Shalom napisał(a):
Myśle że czas zaklepać jakiś GPS spoofer na androida, zeby można było grać w pokemony bez wychodzenia z domu. To się na bank sprzeda :D
https://www.reddit.com/r/pokemongo/comments/4rmmsv/has_anyone_tried_gps_spoofing/?st=iqj54wac&sh=ecd5f9a5
https://github.com/rpplusplus/PokemonHook
Nareszcie i ja mam Pokemon GO! :D Pierwsze wrażenia:
A ja mam telefon z procesorem od intela i mi nie działa bo nie wspierają ;(
Z ciekawości ściągnąłem Pokemon Go i wrażenia pozytywne, a nie grałem długo. Ciekawa i wciągająca gierka, lecz niestety widzę jeden minus.
Myślę, że ludzie na zadupiach będą wolniej rozwijać swoje konta. Mieszkam pod wawa i u mnie w miejsowości są 3 pokestop'y, do tego oddalone od siebie. Za to na Służewcu w Wawie jest murek z graffiti, gdzie pokestop'y są oznaczone na co trzeciej twórczości. Wystarczy się przejść w te i we w te, a można nachapać sporo item'ów, bo czas odświeżenia pokestop'u to jakieś 5-10min :)
Nie gram i nie wiem czy ktoś już nie wrzucił
http://allegro.pl/pokemon-go-expienie-wykluwanie-jaj-2km-i6336511370.html
Zastanawia mnie jak Microsoft ze swoim HoloLens zareaguje na popularność Pokemon Go. Nie wyobrażam sobie tego w obecnej formie: Ludzie biegających po mieście w "kasku" za $3000. Ale może uda im się ten pomysł jakoś inaczej wykorzystać? Ludzie budujący w parku minecraftowe budynki? Ciekawe ile zapaleńców by się znalazło, by wydać takie pieniądze, po to aby zbudować w parku członka z obsydianu :)
Tylko czekać aż ortopedzi będą musieli składać ręce tym wszystkim którzy zechcą w parku zdobywać drewno na minecraftowe budynki w sposób taki jak w grze :)
Czy tylko mnie wkurza to, że aplikacja nie wyłącza ekranu w power saving mod jeśli nie ma się żyroskopu? Nie mogli tego lepiej skonfigurować?
ten power saving i tak jest zbugowane, u mnie ekran wylaczy ale po wybudzeniu trace wszystkie funkcjonalności. Aktualizuje pozycje na mapie ale nawet jak widze pokemona to nie moge na niego kliknąc. Bardziej mnie wkurza że wybrałem źółty team a ich tak mało jest ;/
@saviolaa spokojnie w przyrodzie wszystko dąży do równowagi i takiej wiesz zachowania energii - energia w przyrodzie jest prawdopodobnie const.
więc nie bój się wkrótce czerwoni mogą zostać dojechani przez żółtych i niebieskich. spokojnie. czerwoni to taki mainstream dla normies, a zieloni i niebiescy to dla hipsterów.
musimy poczekać, może powstanie sojusz żółci && niebiescy na czerwonych
nic nie powstanie. Zolci po tysionc kroc sa wagonem tybetanskich mnichow. Jestesmy po zadnej stronie. Wchodzimy bierzemy sobie gyma i idziemy dalej. Nikt na nas nie zwraca uwagi, ale jestesmy jednoscia.
Zolci HYPE! hype hype hype
czemu ma niby nie powstać sojusz? o tym decyduje masa a nie pojedyncza jednostka. a masa ciągnie w dół czyli sojusz z najsłabszymi niebieskimi jest możliwy.
osobiście należę do niebieskich.
bo zolci nie sa najslabsi, sa elitarni. jestesmy ponad waszymi sporami (czerwonymi i niebieskimi). Jestesmy neutralni i tacy pozostaniemy
Czerwoni to Java, niebiescy .NET (@karolinaa jak mogłaś), a żółci to C.
czerwoni to windows
niebiescy to mac
zolci to unix
Uprasza się o nie spamowanie w wątku, bo zostanie on przeniesiony do kosza i będziecie mieli!!!
Zachęcam do pokazywania swoich pokemonów żeby można było zrobić tabele, kto należy do jakiego teamu i kto jest najlepszy na forum.
Pozdrawiam redAndYellowDestroyerka
Ja poki co lvl 9 i pigot 587 cp ale duzo nie gralem. Na weekendzie nadrobie ;)
karolinaa napisał(a)
Uprasza się o nie spamowanie w wątku [...]
W tym wątku nie ma spamu; Widzę, że coraz więcej ludzi nie ma pojęcia co ten termin oznacza;
[...] bo zostanie on przeniesiony do kosza i będziecie mieli!!!
Nie możesz przenieść tego (i żadnego innego) wątku do kosza... :D
hypno 749cp poki co. Red team. Ale dzis odpalam fake gps na emulatorze androida i nabijam 200km
odpalanie fake gps jest bez sensu.
Rownie dobrze mozesz napisac w pythonie fake gps i podlaczyc do tego telefon zeby rozpoznawal obraz i sam lapal, zbieral i walczyl... tylko pytanie po co?
Ale jak kto lubi. Ja wole pochodzic i spedzic milo czas ;)
fasadin napisał(a):
odpalanie fake gps jest bez sensu.
Rownie dobrze mozesz napisac w pythonie fake gps i podlaczyc do tego telefon zeby rozpoznawal obraz i sam lapal, zbieral i walczyl... tylko pytanie po co?
Ale jak kto lubi. Ja wole pochodzic i spedzic milo czas ;)
Ale ja jestem otyły i nie mam kolegów, a tez chce byc mistrzem pokemon
Czas już chyba zacząć się bronić:
http://www.dobreprogramy.pl/Masz-dosc-szalenstwa-Pokmon-NO-ukryje-je-wszystkie,News,74755.html
Ma ktoś dobre czity? Bo emulator + fake gps slabo dziala, ciagle teleportuje, wiec latwe do wykrycia. Probował ktos symulowac chodzenie?
@tggry ogarnij się i wyjdź do ludzi. na facebooku powstały grupy pokemonowe go i możesz tam z ludźmi wspólnie połapac pokemony.
mnie oszukasz, rodziców oszukasz, ale życia nie oszukasz!
Wczoraj na Faktach nieautentycznych (czyt. Fakty TVN) rozprawiali na temat idiotów, którzy potrafili szukać Pokemonów w miejscach nie przeznaczonych do zabawy, czyli np. na cmentarzach, a nawet w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu; A jak kilka stron wcześniej pisałem, że debiliada się zaczęła to nikt nie wierzył...
I tak jak przypuszczałem - mało nie spadłem z fotela ze śmiechu, jak zobaczyłem szwadron 30-letnich no-life'ów z telefonami w rękach, wyubieranych w koszulki z Pokemonami; Fajnie - globalne pośmiewisko dotarło aż do Polski.
teraz wyobrazcie sobie ze ktos tworzy gierke tego typu ktora ma za zadanie uczy o danych obszarze na ktorym przebywasz. Czyli chociazby z tym obozem, gdzie zamaist pokemonow masz rzeczy zwiazane z obozem i jakie tam sie toczylo wraz z informacjami historycznymi. Czy inny punkt to zamke w twoim miescie, czy ciekawa budowla. Czyli idea ta sama ale juz bez obrazkow pokemonow. I co sie okazuje... ze gierka ma zamiast 15 milionow pobran wtydzien ma ich 5 (slownie: piec :))
Ale to tylko dowodzi tego ze spoleczenstwo ktore ma zapewnione podstawy bytowania jak wikt i opierunek nie potrzebuje wiecej jak zabawy... ale @furious programming zamiast jechac po tych wszystkich ludziach grajacych w ta gre (no poza tymi co po trupach grobach do celu), bo dzieki nim firma konkretnie zarobi i rozwinie ta tehcnologi i produkt dzieki czemu jakas gala technolgii sie rozwinie i to powinno cie cieszyc.
no i jak kiedys ograniczenia sprzetowe nie pozwalaly zagrac w gierke tak teraz tym "sprzetem" jestesmy my i jak widac tu tez sa pewne ograniczenia:
Nigdzie nie napisałem i raczej nigdy, że jestem przeciwny rozwojowi technologii;
ale @furious programming zamiast jechac po tych wszystkich ludziach grajacych w ta gre (no poza tymi co po
trupachgrobach do celu), bo dzieki nim firma konkretnie zarobi i rozwinie ta tehcnologi i produkt dzieki czemu jakas gala technolgii sie rozwinie i to powinno cie cieszyc.
A no tak - jak firma się rozwinie i zarobi mnóstwo kasy to przecież nie ma problemu;
Nie jestem przeciwko Pokemonom czy tej technologii; Natomiast jestem przeciwnikiem dziecinnieniu społeczeństwa i coraz mocniejszemu przywiązywaniu się do telefonów/komputerów; Jeszcze kilka lat i już żywcem nie będzie z kim pogadać czy zrobić coś fajnego na świeżym powietrzu, bo ~wszyscy w domu i poza domem będą mieli przyklejony wzrok do ekranu;
Tak jak pisałem wcześniej - 30-letni facet, ubrany w koszulkę z Pikachu i biegający po mieście z nosem w telefonie, szukając wyimaginowanych potworków to zakała ludzkości i antywzorzec człowieka dojrzałego; Ale to tylko moje zdanie - widać mnie jeszcze nie odbiło i mam jakieś normalne granice przyzwoitości.
@furious programming Każda osoba ma prawo lubić różne rzeczy i nie ma w tym nic złego. Problem zaczyna się wtedy kiedy człowiek przesadza, jest uzależniony. Mam 20 parę lat oglądałam kilka dni temu film disneya Mulan czy to sprawia że jestem nie dojrzała? Zobacz dużo ludzi oglądało pokemony gdy yli dziećmi, wyszły one gdy ktoś miał 5 7 czy 10 lat. Teraz jest gra która umożliwia łapanie pokemonów, były gry na gameboya ale poruszaliśy się postacią, a teraz to My możemy łapać pokemony! Nie super? Taka menatlna podróż w dzieciństwo Nie ma w tym nic złego. Sama chętnie bym zagrała, kilka dni temu usłyszałam o tym, kiedyś pewnie zainstaluje aplikacje ale nie mam na to parcia. Musiałabbym zmienić hasło telefonie do wifi w domu, tak nie używam internetu w telefonie w domu, rzadko używam telefon.
Rozumiem Twój punkt widzenia problem jest wtedy gdy ktoś przesadza, tak jak ze wszystkim. Mnie od kilku tygodni nie ma na fb i co? żyje nie umarłam :D
Nie ma też nic złego że ktoś ma różowe włosy, jak ktoś chce czemu nie? Gorzej jeśli składa CV do pracy jako urzędnik. Urzędnik nie powinien mieć różowych włosów i koszulki z pikachu, obowiazuje dress code i to różni osobę dojrzałą od nie dojrzałej. Nie dojrzała nie będzie widzieć problemu by tak pójść do pracy która wymaga pewnej powagi, dojrzała będzie to widzieć i się dostosuje lub będzie szukać innej pracy.
furious programming napisał(a):
30-letni facet, ubrany w koszulkę z Pikachu i biegający po mieście z nosem w telefonie, szukając wyimaginowanych potworków to zakała ludzkości i antywzorzec człowieka dojrzałego
Świetnie powiedziane i 100℅ racji. Gdyby to był jeszcze uczeń zerówki to ok i wtedy 30-letni rodzic powinien powinien mu założyć limity na takie głupoty. Ale gdy dam 30-latek to robi, to znaczy że jest mentalnie na poziomie tego ucznia zerówki. Niestety coraz więcej takich, co nie napawa optymizmem
I szkoda, że nikt tej technologii nie wykorzystuje do niczego poważniejszego niż łapanie nieistniejących potworków, bo potencjał jest.