Czasami przeglądałem co niektóre anonse matrymonialne w jednej z lokalnych gazet, tam również jest coś takiego co mnie prawdę mówiąc bawi :-) Często właśnie w anonsach Pań jest coś takiego: poznam faceta w wieku 28 - 35 lat, niepalący, bez nałogów itd. Skoro postawa jest roszczeniowa to ja się tylko zastanawiam czy faktycznie kogokolwiek potrzebują? Wiadomo że im wyższe wymagania to tym mniej potencjalnych kandydatów może je spełnić a z logicznego punktu widzenia im bardziej dokucza samotność to chyba wymagania powinny spadać więc coś tu jest nie tak :-)
Co do portali randkowych, moim zdaniem kontakt wirtualny jest i tak za płytki. Poza tym nie wiadomo tak naprawdę z kim ma się do czynienia. Poza tym miałem niestety sporą ilość spamu na pocztę gdzieś tam z Rosji i też chodziło o zarejestrowanie w jakimś portalu randkowym. Czysty biznes na desperatach szukających partnera. Wiele portali zdziera grubą kasę z abonamentu za umożliwienie kontaktu i jestem tylko ciekaw na ile warto faktycznie wydawać taką grubą kasę.