Czy coś się zmieniło w konkteście grania na Linuxie?

Do tzw. pracy Linux mi wystarczy, ale lubię sobie pograć. Czy gry nadal działają tak jak działały 20 lat temu, że instalacja i konfiguracja zajmuje więcej niż samo granie?

nie sądziłem że ktoś przespał steam proton od valve.

Absolutnie nie. Wtedy mało co działało (zakładam, że nie pytasz o gry klasy XBill lub Tetris). Teraz wiele gier ma natywne porty, a wine/proton działają znacznie lepiej. Wiele gier działa, na ogół gdy próbuję nową grę to zakładam, że zadziała i zwykle tak jest. Ewentualnie czasem wymaga to poszperania, zmiany konfiguracji. W każdym razie da się, stosunkowo niewielkim wysiłkiem uruchomić wiele komercyjnych gier i chodzą tak samo dobrze (a czasem nawet lepiej) niż na windzie.

Kojarzysz steam decka? Działa na Linuksie

Nie, możesz wyklikać (Steam) albo pobrac jakiegoś Protona itp. Na Ubuntu 22 mam problemy z Wine i jego wrapperami, ale na Ubuntu 20 śmiga dobrze. Innych distro nie próbowałem do grania.

@kbi64: Tak, mam mocnego PC (napisałbym "gamingowego", ale nie podłączyłem ledów, więc nie napiszę), lubię sobie pograć w "normalne, komercyjne gry", grzebanie i konfigurowanie mnie nie bawi. Windows ostatnio zaczął mnie trochę wkurzać i zastanawiam się nad daniem szansy jakiemuś Linuxowi. Istotne przeszkody to parę programów graficznych (trochę bawię się w foto) i właśnie gry. Podłączę jakiś ekstra dysk i się pobawię.

Zainstalujesz kilka emulatorów i masz dużo fajnych gier do ogrania. Od PSX w dół praktycznie nie ma problemów ;)

Jak jeździłem na studia, to często grałem w Samurai Shodown V pod Linuksem (emulator MAME).
W pociągu, na wykładach i między zajęciami :D

Bez problemu też odpalałem gierki z Humble Bundle. Np. World of Goo miało binarki na Linuksa.

Tutaj: link możesz sprawdzić jak działa pod linuksem konkretny tytuł.

Ja czasem w jakieś stare gierki popykam ale jest różnie czasem działa czasem nie, a jak nie działa to nie mam ochoty drążyć i odpuszczam.
Ogólnie jeśli nastawiasz się że wszystko pójdzie tak płynnie i bezproblemowo jak na windowsie to musze cie rozczarować, nie pójdzie.

Ogólnie jest lepiej niż 10 lat temu ale nadal czasem potrafią być spore problemy.

elwis napisał(a):

W każdym razie da się, stosunkowo niewielkim wysiłkiem uruchomić wiele komercyjnych gier i chodzą tak samo dobrze (a czasem nawet lepiej) niż na windzie.

Uwierzcie mi lub nie, ale dokładnie takie posty czytałem o grach na Linuksa 20 lat temu.

https://www.protondb.com/
to co działa wg tego działa na pewno :) to co działa na steamdecku zadziała na linuksowym pc

Zmieniło się sporo. Poza tym powstało kilka dystrybucji ukierunkowanych pod granie(mają już odpowiednie paczki poinstalowane), np. Nobara(Fedora), Garuda(Arch).
Na steamie mam jakoś ponad 400 tytułów, korzystając z tej sensownej biblioteki ostatnio przy okazji nowego distro przysiadłem i kilkadziesiąt popularniejszych pozycji sprawdziłem - uruchamiają się poprawnie(czasami wspomagając się protonem).