Witam,
Chciałbym zająć się webdevem. Czy oprócz HTML, CSS oraz Javascript, Ruby lub Python byłyby odpowiednie? Słyszałem dużo złych opinii o PHP, czego mógłbym się nauczyć zamiast PHP?
- Rejestracja:około 10 lat
- Ostatnio:prawie 10 lat
- Postów:53
- Rejestracja:prawie 12 lat
- Ostatnio:około 4 godziny
0
Technologiczny starterpack:
- Python z Django
- HTML5
- SASS/SCSS
- JQuery
edytowany 1x, ostatnio: spartanPAGE
Zobacz pozostałe 6 komentarzy
spartanPAGE
nie, proste jak budowa cepa
Wizzie
@spartanPAGE nie byłbym tego taki pewny, jak ktoś nie ogarnia nawet pętli to na pewno zagubi się w Django
spartanPAGE
marudzisz ;)
Wizzie
albo metaprogramowanie na którym oparta jest przecież cała warstwa modelu, formularze itd :)
Wizzie
na początku nie musi tego znać, ale żeby robić coś więcej z frameworkiem to nie ma wyjścia
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:ponad 4 lata
- Postów:2412
2
C#
Zobacz pozostałe 3 komentarze
Dlaczego masz złe zdanie o C#?
Virtual+new w metodach przy takim jezyku mnie zabija ;P
Nie rozumiem, nie lubisz VTable w obiektowych językach?
Nie lubię martwić się o vtable w nowoczesnych językach
Ale w każdym języku (poza dynamicznymi) się to kontroluje w jakiś sposób, czy przez dodawanie
virtual, czy dodawanie final. Nie widzę nic w tym złego szczerze mówiąc. [Ofc. być może jest wygodniej jak wszystko jest słownikiem jak w pythonie czy javascriptcie, ale ma też to swoje liczne wady].
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:40 minut
- Postów:8398
0
Witam,
Chciałbym zająć się webdevem. Czy oprócz HTML, CSS oraz Javascript, Ruby lub Python byłyby odpowiednie? Słyszałem dużo złych opinii o PHP, czego mógłbym się nauczyć zamiast PHP?
Przede wszystkim: kręci cię bardziej backend(bazy danych, wyszukiwanie, bezpieczeństwo itp.) czy frontend(interfejs, interakcje z użytkownikiem, wygląd etc.)?
W firmach zwykle jest mniej lub większy podział na frontend i backend... (nie dotyczy freelancerów).
- Rejestracja:ponad 18 lat
- Ostatnio:4 dni
- Lokalizacja:Rzeszów
2
Więcej "hajsu" będziesz miał jak się wyspecjalizujesz w czymś full pro (i tylko ogarniesz podstawy "reszty", żeby w razie czego wiedzieć do czego to w ogóle jest) i będzie Cię można posadzić przed konkretnym projektem za konkretne pieniądze - niż jak będziesz się uczył wszystkiego po trochu, czyli generalnie będziesz do zadań krótkich i prostych i takich, gdzie człowieka można łatwo zastąpić innym.
- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:około 3 godziny
- Postów:126
3
xmisi3g napisał(a):
Chce ogólnie webdevem się zajmować, jak najwięcej hajsu
Kariery jako programista Ci nie wróżę. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale najwięcej hajsu zarabiają pasjonaci którzy potrafią siedzieć całymi dniami nad rozkminami i często za free...
Niestety, ale nauka programowania na początku to jest inwestycja - darmowa, bo zielonego nikt nawet na praktyki nie przyjmie.
edytowany 2x, ostatnio: sfan
14 latka na pewno nie przyjmą na praktyki
- Rejestracja:prawie 10 lat
- Ostatnio:około 7 lat
- Postów:335
0
xmisi3g napisał(a):
Lepszy jest Dijango czy Ruby on Rails?
Co lepsze nie wiem (niech koledzy się wypowiedzą) ale pewne jest to, że najpierw musisz znać podstawy, potem poćwiczyć teorie z praktyką a dopiero po zrobieniu kilku(nastu) mniejszych/większych projektów możesz się brać za framework.
Btw - chyba teraz jest bum na programistów RoR - jak będzie za 5 - 10 lat - trudno przewidzieć, ale pewnie zawsze znajdzie się dla kogoś takiego praca ;)
edytowany 1x, ostatnio: hapertown
RoR jest frameworkiem pod Ruby.
Przepraszam- dzięki za poprawkę. Poprawię post, aby nie wprowadzać w błąd.
- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:ponad 8 lat
- Postów:414
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:40 minut
- Postów:8398
1
Chce ogólnie webdevem się zajmować, jak najwięcej hajsu, więc wszystko chciałbym ogarniac
Najłatwiejszy hajs jest jak znasz mało rzeczy, a dobrze. Przynajmniej jak zaczynasz karierę. Może jak jesteś jakimś seniorem, to szerokie horyzonty są doceniane (ale ciężko określić, bo nie doszedłem jeszcze do poziomu seniora).
Lepszy jest Dijango czy Ruby on Rails?
ściągnij sobie oba frameworki, naucz się trochę Pythona, trochę Ruby, będziesz miał porównanie. Jak ci się nie chce uczyć, to pooglądaj sobie na Youtube tutoriale bez robienia nawet, poczytaj o tych frameworkach na wikipedii, na stackoverflow itp. i też będziesz miał porównanie. Albo google: django ruby rails comparison. Nie ma problemu z uzyskaniem informacji na temat tego, co może być lepsze bez zakładania nowego wątku na forum.
- Rejestracja:ponad 15 lat
- Ostatnio:około 2 lata
- Lokalizacja:Krasnystaw
- Postów:1181
0
xmisi3g napisał(a):
Lepszy jest Dijango czy Ruby on Rails?
Klienta który często nie zna się na technologiach webowych nie obchodzi w czym zostanie napisany projekt. Równie dobrze możesz napisać coś w PHP (a masz tu do wyboru: Zend, Symfony, CakePHP, CI, Kohana, Phalcon, Laravel, Yii i wiele innych).
W Polsce jak na razie nie ma zbyt dużo ofert pracy jeśli chodzi o Django czy RoR, na razie najwięcej masz w PHP (i tu króluje Zend albo Symfony). Jak idziesz do pracy na etat, pracujesz w narzuconych technologiach, trochę inaczej wygląda sprawa jak jesteś freelancerem i możesz sobie wybierać ale nie zawsze jest to możliwe.
Zresztą jak masz narzucony (wykupiony przez klienta) hosting który nie obsługuje niczego poza PHP to nie masz wyboru i musisz pisać w PHP, pomimo tego że można uważać że jest to syf. Ważne że to robisz za kasę a nie dla przyjemności bo o tym w komercyjnym projekcie (nawet strona www ma na siebie zarabiać) można chyba zapomnieć.
W PHP też można przyzwoicie zarabiać, jak się tylko trafi w odpowiednie miejsce. To że nauczysz się DJANGO czy RoR nie gwarantuje Ci wysokich zarobków. Weź pod uwagę fakt że nie tylko Ty rozważasz taką naukę a wielu innych programistów ma już spore doświadczenie w w/w technologiach.
Zobacz pozostałe 11 komentarzy
Nikt tego jeszcze nie napisał... Nie ma czegoś takiego jak "programista" PHP.
@tdudzik Ja PHP hejtować nie będę a i sam zresztą w tym piszę. Zapoznam się bliżej z tymi nowoczesnymi technologiami i trendami co do PHP, coś poszukam w sieci.
Ja nie znam się na tyle, żeby prowadzić jakąś merytoryczną dyskusję, ale wiele osób hejtuje PHP bo ma jakieś stare przekonania. Pisałem trochę w Railsach i trochę w Symfony i bez wątpienia do dużego projektu wybrałbym to drugie, tak samo jak mnóstwo osób ze środowiska PHPowców. Z drugiej zaś strony gdybym powiedział to na forum railsów to by mnie wyśmiali.. :)
http://scr.hu/1zoi/9oebh Tutaj przykład takiej oferty za 12k ("Brutto. Jeśli developer jest "superstar" kalibru wtedy do negocjacji.") w PHP, żeby nie być gołosłownym :)
- Rejestracja:ponad 15 lat
- Ostatnio:około 2 lata
- Lokalizacja:Krasnystaw
- Postów:1181
0
xmisi3g napisał(a):
Ehh, to nie wiem jaki wybrać język do backendu :/
Wybór wcale nie jest taki prosty. Jak chcesz dużo zarabiać, to raczej w grę wchodzą chyba technologie korporacyjne (.NET, JAVA), więc odpowiednio C#, VB.NET, IronPython, IronRuby, co do JAVA masz też albo Jython (python pod JAVA) albo Rubiego pod tą platformę. JAVA czy .NET to poważniejsze projekty a nie jakieś tanie stronki www w PHP czy sklepy internetowe.
To nie jest takie proste jakby się wydawało.
Zobacz pozostałe 9 komentarzy
A tu znowu pełne porównanie:
http://www.25hoursaday.com/CsharpVsJava.html
@drorat1 :-DDDDDDD
try-with-resource dla autora przykładu oczywiście rzecz obca, i czemu wyjątków .NETowych nie obsługiwał? Przykład wtedy byłby zbyt mało tendencyjny? Prawda jest natomiast taka, że C# z racji mnogości featurów jest językiem, którego ktoś z pewnością będzie się uczył dłużej (bo jest więcej do nauczenia się), ale czy jest prostszy od Javy? Nie sądzę, oba te języki reprezentują podobny poziom skomplikowania, a takie porównania jedyne co robią, to śmieszą ludzi.
@n0name_l Wydaje mi się że może jeszcze istnieć coś takiego co może sprawiać, że praca z C# sprawia nieco większy komfort niż w JAVA i vice versa, podobnie można by analizować ruby vs python. I nie chodzi tu w zasadzie o trudność skłądni bo właściwie to nie ma jakichś istotnych różnic, tylko np. komuś JAVA może się po prostu nie podobać i z tego powodu można stracić chęci żeby w tym działać. Tak samo komuś może się po prostu nie podobać składnia rubiego a komuś pythona i to już raczej kwestia upodobań.
O tym właśnie mówię, że różnica w tej "trudności" to subiektywne odczucie, a nie stan faktyczny. Całkowicie zrozumiały jest wstręt do Javy czy czerpanie przyjemności z pisania w C#. ;-)
IronRuby od dawna jest trupem. Nie wiem jak z IronPythonem wygląda sprawa.
- Rejestracja:około 10 lat
- Ostatnio:2 dni
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:443
0
@xmisi3g Sądze że im dłużej się zastanawiasz tym gorzej bo jedynie sobie robisz mętlik w głowie. Mniej ważne który język wybierzesz, czy to C#, PHP, Python, Ruby, Java, póki co zaczynasz więc w żadnym z tych języków nikt by Ci i tak dużej kasy nie zaoferował na start. Poziom w który celujesz to są lata nauki, język to tylko narzędzie i zapewne w pracy zawodowej będziesz nie raz go zmieniał w zależności od potrzeb. Żaden z wymienionych tutaj języków nie zniknie w przeciągu 5-10 lat więc o to nie ma sensu się martwić. Tutaj trochę osób odradzało Ci PHP, może nawet i słusznie bo odstaje pod wieloma względami od reszty, ale jakoś ciągle rynek komercyjny szuka takich programistów. Do tego mało kto zwrócił uwagę na aspekty praktyczne. Taki PHP masz na każdym darmowym hostingu, możesz uczyć się i eksperymentować bez przeszkód. C#, JAVA, Python, Ruby nie są już tak rozpowszechnione, darmowych sensownych hostingów praktycznie brak, więc już na start będziesz musiał nastawić się na zakup płatnego hostingu, shella, a najlepiej jakiegoś VPS pod którym będziesz musiał sam skonfigurowac usługę pod swoję potrzeby. To już są koszty i to zanim dobrze zaczniesz. Oczywiście możesz uruchomić te usługi lokalnie na swoim komputerze, ale szybko zrozumiesz że odpalenie swojego produktu na urządzeniu klienckim jest równie ważne. Do tego pisałeś że zależałoby Ci na tym by móc jak najszybciej robić coś za kasę, i tu znowu PHP jednak wygrywa w szczególności jeśli chodzi o jakieś małe jednoosobowe projekty na zlecenie. Czy to przerobienie gotowego CMS jakiegoś sklepu czy coś podobnego. JAVA, C# są praktycznie używane przez klientów biznesowych, to raczej nie są małe projekciki, ale coś większego wymagające już zazwyczaj zespołu programistów. W PHP ciągle powstają nowe projekty, popularne są systemy ERP i jakoś nie widać żeby zanosiło się na odejśćie od tego w najbliższym czasie. Więc po prostu wybierz jeden i się go dobrze naucz, lepsze to niż skakać z języka na język nie mając w żadnym faktycznch podstaw.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
0
dzek69 napisał(a):
Więcej "hajsu" będziesz miał jak się wyspecjalizujesz w czymś full pro (i tylko ogarniesz podstawy "reszty", żeby w razie czego wiedzieć do czego to w ogóle jest) i będzie Cię można posadzić przed konkretnym projektem za konkretne pieniądze - niż jak będziesz się uczył wszystkiego po trochu, czyli generalnie będziesz do zadań krótkich i prostych i takich, gdzie człowieka można łatwo zastąpić innym.
I tu się z tobą nie zgodzę.
TurboCoder( czyli osoba wyspecjalizowana w jednej technologi) zarabia mniej niż inżynier patrząc na całkowity rozwój kariery. Taki sobie Coder oczywiście dostaje duża wypłatę dopóty dopóki jest wzięcie na tą technologię. Inżynier zarabia zaś mniej lecz ma tą przewagę , że prace znajdzie zawsze. Musi się on znać na różnych technologiach i co najważniejsze posiadać umiejętność szybkiego przyswajania wiedzy. Oczywiście praca jako inżynier jest "pełna wyzwań" , gdyż takie osoby są wzywane do ratowania projektu.
Reasumując z mojego punktu widzenia, inżynier to bardziej rozsądny wybór. Oczywiście nie od razu zna się kilka technologi na poziomie useable , ale po karierze TurboCoder'a można myśleć o takiej ścieżce rozwoju
- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:ponad 8 lat
- Postów:414
0
Ja to bym najchętniej aplikacje internetowe pisał w C++, bo jest najbardziej przyjazny dla programisty takiego jak ja, ale rynek na to nie pójdzie :(
Rozszerzenia PHP (pliki dll albo so) zawsze możesz pisać. Nie wiem czy wiesz ale taki Phalcon został napisany jako rozszerzenie PHP (dll dla Windows), jest to framework który jest z tego powodu bardzo szybki. Więc frameworki albo rozszerzenia PHP nie ma problemu.
Chodziło mi raczej o sztukę dla sztuki.
Dla sztuki to możesz coś pisać dla siebie ale jak już za kasę to nie jest to takie proste. Kto w Polsce (i ogólnie na świecie) może zapłacić za robienie webu w C++? Ile to może być procent? I jakie to ma znaczenie praktyczne (nie chodzi tu o rozszerzenia PHP tylko o aplikacje)? Ile możesz ugrać na szybkości, kiedy to bazy danych są tym wąskim gardłem? Kod w PHP się tylko kopiuje na FTP i działa od razu więc ewentualna aktualizacja aplikacji jest dziecinnie prosta. A tak w C++ to trzeba po każdej zmianie kompilować.
O czym Ty w ogóle piszesz? Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i zastanów się, czy to na pewno jest to, co chciałeś zawrzeć w odpowiedzi.
A co to jest ta sztuka dla sztuki?