Duze serwisy...jakie języki..

Ranides - niezły jaja sobie robisz. Po pierwszym Twoim poście myślałem, że korzystałeś z tych wszystkich bibliotek, które wymieniłeś i naprawde wiesz, że są ok ale tak naprawde g.... wiesz. Potwierdzając istnienie jakiejś tam biblioteki bez sprawdzenia co ta biblioteka naprawde potrafii i jak sprawuje się w praktyce to można sobie każdą teze udowodnić :P

@Krolik - ja liczę nie tyle co wyznaczniki co np. raporty audytowe, które niewiele się różnią jeśli chodzi o złożoność obliczeniową. Co do wyznaczników to jeden z pierwszych programów demonstrujących zasadę działania webservices jaki napisałem liczył właśnie wyznacznik. Kod miałem gotowy ze starszego projektu i obudowałem go tylko adnotacjami EJB3.

@Ranides, java nie jest najlepszym językiem na świecie. Gdyby tak było nikt nie używał by innego języka.

Problem z Javą/C# i php na dostępności. Gdyby dostępność kont w serwisach oferujących darmowe hostowanie www dla javy i php była taka sama to sytuacja na rynku wyglądała by chyba trochę inaczej. Obecnie javę można tylko kupić. W dodatku konta te są albo marne, albo drogie. Wynikają z tego dwie rzeczy:

• jak pisze Ranides w społeczności php jest burdel. Pomimo, że Zend stara się unifikować całość to nadal mamy do czynienia z radosną twórczością różnych firm i ludzi, któzy wymyślają własne standardy.
• drugi punkt wynika z pierwszego. Organizacja, która chce wykonać serwis www i widzi, że w jednej technologii jest bajzel, a w innych panuje porządek, w praktyce i o ile nie ma sknery jako prezesa, wybierze zawsze rozwiązanie bardziej uporządkowane i tym samym dające lepsze wrażenie profesjonalizmu.

Co do PECL to fajnie jak masz dedykowany serwer, zresztą jak z każdym rozszerzeniem do dowolnego języka. Wtedy możesz dowolnie wybierać moduły. W serwerach darmowych nie zawsze i nie wszędzie jest to możliwe. W javie dorywasz odpowiedniego jara do aplikacji i ci to "wisi". W php tego nie zrobisz.

@aboutBox:
ale ja ani jednej konkretnej nazwy nie podałem :O
Powoływałem się nie na siebie - bo przecież moja osoba to żaden autorytet. To, że ja sprawdziłem, i mi się podobało, to niby co by wniosło? Poruszone zarzuty są tak podstawowe, że odsyłałem do podręcznika. Wypowiedź chyba jasno pokazuje, że opieram się na George'u Schlossnagle, który jest kimś, a nie na własnym widzi-mi-się. BTW: czyżbyś uznał, że skoro nie cierpię PHP, to go wcale nie używam? Ciekawy wniosek... ;)

@Koziołek:
no ale no... duże serwisy to nie na darmowych siedzą, tylko na dedykach, to i rozszerzenia można wsadzać. W sumie jak na darmowe zeszliśmy, czyli zastosowania amatorskie, to nie zaprzeczysz, że PHP przyswoić idzie szybciej. Ale burdel jest, więc może tak bym powiedział, że wybór samego PHP to luz, ale z wybór właśnie frameworka, to dużo nerwów, wahań, i rozterek, sam przechodziłem przez to (uwaga! powołuję się na siebie! :) ) i chyba z 3 tygodnie byłem utruty, i przed tym bym ostrzegał, zwłaszcza, że ilu PHPowców, tyle opinii (uwaga! nie powołam się na siebie! :) ) i moja lista ulubionych nic nie wniesie.

Odnośnie poruszonych tu przykładowych serwisów:

• nasza-klasa - przykład serwisu mającego permanentne problemy z wydajnością. Zapewne nie jest to wina PHP, tylko lamiastego wykonania (hehe, load balancing na DNSie)

• wykop / fotka - tu ok, ale, w którymś podlinkowanym w tym wątku artykule było, że chyba fotka.pl ma ok. 6 mln odsłon dziennie. W wywiadzie napisali jak to osiągnęli - dokładanie wielu serwerów na frontend (php), klastrowanie bazy danych, sprzętowe wspomaganie kompresji. Wszystko ślicznie, ale ja podam kontrprzykład: nasz witcher duelmail (http://duelmail.thewitcher.com/), po starcie beta miał coś koło 1-3 mln odsłon dziennie. Logika biznesowa bardziej złożona niż na fotka, bo jest to GRA, gdzie każdy prawie request zmienia stan. I to wszystko chodziło na 2 serwerach w J2EE i 2 bazodanowych - 2 na wypadek, gdyby jeden miał ulec awarii, bo pojedynczy serwer z pojedyncza baza danych obsługiwał cały ruch przy obciążeniu procków na poziomie rzadko przekraczającym 30%. Serwery nie były jakieś wypasione - 2 x dualcore Athlon 64 bit z zegarem 2,4 GHz i 4GB RAM.
  Gdyby nie failover, zwykły system scentralizowany by wystarczył. W przypadku PHP sam kilkukrotny narzut interpretera bajtkodu spowodowałby, że musielibyśmy mieć niezłą farmę serwerów.

@Ranides, czy php idzie szybciej się nauczyć? No nie wiem. Jeżeli wziąłbym i napisał kurs javy nastawiony na tworzenie aplikacji tylko i wyłącznie serwerowych to byłby on stosunkowo krótki i czas nauki można by porównywać z php. Zazwyczaj jest jednak tak, że kursy javy najpierw długo omawiają duperele z javy se typu swing (pamiętacie Core Java techniki Zaawansowane? co najmniej pół książki o swingu i awt) i mało miejsca poświęcają zagadnieniom serwerowym. Z javą nie ma też problemów z frameworkami. Jest ich kilka i dość dobrze wiadomo, który do czego służy.

@Krolik, tyle tylko jak pamiętam po duelmail na samym początku był jakoś łączony java-to-php (zapytaj Janka M. o szczegóły) i chodziło bodajże o współdzielenie danych usera pomiędzy forum i grą. Zresztą duelmail jest przykładem jak nalezy robić soft. Flash do GUI, Java do logiki i php do lekkiego (prosta logika i małe obciążenia) community (forum).

somekind napisał(a)

Takie pytanie (pewno naiwne) z mojej strony. Jakiś czas temu były rozszerzenia asp, teraz są aspx. Nie świadczy to o asp.net?

Nikt mi nie odpowie? :(

Rozszerzenie nie świadczy o niczym :)

Moja ulubiona metoda na identyfikowanie aplikacji, które piszę po rozszerzeniach to mapowanie ich na końcówki:
spring - spr
egg - egg
Wicket - awk (to jest całkiem ładna zmyła)

Generalnie to końcówka aspx oznacza stronę asp +Xhtml.
Źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/ASP.NET

Pamiętaj, że generalnie istnieją pewne konwencje nazewnicze i warto się z nimi zapoznać.

Czasami specjalnie dla zmyły daje się inne rozszerzenie, żeby potencjalny haxor nie wiedział jakiej technologii aplikacja używa.

Ranides napisał(a)

Generalnie, to ja PHP nie cierpię jako języka, bo jest w nim okropny burdel: i w języku, i w implementacji Zend, i w tej wielkiej społeczności, która nie potrafi się skonsolidować, co sprawia, że "każdy Kowalski tworzy swojego frameworka".

Mam to samo ...

Jak dla mnie dziwny jest ten świat..
Na większości studiów z tego co mi wiadomo i tych na które ja uczęszczałem nie uznaje się php. Mój wykładowca śmiał się z php nazywając go językiem dla dzieci (nie będę przytaczał jego imienia :D)

Ja również kiedyś próbowałem nauczyć się tego języka (Gdzie nie patrzyłem to wszyscy php php, większość książek php php... sklepy internetowe php php itd itd więc stwierdziłem, że trzeba się nauczyć )

Dużo programuje też w winapi, na studiach programowałem też wiadomo c c++.
Długo nie po programowałem w php... bo ten "język" mnie doprowadzał do szaleństwa sprawdzanie danych, obiektowość itd

Dlaczego jeśli tak dużo ludzi uważa, że lepiej jest napisać np serwis internetowy np w jee (bezpieczeństwo, technika rozproszona itd) to i tak najwięcej takich rzeczy powstaje w : PHP.

Nie jestem super programistą w javie. Ale odkąd zacząłem programować to od razu podoba mi się ten język i np w porównaniu z programowaniem w winapi jest dużo łatwiej szybciej i przyjemniej coś napisać.

Ciekawi mnie tylko dlaczego ten język jest tak malo popularny w programowaniu WEB ...
czyżby wszyscy programowali w PHP ??? pozdrawiam

Bo PHP jest tańszy od Javy (hosting, programiści) i bardziej się opłaca pisać rzeczy, które nie wiadomo czy osiągnął sukces czy będą pieniędzmi wyrzuconymi w błoto. Poza tym jak ma się już firmę z paroma programistami piszącymi w PHP i sporo kodu to nie tak łatwo się przerzucić na coś innego. I co pójdziesz do szefa z pomysłem "Przesiadamy się na Javę, co prawda będziemy mieć parę miesięcy przestoju, pracownicy będą musieli kuć Javowe technologie po godzinach. Co prawda będziemy przez to drożsi i g**no się zmieni, ale dzięki temu zwiększymy swoją samoocenę i będziemy trendy wśród wykładowców C". No chyba, że mnie przekonasz.

Teraz generalnie to chyba na każdych publicznych studiach informatycznych będą uczyć Javy, w przeciwieństwie do PHP, którego raczej nie uczą.

Hosting Javy jest za darmo vide Google App Engine, wydajność super i super skalowanie, tylko pingi duże do Polski bo GAE używa serwerów z USA.

Frameworków do Javy jest porównywalna ilość co do PHP.

Tak więc moim zdaniem nie warto zaczynać nowych projektów w PHP. Najlepiej o PHP zapomnieć ;] Zaletą Javy (czy ogólnie JVM i opartych na niej językach) jest też to że ona się do wszystkiego nadaje ;]