Programowanie a znajomość komputera.

Programowanie a znajomość komputera.
P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 12
0

Witam.
Mam do was takie pytanie. Mam 26 lat i z zawodu jestem tłumaczem angielskiego i hiszpańskiego. Mieszkam w UK. Od dłuższego czasu zafascynowało mnie programowanie dlatego postanowiłem pójść w ten dział IT (mimo wieku wciążjest mozliwość:). Mam możliwość zapisania się na warsztaty C++ bądź Javy ale tak: czy jest sens uczyć się programowania bez znajomości komputera (budowa, system, hardware,software, rozwiązywanie problemów ze sprzetem)? Czy lepiej poświęcić około 2-3 lata w szkole dla IT technicians nauczyć się tych rzeczy a potem programowania??

Shalom
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Space: the final frontier
  • Postów: 26433
2

Programowanie ma tyle wspólnego z komputerami co astronomia z budowaniem teleskopów.

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
Shalom napisał(a):

Programowanie ma tyle wspólnego z komputerami co astronomia z budowaniem teleskopów.

Jeżeli astronom musi pisać sterowniki do obsługi teleskopu to tak - masz racje.

Shalom
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Space: the final frontier
  • Postów: 26433
0

@elend a jak programista pisze soft dla samochodu albo samolotu to musi od razu być mechanikiem samochodowym? Albo inżynierem awioniki? Chyba nie bardzo...

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Oczywiście że nie, chodziło mi bardziej o to że jakieś pojęcie o obsłudze sprzętu trzeba mieć. Oczywiście im programujemy na wyższym poziomie tym trzeba o tym wiedzieć coraz mniej. Ale nawet na asp.net albo jee to jakieś tam podstawowe informacje trzeba mieć.

Trebuh
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: okolice Łodzi
0

Jak mechanik toczy na tokarce to nie musi znać jak jest zbudowana ale w razie awarii sam ją sobie naprawi.

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

czy jest sens uczyć się programowania bez znajomości komputera (budowa, system, hardware,software, rozwiązywanie problemów ze sprzetem)?

Powiem może tak: w typowej firmie, w której siedzą ludki i programują, jak się programiście komputer zepsuje to woła „informatyka” (hłe, hłe) a sam idzie na herbatkę.
Bo nie jego zadaniem jest „rozwiązywanie problemów ze sprzetem”.

Co nie znaczy że wiedza o komputerach jest niepotrzebna – na pewno pomaga a nie szkodzi.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
2

Ja tam sobie nie wyobrażam programisty, który do podłączenia klawiatury i kabla sieciowego albo zainstalowania aplikacji woła ludzi z supportu, no ale ja nie pracuję w zakładzie pracy chronionej i takich inwalidów u nas nie ma.

Shalom
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Space: the final frontier
  • Postów: 26433
0

@somekind widzisz ja na przykład nie mam nigdzie w pracy roota i instalowanie często niestety wymaga ticketa do supportu IT ;]

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

No cóż, u mnie bez praw admina nie miałbym nawet jak uruchamiać softu, który sam napisałem. Z drugiej strony pytanie było o umiejętności, a nie uprawnienia.

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Nękałbym IT ciągle o pierdoły typu „chcę zmienić tapetę” (bo nawet takie obostrzenia się zdarzają) i po jakimś czasie zmiękną ;-)

Johnny_Bit
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Kielce
0

Nie ma problemu - idź na ten kurs, naucz się i rozwijaj. Braki w wiedzy "okołokomuterowej" sobie odpowiednio uzupełnisz, jeśli będą Ci tylko potrzebne.

P1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 12
0

Nie no może nie wyjaśniłem się jasno o mojej wiedzy. Instalacja programów, systemów, rozbiór kompa na części a nawet poskładanie z powrotem nie są dla mnie problemem. Problemem jest ogólna wiedza o kompie np ze w gniazdo ddr2 nie wepche ddr3 że pcie nie jest kompatybilne wstecz, nowości sprzętowe, konfiguracja routerów, sieci itp To nie jest tez kurs jest to szkoła o nazwie computing science która przez pierwsze 2 lata uczy podstaw. Po dwóch latach jest egzamin ogólny który daje przepustke dalej i jest to bardzo drogie dlatego sie nad tym zastanawiam. Pozyczyłem tez ksiązke C++ Primer 5th Edition chcąc troche poczytać o c++ i tak czy znacie jakieś słowniki które podają polskie ekwiwalenty angielskich terminów oprogramowania. Nawet dla tłumacza angielskiego jest to wyzwanie widze.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0

No to raczej nie możesz zostać programistą, bo programista, to ktoś, kto potrafi znajdować informacje na potrzebny mu temat.

n0name_l
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 2412
0

tak czy znacie jakieś słowniki które podają polskie ekwiwalenty angielskich terminów oprogramowani

A po cholere ci to po polsku?

Azarien
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Problemem jest ogólna wiedza o kompie np ze w gniazdo ddr2 nie wepche ddr3 że pcie nie jest kompatybilne wstecz

Skoro o tym piszesz to znaczy że wiesz.
A do programowania to nie jest potrzebne w żadnym stopniu - chyba że programujesz jądro systemu operacyjnego…

nowości sprzętowe,
Nowościami to się interesuję raz na parę lat, gdy chcę kupić komputer…

konfiguracja routerów, sieci itp
Tym zajmuje się admin, nie programista... a domowe routery są takie, że podłączasz i działa.

Wiedza nie szkodzi, ale jak czegoś nie wiesz to nie marudź że nie wiesz tylko się naucz.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.