Cześć, dostałem do przetestowania MBP 15 w kontekście jakości pracy na tym systemie z naszym środowiskiem.
Działamy z dockerami, w których śmiga kilka mikroserwisów opartych na Symfony i jeden monolit z własną architekturą, wszystko pod PHP 7.3. Do tego apache2, mariadb, redis i rabbitmq.
Zasadniczo nie da się na tym pracować - szczególnie na mikroserwisach, tam gdzie na Ubuntu request trwał 1s, na Macos trwa 30s/1min.
Próbowałem rozwiązań opartych na flagach dostępu do katalogu, czyli :cached/:delegated, próbowałem docker-sync i mutagen.io, ale wciąż nie da się tak pracować.
Pisze tego posta w nadziei, że ktoś wcześniej mierzył się już z tym problemem i mógłby wskazać przynajmniej ścieżkę, jaką warto obrać, żeby to wszystko ze sobą jakoś płynnie działało.
Z góry dzięki ;)