Polecam przyswoić Thinking Driven Developement. To technologia przyszłości.
- 1
- 2
- Rejestracja:prawie 7 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
- Postów:31
0
Sezon na wyliczanki tego, co zobaczymy w 2019 trwa w najlepsze. W IT często przybiera to formę zestawienia trendów na nadchodzący rok, listy technologii, języków, narzędzi czy frameworków, które zyskają na popularności. Od przynajmniej 2-3 lat te wyliczanki zawierają dokładnie to samo - blockchain, AI, machine learning, VR, cloud, IoT, CD, DevOps itd. itp.
Może się wydawać dziwne, że w tak szybko rozwijającej się dziedzinie, jak IT, trendy nie zmieniają się z roku na rok. Co więcej, jest bardzo wiele elementów, które są kluczowe i pozostają ciągle takie same. Owszem, zmienia się kierunek działania czy narzędzia, ale podstawy są niezmienne.
Dlatego właśnie warto się podzielić listą tego, co zawsze będzie trendy (disclaimer: nie dotyczy to okresu po wynalezieniu silnej sztucznej inteligencji). Dzięki tym umiejętnościom, bez względu na to, co aktualnie jest modne, łatwo sobie poradzić w roli programisty.
- Rozumienie i umiejętność zastosowania różnych paradygmatów
- Znajomość wzorców projektowych i architektonicznych
- Struktury danych (i algorytmy)
- Inżynieria oprogramowania
- Komunikacja
- Umiejętność wybierania dobrych kompromisów
Ciekawe artykuły rozwijające ten temat:
- Czego się uczyć, żeby znaleźć pracę w IT w 2019 roku?
*Sprawdź, które języki są nadal na topie i na co jeszcze postawić w 2019 roku w IT.
- Programowanie w 2019: trendy czy podstawy?
*W 2019 nadal liczą się mocne podstawy, dzięki którym szybko można dogonić każdy nowy trend.
lambdadziara
a znajdziesz mi prace panie bulldogjob.pl?
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
0
lion137 napisał(a):
Jak powyżej, jakich technologii, języków, teorii uczymy się w 2019.
Hm.
Dla mnie ten rok:
- Duzo glebiej w Go: Testy, pisanie funkcyjnie (da sie ale nie wiem w ilu %), microservices.
- Pobawic sie "low latency" - o ile czas pozwoli.
- Python wyskoczyc kapke ponad podstawy, ktore przyswoilem pod koniec roku
- Blockchain
- Jakies chmury. Zapewne AWS i/lub Google Cloud + narzedzia okolo chmurowe
- Niestety ogarnac jakis front pokroju Reacta albo Vue. Jak to mawial klasyg "nie chcĘ ale muszem".
Kurde. Troche tego za duzo. Mialo byc mniej :D Pewnie cos z tego poleci do kosza i pewnie znowu bedzie to front :-)
0
Brunatny Kaczor napisał(a):
Polecam przyswoić Thinking Driven Developement. To technologia przyszłości.
Możesz podać jakieś linki do materiałów?
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
0
Złoty bażant napisał(a):
Brunatny Kaczor napisał(a):
Polecam przyswoić Thinking Driven Developement. To technologia przyszłości.
Możesz podać jakieś linki do materiałów?
Zarzutka. Chodzi o zwykle TDD.
https://hackernoon.com/think-first-test-later-2a258bed05cf
- Rejestracja:prawie 7 lat
- Ostatnio:około rok
- Postów:165
0
To i ja coś skromnego.
- Podciagnąć JS - programowanie obiektowe, wzorce programistyczne
- PUG albo Mustaches albo coś podobnego
- Podciągnąć Reacta (Redux/MobX)
- I na koniec najważniejsze - ogarnąć Vue, żeby przestać się wreszcie boksować z tym po... Reactem.
Pytam jako laik w temacie React/Vue. Az tak przyjemniejszy Vue od Reacta? Bo na razie probuje tego drugiego i dostaje lekkiej nerwicy...
Widzisz, nie znam Vue ale o tym później. W Reakcie niestety wile rzeczy jest bardzo nieintuicyjnych. Niby pracuje na obrazie DOM ale niezupełnie, nie można się odwoływać wprost. I cała masa innych. Co do Vue to wyczytałam, że Vue samo wie co ma się odświeżac a co nie, podczas gdy w Reakcie z założenia odświeża się wszystko i trzeba mocno kombinować żeby to ograniczyć. Poza tym o ile rozumiem, przepływ danych jest możliwy w obu kierunkach, w Reakcie to trochę pokręcone. W reakcie masz dodatkowo troche zabawy z this (acz jak to opanujesz to już nie jest największy problem).
Jeszcze: to już nie tylko moja opinia - Vue ma niższy próg wejścia
Zrobię pauzę z Reactem i zerknę na Vue. Dzięki za opinię @Doctanna
0
Pytanie do tych co planują masterowac golanga, sam również mam taki plan. Pod jakim kątem się uczucie? Z mojego doświadczenia w sieciach np dużo łatwiej komuś napisać skrypt w pythonie niż się połapać w go. W backendzie w Polsce nie widziałem jeszcze ogloszenia. Więc co innego zostaje żeby pracować z go a nie tylko pisać projekty do szuflady w fajnym jezyku :) ?
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
3
Jacek z Gdyni napisał(a):
Pytanie do tych co planują masterowac golanga, sam również mam taki plan. Pod jakim kątem się uczucie? Z mojego doświadczenia w sieciach np dużo łatwiej komuś napisać skrypt w pythonie niż się połapać w go. W backendzie w Polsce nie widziałem jeszcze ogloszenia. Więc co innego zostaje żeby pracować z go a nie tylko pisać projekty do szuflady w fajnym jezyku :) ?
Kto powiedział, że projekty do szuflady? Ja planuję siepnąć coś dla siebie i mam na razie dylemat pomiędzy Go, a Pythonem. O ile w Go można czystym językiem z racji bogactwa biblioteki standardowej i ewentualnych dodatkowych bibliotek open-source o tyle w Py mam Django, Flask i Pyramid (czy jakoś tak). *Nie znam żadnego :-)
Mógłbym się rozwodzić w tym wątku na temat Go ale wyjdę na bardziej nienormalnego niż już jestem postrzegany więc sobie daruję :-) Py czy JS średnio mi leżą (ten drugi w ogóle). Poza tym...
Zobacz pozostałe 8 komentarzy
Jak chcesz to mogę Cię nawet na 100k skasować, a jak dopłacisz 50k to nie będę Cię zmuszać do robienia CV po mojemu :D
W sumie to bootcamp we Flask byłby chyba najbardziej pieniężny w przeliczeniu na linijkę kodu ze wszystkich możliwych. Nie odważę się z nikim zakładać, ale taki TODO-List powinno się dać zrobić w ok. 50 SLoC
@superdurszlak: Jeszcze nie wróciłem do domu więc i nie rzeźbiłem tego cv, które tak mi usilnie przypominasz co jakiś czas :D
ale nie martw się, nie uwziąłem się, Bulldogjob też ciągle męczę o wyniki ankiety które obiecali :D
Nie cierpię buldogów więc propsuję :-)
1
Hispano-Suiza napisał(a):
Złoty bażant napisał(a):
Brunatny Kaczor napisał(a):
Polecam przyswoić Thinking Driven Developement. To technologia przyszłości.
Możesz podać jakieś linki do materiałów?
Zarzutka. Chodzi o zwykle TDD.
https://hackernoon.com/think-first-test-later-2a258bed05cf
Zarzutką to jest ta sugestia, że chodziło o TDD.
0
Ja trochę grzebię we Flasku, ale ostatecznie przed JSem się nie ucieknie.
edytowany 1x, ostatnio: Ktos
- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:4 miesiące
- Postów:344
0
Ja uderzam w to czego póki co ciągle najwięcej na rynku.
- planuję Javę 11, bo niestety zawodowo mam ciągle 6 i zaczynam odstawać ze swoją pobieżną wiedzą
- Springa, bo moje doświadczenie też jest niekomercyjne
- może AWS bo wydaje się dla mnie ciekawe
- chciałbym też ogarnąć parę książek o scrumach, agilach, zarządzaniu zespołem itp
AWS'a polecam bardzo! Warto!
Możesz rozwinąć myśl :)
AWS to przyszłość, po prostu. Żadne inne rozwiązania w sumie nie mają do nich podjazdu, mają naprawdę fajne rozwiązania. Poza tym roczny free tier jest bardzo spoko do nauki. Dodatkowo AWS, najlepiej z certyfikatem, w CV to +milion przy rekrutacji. Ogółem pozwala zrozumieć pewne rzeczy związane z architekturą i w ogóle.
azure, google cloud, alibaba cloud, ibm
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:prawie 6 lat
- Lokalizacja:Poznań
- Postów:52
0
A ja chciałbym się nauczyć technologii odpoczywania.
Z kompami i programowaniem mam styczność od 1993 roku, to moja pasja i g**no z tego mam. Świata nie podbiłem. W ten weekend przesiedziałem nad Hyper-V/ Dockerem i rozwiązywaniem problemów i po co? Nie wiem, może chcę to zastosować u pracodawcy, ale powinienem to olać, niech płaci za licencje windows server - stać go, lubi, ma siano.
Szukam lepszych idei, doskonałości i coraz więcej się zastanawiam - czy warto.
Ciągle tylko problemy, nauka, nowe g**no dające technologie, które miały być super a później są zapominane albo olewane przez producentów.
Robi się niby proste rzeczy, które się później świetnie komplikują.
A tak dokładnie - chciałbym wreszcie znaleźć czas na Pythona i zdecydować, czy przejść na Java (Spring) czy zostać z .net (core).
No i najważniejsza rzecz - podciągnąć angielski, aby zmienić pracę na lepiej płatną.
Zobacz pozostałe 2 komentarze
moze po prostu wiecej programuj mniej skupiaj sie na technologii typu docker... Jak czuje, ze sie wypalam, to lubie rozwiazac jakies zadania, zagadki itp w jezyku ktorego nie do konca znam. Mozna to polaczyc oczywiscie z nauka "nowych technologii" byle wykorzystac to wszystko w jakis ciekawy, cieszący oko sposob
Zaraz będzie rok, jak programuje na b2b, wczęśniej freelancer jako dodatek. Na zespół za wcześnie :-D. Ja lubię się uczyć, ciągle szukam ideału, eleganckich rozwiązań, jestem sfrustrowany technicznym poziomem świata programowania. Ciągle niby coś nowego, nowe technologie, które generują nowe problemy, niedokładne dokumentacje, zagmatwane biblioteki, do prostych rzeczy trzeba napisać mnóstwo kodu, windows ciągle niedorobiony, ociężały. W pracy mam lapka za 8k, i7 i się tnie, winda w jednym oknie wyświetla w miarę tekst, w drugim nieostry. Jak ten królik doświadczalny.
Tak, wiem, muszę w tym roku pojechać na solidny urlop.
@lambdadziara: tak, dlatego zezuję na dockera, bo w projektach u klienta (ktory ma tradycyjne podejscie) moglby sie sprawdzic, mi by ulatwilo zycie. U klienta programuje jako programista - analityk. Dostaje zadanie - ma biznesowo robic to i to, a ja musze rozkminiac reszte. Jestem zwolennikiem automatyzacji i diagnostyki, bo co to za system, gdzie jak cos sie zatnie, to ktos sie dowie po miesiacu. Tam nie maja nic, dlatego zezuje docker, rabbitmq, strona z monitoringiem, heartbeat, autotesty, automatyczne aktualizacje.
@lambdadziara: miałem sobie kupić nowego lapka, później mialem fazę na mac-a, ale teraz stwierdzam, ze lepiej kupic .... samochod i wiecej sie ruszac z pracy/domu (basen, silownia, wyjscia do lasu).
- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:2 minuty
- Postów:4884
0
Jak na razie pięć razy pojawiło się programowanie funkcyjne (dobre i to:)) i tylko raz (!!) Machine Learning, głównie sprawdzone technologie. Czyżby hype na ML, AI, itd.. już minął, albo jeszcze nie zawitał nad Wisłę, może już minął i Polska się nie załapała:)
0
lion137 napisał(a):
Jak na razie pięć razy pojawiło się programowanie funkcyjne (dobre i to:)) i tylko raz (!!) Machine Learning, głównie sprawdzone technologie. Czyżby hype na ML, AI, itd.. już minął, albo jeszcze nie zawitał nad Wisłę, może już minął i Polska się nie załapała:)
ML w Polsce? Chyba jako filmiki deepfake z Karolem Wojtyłą.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:ponad 4 lata
- Postów:380
0
@lion137: no to żeby dodać trochę hajpu. :D
Moje plany: Scala (fp), Python (pod kątem ai, ml, analiza danych), matematyka (pogłębić trochę wiedze z algebry i analizy, dyskretna i statystyka dopiero będą na studiach), C++, Go/Rust, Algorytmy, Systemy, a z książek to cracking coding interview i designing data intensive applications :D
Tak, Dawaj, Wincyj hajpu!:)
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
0
lion137 napisał(a):
Jak na razie pięć razy pojawiło się programowanie funkcyjne (dobre i to:)) i tylko raz (!!) Machine Learning, głównie sprawdzone technologie. Czyżby hype na ML, AI, itd.. już minął, albo jeszcze nie zawitał nad Wisłę, może już minął i Polska się nie załapała:)
Żartujesz, prawda? :D W kraju outsourcingu szukasz ML, AI? Tutaj tylko Java, front-end i odrobinę .NET :P
Zobacz pozostałe 4 komentarze
Nie badałem rynku pod względem podaży programistów AI więc szczegółów nie znam :) ale kilka osób piszących artykuły to nadal trochę mało, żeby przenosić tutaj swoje działy. Na pewno jest trochę doświadczonych osób, ale też jest trochę firm (zapomniałem o CD Projekt RED jeszcze, widziałem że mają jakieś oferty z ML). Firmy nie mogą znaleźć midów, nie wspominając już o seniorach, programujących w Javie, a co dopiero ludzi mających duże doświadczenie z ML.
No zobacz, tak tutaj strasznie, a już kilka razy z mniejszym lub większym ML miałem do czynienia. Problem w tym, że ludzi mających o tym pojęcie zbyt wiele nie ma, a podejście "a po co ci te macierze" powoduje, że ich za dużo nie przybywa.
Jak ich nie wykształciły to ich nie znajdą. Seniorzy po 3-4 latach to często nadal juniorzy tylko z przerośniętym ego :-) Mówię tylko o swoim roku i uczelni. A nie jest to wybitnej klasy uczelnia. Zakładam więc na ślepo, że na innych jest podobnie/lepiej :P Jeden dobry kolega z roku miał ambicje iść w to dalej, a skończył jako senior front-end ;-) Drugi klepie .NET i SharePoint w jakimś Łódzkim korpo. Co zrobić Panie.
@Hispano-Suiza: zacząć szukac winnych od siebie a nie wszystkich wokół :)
Przyznaję. Moja wina :-)
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:5 miesięcy
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:3573
2
Moje plany na 2019 są takie:
1)Dalsza nauka JVM jako platformy
2)Lepsze poznanie Kotlina
3)Może nauka Clojure(?)(FP)
4)Ogarnięcie security
5)Polepszenie znajomości GITa (chociaz to akurat umiem całkiem juz nienajgorzej)
6)Doskonalenie umiejętności ze współbieżności + ogarnięcie programowania reaktywnego
7)Naukla Javy 11 (przede wszystkim modularność)
Scale zostawiam na wakacje lub na 2020 rok (planuje miec projekt zespołowy na studiach i wtedy sobie zrobię projekcik ze Scalą Johanson)
edytowany 1x, ostatnio: scibi92
```
import datetime
today = datetime.datetime.now()
print("Now: ", today)
```
Mamy 2019, pobudka! :D
- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:około 4 lata
- Postów:607
0
lion137 napisał(a):
Jak na razie pięć razy pojawiło się programowanie funkcyjne (dobre i to:)) i tylko raz (!!) Machine Learning, głównie sprawdzone technologie. Czyżby hype na ML, AI, itd.. już minął, albo jeszcze nie zawitał nad Wisłę, może już minął i Polska się nie załapała:)
-
Niezła próbka statystyczna... jakieś forum tematyczne, w jakimś kraju. Odważne wnioski. Wyciągajmy je, przybliżą nas do prawdy.
-
ML najczęściej (sądze po konfach tematycznych, na których byłem) to superhiper rekomendacje w sklepach lub playlistach. Niesamowity rocket science. Róbmy ML, będziemy lepiej rekomendować klapki kubota dla kupujących pająki do terrarium. Z niczym to nie rywalizuje, w razie błędu najwyżej zarekomenduje komuś skarpetki i tyle z tego problemu będzie. Niejeden CRUD jest bardziej fascynujący.
A rzeczy, które są naprawdę ciekawe, w stylu DeepMind i ich silniki szachowe/go, gracze do gier online, czy apki do spraw medycznych to absolutny plankton. Poza tym, gość, który w DM pracuje nad A0, zajmuje się tylko tym głównie (pracuje nad silnikiem szachowym) i robi 12345 testy (liczba z tyłka) tych samych pozycji. Może je czasem zmienia (pozycje szachowe). Pytasz go w styczniu co robił, a on testową pozycję przerabiał przy różnej konfiguracji NN i sprzętu. W lutym, marcu itp to samo. W czerwcu znalazł konfiguracje, która daje największe szanse. W międzyczasie spisuje wnioski. W ciągu roku wypuszczą pracę naukową, nad którą spuści się reszta świata jakie to AI/ML jest wypas i jaki postęp się dokonuje, a potem ktoś tu będzie szukał hype. Trochę trywializuje, ale tak to wygląda.
PS Dlaczego uważam, że to ciekawe? Bo tu (szachy, go) rywalizacja toczy się z innymi programami, które już mają sukcesy. Tutaj nie wystarczy napisać: "Robimy AI, przeżywajcie erekcje", tylko trzeba zrobić coś, co zadziała, czyli np. ogra inny silnik w szachy. Inaczej gawiedź uzna to za nudne.
Jak patrzę na poziom systemów rekomendacyjnych w PL sklepach, to jest tu jeszcze spora przestrzeń do doskonalenia warsztatu. Z mojej perspektywy, największą przeszkodą we wdrażaniu takich technologii jest nieogarnianie ich przez "biznes".
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:4 minuty
- Postów:8398
0
lion137 napisał(a):
Jak na razie pięć razy pojawiło się programowanie funkcyjne (dobre i to:)) i tylko raz (!!) Machine Learning, głównie sprawdzone technologie. Czyżby hype na ML, AI, itd.. już minął, albo jeszcze nie zawitał nad Wisłę, może już minął i Polska się nie załapała:)
Jeśli chodzi o ML, AI itp. to Chiny wiodą prym, do tego stopnia, że zaawansowana sztuczna inteligencja pozwala im np. łapać przechodniów, którzy przechodzą na czerwonym świetle i automatycznie wykrywać ich twarze. I to też tylko jeden z trywialnych sposobów, do których AI może się przydać.
Myślę zresztą, że czasy świetności AI jeszcze przed nami. Na razie jesteśmy na poziomie Orwella (i powoli wcielamy w życie pomysły z 1984), jednak do Matrixa (gdzie AI uzyskuje świadomość) wciąż jeszcze bardzo daleko. Ba, nawet wynalazki z Code Mirror Black Mirror to też często jeszcze pieśń przyszłości (chociaż nie takiej wcale dalekiej).
edytowany 5x, ostatnio: LukeJL
Zobacz pozostały 1 komentarz
a nie z black mirror?
@lambdadziara o fuck, faktycznie XD lol. Code Mirror to widżet edytora do osadzenia na stronach. Już poprawiam.
Ale to już skrzywienie zawodowe XD jeśli nazwy seriali mylę z bibliotekami JSowymi.
rozumiem ze polecasz code mirror do frontendu? :)
nom, używałem i jest fajne, dużo dodatków, możliwość konfiguracji itp.
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:11 dni
- Postów:86
0
- podciągnąć JS
- podciągnąć Angulara i nauczyć się zarządzać stanem (store)
- zgłębić tajniki JVM oraz Javy
- zrozumieć jeszcze bardziej magię Springa
- pisać więcej w TDD
- DDD (książka Vernona i nagrania Sławka Sobótki)
- podciągnąć angielski, ale tutaj motywacji jakoś najmniej...
- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:2 minuty
- Postów:4884
0
Jakbym miał dodać od siebie, to uważam, że NLP. Wstęp do tematu, na przykład, tutaj
- 1
- 2