Dokładne daty w CV

Hejo, mam 8 lat doświadczenia, całość na B2B. Podczas tych 8 lat doświadczenia miałem dwie rzeczy o które lubią pytać rekrutrzy:

• 2 miesiące przerwy pomiędzy pracami - przerwa ze względów rodzinnych,
• w jednej firmie byłem 2 miesiące - zatrudniłem się w firmie gdzie projekt nie był nawet podobny do tego co mi "sprzedali" na rozmowie i się zawinąłem szybko.

Usłyszałem przynajmniej kilka razy że te przerwy są słabe w CV albo jakieś pytania "czy tutaj byłem wyrzucony że mam 2 miechy przerwy" lub "czemu tak krótko tylko 2 miechy w tej firmie". Zastanawiam się nad tym żeby te okresy ukryć i "przylepić" je do innych prac tak żeby nie było widać przerwy i tego krótkiego okresu w firmie. Po prostu zmienię daty początku i końca pracy w dwóch innych firmach - będę mieć wtedy w CV 3 firmy zamiast 4 i nie będę mieć przerw w zatrudnieniu.

I teraz zastanawiam się tylko czy firmy mogą weryfikować moje zatrudnienie i nie wyjdzie że zmieniłem nieco rzeczywiste daty startu i końca. Czy firma X może odpytać firmę Y czy Łysyyy pracował u nich w danym okresie i firma Y im te dane udostępni? Przypomnę że wszystkie przeszłe jak i przyszłe zatrudnienia to B2B więc nie ma mowy o świadectwach pracy itp itd. Jak Wy traktujecie przerwy w zatrudnieniu i fail rekrutacje w waszych CV?

A czy udostępnienie danych o tym czy kogoś się zatrudniało nawet na B2B to nie jest jakieś naruszenie RODO czasem?

A czy udostępnienie danych o tym czy kogoś się zatrudniało nawet na B2B to nie jest jakieś naruszenie RODO czasem?

A czy jazda 65 w zabudowanym to nie jest jakieś naruszenie przepisów czasem?

Ja często jeżdżę i jeszcze mandatu nie dostałem. Wnioski pozostawiam OPowi.

No to że się rypnie jest praktycznie niemożliwe bo nie wyjdzie mi jakiś brak doświadczenia, wiedzy czy umiejętności, zastanawiam się właśnie tylko czy firmy mogą się takimi danymi wymieniać

Ziomek w CV możesz wpisać sobie co chcesz i z tą myślą cię zostawiam na dziś

Czy im wolno? To pewnie reguluje RODO, albo jakiś inny kodeks.
Czy to zrobią? To jest zupełnie inne pytanie, może warto zadać pytanie pomocnicze: czy ktoś się dowie, że to zrobiły?

Nie wiem o co chodzi z tymi przerwami rekruterom. Jeszcze potrafię sobie jakoś wytłumaczyć, że jeśli ktoś pracował na ostatnich 2–3 stanowiskach po 1–3 miesiące, to może być to niepokojące dla rekrutera, ale czy przy 8 latach doświadczenia dwumiesięczna przerwa to naprawdę problem i powód do tłumaczeń?

Wpisz że przez 8 lat miałeś swoją działalność i masz ciągłość w Cv. Czy inne firmy Ci się tłumaczą dlaczego tak długo/krótko miały jakieś kontrakty oraz z kim?

Jak pracowałeś na B2B to możesz se tam wpisać cokolwiek.

To jest współpraca na relacji B2B, a ja mam wrażenie że masz mentalność UoPowca.

Miałem takie CV przez moment ale odzew był gorszy jak miałem JDG wpisane plus też jakieś dziwne pytanka. No mam mentalność UoPowca pewnie, jestem po prostu ogólnie boidupa ale jestem tego świadom i wypycham się z strefy komfortu kiedy mam z tego korzyści. Czy przy b2b firma może odpytać inną o okresy zatrudnienia?

Ja mam 5 lat doświadczenia i dwie przerwy po pół roku i obecnie nikt o to nie pyta.

Łysyyy napisał(a):

Czy przy b2b firma może odpytać inną o okresy zatrudnienia?

Ja miałem kilka razy zakomunikowane na początku rekrutacji że firma będzie robić background check i chcą z 2-3 ostatnich firm po 1-2 osoby do kontaktu. Może komuś się chce po kryjomu pisać na LI do byłych współpracowników, ale jakbym został przez to odrzucony to nawet lepiej, skoro już od etapu rekrutacji firma działa zgodnie z maksymą kontrola jest najwyższą formą zaufania

O dwa miesiące przerwy ktoś Cię pytał? Co niektórzy tyle sobie robią "urlopu" czy tam nieobecności partnera B2B (jak zwał tak zwał)... Jak Cię zapytają, to mów, że skorzystałeś z okazji że kończyłeś projekt i postanowiłeś sobie zrobić urlop wreszcie przyzwoity. I tyle...

Zmień rekruterów. Nigdy mnie nikt o taki rzeczy nie pytał, weź to po prostu zamaskuje w CV, to nie ma kuźwa żadnego znaczenia.

Łysyyy napisał(a):

i chcą z 2-3 ostatnich firm po 1-2 osoby do kontaktu.

Z jakiego kraju ta firma / centrala tej firmy? Takie zwyczaje to raczej są typowe UK, że się daje referencje czy dowody opłaty za gaz, ale w Polsce to jakaś anomalia.

Poza tym kto by podawał prawdziwe kontakty, zamiast podać kontakt do podstawionej osoby?

Z drugiej strony komu by się chciało bawić w podstawianie osób. Chyba lepiej olać po prostu taką propozycję.

To jest test na Twoje umiejętności miękkie.
Skoro pytasz o to na forum, to znaczy, że łyknąłeś ten haczyk.

Ale jeśli masz całość kariery na B2B to nie masz świadectwa pracy. Po co w takim razie piszesz o tej dwumiesięcznej przerwie?
Wpisz JDG @Łysyyy i pod spodem projekty w jakich pracowałeś. Jeśli bardzo chcesz to wpisz firmy. Może zamiast firmy nazwę klienta. Okresy "zatrudnienia" zaokrąglaj tak żeby tej przerwy nie było bo po co masz być pytany o coś z czego nie chcesz się za bardzo tłumaczyć. Nie ma przerwy, nie ma świadectwa pracy, nie ma tematu.

Siema @Łysyyy

Podejście gdy chcesz opisać przerwy zawodowe

Twoja piewsza przerwa z powodów rodzinnych no to dodajesz notkę w CV od/do. Nie dodajesz szczegółów. Po prostu informujesz. Na przykład:

Urlop wychowawczy(Styczeń 2025 - Luty 2025)

I tyle nic więcej. Jeżeli zapyta o więcej szczegółów to znaczy, że nie powinna/powinien pracować na tym stanowisku. Poza tym nie ma prawa o to zapytać.

Twój krótki okres w firmie(2 miesiące). No to robisz tak. Przede wszystkim dodajesz informacje, że to było tak zwane Iterim project/ consulting. Czyli na przykład:

4programmers.net - Interim project(Listopad - 2024 - Grudzień 2024)
Position: Senior Java Developer

No i oczywiście opisujesz to co robiłeś w tym okresie. To powinno wystarczyć. Jeżeli pojawią się pytania to znaczy, że ta osoba nie powinna pracować na tym stanowisku. Tutaj możesz powiedzieć, że głównym zadaniem było wejście na chwilę do projektu i skorygowanie kilku kwestii lub coś w tym rodzaju.

Te dwa opisy wyżej pokazują, że jesteś transparentny i szczery.

Usłyszałeś, żę przerwy są słabe

A co my jesteśmy robotami, że mamy mieć nienaganne CV? Ludzki los może potoczyć się różnie. Jeżeli osoba, która nie rozumie tego. Nie powinna pracować na tym stanowisku. Liczą się kompetencje danego człowieka, a nie przerwy.

Opisanie CV - B2B

No to sprawa ma się jasno. W sekcji doświadczenia piszesz: Własna działalność gospodarcza(nawa) od/do i następnie wymieniasz klientów/projekty od najnowszego do najstarszego i wymieniasz co robiłeś. Na przykład:

Janusz biznesu JDG (2017 - Obecnie)

Klient nr 1/ Projekt nr 1(2024 - Obecnie)

Co robiłem tutaj.

Klient nr 2/ Projekt nr 2(2023 - 2024)

Co robiłem tutaj.

No i tak sobie fajnie opisujesz. Tutaj możesz gdzieś te przerwy ładnie zamaskować(lub nie). Ogólnie rzecz biorąc osoba, która Cię rekrutuje nie rozumie, że jesteś na własnej działalności gospodarczej, bo na własnej działalności gospodarczej możesz mieć 8 lub i więcej klientów tego samego dnia.

W konteście sprawdzania Twojego doświadczenia przez inne firmy. To jest po prostu nielegalne. Co najwyżej możesz im przekazać referencje, jeżeli takie zostały spisane.

a co za problem podciagnac te np 2 miesiace do jednej albo drugiej pracy? A w tej 2 miesiecznej nie wpisac tylko dopisac do poczatku nastepnej albo konca poprzedniej? nie jestes na uop to nie musisz zadnego swiadectwa nosic wiec co za problem bo nie rozumiem?

[ShyAnteater napisał(a)]

Kopiuj

Urlop wychowawczy(Styczeń 2025 - Luty 2025)

Urlop wychowawczy w CV? You crazy?

To jest samojebka prywatności, nigdy w życiu tego nie rób. Potencjalny pracodawca ma absolutnie nie wiedzieć że masz dzieci i że omg chodzisz na urlopy wychowawcze.

Pierwsze kryterium odsiewania to dzieci.

Ja miałem 1,5 roku przerwy po ostatniej pracy, bo byłem chory i nie byłem w stanie pracować, a w CV wpisałem, że wtedy pracowałem i kłamałem, że miałem tylko 6 msc przerwy. Jakbym nie kłamał, to już nigdy bym nie wrócił do pracy, bo dla anetki jestem pierwszy do odstrzału XD

Trzeba kłamać, oni też kłamią.

marian pazdzioch napisał(a):

[ShyAnteater napisał(a)]

To jest samojebka prywatności, nigdy w życiu tego nie rób. Potencjalny pracodawca ma absolutnie nie wiedzieć że masz dzieci i że omg chodzisz na urlopy wychowawcze.

Najlepiej być zakredytowanym singlem w wieku 32 lat bez dzieci i żony, mającym pasje do IT od małego, gotowym robić darmowe nadgodziny jak Product Owner dociśnie w Sprincie.