik ;]

Moim zdaniem lepiej skupic sie na samej matmie niż rozbijać uwagę na matmę i fizykę ;)
Poza tym akurat z matmy nie widzę problemu: kupuje zbiór pana Kiełbasy, robisz porządnie i sumiennie te 2 tysiące zadań i masz pewne >90% z rozszerzenia ;]

Oooo... nieźle ;)
się postaram ;]
To najlepiej musiałabym już z tymi zadaniami siedzieć, ale postaram się znaleźć ten zbiór :D
dzieeki za radę ;]

Dostać się z jednym przedmiotem masz szansę, jeśli będzie to rozszerzony, jednak wydaje mi się, ze za fizykę dodatkowo Ci policzą, ja w sumie kończę to nie wiem jak teraz liczą, jak przychodziłem (na nowej maturze już) to liczyli i to i to i sumowali, ale nie na Infie. (ja osobiście poleciłbym CI pisać matme i fize rozszerzoną, matura nie jest teraz trudna, z roku na rok łatwiejsza w moim odczuciu)
Czy się dobrze studiuje.. no mam znajomych i są zadowoleni, już od pierwszego roku (drugi semestr) robi się ciekawe rzeczy (wcześniej to głównie podstawy, matma, fiza itd), jest SPOJ, ciekawe problemy, sporo różnych języków do poznania, od zwykłego c++ po Jave, Assemblera itd. Zależy też w jakim kierunku chcesz się rozwijać, informacje znajdziesz na stronie wydziału ETI.
Jeśli przetrwasz pierwszy rok i wejdziesz w ten tryb to powinno już iść sprawnie.
Tylko czasu trzeba sporo poświęcić na to, głównie pisanie tych programów i matma.. oczywiście zależy tez jak chcesz je napisać.. na ledwie by zdać czy porządnie na 5 :)

Informatykę na ETI polecam gorąco! Studia ciekawe, wiedzy dużo można wchłonąć, aż chce się chodzić na wykłady... :)

Ale ostrzegam przed totalnie zrypaną biurokracją. Regulamin jeden jest w gablotce, INNY w internecie, a przestrzeganie go... Może jak wymusisz. Totalnie nie przejmują się kodeksem administracyjnym, sekretariaty katedr w głębokim poważaniu mają tzw. 'godziny otwarcia'. Tu naprawdę można się zfrustrować i zwariować.

Ale warto :)

wesoledi napisał(a)

Dostać się z jednym przedmiotem masz szansę, jeśli będzie to rozszerzony, jednak wydaje mi się, ze za fizykę dodatkowo Ci policzą, ja w sumie kończę to nie wiem jak teraz liczą, jak przychodziłem (na nowej maturze już) to liczyli i to i to i sumowali, ale nie na Infie. (ja osobiście poleciłbym CI pisać matme i fize rozszerzoną, matura nie jest teraz trudna, z roku na rok łatwiejsza w moim odczuciu)
Czy się dobrze studiuje.. no mam znajomych i są zadowoleni, już od pierwszego roku (drugi semestr) robi się ciekawe rzeczy (wcześniej to głównie podstawy, matma, fiza itd), jest SPOJ, ciekawe problemy, sporo różnych języków do poznania, od zwykłego c++ po Jave, Assemblera itd. Zależy też w jakim kierunku chcesz się rozwijać, informacje znajdziesz na stronie wydziału ETI.
Jeśli przetrwasz pierwszy rok i wejdziesz w ten tryb to powinno już iść sprawnie.
Tylko czasu trzeba sporo poświęcić na to, głównie pisanie tych programów i matma.. oczywiście zależy tez jak chcesz je napisać.. na ledwie by zdać czy porządnie na 5 :)

Oczywiście, że chcę zdać na 5 ;D a czytając na stronie pg to tam wybierają albo fizyke albo matme i wybierają to korzystniejsze ;]
Ja osobiście fizyki nie umiem zbytnio więc chce pisać podstawę, ale chyba sobie ją daruję i skupię sie na matmie rozszerzonej, bo wiadomo że chcę napisac na 5 ;] i już zaczynam robić coś w tym kierunku ;D

aurel napisał(a)

Informatykę na ETI polecam gorąco! Studia ciekawe, wiedzy dużo można wchłonąć, aż chce się chodzić na wykłady... :)

Ale ostrzegam przed totalnie zrypaną biurokracją. Regulamin jeden jest w gablotce, INNY w internecie, a przestrzeganie go... Może jak wymusisz. Totalnie nie przejmują się kodeksem administracyjnym, sekretariaty katedr w głębokim poważaniu mają tzw. 'godziny otwarcia'. Tu naprawdę można się zfrustrować i zwariować.

Ale warto :)

ooo... miło mi to słyszeć ;D mam tokową nadzieję, że jest miło ;] z reszta ja jestem dość cierpliwa więc trudno się mówi ;)

@lady007 taki tylko mały hint: od kilku lat matury są na % a nie na oceny ;]

Shalom napisał(a)

@lady007 taki tylko mały hint: od kilku lat matury są na % a nie na oceny ;]

wiem, wiem ;]
ale chodziło mi o to, że chcę mieć jak najwiecej, najlepiej to 100% ;D

Ja w tym roku a raczej za niecały miesiąc się tam wybieram :) Dostałem się spokojnie z 76% z matmy rozszerz. Próg był ok. 60% z przedmiotu dodatkowego licząć średnio , że z ang+pol miałeś ok. 70%. Na stronie rekrutacji PG znajdziesz wyniki rekrutacji z lat poprzednich

jeszczerazja napisał(a)

Ja w tym roku a raczej za niecały miesiąc się tam wybieram :) Dostałem się spokojnie z 76% z matmy rozszerz. Próg był ok. 60% z przedmiotu dodatkowego licząć średnio , że z ang+pol miałeś ok. 70%. Na stronie rekrutacji PG znajdziesz wyniki rekrutacji z lat poprzednich

No właśnie zakładam sobie żeby mieć tak z każdego z tych 3 przediotów po ok. 70% ;]
Chciałabym po 100% ;D ale wiadomo aż tak mądra nie jestem ;)

Matura to nie Olimpiada, gdzie liczy się wykmina i inteligencja. Od kilku lat na maturze nie ma nawet tego jednego zadania "różnicującego populację" (zadanie które powinno móc rozwiązać co najwyżej 10% zdających). Wszystkie zadania są na tym samym poziomie trudności, więc jeśli ktoś może mieć 70% to może mieć i 100%, byleby opanował podstawy ze wszystkich zagadnień. To jest tylko i wyłącznie kwestia własnej pracy.

Shalom napisał(a)

Matura to nie Olimpiada, gdzie liczy się wykmina i inteligencja. Od kilku lat na maturze nie ma nawet tego jednego zadania "różnicującego populację" (zadanie które powinno móc rozwiązać co najwyżej 10% zdających). Wszystkie zadania są na tym samym poziomie trudności, więc jeśli ktoś może mieć 70% to może mieć i 100%, byleby opanował podstawy ze wszystkich zagadnień. To jest tylko i wyłącznie kwestia własnej pracy.

Nie miałam pojęcia, akurat w szkole zadania są na różnych poziomach i niektóre zrobisz z palcem z nosie a inne tylko lewie ruszysz, oczywiście, że będe sie starała na 100%, wiadomo siedzenie nad zadaniami godzinami

@lady007 - czemu chcesz iść na ten kierunek i uczelnię?

somekind napisał(a)

@lady007 - czemu chcesz iść na ten kierunek i uczelnię?

1. interesuje mnie informatyka i jestem z tego dobra
2. chcę być po jakiejś solidnej uczelni, wiadomo że w życiu bardziej korzystne bedzie dla mnie jak bede miała w papierach, że skończyłam kierunek na pg a nie na jakiejś lipnej, mało znanej uczelni
3. chcę mić nietylko tytuł magister ale i też inżynier ;)
4. mój chłopak też tam idzie, a raczej chce iść

po prostu dużo by tu wymieniać ;)
ale ja chciałabym akurat na tę uczelnię i ten kierunek ;]

Myślałam o psychologii ale swierdziłam, że to nie dla mnie ;)