konflikt usa/iran

https://pulslewantu.wordpress.com/2020/01/04/solejmani-nie-zyje-co-teraz/
co sadzicie?

Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na koniec listopada pada albo nie pada.

I know not with what weapons World War III will be fought, but World War IV will be fought with sticks and stones.

Albert Einstein

I co teraz? Nic. Wkurwione są obie strony ,ale pewnie nic się większego nie wydarzy. Poważniejszym już wydarzeniem jest płonąca Australia

Nuklearna zima zrównoważy globalne ocieplenie i wyjdziemy na zero.

@tajny_agent: wiesz coś?

Spearhead napisał(a):

Nuklearna zima zrównoważy globalne ocieplenie i wyjdziemy na zero.

No i w sumie znikną problemy z ZUSem bo nie będzie emerytów :)

Pewnie ropa zdrożeje ;)

W tym rejonie to ciężko coś ogarniać.
Izrael = od kwietnia nie mogą wybrać rządu(czy już wybrali?)
Syria = burdel na kółkach
Irak = j.w., państwo praktycznie nie istnieje, część kontrolowaną przez tych, inna przez tamtych, wszyscy przeciw wszystkim
Jemen = wojna domowa (de facto Saudowie+USA vs Iran)
Iran = też jakieś wewnętrzne kłopoty tam mają

• w USA zbliżają się wybory :)
  A o swoje interesy walczą też Turcy i Rosjanie...

Jak by nie było to USA mocno zagrały. Zlikwidowali poważną personę na terenie obcego państwa.
Iran ma jednak swoje przyczółki zarówno w Syrii jak i Libanie, więc w przypadku eskalacji Izreal może mieć ciepło.
Rozejdzie się po kościach. Oby.

Można się też zastanowić czy ostatnie ataki na nas ze strony FR mają coś z tym całym bałaganem wspólnego. Ja tam nie wiem, ale w polityce nie wierzę w przypadki :P

https://twitter.com/realDonaldTrump/status/1213593975732527112 lipa :/