wiek: 24
doświadczenie: 1 rok (praca podczas studiów dziennych)
stanowisko: stażysta - zadania głównie jako analityk biznesowy, zdarzył się projekt 4 miesiące jako tester manualny.
zarobki w PLN: 25zł/brutto umowa zlecenie.
miasto: top5
Firma A
Wiek: 24 lat
Doświadczenie: 15 miesięcy (praca podczas studiów dziennych)
Stanowisko: Analityk funkcjonalny/biznesowy - 100% zdalnie
Zarobki netto: 4000 zł UZ
Miasto: Top 5
Firma A
Wiek 25:
Doświadczenie: 2 lat
Stanowisko: Konsultant aplikacji (sql, uml, zadania typowo jako wdrożeniowiec systemów)
Zarobki netto: 5700 brutto UOP
Miasto: Top 5
Firma B
Zmiana pracy na firmę B wyłącznie z powodu chęci rozwoju. W A już nie wytrzymywałem i potrzebowałem koniecznie zmiany, dlatego kwota niewiele większa niż w firmie A.
Ogólnie na rozmowie mogłem spokojnie powiedzieć kwote do 6500 brutto i pewnie bym dostał. Co myślicie o pójście po podwyżk? Czy lepiej na razie sie wstrzymać i skoczyć jak się sytuacja na rynku uspokoi (w firmie pracuje tylko pare miesiecy) ?
PS. nie jestem typem java dev 20k+, więc pewnie dla niektórych to 4k wydaje się żenujące, ale tak naprawdę firma B to pierwsza praca na poważniej. Wydaje mi się, że kwota też nie jest tragiczna, choć mogłoby być lepiej. W A płacili a nic nie wymagali.