@ProgScibi:
A ty wiesz że zamówić kebsa można bez sosu? A z tym pieczywem to jakbym Chodakowską oglądał...

- Rejestracja:prawie 4 lata
- Ostatnio:około 2 lata
- Postów:100





- Rejestracja:ponad 4 lata
- Ostatnio:około 2 lata
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:1092
A ty wiesz że zamówić kebsa można bez sosu?
Być może, Mówiłem o tym co często ludzie jedzą, czyli o typowym kebsie.
A z tym pieczywem to jakbym Chodakowską oglądał...
Nie wiem co ma Chodakowska do tego. Stwierdziłem że białe pieczywo to szybki wzrost poziomu cukru we krwi i mała wartość odżywcza. Coś w tym jest nieprawdziwego?
Edit:
żeby nie doprecyzować swoje "czepialistwo", jak ktoś je jakiś fat-kebs czy pizze raz na jakiś czas to nie jest złe (na pewno mniej złe od zaburzeń odżywiana), po prostu piszę o tym bo wiele osób nie ma wiedzy jak dane produkty działają. Sam na przykład przez długi czas nie wiedziałem o tym jak białe pieczywo jest szkodliwe, stąd mój wpis.


- Rejestracja:prawie 6 lat
- Ostatnio:22 dni
- Postów:610
Prawdziwy programista ma dietę pudełkową.






- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:około 14 godzin
- Postów:380
A Hamsa lub Kura warzyw dojeżdża do Ciebie? Polecam.

- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:prawie 3 lata
- Lokalizacja:Warszawa 🐪
- Postów:1719
ŁF napisał(a):
Niepodległości róg Odyńca mają niezłe kebabce, ponoć jedne z lepszych w mieście.
A to nie Efes?

- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Zahir polecam, ale nie kurczak (w ogóle kurczak w kebabie to profanacja, ale tu dodatkowo jest słaby - überprofanacja). Natomiast baraninka - ojojojoj, normalnie, jakby mi pan Jezusek bosą stópką po języku przeszedł! Chociaż chyba bardziej pasuje Allah, czyli normalnie jakby mi pan Allaszek bosą stópką po języku przeszedł!
Baku unikaj. Nie wiem co oni za mięso dodają, ohyda. Jeśli nazwa lokalu pochodzi od jarania, to nawet na gastrofazie nie byłbym na tyle zdesperowany, żeby tam coś kupić. Raz mnie przypiliło, a Zahir był zamknięty, to się skusiłem, żałowałem and never again. Tyle, że się nie strułem, mogło być gorzej...
Kebab King nie widzę problemu - Kebab + Cola i system oszukany :) Z tego co widzę trzeba zrobić 30 zł, więc akurat. Żadne limity mnie nie pokonają, gdy pędzę po otyłość, nadciśnienie, miażdżycę i zawał serca! :D Ale jakoś u nich nie brałem. Poważnie taki szał? Zahir pokazuje, że sieciówki mogą być dobre, ale jednak nuta sceptycyzmu zostaje. Może zamówię na próbę, ale teraz mam biuro bliżej do Chmielnej i mam mocne przeczucie, że w centrum jest tam spora okupacja zamówień i będzie trzeba długo czekać ("zamówię kebsa, nikt na to nie wpadnie" - pomyślało 1000 osób :D ). Ten BBQ nawet całkiem całkiem, ewentualnie klasyka z serem. Mexicana byłby spoko, gdyby nie to, że dobry kebab piecze dwa razy, także jalapeno może sobie daruję...
Po co tyle nazw? Kebab powinien być jeden, rozmiar, mięso, sos i koniec, a nie jakieś meksykańskie, amerykańskie. Później się robi jak z bibliotekami Pythona - tyle, że nie wiadomo co wybrać.
Do Zahira wchodzę i mówię: dzień dobry, mega, baranina, ostry, kartą. 6 wyrazów. Zresztą moją tłustą dupę rozpoznają z daleka i gdy wchodzę, to już mam gotowy. To się nazywa respekt.
Wada Zahira jest taka, że w kebabowym prime time, np. w piątki wieczorem, gdy właśnie trwa szaleńczy sprint, aby dowieźć spektakularny fuckup na weekend na produkcji, o którym będą mówić przyszłe pokolenia, bywa, że a to nie ma mięsa, a to nie ma sosu, nagle nie można zamówić w Uber Eats. I to jest stres. I niezadowolenie. I rozczarowanie. Myślami już zanurzałem zęby w tym pysznym sku****ynie, w trakcie deployu na prod z pominięciem testów. A stres, niezadowolenie i rozczarowanie nie pomagają w dowożeniu dobrego kodu, to chyba oczywiste. Także jeśli kiedyś w weekend jest ęśąćż w bankowości, to już wiecie, że odpowiedzialny jest za to nie brak testów, tylko brak baraniny w Zahirze - to bezpośrednia korelacja. Coś się psuje, a to efekt motyla i wszystko zaczęło się od braku kebsa. Dalej to już tylko skutek, gdy zło wyrządzone na początku zbiera swoje żniwo.
Z kwestią ciepłego - nie jest źle, kierowców Uber Eats na tyle dużo, że dojeżdża zwykle OK. Może z raz się zdarzyło, że gość był na rowerze i wolno pedałował gejował, ale poza tym zawsze temperatura akceptowalna.
ProgScibi napisał(a):
białe pieczywo to szybki wzrost poziomu cukru we krwi i mała wartość odżywcza
To straszne!
(odsuwam butelkę piwa, puszczam dymka i kiepuję do popielniczki z tyłu)
Jeśli wybieram kebsa, to ostatnią rzeczą, jaką mam na myśli, jest, żeby tam było w środku cokolwiek zdrowego. Ale doceniam wiedzę.
Tak koło tematu - warto zbadać też burgerownie. Czasami coś ciekawego się trafi na mieście. Np. Krowa z Wilanowa całkiem spoko.

- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:około 12 godzin
- Lokalizacja:Wrocław
ProgScibi napisał(a):
@somekind: ale Ty wiesz że problemem w kebabie są:
- sosy które mają pewnie w chj cukru i tłuszczu
W czosnkowym czy ostrym cukier zwyczajnie nie ma sensu. Nie wiem, może i dodają, ale to bez sensu. Tłustość zależy od bazy, wiadomo, że na majonezie wyjdzie bardziej tłusty niż na jogurcie.
Ale mniejsza z tym - to gadanie o sosach to odwracanie uwagi od realnych problemów. Sosów nie je się miskami, więc o ile nie jest się na jakieś super restrykcyjnej diecie można się na nich nie skupiać.
2)białe pieczywo czyli wysoki indeks glikemiczny i mało albo w ogole błonnnika.
To poniekąd prawda, ale też tempo wzrostu glikemii (czyli wartość, o której mówi nam IG) obniża się spożywając węglowodany razem z białkiem i tłuszczem, bo jedno i drugie sprawia, że węglowodany się wolniej wchłaniają. Tak więc unikanie tłuszczu za wszelką cenę niekoniecznie jest zdrowe. :)
Wiadomo, że kebab nie będzie tak zdrowy jak kasza gryczana z warzywami i rybą/indykiem, ale to jest praktycznie w miarę zbilansowany posiłek zawierający prawie wszystko, co potrzebne. I niekoniecznie będzie miał więcej cukru niż większa szklanka coli o piwie nie wspominając. Kebab to chyba najzdrowszy możliwy fast food i jeśli ktoś twierdzi, że większego gówna niż kebab nie można umieścić w żołądku, to znaczy, że ma małe pojęcie o odżywianiu, albo nigdy nie widział pizzy, frytek czy schabowego z ziemniakami.
- Rejestracja:ponad 4 lata
- Ostatnio:około 2 lata
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:1092
Kebab to chyba najzdrowszy możliwy fast food i jeśli ktoś twierdzi, że większego gówna niż kebab nie można umieścić w żołądku, to znaczy, że ma małe pojęcie o odżywianiu, albo nigdy nie widział pizzy, frytek czy schabowego z ziemniakami.
No tu się zgodzę w 100%. Na pewno kebab jest lepszy niż tradycyjny schab z frytkami/ziemniakami ;)
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
OK Zahir coś dziś zajęty, a ma szanowna grubość domaga się zapłaty za ciężki tydzień :)
Obczajam Kebab King, porównam z Zahirem i dam znać co lepiej wybrać moim skromnym, acz grubym zdaniem.
Na razie jestem na etapie:
- montuj.jpg (114 KB) - ściągnięć: 600
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Chciałem powiadomić o moim nowym odkryciu - coś lepszego, niż najlepsze frameworki świata - nowy super kebab :)
Pita Kebab. Można sobie dodać np. oliwki do kebsa, które mi się świetnie komponują z ich wołowiną :)
Zamówienie za minimum chyba 35, colę trzeba dobrać, żeby się spięło.
Drugie odkrycie: Pizza na Wypasie Nocą - działają jakoś do 2 w nocy, czyli idealnie na czas najlepszego kodowania. Zamówiłem dużą carbonarę 41 na cienkim z serowymi brzegami, z ekstra boczkiem, pieczarkami, oliwkami i dodatkowym serem i przyjechał taki kolos, że dałem radę wciągnąć 3 kawałki, a resztę miałem na cały następny dzień intensywnego kodowania. Warto - tłusta, mokra, ja takie lubię, a nie że samo ciasto. Tylko drogawo mają...
W Zahirze podwyżki, niestety nie wytargowałem cen hurtowych dla stałego klienta... jeszcze :)


- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:prawie 3 lata
- Lokalizacja:Warszawa 🐪
- Postów:1719
BDA DVB napisał(a):
Wpadam do Was z krótkim, ale głębokim przemyśleniem.
Frytki - cudowna sprawa.
Kebab - cudowna sprawa.
Frytokebab - katastrofa.Dlaczego mi to robisz, okrutny świecie? :(
Który posterunek robi takie zło?
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Dokładnie to się nazywa Rollo Fryt z Dervish na Polkowskiej. Połączenie frytek i kebsa nie działa, frytki są za suche, moim zdaniem kebab musiałby być bardzo tłusty albo musiałoby być sporo sosiwa, żeby to zagrało.
Ale Dervish zrehabilitowali się Rollo Greco z zastrzeżeniem, że mięsa to tam było nie za wiele - to bardziej kebab, którego zadaniem jest uspokojenie sumienia, iż jednak odżywiamy się zdrowo, gdyż w środku jest dużo warzyw, a warzywa są zdrowe :) Takiego wystarcza raz w miesiącu. Zależy kto ma jakie sumienie i na ile jest dobry w afirmację :)
Ze zdjęciami: https://www.ubereats.com/pl/store/dervish/hr1p4KrTXkOPEbyGzfmR2w

- Rejestracja:prawie 6 lat
- Ostatnio:22 dni
- Postów:610
Mam wrażenie że Kebab King w centrum się popsuł. @PerlMonk potwierdzasz?
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Zamówiłem właśnie z Kinga ale z Powsińskiej (także dlatego, że nie wiem co jest, ale dziś niemal wszystko godne uwagi jest pozamykane, a zamawianie kebsa z lokalu z oceną poniżej 4 generuje międzynarodowe ryzyko epidemiologiczne - już wystarcza, że Chińczycy rozpoczęli koronawirusa).
Chyba mięso biorą jakieś inne, gorsze, zmielona buda razem z psem. W BBQ pieczarek, ani sera nie uświadczyłem. Cóż, niby pojedzone, ale już czuję, że dziś wieczorem kod nie będzie dobry. A może nawet jakiś bug wleci. Mindset nie jest odpowiedni, nie do końca udany kebab go zaburzył nieodwracalnie. Ale nie skreślam ich, soboty w kebso-generatorniach są zawsze ciężkie, może spory ruch, wybaczam... Wrócę jeszcze raz za jakiś czas.

- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:prawie 3 lata
- Lokalizacja:Warszawa 🐪
- Postów:1719
Marcin Marcin napisał(a):
Mam wrażenie że Kebab King w centrum się popsuł. @PerlMonk potwierdzasz?
Nie mam porównania. Jeśli już jadłem coś z tego posterunku, to lata temu. Do tego raz. Gdybyś spytał o Marynarską, to co innego.
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Specjalnie dla Was przetestowałem kebsa z Kafra Kebab z Pięknej. I to mało tego - osobiście pofatygowałem moją szanowną grubość. Wiosna idzie - piękne dziewczyny wokół i to nie w JPG! :) Także warto się przejść, ale ogólnie poza tym świat zewnętrzny jest przereklamowany.
Wracając do kebsa - werdykt - polecam, wziąłem coś lekkiego, bo wczoraj jakoś mnie zgasiło po burgerze ukraińskim z maca, dałem z kurczakiem na cienkim, łagodne sosiwo i naprawdę nie dość, że niezły, to za 17 zł pojedzone. Była to dobra inwestycja w siebie, polecam :)
- Rejestracja:ponad 3 lata
- Ostatnio:około 13 godzin
- Postów:277
Jak temat wyszedł już trochę za mokotów to jak mieszkałem na Grochowie to moim ulubionym kebsem było Shamto na Zamienieckiej.
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Powracam do Was z pysznymi informacjami :)
- Zahir Kebab ma nowe kebsy: Rollo Zahir Hot Spicy (mięso, papryka mix, jalapeno, sos ostry), Rollo Zahir Greko (mięso, sałata lodowa, czerwona cebula, oliwki, ser feta, sos łagodny - w praktyce mi nalali 1000 wysp) oraz Szpinak Rollo Zahir (klasyka, ze szpinakiem).
Co to oznacza? Otyłość, to oznacza otyłość :) - Wpadł w mój radar Top Kebab z Jana Bytnara „Rudego” 4/14/Paw 49. Zamówiłem na próbę Shawarma Kebab dużego z baraniną + ser. Wyszedł im muszę przyznać dość wybitny. Ser - ciągnisty, ogóras jest, pomidor. Widzę będziemy współpracować :) Chociaż trochę drogawo, ale co mi tam, raz się żyje. Z takim poziomem cholesterolu - krótko :)

- Rejestracja:około 7 lat
- Ostatnio:minuta
- Postów:1317
Bardzo przepadam za Merve Kebabem na Puławskiej. Z 10min od domu, a czynny do 1 w nocy. Przepadam to słowo odpowiednie, ale nie jest związane z walorami smakowymi: po pierwsze - dostępność. Blisko, czynne dość długo, gdy wszystko wokół jest zamknięte (koło Warszawianki mieszkam). Po drugie - jedyny falafel, który nie jest suchy jakby ktoś wystawił go na tydzień na pustyni. Niestety u mnie liczą się tylko ryby/warzywka, więc mięsa nie tykam. Szczerze to chciałbym znaleźć późno otwartego kebaba w okolicy, który ma zamiast falafela jakąś podróbę mięsa, ale ni ma :<

- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:4 dni
- Lokalizacja:Silesia/Marki
- Postów:5505
Czy ktoś może potwierdzić że to naprawdę taki dobry kebab że już analitycy z dwóch banków zachwalają?
https://twitter.com/mbank_research/status/1571756111346241542
https://twitter.com/Pekao_Analizy/status/1571943028629327872

- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Banki mogą oszukiwać w kwestii finansów, ale nigdy w kwestii kebabów - są pewne granice przyzwoitości.
Co do warszawskich kebsów - aktualizacja:
- Ezber Kebab: można dodać dużo sera, ale niestety mięso to kupują chyba w Biedronce, identyczne w smaku kiedyś tam kupiłem (dość podłe) - przyjechało coś dziwnego, trudnego do zaakceptowania, aż muszę się do nich przejść i zobaczyć jak to kroją z tego kręcącego się, co zapomniałem jak się nazywa, gdyż powoli cholesterol zabija mi szare komórki, bo nie wierzę, że to kroili; plus za sałatkę i za dobre chęci, ale wołowina do wymiany
- Sade Kebab: nawet spoko, ale czas dowozu mają taki, że raz to bym w tym czasie pojechał Pendolino nad morze... Opcja dla ludzi cierpliwych, nigdy nie przyjechali w rozsądnym czasie, tylko późno, bardzo późno albo ekstremalnie późno
- Zahir Kebab: wysuwa się coraz mocniej na prowadzenie, oliwki można dodać do wszystkiego za niewielką dopłatą; regularnie do nich wpadam po stały zestaw serowego rollo z ekstra oliwkami i to jest nieoficjalnie kebab grubego; trudno uwierzyć, że to sieciówka, po sieciówkach spodziewam się marnego poziomu, a tu jest jak dla mnie nieźle
- Top Kebab: robią ze zmiennym szczęściem, raz im się udaje nawet niezły, raz taki sobie, ostatnio odpuściłem, bo ceny spore, a jak mam mieć loterię, to trochę szkoda nerwów, dodatkowo zaczynają się problemy z dowozem, bo kierowców mało
- Kebab King: nie wiem po co dają możliwość dodania ekstra sera, jeśli na koniec on się nigdzie nie pojawia, same kebsy fajne, bo trochę nietypowe, wychodzą ponad standard
Czuć kryzys, nie widać nic nowego do przetestowania, kilka lokali zniknęło mi z horyzontu, Pita Kebab ulotnili się z UberEats, chyba siedzą na Glovo, ale jakoś nie instalowałem na razie, muszę się zastanowić, za dużo się tych apek narobiło.
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Jako odskocznia od kebabów, gdyż nie samym rollo na grubym człowiek żyje, po przerwie sprawdziłem jak tam Pizza na Wypasie Nocą i jestem w szoku.
Już gdy zamawiałem u nich w marcu, było nieźle, ale wręcz się poprawili! Przyjeżdża placuszek, a tam same dodatki, spod których gdzieniegdzie wystaje ciasto :D No - i to rozumiem, gdybym chciał kupić ciasto, to bym sobie poszedł do Biedronki po chleb.
Ser ciągnisty, wszystko tłuste, przeciętny Włoch dostałby zawału od samego patrzenia. A gdybym dodał: questa è la pizza, to by się powiesił na nitce spaghetti.
Czy po takiej wyżerce zagraża mi otyłość? Nie - to ja zagrażam otyłości :)
- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:148
Uwaga, wystrzegać się Mokotów Grill & Kebab - nie realizują zamówień, ale zaczynają (niby) przygotowywać, w efekcie Uber Eats zawija kasę. Zamówienie nigdy nie dociera, zostaje anulowane na etapie przygotowywania dostawy. Nie można im też wystawić oceny, bo anulowane. Niestety to niezła patologia w Uber Eats, że coś takiego jest możliwe :/ Lokal miałby być rzekomo przy Bobrowieckiej 8, ale w sieci nie ma o nim słowa, a fotki są podpierniczone z Google z różnych stron, więc możliwe, że to wałek na Uber Eats, może nawet taki lokal wcale nie istnieje i dałem się naciąć. Przyznam, że nie spodziewałem się, że ktoś może sobie zadać tyle wysiłku, żeby wstawić lewy lokal w Uber Eats, ale jednak widać ktoś sobie zadał :)
W sumie sprytny pomysł na wał, bo praktycznie nie da się zgłosić nieistniejącej restauracji, nie ma ścieżki w Uber Eats, albo ja nie widzę, aby zgłosić, że usługodawca to wał :) Może dopiero go odetną po iluś tak anulowanych zamówieniach?
Zastanawiam się nad chargebackiem, ale znowu Uber się przydaje, a o ile wiem jak im się zrobi chargebacka, to mogą przyblokować konto.

- Rejestracja:ponad 2 lata
- Ostatnio:10 miesięcy
- Postów:22
Nie wiem co mnie bardziej przeraża. To że w Sylwka siedzę na 4programmers.pl czy to że czytam temat kebab warszawa mokotow. .

