Jak ktoś chce mieć miłe, kolorowe sny niech sobie obejrzy: http://www.imdb.com/title/tt0090163/ przed spaniem.
Śniły mi się...
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Lokalizacja: Opole
- Postów: 533
Miałem raz taki sen przed egzaminem gimnazjalnym ponad rok temu, że egzaminatorzy rozdali wszystkim arkusze egzaminacyjne tylko mi dali jakiś dziwny bo zalakowany tak mocno ,że nie szło go otworzyć. Ja się cały czas męczyłem żeby go otworzyć ale nie szło próbowałem różnymi metodami cyrklem, ołówkiem długopisem ale było tak mocno zaklejone ,że nie dałem rady, później jakoś to otworzyłem tyle ,że już był koniec egzaminu a ja zalany potem, cały zestresowany i zawstydzony oddałem puste arkusze egzaminatorce. To był horror.
Co do świadomego snu to można spróbować tego: http://w510.wrzuta.pl/audio/54dsTd0ymnl/lucid_dreaming_with_wolves
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
Ostatnio oglądałem symultanę Kasparowa z 2010, to później mi się śniło, że byłem jednym z uczestników, i gra wyglądała tak(Kasparow grał białymi):
1.e4 e5
2.Nf3 d3
3.d4 Nf6
wtedy Kasparow zagrał dziwny ruch Bg5, ja odpowiedziałem h6
Później nie pamiętam co było, ale w grze środkowej grałem pozycję zamkniętą i szło mi dobrze, jak już doszło do końcówki, to miałem przewagę przepchniętego piona(z tym, że kompletnie się to kupy nie trzymało, bo nagle miałem "g" po prawej tak jakbym grał białymi, ale grałem czarnymi), i wygraną pozycję, ale, że nie umiem grać końcówek zaproponowałem remis, ale propozycja została odrzucona i koniec końców grę przegrałem, a Short komentujący symultanę robił sobie ze mnie jaja.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Lokalizacja: Poznań
@Marooned - Jakiej metody używałeś i z jakim efektem?
To było ponad rok temu, sporo czytałem wtedy o LD, głównie autosugestia przed snem. Czytałem wtedy o testach rzeczywistości i jakoś tak przyśniło mi się, że jestem w pokoju z lustrem i (błędnie) pamiętałem, że nie powinno być mojego odbicia. Spojrzałem i było (a ten zalecany test to było dotknięcie lustra), więc wszystko było ok. Na szczęście w śnie postanowiłem wykonać inny test, spojrzałem na zegarek i po chwili znów. Godzina była totalnie inna i jak za pstryknięciem palców, zyskałem świadomość. Mocno się podjarałem, ale pamiętając, by ochłonąć bo się obudzę usiadłem na fotelu by wyluzować i... się obudziłem. Więc szału nie było, ale pierwszy świadomy sens był za mną.
Potem dwa razy jeszcze mi się udało. Za każdym razem coś mi w śnie nie przypasowało, że to niemożliwe i to dało mi świadomość.
Niestety, potem wiele razy próbowałem, włącznie ze wspomagaczem w postaci programików na Androida.. zawsze tracę świadomość i budzę się rano.
Czytam o innych metodach na psajko.fora.pl ale póki co efekty zerowe.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
Ja nieraz się "budzę" we śnię tzn zyskuję świadomość, ale specjalnie dużo to nie daje. Raz próbowałem tworzyć swój świat (chciałem zmienić jeden przedmiot w drugi siłą woli) i sen zaczął się sypać.
Także ja dziękuje za taką świadomość.
Z fajnych rzeczy potrafię latać w snach, nawet tych nie-świadomych. I to jakoś nie powoduje, że się uświadamiam. Ogólnie spora część moich snów to ucieczki przed kimś, na początku po korytarzach i pomieszczeniach, potem w końcu dorwę jakieś okno i wyskakuję i lecę. Ale aby nie było nazbyt pięknie, to muszę odbijać się od powietrza - jest grawitacja, ale jakby mniejsza. Czasem nie łatwo przelecieć nad wysokim budynkiem :P
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Lokalizacja: Rzeszów
Mi parę dni temu śniło się coś takiego, że chyba w TV było jakieś nagranie z występu Beatelsów i ktoś obok wtedy do mnie powiedział, że zespół The Beatles nigdy nie istniał, że wszystkie fakty są zmyślone.
Dziwne to dla mnie, bo akurat Beatlesi są mi totalnie obojętni, nie słucham ich, nie myślę o tym zespole, nie rozmawiam, nikt ze znajomych też raczej się nie interesuje.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
@bogdans
Oczywiście masz rację
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Lokalizacja: Rzeszów
Po dzisiejszym śnie obudziłem się przerażony, a po chwili spłynęła na mnie ulga, że to tylko sen..
Śniło mi się, że moja siostra, bądź współlokatorka poprosiły o możliwość przerzucenia jakichś danych na mój dysk zewnętrzny. Prośba bodajże telefoniczna. Spoko.
A potem się okazało...
Nie ma mojego kontenera Truecrypta z prywatnymi danymi (głównie zdjęcia)!
Dziewczyna tłumaczyła się, że nic na tym dysku nie było poza paroma plikami (wg niej nie mających sensu) więc skasowała :|
Kojarzę moje bolesno-wściekłe opieprzanie: JEDEN TERABAJT pojemności, prawie cały pusty, a Ty mi skasowałaś 30GB plik?
W śnie od razu rozważałem, żeby teraz zdjęcia trzymać na Dropboksie/Skydrive, pomijając moją paranoiczną manię, że tam wszyscy będą je mogli oglądać [kontenery TC na chmurach to średnio wygodne rozwiązanie].
W moim śnie moje backupy online nie istniały, dobrze było się obudzić i jednocześnie przypomnieć sobie, że online'owe backupy mają już dobry rok i pora je zaktualizować - Wam też polecam :D
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Lokalizacja: XML Hills
Może lunatykujesz i sam sobie usuwasz?
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
Ja ostatnio miałem tak że zamknąłem oczy i po około 3 minutach miałem taki biały błysk taki że się nie dało wytrzymać po 5 razach przestało
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
a mi się śniło, że wygrałem 1300 BTC na gierkach hazardowych online, chciałem je wymienić na PLNy, ale żaden bank nie chcial tego zrobić.
a co do snów świadomych - za młodego śniło mi się, że jestem sam w mieście z samymi kobietami. bezproblemowo mogłem robić co chcę - chodziłem, czyli wszystko spoko. problem pojawił się przy kontakcie fizycznym - raziłem prądem i w efekcie zabijałem. meh
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 13
Jak bawiłem się w doping mózgu to pamiętałem każdy sen dosłownie codziennie. Chore rzeczy np.
- Mój wujek sikał u mnie na podłogę przyłapałem go i się pobiliśmy
- Byłem kowbojem i kilku moich znajomych też tam było, wszystkich zabiłem. Na końcu dorwali mnie indianie
- Atak wilkołaków na dom ucieczka samochodem i podróż do krainy dinozaurów
- Byłem na wojnie otarłem się o śmierć, obudziłem się przerażony
W sumie bardzo realistyczne przeżycia. Aczkolwiek zabawa legalnymi środkami wspomagającymi jest niebezpieczna, szczególnie mixy.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 7
Wiele rzeczy mi się śni, napisze co ostatnio pamiętam. Był to swojego rodzaju horror
Otóż śniło mi się że jeszcze bardziej zaniżyli poziom edukacji. Wprowadzili bowiem przymus chodzenia po studiach jeszcze raz do gimnazjum i liceum (po roku na jedno i drugie) w celach przypomnienia sobie materiału z tamtych epok :D No więc, poczułem się w tym śnie jak niewolnik, gdzie jak zwykle państwo nas ogranicza. Przypominają mi się względem tego snu książki Igrzyska Śmierci i Delirium, gdzie tez był pewien nakaz przez państwo "czegoś robienia". No cóż nie przyjąłem tej informacji z wielkim entuzjazmem i chciałem się z tego wymigać. Jak uciec od problemu doradzało mi dwóch znajomych, dziwnie ubranych i były to osoby które doradzać powinny w ostatniej kolejności jak w ogóle. Opisać tego już nie potrafię bo nie pamiętam ich słów, wiem że było to głupie a i to nie wiem czy nie cofnąłem się w czasie (nie mówię tu o moim rozumku) do gimnazjum w tym śnie. Na samym końcu przyszła jakaś strara nauczycielka, w śnie była to wychowawczyni z danych lat. Bleee
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
@Calderek
Czytałeś może ostatnio ferdydurke ?