Tester jak zacząć?

0

Witam,
Chciałbym się przebranżowić na testera manualnego i później przejść na automatycznego albo od razu aplikować na automatycznego. Mam 29 lat i skończone studia humanistyczne oraz technika informatyka, dlatego trudniej mi będzie konkurować ze studentami informatyki dlatego mam pytanie do was co zrobić aby być atrakcyjniejszym dla potencjalnego pracodawcy.
Obecnie znam podstawy programowania obiektowego w javie, pythonie. Czego powinieniem się jeszcze douczyć? Czy stworzyć konto na github i wrzucić jakieś projekty (jakie)?

pozdrawiam

0

n-ty temat o przebranżowieniu. Nie rozumiem tego 'boom' na it. To branza nie dla każdego...

0

Absolutne** must have** :

  • angielski
  • umiejętność szukania w google

Co do tego pierwszego w sumie mógł bym się kłócić...

0

Nie wiem czy testerom manualnym angielski jest tak potrzebny, oczywiście zwiększa możliwości ale chyba aż tak bardzo potrzebny nie jest
To mogłoby się przydać:
http://testerzy.pl/teoria-testowania/przygotowanie-do-egzaminu-istqb-iseb-poziom-podstawowy-foundation-level

0

Nie wiem czy testerom manualnym angielski jest tak potrzebny, oczywiście zwiększa możliwości ale chyba aż tak bardzo potrzebny nie jest

W zagranicznych korpo na pewno, scenariusze i dokumentacja są pisane po angielsku a i nie ma żadnej gwarancji że analitycy będą po polsku gadać. Nie jest konieczne C1 oczywiście.

0

Poczytaj najpierw co robi tester manualny, a nie idź w to "bo nie umiem dobrze programować, a testerem może być każdy". Nie może.

0
[Brunatny Szewc napisał(a)]:

n-ty temat o przebranżowieniu. Nie rozumiem tego 'boom' na it. To branza nie dla każdego...

Tak jak każda inna branża. Ale chyba tylko programiści tak spuszczają się nad swoją "zajebistością".

0
Szalony Lew napisał(a):
[Brunatny Szewc napisał(a)]:

n-ty temat o przebranżowieniu. Nie rozumiem tego 'boom' na it. To branza nie dla każdego...

Tak jak każda inna branża. Ale chyba tylko programiści tak spuszczają się nad swoją "zajebistością".

Bo tylko programiści są codziennie atakowani reklamami 'naucz się programować w tydzień, zrobimy z magazyniera programistę, Kasia skończyła nasze szkolenie i już nie jest fryzjerką'. Uczysz się parę(naście) lat, zamiast w piątek wieczorem iść chlać to odpalasz IDE i robisz własne projekty, wydajesz X tysięcy na kursy, certy, konferencje i szkolenia, a potem widzisz takie pie*dolenie to logiczne, że szlag Cię trafia. Jakbyś wszedł na forum prawników albo lekarzy i zaczął pisać, że każdy może zostać po miesięcznym kursie kimś takim jak oni to wtedy byś zobaczył prawdziwe oburzenie.

0

Cześć, jestem programistą, mam 2 doświadczenia i portfolio na github. Robię strony internetowe. Załapałem się do branży i jakoś leci.

1

Ostatnio wymieniałem zamki w drzwiach i przy okazji zacząłem się zastanawiać skąd takie wielkie bum na IT i programowanie ;) Za wymianę dwóch zamków Pan wziął 470zł z czego niecałe 300 to był koszt wkładek. Wymiana trwała 30 minut. Nawet doliczając czas i koszt dojazdu to wychodzi całkiem fajna sumka netto - stawka raczej nieosiągalna dla większości programistów. A przy okazji krótkiej rozmowy Pan zaczął narzekać na nadmiar klientów....

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.