Jakie seriale oglądacie? :)

Nie wiem czy juz bylo, ale ja ogladam South Park.

Miami Vice.

Dexter, Fringe i The Big Bang Theory.

Bardzo mnie rozczarowaliście, przez Was zasiadłem do The Big Bang Theory z przekonaniem, że to serial, a okazał się zwykłym sitcomem. Można było o tym wcześniej napisać.

Właśnie obejrzałem wszystkie trzy odcinki "Black Mirror". Nie widziałem lepszego serialu w ciągu ostatniej dekady - sama prawda, na dodatek z przesłaniem.

Anime to w sumie też seriale. Najbardziej mi się podoba Code Geass, zaraz po tym Fate Stay Night, Bleach, Gintama i One Piece. Z amerykańskich seriali Mortal Kombat Conquest i Smallville (niby seriale mają mniejszy budżet, ale fabuła i efekty specjalne były dużo lepsze niż w kmiocie pt. Superman: Powrót).

//a tak sobie dopisałem, skoro już ktoś odkopał wątek :D

jeden z moich ulubionych to: 4p... :)

właśnie widziałem (na YouT..) "Gra o tron", S01E01
pięknie zrobione, czy to któryś już sezon? w której to telewizji? czy reszta też taka ładna? może warto kupić telewizor? (usb)

"MASH" i "Detektyw Monk".

Miodowe Lata :)

PzW, DJ, TS.... Just kidding. Czasem zdarza mi się kiepskich obejrzeć. A oprócz tego Married With Children (czyli Świat Wedlug Bundych), ale obowiązkowo po angielsku, bo traci humor.

Ja ostatnio Sons of Anarchy :)

M jak Miłość i Barwy Szczęścia :D ha!

The Finder ostatnio rządzi.

Teraz już nie puszczają, ale oglądałem Chuck'a. Kiedyś Pierwszą Miłość, teraz Na Wspólnej. W11 oglądam (w sumie serial), Przepis na życie, Modę na sukces :D, nie no żartuję. Komisarz Alex, Ojciec Mateusz. Jeszcze pewnie jakieś, ale nie mogę sobie przypomnieć.

Aktualnie teraz robię maraton z detektywami na 13street Channel ale najbardziej z Columbo :)
Kiedyś chciałem być detektywem :D

od niedawna znów męczę Tudorów- dobre, żeby stracić resztkę wiary w facetów

Alcatraz ostatnio. Ale krótkie było, szybko się skończyło, i nie wiadomo czy będzie dalszy ciąg.

Anime to w sumie też seriale. Najbardziej mi się podoba Code Geass, zaraz po tym Fate Stay Night, Bleach, Gintama i One Piece.

To mi przypomniało, że należałoby jeszcze polecić Death Note :)

od niedawna znów męczę Tudorów- dobre, żeby stracić resztkę wiary w facetów

No helloł, Henryk VIII to nie jest byle jaki facet, tylko KRÓL. A pierwsza i najważniejsza prawda o królu Anglii (w tamtym czasie) jest taka, że należy się jego słuchać. Jego słowo jest święte.
Wyrywasz do króla - licz się z konsekwencjami.

Death Note mi się nie spodobał; w ogóle te nowsze animce są jakieś takie... albo to ja się zestarzałam; za to z przyjemnością obejrzałam Haibane o Renmei i Shanę; właściwie to chętniej czytam w sieci i to raczej te koreańskie manhwy niż japońskie mangi, mają bardzo często o wiele więcej do zaoferowania pod względem treści i poziomu rysunku

To nie tylko Henio, oni tam wszyscy na lewo i prawo bezkarnie tyłkami rzucają ==' Najbardziej zawiódł mnie Brandon z siostrą króla, laska ubija dla niego męża-rupiecia, a ten rusza w tango ledwo wracają. A taki ładny romans był, no :f <choć uroda aktorki taka sobie...>

"Trudne sprawy"

Gra o Tron

Były fan anime, a teraz amerykańskich seriali. Przeglądałem ostatnio listę najlepszych seriali na IMDB i natrafiłem na Avatar: The Last Airbender i jego sequel, The Legend of Korra. Czyli.. anime w wykonaniu Amerykanów. I muszę powiedzieć, że wyszło im to wyśmienicie. Pierwszy tytuł to przetarcie z azjatycką tradycją seriali animowanych, a druga produkcja to już odważne połączenie owych tradycji z amerykańskim rozmachem i akcją rodem z Hollywood. Jeżeli ktoś lubi zachodnie seriale albo anime - polecam!

Breaking Bad!

Polecam !

a ja nie mam telewizora
bo
się brzydzę.

a kto ma?

seriali się nie da oglądać w polskiej telewizji
odcinki raz na dwa tygodnie, o głupiej porze, czasem pomieszane, z rocznym opóźnieniem i psującym połowę tekstów lektorem

Jedyny serial jaki mnie wciągnął to Gra o Tron. W ogólności wolę filmy.

"Continuum", "Falling Skies". Niestety już się skończyły.

Obejrzane: LOST. W trakcie: The Walking Dead, Falling Skies (3 sezon dopiero w 2013!). I zobaczyłem 2 odcinki 4400, ale nie wiem czy będę oglądał. To dziadowskie serialowe cholerstwo żre tyle czasu, że po LOSTach powiedziałem sobie, że koniec tracenia życia na oglądanie seriali, ale na L4 zacząłem ponownie oglądać i muszę przynajmniej te 2 skończyć. Później planuję znowu nie oglądać. Uhh

somekind napisał(a):

Właśnie obejrzałem wszystkie trzy odcinki "Black Mirror". Nie widziałem lepszego serialu w ciągu ostatniej dekady - sama prawda, na dodatek z przesłaniem.
"Black Mirror" wymiata. Trzy odcinki - trzy niesamowite, dramatyczne historie obrazujące to jak technologia zmienia społeczeństwo i codzienne życie człowieka. Pierwszy odcinek (najlepszy, choć reszta też jest niesamowita), bardzo czarno-humorystyczny, dzieje się w czasach teraźniejszych. Kolejne dwa to dalsza i bliższa przyszłość. Serial zaskakuje, przeraża i zadziwia, daje do myślenia. Gorąco polecam, naprawdę mocna pozycja. Jestem pod wielkim wrażaniem.

Wszystko co oglądałem to się już pokończyło. Nie wiem co teraz nawet leci.

darkbit napisał(a):

To dziadowskie serialowe cholerstwo żre tyle czasu, że po LOSTach powiedziałem sobie, że koniec tracenia życia na oglądanie seriali

Bo bo Lost faktycznie był stratą czasu. Jakiś s***l powinien mi zapłacić za te 90 godzin. Na szczęście nie wszystkie seriale takie są.

adf88 napisał(a):

Pierwszy odcinek (najlepszy, choć reszta też jest niesamowita), bardzo czarno-humorystyczny, dzieje się w czasach teraźniejszych. Kolejne dwa to dalsza i bliższa przyszłość.

Hmm...
2. Ludzie, których życie polega na nudnej pracy, a w domu jedyną rozrywką jest oglądanie durnych programów w TV. Do tego niektórzy z tych ludzi próbują w takich durnych programach zdobyć popularność robiąc z siebie idiotów albo pokazując cycki.
3. Zapis wydarzeń z ludzkiego życia w formie cyfrowego pamiętnika, z historią imprez, w których brało się udział oraz zdjęciami różnych głupot, które się robiło.

Jak bardzo jesteś pewien, że to przyszłość? Bo ja to widzę na co dzień.