Szafa rack w nieocieplonym garażu - jak przystosować

Cześć, jestem na etapie robienia instalacji w domu i zastanawiam się gdzie umieścić szafę rack pod monitoring, router, switche, alarm. Wychodzi że mam miejsce albo w nieogrzewanym garażu (ocieplony tylko styropianem cm) albo na strychu również nieogrzewanym i w ogóle nieocieplonym. Najlepiej by było w garażu obok rozdzielni elektrycznej tylko się boje że w niskich temperaturach może paść elektronika no i brak ogrzewania to też i wilgoć może być. W samym garażu będzie stał tez cały sprzęt od fotowoltaiki, podobno on sam daje sporo temperatury (aku tez nie działają poniżej 0) ale myślę że nie ma co liczyć na to, że to sporo da. Zwracam się więc do was z pytaniem co zrobić by to jednak działało prawidłowo? Sprzęt jednak sam z siebie robi temperaturę, widziałem tez jakieś podgrzewacze, może zrobić szczelną szafę rack z dedykowanym podgrzewaniem i wentylacją (gdy będzie mu jednak za gorąco latem) ?
Liczę na jakieś porady od was, z góry dziękuję.

Garaż.
Jeśli masz szafę to będzie cyrkulacja powietrza przez wentylatory a niej wbudowane lub założone dodatkowo.
O wilgoć bym się nie martwił. Zakładam, że garaż zamykany?
Sprzęt sam się podgrzeje delikatnie.
Poddasze to złe miejsce. Gorąco w lato od dachu. Możliwe przeciekanie dachu czy krople wody od skroplin.

Garaż zamykany, od zewnątrz ocieplony styropianem 5cm i wełną 15cm nad sufitem, wentylowany grawitacyjnie.

Garaż

Czyli nie bać się wilgoci i niskich temperatur?

W granicach rozsądku — nie. Musiałbyś mieć mocno ujemne temperatury lub wodę cieknącą po ścianach, żeby był problem.