Raspberry PI 4 - głośne chłodzenie.

Wątek przeniesiony 2022-05-20 12:37 z Hardware/Software przez cerrato.

0

Witam,
kupiłem sobie jakiś czas temu Raspberry PI 4 B - to był taki esperyment :)
Zabawkę nabyłem wraz z oficjalną ubudową (taka różowo-biała) z radiatorami i wiatraczkiem.

Sprzęt dobrze działa służył mi już jako serwer, retrokonsola teraz planuje zrobić z tego AndroidTV.
Głośna praca chłodzenia sprawia iż nie da się tego zignorować.

Nie wiem czy jest sens inwestycji w inne obudowy zresztą skąd będę miał pewność, że praca maliny będzie w miarę cicha.
Proszę o sugestie, na pewno ktoś z Was ma malinę. Czym ją chłodzicie?

1

Odłącz wiatraczek, na samym pasywnym chłodzeniu ujdzie.

A tak poza tym, te raspberry pi to takie badziewie, lepiej stary telefon 4-8 rdzeni, 2.5ghz na serwer przerobić.
To RPI się do niczego nie nadaje, no może do jakiegoś prostego serwera.

2
Szalony Programista2 napisał(a):

Odłącz wiatraczek, na samym pasywnym chłodzeniu ujdzie.

Na Raspberry Pi 3B, jak odłączyłem wiatraczek (zostały same radiatory) to RetroPie po krótkim czasie pokazywał ostrzeżenie - termometr.
Urządzenie gorące przy dotknięciu. Ja bym tak na dłuższą metę nie kombinował.

A tak poza tym, te raspberry pi to takie badziewie, lepiej stary telefon 4-8 rdzeni, 2.5ghz na serwer przerobić.

Do telefonu chyba nie podepniesz tak łatwo monitora, gamepadów, klawiatury, myszki - jednocześnie.

To RPI się do niczego nie nadaje, no może do jakiegoś prostego serwera.

https://www.makeuseof.com/tag/different-uses-raspberry-pi/ - przykłady zastosowań raspberry pi.

3
Szalony Programista2 napisał(a):

Odłącz wiatraczek, na samym pasywnym chłodzeniu ujdzie.

A tak poza tym, te raspberry pi to takie badziewie, lepiej stary telefon 4-8 rdzeni, 2.5ghz na serwer przerobić.

Nie ma to jak dobra porada "wujka Staszka"! Jak się nie znasz to nie pisz bo możesz innym zaszkodzić. Spali się mu urządzenie za kilka stówek bo jakiś filozof z piaskownicy dał złotą radę.

Po pierwsze nie odłączaj wentylatora - w szczególności jak masz to w obudowie. Możesz to zrobić ale dopiero po założeniu radiatora. Nie musi być duży ale musi być.

To RPI się do niczego nie nadaje, no może do jakiegoś prostego serwera.

Do niczego to nie nadaje się Twoja porada a RPi ma całą masę zastosować. Można dyskutować o sensie ekonomicznym, rozwiązania ale na 100% nie zastąpisz go starym telefonem.

1
Pangeon napisał(a):

Witam,
kupiłem sobie jakiś czas temu Raspberry PI 4 B - to był taki esperyment :)
Zabawkę nabyłem wraz z oficjalną ubudową (taka różowo-biała) z radiatorami i wiatraczkiem.

Sprzęt dobrze działa służył mi już jako serwer, retrokonsola teraz planuje zrobić z tego AndroidTV.
Głośna praca chłodzenia sprawia iż nie da się tego zignorować.

Nie wiem czy jest sens inwestycji w inne obudowy zresztą skąd będę miał pewność, że praca maliny będzie w miarę cicha.
Proszę o sugestie, na pewno ktoś z Was ma malinę. Czym ją chłodzicie?


Ja mam tą z 29:08

4

Zrób pasywne - zrezygnuj z obecnej obudowy , doczep konkretny kawał aluminium. Nie wiem jak u ciebie z narzędziami i zdolnościami manualnymi, ale ja bym to tak rozwiązał.

Jak tu

3
titako napisał(a):

Zrób pasywne - zrezygnuj z obecnej obudowy , doczep konkretny kawał aluminium. Nie wiem jak u ciebie z narzędziami i zdolnościami manualnymi, ale ja bym to tak rozwiązał.

Dokładnie tak jak kolega napisał przy czym żeby się nie męczyć zainwestuj 11zł klej termoprzewodzący:
https://allegro.pl/listing?string=KLEJ%20termoprzewodz%C4%85cy%20do%20radiator%C3%B3w

a sam radiator może być z jakiegoś chipsetu ze starej płyty głównej lub mniejszej karty graficznej. Byle nie zawadzały inne elementy. Byle miał tak minimum 3cm wysokości i 4x4 cm podstawy.

2
Szalony Programista2 napisał(a):

Odłącz wiatraczek, na samym pasywnym chłodzeniu ujdzie.

Bez chłodzenia (tak jak to producent pierwotnie chciał) nie ujdzie, chyba że w idle. Pod obciążeniem (załóżmy YouTube) RPi 4 szybko osiąga 80 stopni i na ekranie mruga ikonka z termometrem. Gorąco i niefajnie.
Z samym radiatorem od biedy da radę ale też będzie gorąco, jednak wiatraczek dużo daje.

Pangeon napisał(a):

Proszę o sugestie, na pewno ktoś z Was ma malinę. Czym ją chłodzicie?

Mam taką samą obudowę i do niej wiatraczek. Wewnątrz obudowy zmieścił się też moduł RTC na bateryjkę.
Wiatraczek do najcichszych nie należy, ale nauczyłem się z nim żyć.

0

@Pangeon: jak chcesz mieć całkowitą ciszę to mogę polecić tę obudowę/radiator:
https://botland.com.pl/obudowy-do-raspberry-pi-4b/15108-obudowa-justpi-do-raspberry-pi-4b-aluminiowa-miedziano-zlota-lt-4b03-5903351242776.html

Sam używam w kilku swoich RPI4, przy syntetycznym stress teście, obciążeniu wszystkich rdzeni na 100% temperatura nie przekroczyła 71 stopni więc jeszcze w limicie RPI (85stopni) bez żadnego throttlowania. Jednocześnie przy normalnej pracy raczej rzadko się zdarza żeby wszystkie rdzenie miały 100% obciążenia przez kilkanaście minut więc temperatury powinieneś mieć nawet mniejsze.

1

Filmik od titako okazał się bardzo pomocny. Oficjalna obudowa to prostu shit, nie spełnia żadnej funkcji chłodzenia tylko ładnie wygląda. Szkoda mi stopić swoją malinę nie sądziłem, że jest aż tak źle.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.