Siema.
Jestem Java developerem, po studiach inżynierskich na PW, obecnie mającym 9 lat expa jako backend dev.
W tym momencie rola wciąż developera, tech leada w zespole, ogólnie jestem zadowolony z tego co się nauczyłem jako BE i w jakim miejscu jestem.
Dodatkowo jakieś 10-15% mojego czasu pracy to "DevOps" i rozwój CI/CD opartego o gitlaba i kubernetesa.
Tak się niestety zaczęło dziać, że samo klepanie kodu w Javie i Springu delikatnie mnie już nudzi.
Toteż zaczynam się zastanawiać nad "przebranżowieniem" i rozwojem w nieco innym kierunku. Opcje (spokojnie do ogarnięcia w ramach obecnej pracy) są w sumie takie:
- dalszy rozwój w kierunku DevOpsa
- zejście z programowania na rzecz projektowania architektury. Naturalnie już teraz trochę się tym zajmuję
- kompletnie nowy i nieznany mi skill czyli nauka programowania jako fullstack: BE + FE
Opcja 1 nawet mi się podoba, choć nie czuję jakiegoś szczególnego wow.
Opcja 2 zupełnie mi się nie podoba, ostatecznie pisanie kodu nawet pomimo pewnego znudzenia Javą wciąż daje mi mega satysfakcję i nie chciałbym od tego odchodzić.
Opcja 3 na ten moment wydaje mi się najbardziej atrakcyjna, jakiś background mam, natomiast nie znam nowych technologii typu React i jego cały ekosystem.
Na pewno nie ja jeden stanąłem przed takim dylematem, więc bardzo chętnie poczytam w jakim kierunku poszliście z podobnego miejsca.
Pytanie dodatkowe: w jaki sposób sensownie zacząć naukę programowania jako FE?