11 rocznica śmierci najlepszego komika

11 rocznica śmierci najlepszego komika
ŚN
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 11
8

Dzisiaj wypada 11 rocznica śmierci jednego z moich ulubionych ludzi, którzy przemierzali ten świat. Polecam każdemu oglądnąć sobie jego występy na YouTube bo naprawdę warto, to jeden z moich ulubionych:

Rest in peace George Carlin.

cerrato
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Poznań
  • Postów: 9012
4

Popieram całkowicie - Carlin był naprawdę 20 poziomów ponad innymi komikami. I w sumie nawet nie do końca do niego pasuje określenie komik, bo jakby się zastanowić mocniej, to jego przekaz był mocno filozoficzny, tylko podany w zabawowej formie.

Ja ze swojej strony mogę dodać inny numer, który bardzo mi się podoba (a przy okazji - zawiera w sobie bardzo wiele prawdy):

ŚN
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 11
3
cerrato napisał(a):

Popieram całkowicie - Carlin był naprawdę 20 poziomów ponad innymi komikami. I w sumie nawet nie do końca do niego pasuje określenie komik, bo jakby się zastanowić mocniej, to jego przekaz był mocno filozoficzny, tylko podany w zabawowej formie.

Racja jego występy naprawdę dają do myślenia i pozwalają trzeźwo spojrzeć na sprawy, które wydają się być normalne ale są takie tylko dlatego, że pogodziliśmy się z takim stanem rzeczy. Myślę, że pasuje też bardzo określenie "Social critic". Jego występy były zabawne bo nazywał rzeczy po imieniu, i pokazywał w jak groteskowym świecie żyjemy nie zdając sobie z tego nawet sprawy.

Michał Sikora
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Kraków
  • Postów: 834
3

Lubię Carlina za dosłowność i dosadność. Kiedyś bardzo dużo go oglądałem. Aczkolwiek uważam, że jeśli chodzi o sam komizm, to są lepsi komicy. Porównując poczucie humoru, to wolę kogoś w stylu Eddiego Izzarda, który odlatuję w nonsensy w stylu Monty Pythona. Z kolei biorąc pod uwagę całokształt, nie wiem, czy nie wolę Louisa CK albo Rickiego Gervaisa. Carlin często ciekawie mówił na kontrowersyjne tematy i pamiętam, że płakałem momentami ze śmiechu. Może już na tyle dawno go oglądałem, że nie pamiętam dobrze, a Louisa i Rickiego lepiej wspominam, bo są świeżsi w mojej głowie.

Spine
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 6965
3

Ja za to znam go głównie z filmu Dogma. Widziałem wszystkie filmy z Jayem i Cichym Bobem ;)

Carlin

No i nawet w filmie Jay and Silent Bob Strikes Back żył zgodnie z KSIĘGĄ :)

Carlin2

TI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 11
1

Dorzucam swój ulubiony występ,a przy okazji to jakiś pomysł na nasze zadłużenie :D

FI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 470
3

To jest calkiem fajne :D

czysteskarpety
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Piwnica
  • Postów: 7697
2
Michał Sikora napisał(a):

albo Rickiego Gervaisa.

Prawda, jego złote globy to była poezja :)

2016

2012

BZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 66
3

Jak to rocznica śmierci najlepszego komika, przecież Szymon Majewski jeszcze żyje.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.