60 zł rocznie, ksiegowosc infakt 3 dokumenty w miesiacu. Ryczałt. Dokumenty ZUS rozliczam sam, JPK vat przesyłam przez infakt. Proces rozliczania miesiąca: zus, JPK i przelewy zajmuje 15 min.
- 1
- 2
- Rejestracja:około 3 lata
- Ostatnio:13 dni
- Postów:4
0
346 brutto a wcześniej było 285
JDG, przeważnie jedna faktura, ryczałt
wydaje mi się że to dużo :/
Uśpiony wiosenny but
no tak ponad raz tyle co ja placisz :) to trochę sporo, chociaż mam znajomego co już mu księgowa na 400 podniosła cenę
ledi12
Standardowa cena :P
- Rejestracja:ponad 2 lata
- Ostatnio:18 dni
- Postów:36
0
Księgowe w PL lecą w kulki. Za ryczałt w IT, gdzie masz 1FV przychodową i kilka faktur kosztowych miesięcznie 300pln + VAT? JAk wysyłam swojej księgowej fakturki to do godziny mam zwrotkę ile zapłacić podatków, więc zabiera jej to zdecydowanie mniej niż 1h miesięcznie. Robota schematyczna bo FV się powtarzają co miesiąc.
Dodam, że mam kolegę w Rumunii w IT na ichniejszym JDG i płaci miesięcznie 30euro. Mówi, że tak tanio po prostu u nich jest.
Ale dokładnie tak jest :) Nie masz kosztów, odliczenie VATu przy prostych operacjach też jest banalne robi to za ciebie system więc one tylko wrzucaja fakture w system i wyskakuje im ile podatków do zapłacenia. Wysłanie JPK i ZUS to 5 min roboty możeee jak wyskoczysz na kawe to 15 min :D
A czy takiego podejścia nie nazywamy przypadkiem "overemployment"?
Nie, chyba, że księgowa się zatrudnia na etat u OP-a i jednocześnie na etat u kogoś innego.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:12 miesięcy
2
ledi12 napisał(a):
some_ONE napisał(a):
5 zł miesięcznie, bo potrafię obsłużyć program księgowy
Jak kto woli. Rozmach z jakim zmieniają się przepisy jest ogromny. Jeśli ktoś lubi się w to bawić to spoko :D
Przez jakieś 4 lata z mojej perspektywy tyle się zmieniało, że musiałem się nauczyć kliknąć w inne miejsce przy zmianach w JPK i jak wyeksportować KEDU, a następnie go zaimportować przez PUE ZUS.
Myślę, że na naukę tego zeszło mi przez te 4 lata z dobre 30 minut.
No, ale do PUE ZUS trzeba mieć stalowe nerwy i zero szacunku do samego siebie, żeby tego arcynieintuicyjnego systemu używać.
PUE nie jest takie złe, może interfejs mało przyjemny, ale te 5 minut w miesiącu na wysłanie DRA nie boli, nie wiem jak Wy, ale ja korzystam z ich kreatora i działa spoko (chociaż zawsze sprawdzam co wyliczyło na końcu :P).
Ja tam uploaduję tylko plik kedu, ale to jest nieintuicyjne, i ma zdecydowanie za wiele etapów.
- Rejestracja:prawie 4 lata
- Ostatnio:około rok
- Postów:110
1
Zadaniem firmy jest najefektywniej wykorzystać czas żeby zarobić jak najwięcej pieniędzy. Nie płacisz księgowej za rozliczanie kilku fakturek w miesiącu tylko ogarnianie całej administracji, zmian w przepisach czy kontroli. Zamiast kupić sobie czas i myśleć jak zarobić jeszcze więcej to niektórzy skupiają się na tym jak zaoszczędzić 300 zł, mentalność wiecznego pracownika :P
edytowany 1x, ostatnio: bartnskey
300zł to 3600 rocznie, jeśli ktoś nie może robić nadgodzin, prace zmieniać ciężko, itd. To "3600zł + jakaś wiedza o podatkach", za kilkanaście? godzin pracy rocznie to kusząca perspektywa, Zwłaszcza dla juniorów lub ludzi na tzw. dorobku z kredytem i małymi dziećmi.
Wiedzę o podatkach i tak trzeba mieć, więc to żadna oszczędność.
przeciez na b2b idą ludzie od 15k wzwyż, to kase masz
@_flamingAccount: kilkanaście godzin pracy rocznie za obsługę + kolejne godziny studiowania zmian w prawie + inne aktywności. Gdy miałem półroczną kontrole z ZUSu, dodatkowych papierów do wypełnienia było pełno, ogarniała je za mnie księgowa, kontrola odbywała się w biurze rachunkowym a powinna w miejscu prowadzenia firmy w moim przypadku domu, księgowa nawet była przesłuchiwana w mojej sprawie jako świadek więc 300 zł za święty spokój to naprawdę niska cena. Rozumiem, że wolałbyś aby urzędniczki kręciły ci się po chałupie :)
@bartnskey: to miałeś szczęście do księgowej, bo wiele jest takich co nie bierze żadnej odpowiedzialności, więc nie masz żadnego świętego spokoju, bo jak sobie popełni błąd to Ty jesteś w dupie
- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:2 dni
- Lokalizacja:Wrocław
3
bartnskey napisał(a):
Zadaniem firmy jest najefektywniej wykorzystać czas żeby zarobić jak najwięcej pieniędzy. Nie płacisz księgowej za rozliczanie kilku fakturek w miesiącu tylko ogarnianie całej administracji, zmian w przepisach czy kontroli. Zamiast kupić sobie czas i myśleć jak zarobić jeszcze więcej to niektórzy skupiają się na tym jak zaoszczędzić 300 zł, mentalność wiecznego pracownika :P
Fałszywa alternatywa, zarabianie więcej nie kłóci z oszczędzaniem na zbędnych wydatkach.
Jeśli nie zatrudniamy ludzi, to jak najbardziej.
- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:6 minut
- Lokalizacja:Śląsk / Remote
- Postów:65
0
Mi po dwóch i pół roku działalności wyszło, że gdybym nie robił żadnych kosztów ale sam robił księgowość to byłoby to bardziej opłacalne. A za księgowość płaciłem 99zł netto. Czyli tyle było warte brane faktur, skanowanie, wysyłanie i zastanawianie się czy jak kupię telefon na FV i dostanę 500zł cashback to czy urząd mnie dojedzie. To już chyba zrobienie co miesiąc rozliczenia z jednej faktury byłoby mniej pracochłonne. Tylko, że nie nie miałem fury w leasingu. Ani nie kupowałem niczego tylko po to by narobić kosztów.
- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:około godziny
- Postów:380
0
Po porzuceniu zabawy z ipboxem, mimo leasingu i częstych zakupów elektroniki, przeszedłem na ryczałt i korzystam z oferty biura prowadzącego mnie na wfirma, które typowo idzie na ilość, ale mam wgląd do wszystkiego to mi to nie przeszkadza w tym mało skomplikowanym przypadku. 99 zł netto podstawa + 4zł za każdą rozliczoną fakturę w miesiącu.
- 1
- 2