Najlepsza alternatywą jest nieużywanie tego typu mapperów.
https://cezarypiatek.github.io/post/why-i-dont-use-automapper/
W innym wątku @somekind uświadamiał Cię, ze DTO powinny być proste i bez żadnych zależności. Sama "starożytność" biblioteki nie była tutaj głównym problemem.
Sam autor nie neguje za bardzo, że mapper może się sprawdzić w prostych projektach a to co obecnie robię, tylko zwraca dane z bazy do odczytu.
Nigdzie nie twierdziłem, że DTO mają być złożone. Tamten przykład nie był mój i służył do ilustracji innego pytania. Sam tam stwierdziłem, że użycie DI IMapper mnie zaniepokoiło. Ja używałem Automappera w kilku projektach po prostu rejestrując konfiguracje przed startem aplikacji. Nauczyłem się tego narzędzia kilkanaście lat temu i za bardzo się nie interesowałem jego rozwojem. Stąd było moje pytanie, do czego może się przydać DI IMapper?
To jakby ktoś napisał, że zawsze wbijał gwoździe wiadrem, ale teraz mu się zrobiła dziura w dnie i prosi o poradę, jakie wiaderko dobrze jest kupić.
Z jednej strony - pytanie dotyczy pomocy z wyborem odpowiedniego wiaderka, ale z drugiej - dobrze jest uświadomić pytającego, że jednak lepiej się wbija gwoździe młotkiem ;)
Nigdzie nie pisałem, że zawsze tego używam. Stosuje to kiedy wyczuje, że może mi się przydać. Nie porównywałbym wiaderka do młotka w tej kwestii.
Ale jak jesteśmy przy wiaderkach, to załóżmy że tradycyjnym podejściem było wyciąganie ręcznie małym wiaderkiem wody ze studni. Podejście z mapperem było by użycie wiadra kilka razy większego połączonego z silnikiem elektrycznym, który może być zawodny a i potrzebuje energii, przy tym wiadro z racji swojej wielkości jest bardzo nieporęczne i podatne na uszkodzenia, a gdy wody w studni jest mało to mniejsze wiaderko sobie poradzi w większe nie.