Chamscy ludzie w pracy programisty

Chamscy ludzie w pracy programisty
Przem Cio
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 32
1

dobry trolling jest dobry :P

renderme
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1518
1

To ogólnie ciekawa konstatacja, że środowisko IT powinno mieć wysoką kulturę.
Ogólnie stereotyp nerda/komputerowca jest raczej kontrkulturowy - człowiek, który mówi co myśli, nie bawi się w konwenanse, ubiera luźno; ignorując modę i dresscode, a do tego obżera się niezdrowym żarciem jest niezadbany, mieszka w piwnicy i ma syf na biurku.
Co więcej, już nawet we wczesnym środowisku "hackerskim" język i żarty były bardzo brutalne i wulgarne. Może OPowi bardziej pasowałoby środowisku prawników?

Ja osobiście przeżywam dysonans kulturowy i czuje się niezręcznie. Mam trzydzieści z hakiem i np. przechodzę koło jakichś ludzi w podobnym wieku, których nie znam, ale pracujemy w jednym budynku, w różnych działach IT. Co mam właściwie zrobić?
Powiedzieć "dzień dobry"? -> Choć w każdej innej branży byłoby to normlanie, to w IT wyjdę na sztywniaka.
Powiedzieć "cześć"? -> Przecież ja typa nawet nie znam, jeszcze się okaże, że to jakiś PM i będzie na mnie krzywo patrzył.

Ostatecznie przechodzimy obok siebie w ciszy, zagubieni w dekompozycji post-kulturowego świata(światka IT).

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.