Ostrzeżenie dla chcących zaczynać karierę w embedded Linux/BSD/FreeRTOS itp

Ostrzeżenie dla chcących zaczynać karierę w embedded Linux/BSD/FreeRTOS itp
1

Powiem w prost jest to ( przynajmniej w Polsce ) słabo płatne, ale musisz wykazać się takimi cechami jak:

  • Musisz mieć odpowiednio wysoką znajomość C ( jak nie rozumiesz konstruktów języka z randomowego wycinka kodu kernela nie licząc makr to masz zaległości w temacie języka )
  • Bardzo prawdopodobnie pracować w assemblerze
  • Całkiem możliwe że umiejętność pracy z oscyloskopem będzie przydatna
  • Musisz ogarniać koncepty teoretyczne systemów operacyjnych ( co to schelduler, kolejka komunikatów, itp. )
  • Kochać mordować się z pracą ze sprzętem do którego możesz nie posiadać dokumentacji, albo którego dokumentacja jest skąpa, a jak trafisz do firmy portującej na nowe platformy to jeszcze zgadywać czy bug jest na poziomie tego co portujesz, czy to jakiś bug hardwerowy
  • Mieć świadomość że nawet jeśli pracujesz dla korpo z USA w Polsce to dlatego, że jesteś tańszy od tych z USA, i w odróżnieniu od Hindusów łatwiej jest się z tobą dogadać, acz wciąż będziesz dla nich tylko wyrobnikiem.

Jeśli jednak z jakiegoś powodu chcesz brnąć w tę tematykę w Polsce przez okres dłuższy niż staż/praktyki to wiedz, że twoje zdrowie psychiczne i fizyczne nie jest warte mniej niż 5kafli na rękę. Serio, jeśli ktoś się godzi na pracę za mniej w tej działce to po pierwsze psuje rynek, po drugie robi szefowi olbrzymiego loda z połykiem (w PL gości mogących pracować w embedded jest w ciul mało, a chcących to robić za głodowe stawki jeszcze mniej) i jest frajerem nie szanującym siebie i swojego zdrowia psychofizycznego.

edytowany 1x, ostatnio: Marooned
marian pazdzioch
" jeśli pracujesz dla korpo z USA w Polsce to dlatego, że jesteś tańszy od tych z USA" to akurat w każdej odnodze IT; + często jesteśmy tańsi także od hindula czy innego egzotyka
T3
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:33
0

Serio jest aż tak źle?

0
tomekm33 napisał(a):

Serio jest aż tak źle?

Serio. Mówię z doświadczenia mojego i innych.

T3
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:33
0

Jak z perspektywami pracy zdalnej dla jakichś zagranicznych klientów w tej działce?

1
tomekm33 napisał(a):

Jak z perspektywami pracy zdalnej dla jakichś zagranicznych klientów w tej działce?

Musisz ich przekonać, że będziesz lepszym kandydatem niż jakaś firma krzak z Indii która realizowała już dla nich projekty i jakimś cudem byli z nich zadowoleni. Ewentualnie kilka polskich firemek. Czyli bez portfolio zapomnij. Tu już kwestią indywidualną klienta będzie czy chodzi o ilość zaakceptowanych łatek i/lub commitów do repo danego jądra czy konto na githubie o pokrewnej do kernelowej działalności tematyce.

Dodatkowo przygotuj się psychicznie, że jak będziesz np. miał do utrzymania czyjś legacy super duper unikatowy kod np. jakiejś części Linuxa pisanego na indywidualne zamówienie klienta to będzie on kijowy jak zła faza po kwasie i gwałcący wszelkie zasady usystematyzowanego wedle standardów Torvaldsa rojektu. Oczywiście na 90 procent pisali go jacyś Hindusi, ale teraz dostaniesz go ty, bo oni się nie spisali. Jak już chcesz mieć gwarancję jakiej takiej jakości to upewnij się, że kod nad którym pracować masz jest już częścią jakiegoś publicznego repo, najlepiej oficjalnego repo danego kernela albo będziesz go pisał od podstaw ( o wiele lepsze niż babranie się z gotowym gniotem przy czytaniu którego programistę C o chociaż szczątkowym poczuciu estetyki kodu zbiera na wymioty ).

0

Moje 5 groszy w temacie.

Ten typ pracy powinien być wybierany głównie przez współczesnych elektroników (którzy ogarniają programowanie niskopoziomowe) lub programistów embedded, którym asembler nie straszny.
Przez 12 lat programowałem wysokopoziomowo i od 2 lat siedzę w takim właśnie embedded.
Wszystko, co napisane powyżej to prawda - grzebanie w platformach bez dokumentacji, wielokrotne podłączanie kabelków do płytki (trzeba wiedzieć gdzie) i obserwowanie przebiegów oscyloskopem, generalnie czasami więcej elektroniki niż programowania (mam kolegę elektronika i się w tym świetnie odnajduje).
Także, nie jest to jakoś finansowo doceniane i szczególnie dobrze płatne. Tak, że trzeba na prawdę to lubić.

TA
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:315
1

Taki maly hint - idz na obudowe, albo ocieplac wysokie bloki - pozbedziesz sie depresji jak to miales zle...

PI
Komentarz bez sensu. Równie dobrze do jakiegokolwiek Polaka mógłbym powiedzieć "Idź pracować do Korei Północnej to docenisz to co masz"...
TA
Polakom czasem trzeba uswiadomic co maja bo narzekaja na wszystko... Ostatnio slyszalem o beznadziejnej firmie ktora nalezy olac bo.... nie maja mleka sojowego w kuchni...
T3
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:33
0

Że blisko elektroniki? Ok, zależy co kto lubi. Że słabo płatne? To niedobrze. Ta praca wymaga wiedzy i samokształcenia, rozwoju, więc nie widzę powodu, który uzasadniłby niższe pensje :-|

edytowany 2x, ostatnio: tomekm33
2

Wypowiedź autora bardzo mnie smuci, bo po czterech latach spędzonych w webówce nie marzę o niczym innym, jak tylko uciec od tej braży budowanej na buzzwordach i sklejanej hypem. Embedded wygląda na ciekawy temat, ale prawda, że pracy dość mało. Poznań może nie stoi szczególnie dobrze, jeśli chodzi o IT - ale i tak fakt, że przez parę miesiący przeglądania ogłoszeń natknąłem się na raptem 7 firm grzebiących coś w embedded, chyba mówi za siebie.

T3
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:33
1
Zrozpaczony webowiec napisał(a):

Wypowiedź autora bardzo mnie smuci, bo po czterech latach spędzonych w webówce nie marzę o niczym innym, jak tylko uciec od tej braży budowanej na buzzwordach i sklejanej hypem.

Mógłbyś rozwinąć?

Zobacz pozostałe 31 komentarzy
TD
@somekind: nie twierdzę, że Angular jest dobry. Spróbuj Reacta.
somekind
Może w następnej pracy. Teraz mam na szczęście praktycznie tylko backend. :)
LukeJL
w zasadzie za nieporęczność zmiennych w switch-case należy winić C, a nie JS. Tym niemniej mając to co mamy (czyli dziwaczną składnię switch-case z C zaaplikowaną do potrzeb JSa) oraz wiedząc, że const ma zakres blokowy, jest logiczne, że, żeby zadeklarować zmienną w case trzeba ją otoczyć nowym blokiem case 1: { const x = 4}. Z drugiej strony nie dziwię się, że ktoś obeznany w JS tego nie wiedział, nawet osoby długo programujące w JS popełniają banalne pomyłki, szczególnie, że kiedyś nie było czegoś takiego jak zmienne blokowe, więc nie było tego problemu.
LukeJL
lol, zapomniałem w przykładzie o break, ale to też wina C (chociaż fallthrough się czasem przydaje).
TD
@LukeJL chodziło o {}, break nie napisałem żeby było krócej ;)
datdata
  • Rejestracja:prawie 11 lat
  • Ostatnio:prawie 7 lat
  • Postów:957
11

title


"A human being should be able to change a diaper, plan an invasion, butcher a hog, conn a ship, design a building, write a sonnet, balance accounts, build a wall, set a bone, comfort the dying, take orders, give orders, cooperate, act alone, solve equations, analyze a new problem, pitch manure, program a computer, cook a tasty meal, fight efficiently, die gallantly. Specialization is for insects." Robert Heinlein.
2
tomekm33 napisał(a):

Że blisko elektroniki? Ok, zależy co kto lubi. Że słabo płatne? To niedobrze. Ta praca wymaga wiedzy i samokształcenia, rozwoju, więc nie widzę powodu, który uzasadniłby niższe pensje :-|

Powiem tak - na jakieś praktyki/staż można sobie z tego pójść, w CV na pewno będzie wypasionym punktem. Metody pracy z niskopoziomowym kodem i działanie UNIXów naprawdę głęboko. Zaś zostanie po praktykach/stażu, o ile nie dostanie się za to odpowiednio grubej kasy? Szkoda życia, nawet jeśli kochasz temat i masz wiedzę. Osobiście za dużo poświęciłem dla zdobycia tej wiedzy żeby zasuwać w tej branży za połowę tego, co mi oferuje inna pokrewna branża, za pracę przy której człowiek o wiele mniej się poci. Zwłaszcza, że większość tego kodu embedded to i tak rozwiązania dla indywidualnej firmy na jej wewnętrzne potrzeby i o ile ktoś nie pracuje przy portowaniu na jakieś nowe platformy dla rynku ogólnego to jego kod nie ujrzy świata poza zamkniętymi środowiskami fabryk czy serwerowni. Pół biedy jak to jakieś oprogramowanie dla ESA czy CERN. Wtedy pomagasz nauce, medycynie i przemysłowi zbrojnemu. Kto wie może dzięki oprogramowanym przez ciebie czujnikom uda się dokonać odkryć pozwalających na budowe jeszcze lepszej broni masowego rażenia xD

LG
A co złego, że kod nie wyjdzie od klienta? Często tak jest nawet poza branżą systemów wbudowanych.
Shalom
Kucu, tylko ESA czy CERN to akurat raczej nieźle płacą za RTOS i embedded ;)
T3
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:33
0

Zasadnicze pytanie - taka sytuacja jest tylko w Polsce? Wydaje mi się, że zagranicą jest lepiej, ale to tylko moje przypuszczenia. Może to wynikać z faktu, że w Polsce nie mamy jakichś większych, rodzimych graczy z branży elektroniki, którzy mieliby solidną pozycję na arenie międzynarodowej.

KR
A po co rodzime? W Gdańsku jest R&D Intela.
kaczus
Pewnie zależy od czasu oraz branży, tam gdzie trochę pracowałem, bardzo dobrze było 7-10 lat temu, teraz było z płacami na tyle słabo, że branżę zmieniłem (stawka sprzed 6 lat, premia obecnie to było jakieś 0.1-0.3 wysokości tych wcześniejszych)...
02
Intel to porazka jezeli chodzi o kase
CZ
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:prawie 2 lata
2

Wypowiem się jako elektronik. Zgadzam się z większością powyższych wpisów. Tematyka szeroka i ciężka do opanowania, nawet dla elektronika. Dokumentacja zazwyczaj tragiczna i jak wspomniał OP. praca z oscyloskopem to standard. W Polsce problem polega na braku przemysłu "elektroniczno-embbededowego". Mamy troche firm pracujących dla zbrojeniówki ale to nadal jest totalna bieda. Duże nasycenie rynku sprawia, że płaca jest jaka jest. Ja osobiście otworzyłem oczy na problem pod koniec studiów. także jeszcze przed inżynierem udało się przekwalifikować na javowca i polecam tę technologię. Jak ktoś lubi kodować to wszędzie znajdzie coś dla siebie. Troche szkoda, 3,5 roku wyjęte z życia żeby skończyć elektronikę i nie pracować stricte w zawodzie, ale z drugiej strony fajne hobby zostało :)

T3
No hobby fajne i widzę, że masz podobne zdanie jak ja "W Polsce problem polega na braku przemysłu "elektroniczno-embbededowego" ". Z drugiej strony nawet jeśli siedzi się w nieco innych działkach IT to zacięcie elektroniczne się przydaje. Rozmawiałem kiedyś z PM'em z jednej z firm produkujących autorskie oprogramowanie. Głównie dłubią w C#, ale stwierdził, że doświadczenie w programowaniu niskopoziomowym i elektronice się przydaje i bardzo je ceni wśród kandydatów. Na pewno takich ludzi nie skreśla przy rekrutacji, wręcz przeciwnie.
02
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:około 8 lat
  • Postów:1176
2

*Musisz mieć odpowiednio wysoką znajomość C ( jak nie rozumiesz konstruktów języka z randomowego wycinka kodu kernela nie licząc makr to masz zaległości w temacie języka )
Bardzo prawdopodobnie pracować w assemblerze
Całkiem możliwe że umiejętność pracy z oscyloskopem będzie przydatna
Musisz ogarniać koncepty teoretyczne systemów operacyjnych ( co to schelduler, kolejka komunikatów, itp. )
Kochać mordować się z pracą ze sprzętem do którego możesz nie posiadać dokumentacji, albo którego dokumentacja jest skąpa, a jak trafisz do firmy portującej na nowe platformy to jeszcze zgadywać czy bug jest na poziomie tego co portujesz, czy to jakiś bug hardwerowy
*
Brzmi jak niezły fun :D

edytowany 1x, ostatnio: 0x200x20
4

Ja już mówiłem to wielokrotnie
Polska po 89 to jest republika bananowa.
U nas przemysł po tym okresie został zniszczony przez zachodnią konkurencje. Tacy ludzie jak wy są tutaj niepotrzebni. Osobiście znam przypadek gościa, którego nie chcieli wźiąść nawet na staż. Spierd. do UK i dostał od kopa robote w C. Mówi że nie ma po co tu wracać, skoro nawet ogłoszeń o prace nie ma.
No ale tak już jest oczywiście za komuny się leżało i brało 2k. Ale oczywiście ten cały przemysł to z nieba spadał xD

Pozdro
A i tak pewnie mody usuną tego posta, bo tu są sami kapitaliści i korwinowcy xD pozdro wam ciecie

Zobacz pozostałe 6 komentarzy
T3
Akurat w cudowność PRL nie wierzę :)
somekind
Co do reszty postu to niestety, trudno się nie zgodzić. - tomekm33 wczoraj, 20:58
T3
Dobrze, na przyszłość będę się wypowiadał tutaj bardziej precyzyjnie lub wcale ;)
somekind
Przepraszam, jeśli źle zrozumiałem - no, ale jak gość twierdzi, że PRL cudny, a Ty się nie chcesz nie zgodzić, to tak wychodzi. ;)
T3
No, wiem o co chodzi :)
FE
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
2
bleeee napisał(a):

Ja już mówiłem to wielokrotnie
Polska po 89 to jest republika bananowa.
U nas przemysł po tym okresie został zniszczony przez zachodnią konkurencje. Tacy ludzie jak wy są tutaj niepotrzebni. Osobiście znam przypadek gościa, którego nie chcieli wźiąść nawet na staż. Spierd. do UK i dostał od kopa robote w C. Mówi że nie ma po co tu wracać, skoro nawet ogłoszeń o prace nie ma.
No ale tak już jest oczywiście za komuny się leżało i brało 2k. Ale oczywiście ten cały przemysł to z nieba spadał xD

Pozdro
A i tak pewnie mody usuną tego posta, bo tu są sami kapitaliści i korwinowcy xD pozdro wam ciecie

Bo za komuny to Polska R&D stała...


somekind
No i każdy w pisał embedded w C. Do tego nasz wspaniały przemysł całkowicie nadążał za krajowym popytem i ludziom nigdy niczego nie brakowało. Borze Tucholski, skąd się geniusze jak bleeee biorą?
kaczus
słyszeli pewnie od niektórych starszych, jak ci z rozżewnieniem wspominają stare czasy, jak to wszystko było (ci starsi wtedy byli młodzi, a dodatkowo większość z nich młodość przeżywała w latach 70, więc to co działo się później wkładają juz pod czasy poPRL-owe, a wcześniejszych za bardzo nie pamiętają, więc twierdzą, że było super)
0

Kucu, tylko ESA czy CERN to akurat raczej nieźle płacą za RTOS i embedded ;) - Shalom wczoraj, 21:06

I wymagają 10 lat doświadczenia :)

0

Źródło? - tomekm33 dziś, 18:09

zgadnij

Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
2

"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:18 minut
  • Postów:8399
3

Powiem w prost jest to ( przynajmniej w Polsce ) słabo płatne, ale musisz wykazać się takimi cechami jak:

Musisz mieć odpowiednio wysoką znajomość C ( jak nie rozumiesz konstruktów języka z randomowego wycinka kodu kernela nie licząc makr to masz zaległości w temacie języka )
Bardzo prawdopodobnie pracować w assemblerze
Całkiem możliwe że umiejętność pracy z oscyloskopem będzie przydatna
Musisz ogarniać koncepty teoretyczne systemów operacyjnych ( co to schelduler, kolejka komunikatów, itp. )
Kochać mordować się z pracą ze sprzętem do którego możesz nie posiadać dokumentacji, albo którego dokumentacja jest skąpa, a jak trafisz do firmy portującej na nowe platformy to >jeszcze zgadywać czy bug jest na poziomie tego co portujesz, czy to jakiś bug hardwerowy
Mieć świadomość że nawet jeśli pracujesz dla korpo z USA w Polsce to dlatego, że jesteś tańszy od tych z USA, i w odróżnieniu od Hindusów łatwiej jest się z tobą dogadać, acz wciąż >będziesz dla nich tylko wyrobnikiem.

To chyba można powiedzieć o każdym rodzaju programowania. Np. o frontendzie:

  • Musisz mieć odpowiednio wysoką znajomość JavaScript ( jak nie rozumiesz WTFów języka z randomowego wycinka kodu to masz zaległości w temacie języka )
  • Bardzo prawdopodobnie pracować w CSS
  • Całkiem możliwe że umiejętność pracy z debuggerem będzie przydatna
  • Musisz ogarniać koncepty teoretyczne aplikacji webowych ( co to są eventy, asynchroniczność itp. )
  • Kochać mordować się z pracą z projektami do których możesz nie posiadać dokumentacji, albo którego dokumentacja jest skąpa, a jak trafisz do firmy wspierającej stare przeglądarki, to jeszcze zgadywać czy bug jest na poziomie tego co portujesz, czy to jakiś bug przeglądarki.
  • Mieć świadomość że nawet jeśli pracujesz dla korpo z USA w Polsce to dlatego, że jesteś tańszy od tych z USA, i w odróżnieniu od Hindusów łatwiej jest się z tobą dogadać, acz wciąż będziesz dla nich tylko wyrobnikiem.

Swoją drogą WTF - programista, który się boi wiedzy? (od kiedy to konieczność dobrego znania języka czy pewnych teoretycznych konceptów przeraża i ma być czymś ponad siły? Nie mówię, że koniecznie C, assembler i hardware - bo sam robię w czym innym, ale wydaje mi się, że to można odnieść do każdej działki programowania. Po prostu programowanie jest wymagające, a w Polsce mało płatne, w porównaniu z zagranicą).


TK
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Lokalizacja:Poznań
  • Postów:52
2

"Znajomość C, asembler, oscyloskop, koncepty teoretyczne OS" przecież to nie jest rocket science, spokojnie do ogarniecia, no ludzie.
Zeby nie bylo, mialem do zrobienia na pracy inzynierskiej urzadzenie na mikroprocesorze od totalnego zera (PCB w Protelu, pelny kod od zera, uruchomienie)
i dalem rade. Oscyloskopu nie mialem (brak kasy), ale oscyloskop to prosta rzecz ogarniana w technikum. Asembler tez nic wielkiego, ot kolejny jezyk.

Nawet myslalem o embedded (kupilem plytke z ARM do cwiczen), ale jak popatrzylem na ilosc ofert pracy, to odpuscilem.
Jednakze placa 5k to slabo, niewiele wiecej od murarza.

edytowany 1x, ostatnio: tomasz-k
0
tomasz-k napisał(a):

"Znajomość C, asembler, oscyloskop, koncepty teoretyczne OS" przecież to nie jest rocket science, spokojnie do ogarniecia, no ludzie.
Zeby nie bylo, mialem do zrobienia na pracy inzynierskiej urzadzenie na mikroprocesorze od totalnego zera (PCB w Protelu, pelny kod od zera, uruchomienie)
i dalem rade. Oscyloskopu nie mialem (brak kasy), ale oscyloskop to prosta rzecz ogarniana w technikum. Asembler tez nic wielkiego, ot kolejny jezyk.

Nawet myslalem o embedded (kupilem plytke z ARM do cwiczen), ale jak popatrzylem na ilosc ofert pracy, to odpuscilem.
Jednakze placa 5k to slabo, niewiele wiecej od murarza.

Czytaj wątek ze zrozumieniem, to może załapiesz o co chodzi.

0
Shalom napisał(a):

http://www.esa.int/hr/PDF/ESA-VN-ESTEC-2015-049.pdf
https://www.esa.int/hr/PDF/ESA-VN-ESTEC-2015-113.pdf
https://www.esa.int/hr/PDF/ESA-VN-ESTEC-2016-041.pdf
https://jobs.web.cern.ch/job/12120

W żadnej chyba nie ma explicite podanego 10 lat ;)

O CERN była mowa to raz. Dwa jak ostatnio sprawdzałem oferty to było 10 lat.

Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
1

@Wodny Bawół na pewno i takie pozycje są ;) Chciałem tylko pokazać że są też inne opcje, równie ciekawe, za trochę lepszą kasę i niekoniecznie wymagają dokładnie 10 lat doświadczenia (chociaż jakieś trzeba mieć ;) )


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
1

Shalom, tak wiem, że to pytanie padało już wiele razy, ale jak teraz wygląda kwestia rekrutowania się do CERNU? Trudno się dostać? Z tego co pamiętam bardziej polecałeś staż (właśnie przez to że więcej przyjmują) i zostanie później do pracy. Zmieniło się coś?

Pytam w kontekście c/c++, pracuje od 2 lat w automotive i wcześniej 2 lata w telekomunikacji.

Pozdrawiam,

0
Nadziany Samiec napisał(a):

Shalom, tak wiem, że to pytanie padało już wiele razy, ale jak teraz wygląda kwestia rekrutowania się do CERNU? Trudno się dostać? Z tego co pamiętam bardziej polecałeś staż (właśnie przez to że więcej przyjmują) i zostanie później do pracy. Zmieniło się coś?

Pytam w kontekście c/c++, pracuje od 2 lat w automotive i wcześniej 2 lata w telekomunikacji.

Pozdrawiam,

W skrócie - chesz Spie**** z krakowskiego Ericpola?

0

Pracuje w Delphi jezeli ma to jakies znaczenie...

Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
0

@Nadziany Samiec łatwo nie jest, ale też ktoś tą robotę dostaje więc nie jest tak ze sie nie da. Tutaj: https://hrapps.cern.ch/public/f?p=124:4 możesz zobaczyć np. ile CV wpłynęło na daną pozycję, jeśli chcesz oszacować swoje szanse. Niewątpliwie łatwiej jest dostać się jeśli masz jakieś dobre wewnętrzne referencje. Czasem też znaczenie ma to, że znasz stosowane technologie, stąd też znów post-cernowi kandydaci mają potencjalnie pewne "fory", ale nie dla każdej pozycji ma to sens.
Wysłanie aplikacji nic cię nie kosztuje ;)


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
0

Dzięki ;-)

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)