Używanie beanów z adnotacją @Named

@Jadalbert:

Bosch ... ty tak na serio z tym JSF ?

Wiele adnotacji wiodących dla JSF, które miały dwoistą przynależność do JSF(EJB) / CDI, zostało wybitych, jako aktywne uznawane są te z rodziny CDI.

Tyle wiem, że 1x / kwartał poniesie mnie na bloga, nie pytaj o rozwinięcie w/w zdania.

ZrobieDobrze napisał(a):

@Jadalbert:

Bosch ... ty tak na serio z tym JSF ?

Wiele adnotacji wiodących dla JSF, które miały dwoistą przynależność do JSF(EJB) / CDI, zostało wybitych, jako aktywne uznawane są te z rodziny CDI.

Tyle wiem, że 1x / kwartał poniesie mnie na bloga, nie pytaj o rozwinięcie w/w zdania.

No nie wiem co Ci odpowiedzieć. Jestem osobą, która się uczy i liczyłem na podpowiedź, bo po wielu próbach i przeczytanych w necie "rozwiązaniach" nadal sobie z tym problemem nie radzę. Tymczasem dostałem odpowiedź(?) filozoficzną z wyżyn programowania, która daje mi do zrozumienia, że jestem chyba niegodny pomocy. Wnoszę, że jesteś na wyżynach i nie masz co dyskutować z gośćmi poniżej pewnego poziomu. Niemniej jestem zawiedziony i sądzę, że goście na pewnym poziomie po prostu nie komentują takich postów jak mój. No ale zawsze jest się dobrze poczuć. Wybacz, nie chciałem być niegrzeczny, ale jakoś musiałem zareagować.

Jadalbert napisał(a):

No nie wiem co Ci odpowiedzieć. Jestem osobą, która się uczy i liczyłem na podpowiedź

Jesli nie uczysz się tego na studia tylko dla siebie to odpuść. Ofert pracy z JSF/Glassfish jest coraz mniej a te które są to straszny syf (10 letnie legacy). Teraz frontend robi się w React i Vue i są od tego zwykle osobni developerzy

Jadalbert napisał(a):

No nie wiem co Ci odpowiedzieć. Jestem osobą, która się uczy i liczyłem na podpowiedź, bo po wielu próbach i przeczytanych w necie "rozwiązaniach" nadal sobie z tym problemem nie radzę.

W czasach dinozaurowych miałem "wstępne" pojęcie o JSF, po przeczytaniu dwóch cegieł od głównych ludzi z tej dziedziny.
jeśli sądzisz, że można poznać JSF do poziomu naprawiania problemów z kilku opowiastek z netu, to zdecydowanie nie. Jest tam KUPA niuansów, z przewagą kupy, na których wycinają się całkiem doświadczeni javowcy.

NAWET gbyby ktoś ci podrzucił pomysł o rpacy, to nikt nie szuka juniora (jak Kamil pisze do systemów legacy), junior byłby antyproduktywny dla całego zespołu. O IEL w ogóle, to z latami znajomości tej ( niszowej dziś ) technologii. Jak do Cobola

Uważam, ze nie zrobiłem Ci krzywdy, zwracając uwagę jak przestarzały jest JSF.

Jadalbert napisał(a):

No nie wiem co Ci odpowiedzieć. Jestem osobą, która się uczy i liczyłem na podpowiedź, bo po wielu próbach i przeczytanych w necie "rozwiązaniach" nadal sobie z tym problemem nie radzę.

5 lat temu dodałeś post również o JSF. Uczysz się od 5 lat? przez cały ten czas nie zdążyłeś zauważyć, że JSF nie jest przyszłościowy, a same materiały do nauki są marnej jakości?

Skoro się uczysz to naucz się pisania REST API (słowa kluczowe: java/kotlin, spring boot, rest), a testuje je sobie w postmanie.

kixe52 napisał(a):

Jadalbert napisał(a):

No nie wiem co Ci odpowiedzieć. Jestem osobą, która się uczy i liczyłem na podpowiedź, bo po wielu próbach i przeczytanych w necie "rozwiązaniach" nadal sobie z tym problemem nie radzę.

5 lat temu dodałeś post również o JSF. Uczysz się od 5 lat? przez cały ten czas nie zdążyłeś zauważyć, że JSF nie jest przyszłościowy, a same materiały do nauki są marnej jakości?

Skoro się uczysz to naucz się pisania REST API (słowa kluczowe: java/kotlin, spring boot, rest), a testuje je sobie w postmanie.

Tak uczę się 5 lat. Jak nasz prezydent, czyli stale ;). A tak naprawdę to nie jestem programistą, nie mam ambicji nim być, nie będę pracował w zespole i tym nie zarabiam i nie będę zarabiał na życie itd. Nieco się znam na programowaniu i to pozwala mi być gościem, który analizuje problemy techniczne i przekłada je na kod. Ale pisze klasy, logikę biznesową i tyle. Kto inny pisze resztę. I czasem nie mogę skorzystać z pomocy kogo innego, więc musze liczyć na siebie. Stąd czasem napotykam problemy, z którymi sobie nie radzę. I tak od lat, nie tylko od 5. W większości daję radę, ale czasem nie. Aplikacja, którą utrzymujemy jest "na @ManagedBean". Doczytałem, że to stare i nieaktualne (zresztą sam Netbeans to podpowiada). Stąd zająłem się dla wiedzy i nauki tym @named. Tak w skrócie piszę. I jak zadaję pytanie, to raczej nie będę opisywał całej historii mojej pracy bo "kogo to". Zadaje pytanie i oczekuję odpowiedzi na to właśnie pytanie. Jeśli jej nie dostanę - trudno. Teraz wiem od Was, że JSF to przestarzały badziew, ale z tą informacją i tak nic nie zrobię. Nie przepisze tego na React czy Vue - bez szans. Więc proszę o odpowiedź na moje pytanie, jeśli oczywiście to jest możliwe.

@Jadalbert:

Jadalbert napisał(a):

Aplikacja, którą utrzymujemy jest "na @ManagedBean". Doczytałem, że to stare i nieaktualne (zresztą sam Netbeans to podpowiada). ... Nie przepisze tego na React czy Vue - bez szans. Więc proszę o odpowiedź na moje pytanie, jeśli oczywiście to jest możliwe.

O! Więc jednak nie nauka dla samego siebie, ale jakaś "produkcja" więc jakieś pieniądze ... pora właścicielowi wytłumaczyć, a nie ukrywać problem.

No prostytutka macie problem, ale podejmując racjonalne decyzje np 5 lat temu byłoby o 5 lat mniej inwestycji w trupa.

Wybierajac starą technologię, sam wybierasz by być w ekosystemie, gdzie nie udzielają się aktywni DOBRZY specjaliści. Ci nieliczni, którzy nadal w tym pracują, są tak zmęczeni / kasiaści (???), że nie cieszy ich pisanie na forach i rozwiązywania za darmo czyiś problemów.
pewnie masz w googlu większość artykułów od Kriszanów z Indii, którzy są najwyżej pół kroku od ciebie lepsi. jak człowiek miesiąc temu napisał swoje pierwsze "JSF Hello World", to oczywiscie musi się pochwalić (ew konserwuje, różwież bez porównania spektrum branży - jakieś legacy trupa). Oni lubią pisać o czymś tak podstawowym, że ja bym się wstydził.

Nawet taki ewangelizator Javy EE / Jakarty EE jak Adam Bien już nie pisze o JSF.

To się nazywa dług techniczny. Można długo w nim tkwić, wersje są i będą wydawana, ciągle jeszcze w światowych korpo się utrzymuje tego typu apliakcje.
Ale oliwa sprawiedliwa kiedyś wypłynie, najpierw w odpływie wiedzy "miękkiej", przecież kontynuatorom trzeba innego rodzaju dokumentacji niż nowym adeptom, kontakt ze "zmęczonymi" luidźmi tkwiacymi w tym, i większośc od wieków nie widziała alternatywnych "otwartych krajobrazów"

Sądzę, że pół rynku zamrze w starszych wersjach, zamrożonej Javie / Jakarcie 8 , jak Delphi przy przejściu na unicode (połowa projektów na githubie jest zamrożona 10-7 lat temu) - trwa migracja z Java EE na Jakarta EE. Wprawdzie to akurat nie jest szokująco trudne w aktywnym aktualizowanym produkcie, ale w korpo-projektach wszystko jest o wiele trudniejsze.

BTW u w/w rzeczonego Adama Bina są fragmentaryczne szybkie wpisy o migracji z JSF na nowsze m/i dwuwartstwowe / restowe rozwiązania.

BTW w meritum masz @Named ze starego pakietu, to na pewno tak ma być ? Nie wiem, ale coś słyszałem ze się z tego schodzi / zeszło - pisałem ci 3 piętra wyżej

ZrobieDobrze napisał(a):

@Jadalbert:

Jadalbert napisał(a):

Aplikacja, którą utrzymujemy jest "na @ManagedBean". Doczytałem, że to stare i nieaktualne (zresztą sam Netbeans to podpowiada). ... Nie przepisze tego na React czy Vue - bez szans. Więc proszę o odpowiedź na moje pytanie, jeśli oczywiście to jest możliwe.

O! Więc jednak nie nauka dla samego siebie, ale jakaś "produkcja" więc jakieś pieniądze ... pora właścicielowi wytłumaczyć, a nie ukrywać problem.
[...]
Wszystko co napisałeś to racja. Ale firma, w której pracuję nie jest firmą piszącą soft. Nikt nie wyda pieniędzy na programistę, który to co mamy przepisze na nowe technologie. Takie życie. I ono nie zawsze, a wręcz przeważnie, nie wygląda tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Pisanie kodu to dla mnie tylko jedna z działek, którymi się zajmuję. I jak pisałem, zajmuję się tylko logiką biznesową. Niestety czasem muszę ogarnąć inne działki i czasem zdarza się, że sobie z tym nie radzę. No ale dobra, przyjrzę się tym o czym pisaliście. I raz jeszcze, nie jestem profesjonalistą. Nie znam forum dla takich leszczy programowania jak ja. A nawet gdyby takie było niczego sensownego bym się na nim nie dowiedział. Proszę więc o pomoc, wyjaśnienie problemu, na forum fachowców.

ZrobieDobrze napisał(a):

@Jadalbert:

Jadalbert napisał(a):

Aplikacja, którą utrzymujemy jest "na @ManagedBean". Doczytałem, że to stare i nieaktualne (zresztą sam Netbeans to podpowiada). ... Nie przepisze tego na React czy Vue - bez szans. Więc proszę o odpowiedź na moje pytanie, jeśli oczywiście to jest możliwe.

O! Więc jednak nie nauka dla samego siebie, ale jakaś "produkcja" więc jakieś pieniądze ... pora właścicielowi wytłumaczyć, a nie ukrywać problem.
[...]

Wszystko co napisałeś to racja. Ale firma, w której pracuję nie jest firmą piszącą soft. Nikt nie wyda pieniędzy na programistę, który to co mamy przepisze na nowe technologie. Takie życie. I ono nie zawsze, a wręcz przeważnie, nie wygląda tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Pisanie kodu to dla mnie tylko jedna z działek, którymi się zajmuję. I jak pisałem, zajmuję się tylko logiką biznesową. Niestety czasem muszę ogarnąć inne działki i czasem zdarza się, że sobie z tym nie radzę. No ale dobra, przyjrzę się tym o czym pisaliście. I raz jeszcze, nie jestem profesjonalistą. Nie znam forum dla takich leszczy programowania jak ja. A nawet gdyby takie było niczego sensownego bym się na nim nie dowiedział. Proszę więc o pomoc, wyjaśnienie problemu, na forum fachowców.
Swoją jednak drogą po prostu dziwne jest to, że nie można uruchomić najprostszej z możliwych aplikacji jsf i cdi. Nie ma tu żadnych cudów i po prostu powinno to kąsać, a nie kąsa.

@Jadalbert:

Firmie życzę, żebyś odszedł w konflikcie, wpadł pod tramwaj itd ... to jakaś po-państwówka czy januszex ?
Zarządy, jak maja mózg miedzy uszami *), a nie nogami, przewidują bezpieczeństwo firmy z tyt utraty podobnych ludzi./ definitywnego braku wsparcia wiodącego programu.
Jak nie, firmy nie są warte życia

*) nie mówię o zarządach hiper-super-softwarowych, czeto prości ludzie bez wykształcenia, ale wiedzą co dla firmy jest bezpieczne / niebezpieczne (np jeden zakładowy guru excella w firmie dalece nie-sotwarowej)

W tym wątku pominę rozważania etyczne nt tego człowieka. Technologia obojętna: Excell, JSF, Clipper 87, PHP 3, Delphi .. pewnie nie znam wszystkich, na jakich przez lata się buduje legacy potworki. We wszystkich sytaucjach, jakie widziałem, to sie odbywało z mniej czy bardziej nachalną manipulacją "jesteśmy nietypową / wybitną / unikalną firmą, nie ma dla nas gotowego oprogramowania"

Krótko, zwięźle i na temat. Jakby jednak ktoś był rozwiązaniem zainteresowany to jest ono tutaj:
link
Pozdrawiam

Jadalbert napisał(a):

Krótko, zwięźle i na temat. Jakby jednak ktoś był rozwiązaniem zainteresowany to jest ono tutaj:
link
Pozdrawiam

Nie wiedziałem, że ktoś może w 2022 nie mieć CDI do JSF.
Pierwsze związki CDI z JSF to Java EE 6 (2009), stały się ważne w Javie EE 7 - rok 2013 i konieczne w Javie EE 8 (2017)
Obywatele ciepłych krajów w tutkach nie pisali o tym ?

BTW od pierwszego mojego postu wskazywałem na CDI.

@kixe52:

Już rozumiem, dlaczego od 5 lat kolega zajmuje się tymi samymi podstawowymi adnotacjami JSF,

ZrobieDobrze napisał(a):

Jadalbert napisał(a):

Krótko, zwięźle i na temat. Jakby jednak ktoś był rozwiązaniem zainteresowany to jest ono tutaj:
link
Pozdrawiam

Nie wiedziałem, że ktoś może w 2022 nie mieć CDI do JSF.
Pierwsze związki CDI z JSF to Java EE 6 (2009), stały się ważne w Javie EE 7 - rok 2013 i konieczne w Javie EE 8 (2017)
Obywatele ciepłych krajów w tutkach nie pisali o tym ?

BTW od pierwszego mojego postu wskazywałem na CDI.

@kixe52:

Już rozumiem, dlaczego od 5 lat kolega zajmuje się tymi samymi podstawowymi adnotacjami JSF,

Jezu, ludzie, czy wy naprawdę nie znacie innych osobników niż z Waszej górnej półki? Tacy też są. Za każdym razem dajecie buta. Wiem już, że jesteście najlepsi z najlepszych. Dajecie to do zrozumienia każdym Waszym wpisem. A może jednak jakieś kompleksy, które nieskutecznie są leczone ciągłym waleniem innych po łbie? Z całym szacunkiem dla Waszej wiedzy, ale nie rozumiem tego wyżywania się na mnie. Nie potrzebuję ciągłego nawalania tylko pomocy. Jak pisałem, jeśli nie chcecie jej udzielić to dajcie spokój. Może też Was walono po łbie, bo przecież nie urodziliście się z "władzą" nad programowaniem. Naprawdę życzę wszystkim zdrowia, kasy i wszystkiego co najlepsze. I mówiąc szczerze, lepiej się czuję jak i inni mnie szanują mimo moich wielkich ułomności w programowaniu.

Jadalbert napisał(a):

ZrobieDobrze napisał(a):

Każdemu wolno być nie wyrobionym, i ja wielu pomagam. Ale połączenie w/w z wyborem archaiczniej korpo-technologii, w dodatku nie zauważanie zmian przez przynajmniej 8 lat ...

My po prostu myślimy innymi kategoriami i jesteśmy w innych środowiskach. Zechciej mnie zrozumieć, że ja robię swoje rozwijając kod (powtarzam, tylko logika biznesowa) który już istnieje, działa, ma się dobrze i wiele firm (z branży technicznej) z niego od lat korzysta. Podobne oprogramowania, które znam, a są na świecie używane w ilości kilku dosłownie sztuk, są pisane chyba właśnie w Delphi czy arkuszach excel'a. Więc ten nasz potworek to szczyt w tej branży. To moje zdanie jako gościa, który siedzi od lat w tym akurat temacie. Nie mamy nic wspólnego z korpo, crm'ami, apkami na telefon czy Bóg jeden wie czym jeszcze z Twojej działki - nawet nie wiem czym. Firma żyje z czego innego, oprogramowanie jest pomocniczym produktem. I czasem muszę sam, na ogół są dwie osoby(!), to oprogramowanie utrzymywać i nawet rozwijać. Jako nie-programiście nawet w większości wypadków dobrze mi się udaje. Ale mam pełną świadomość, że jestem w te klocki raczej kiepski. To oprogramowanie to może jakaś 1/5 z tematów, które mam w pracy. Te pozostałe to nie informatyka nawet. Jak więc mam śledzić zmiany, uczyć się nowych technologii itd.? A problemy są i muszę je rozwiązywać. Choć ten problem z @named to akurat tak trochę dla mojej wiedzy. I tak tego nie poprawię w kodzie - zbyt dużo czasu by mi to zajęło. Na marginesie: patrzę (dla wiedzy) na to Vue, które ktoś wyżej zaproponował i rzeczywiście jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.