Po pierwsze co ma wspólnego: Form2 f2 = new Form2(cal);
z: public ObliczGranice(double wspa,double zm_x,double wspb,double przec,double wartgr,double dziedz,calosc c) ?
To wygląda na cześć przekazania jakiegoś parametru do zupełnie innej formy,tylko że nie pokazałeś ani deklaracji tej zmiennej cal ani jej inicjalizacji.
_13th_Dragon napisał(a):
Po pierwsze co ma wspólnego:
Form2 f2 = new Form2(cal);
z:public ObliczGranice(double wspa,double zm_x,double wspb,double przec,double wartgr,double dziedz,calosc c)?To wygląda na cześć przekazania jakiegoś parametru do zupełnie innej formy,tylko że nie pokazałeś ani deklaracji tej zmiennej
calani jej inicjalizacji.
Okej już wszystko wrzucam tak, jak mam:
To jest event w głównej formie:
private void oblicz_granice_funkcji_liniowej_Click(object sender, EventArgs e)
{
panel_funkcji_liniowej.Enabled = false;
var cal = new calosc();
var ob = new ObliczGranice(wspolczynnik_a_funkcji_liniowej, zmienna_x_funkcji_liniowej, wspolczynnik_b_funkcji_liniowej, przeciwdziedzina_funkcji_liniowej, wartosc_granicy_funkcji_liniowej, dziedzina_funkcji_liniowej,cal);
wspolczynnik_a_funkcji_liniowej = ObliczGranice.wspol_a;
dziedzina_funkcji_liniowej = ObliczGranice.dziedzina;
wspolczynnik_b_funkcji_liniowej = ObliczGranice.wspol_b;
zmienna_x_funkcji_liniowej = ObliczGranice.zmienna_x;
ob.Show();
ob.FormClosed += (o, args) => panel_funkcji_liniowej.Enabled = true;
}
A to jest kod drugiej formy. Sory za dziwaczne nazwy, ale robiłem na szybko:
public partial class ObliczGranice : Form
{
public static double wspol_a,zmienna_x,wspol_b,przeciwd,wartosc_gr,dziedzina;
private calosc cal;
public ObliczGranice(double wspa,double zm_x,double wspb,double przec,double wartgr,double dziedz, calosc c)
{
InitializeComponent();
wspol_a = wspa;
zmienna_x = zm_x;
wspol_b = wspb;
przeciwd = przec;
wartosc_gr = wartgr;
dziedzina = dziedz;
this.cal = c;
this.SetAutoSizeMode(System.Windows.Forms.AutoSizeMode.GrowAndShrink);
}
private void granica_w_punkcie_wybor_btn_Click(object sender, EventArgs e)
{
cal.DrawCh();
cal.Show();
this.Close();
}
A to jest tresc DrawCh():
public void DrawCh()
{
this.wykres_funkcja_liniowa.Series["wykres"].Points.Clear();
this.wykres_funkcja_liniowa.Series["granica"].Points.Clear();
for (ObliczGranice.dziedzina = ObliczGranice.zmienna_x - 20; ObliczGranice.dziedzina < ObliczGranice.zmienna_x + 20; ObliczGranice.dziedzina++)
{
ObliczGranice.przeciwd = ObliczGranice.wspol_a * ObliczGranice.dziedzina + ObliczGranice.wspol_b;
this.wykres_funkcja_liniowa.Series["wykres"].Points.AddXY(ObliczGranice.dziedzina, ObliczGranice.przeciwd);
}
ObliczGranice.wartosc_gr = ObliczGranice.wspol_a * ObliczGranice.zmienna_x + ObliczGranice.wspol_b;
this.wykres_funkcja_liniowa.Series["granica"].Points.AddXY(ObliczGranice.zmienna_x, ObliczGranice.wartosc_gr);
this.wykres_funkcja_liniowa.Series["granica"].Points[0].Color = Color.Red;
this.wykres_funkcja_liniowa.Series["granica"].Points[0].MarkerStyle = System.Windows.Forms.DataVisualization.Charting.MarkerStyle.Circle;
}
To straszne, wróć do początków, do jakiegoś kursu, bo masz kompletne braki podstaw z podstaw:
Show();Close();_13th_Dragon napisał(a):
To straszne, wróć do początków, do jakiegoś kursu, bo masz kompletne braki podstaw z podstaw:
- Nie rozumiesz różnicy pomiędzy klasą a obiektem.
- Nie rozumiesz różnicy pomiędzy składową zwykłą a składową statyczną.
- Nie rozumiesz jak działa metoda
Show();- Nie rozumiesz jak działa metoda
Close();
No chyba że wymarudzisz od kogoś wiersz po wierszu - gotowca.
Składowa zwykła to ta, która jest dostępna przez obiekt. Składowa statyczna to ta, która jest dostępna przez klasę. Czyli jednak rozumiem różnice.
Klasa to coś w rodzaju typu, a obiekt to coś w rodzaju egzemplarza klasy.
O Show i Close rzeczywiście mało czytałem. Wydawało mi się, że show wyświetla formę a close zamyka ją.
Myślę więc, że problem nie polega na tym, że nie rozumiem tych wszystkich rzeczy, tylko mam kłopot z przeniesieniem teorii na praktykę.
Ale oczywiście spojrzę w książkę, którą mam i przeczytam o OP jeszcze raz. Jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.
To czytaj to co napisałeś dopóki nie załapiesz tej różnicy.
Kiedy załapiesz różnicę to sam pomysł, stworzenia obiektu tylko po to by wypełnił w konstruktorze swoje statyczne składowe i odpalił metodę z innej klasy będzie napawać cię przerażeniem.
_13th_Dragon napisał(a):
To czytaj to co napisałeś dopóki nie załapiesz tej różnicy.
Kiedy załapiesz różnicę to sam pomysł, stworzenia obiektu tylko po to by wypełnił w konstruktorze swoje statyczne składowe i odpalił metodę z innej klasy będzie napawać cię przerażeniem.
No ja od początku wiedziałem, że to głupota, ale tak mnie naprowadziliście. Ja też uważam, że stworzenie obiektu tylko po to, żeby go upchnąć w konstruktorze innej klasy to co najmniej porąbane.
Jednak gdy tego nie robię, to wypluwa mnie z programu.
Sledze temat, nikt na takie bzdury cię tu nie naprowadzał.
Ale może ci tak się wydawać ze wzgłedu na brak podstaw z podstaw.
_13th_Dragon napisał(a):
Odpowiedź na to pytanie udzielił ci @xeo545x39 w pierwszym poście tego tematu: http://4programmers.net/Forum/970821
_13th_Dragon napisał(a):
To czytaj to co napisałeś dopóki nie załapiesz tej różnicy.
Kiedy załapiesz różnicę to sam pomysł, stworzenia obiektu tylko po to by wypełnił w konstruktorze swoje statyczne składowe i odpalił metodę z innej klasy będzie napawać cię przerażeniem.
Przecież gdzieś muszę mieć tę instancję, żeby ją przekazać, nie? Jeśli mam inst typu priv w drugiej klasie, a konstruktor odpalam w klasie głównej, to skądś muszę wyczarować tę instancję. A gdy zrobiłem tak, jak mam podane w linku ("górny cytat") - dokładnie tak samo - to mnie wypluwa z programu i dostaję informację, że instancja głównej klasy jest pusta.
finito napisał(a):
A gdy zrobiłem tak, jak mam podane w linku ("górny cytat") - dokładnie tak samo - to mnie wypluwa z programu i dostaję informację, że instancja głównej klasy jest pusta.
Ponieważ źle to robisz, zresztą wszystko źle robisz. Wróć do kursu, po kursie może wystarczy że przeczytasz temat i już będziesz wiedział o co chodzi.
Bo jak na razie zwyczajnie nie jesteś w stanie zrozumieć nikogo kto próbował ci pomóc, ze względu na braki w podstawach z podstaw.
xeo545x39 napisał(a):
Potrzebujesz referencji formy 1 na formie 2. Utwórz pole typu formy 1 i w konstruktorze formy 2 przekaż tę pierwszą. Dalej to tylko w evencie przycisku na formie drugiej (kiedy zamykasz) wklepujesz kod tak aby pozmieniać dane w formie 1.
// w formie 2
Form1 form1;
Form2(Form1 form)
{
this.form1 = form;
}
// w evencie
form1.[...]; // itd.
Przepraszam, ale - już tak się nie upierając zupełnie - czym różni się kod wyżej od mojego? Oczywiście poza słowem partial,static i tymi wszystkimi dodatkowymi parametrami.
public partial class ObliczGranice : Form
{
public static double wspol_a,zmienna_x,wspol_b,przeciwd,wartosc_gr,dziedzina;
private calosc cal;
public ObliczGranice(double wspa,double zm_x,double wspb,double przec,double wartgr,double dziedz, calosc c)
{
InitializeComponent();
wspol_a = wspa;
zmienna_x = zm_x;
wspol_b = wspb;
przeciwd = przec;
wartosc_gr = wartgr;
dziedzina = dziedz;
this.cal = c;
this.SetAutoSizeMode(System.Windows.Forms.AutoSizeMode.GrowAndShrink);
}
event:
cal.[...]
Pomijając wszystkie dodatkowe parametry i patrząc tylko na przekazanie formy do innej formy to niczym.
Dostałeś odpowiedź tu: http://4programmers.net/Forum/1240098 nie licząc bezsensownych statyków ta część jest wykonana.
Ale nie pokazałeś jak tworzysz obiekt ObliczGranice co przekazujesz jako ostatni parametr?
some_ONE napisał(a):
Pomijając wszystkie dodatkowe parametry i patrząc tylko na przekazanie formy do innej formy to niczym.
No właśnie. Co mam w takim razie teraz zrobić - skoro tworzenie w klasie głównej instancji tej klasy (var cal = new calosc()) jest zdaniem Dragona straszne? Przecież jeżeli przykład tamtego kolegi (xeo545x39), który zacytowałem, jest poprawny, to przy wywołaniu konstruktora drugiej klasy w klasie głównej, skądś trzeba wziąć tę instancję cal. Sama się nie urodzi. Jeżeli jednak jest to "straszne", to nic już nie wiem.
Tą instancję formy głównej trzeba wziąć z this...
some_ONE napisał(a):
Tą instancję formy głównej trzeba wziąć z
this...
Dzięki. Działa. Nie rozumiem jednak czemu wobec tego Dragon mnie tak zjechał, skoro nie wziąłem pod uwagę jedynie tego (choć to było bardzo ważne), że w konstruktorze trzeba było dać w ostatnim parametrze jedno durne słowo this. I teraz wszystko chodzi cacy.
Ale okej Dragon, powtórka z OP mi się mimo wszystko przyda.
Bo myślałem że jak new tworzy nową to trzeba użyć starą a jedyne odwołanie do starej to this zaś jeżeli o this nie słyszałeś to słusznie zjechałem - wracaj do jakichś podstaw z podstaw.
Poza tym większość zjechania polega na użyciu zmiennych statycznych w każdej dziurze, włącznie z iteratorem pętli!