Rozważałem ale stwierdziłem, że to trochę za drogo. Paru znajomych używa i chwali.
Ja ostatnio schudłem 5kg w dwa miesiące bez diety pudełkowej. Odrzuciłem wszystkie zapychacze i słodycze.
Rano kawa, kakao na tłustym mleku. Ciepłe napoje zagłuszają głód na jakiś czas, nawet sama gorąca woda.
Śniadanie zwykle po 10:00 a czasami w ogóle nie jem śniadania i jem dopiero obiad około 12:00-13:00.
W razie potrzeby zapijam głód gorącą wodą, herbatą, kawą z mlekiem czy kakaem.
Obiad zwykle coś prostego, np połówka brokuła, trzy sadzone jajka smażone na maśle klarowanym. Jakaś mrożona ryba, surowe warzywa, ewntualnie jakieś kupne surówki.
Kolacja jakiś nabiał albo jaja. Jogurty naturalne, skyr, twaróg z dużą zawartością białka.
Jedyne co podżeram bez ograniczeń to świeże owoce warzywa. Taka prosta metoda by coś podjeść to zamiast chleba, drożdżówki to batona to np dwa duże jabłka, miseczka winogron albo borówek, dwa banany, garść orzechów.
Roboty z tym mało a zdrowo i tanio. Jedyny minus trzeba regularnie chodzić do sklepu po owoce i warzywa.