Ilość studentów odpadających na pierwszym roku

Ilość studentów odpadających na pierwszym roku
Anna Stolarska
  • Rejestracja:około 2 lata
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:12
0

Cześć, co sądzicie o rekordowej ilości studentów w tym roku akademickim? Słyszałam, że jest to 44 tys osób. Ile u Was na studiach odpadało na pierwszym roku? Zainteresowanie to pewnie pokłosie dobrych zarobków, jestem ciekawa jak to wygląda Wasze go doświadczenia, ile osób zostanie itp.

Druga sprawa, że dzieciaki uczą się już programować w podstawówce. Wiecie może czy dla nich to kolejny przedmiot do zaliczenia czy faktycznie się w tym rozwijają?

Jestem ciekawa Waszych opinii

edytowany 1x, ostatnio: Riddle
SA
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:1426
1

Dużo osób odpadło, ale nie liczyłem, z różnych powodów - dużo osób dopiero szuka swojej drogi i niezależnie od tego czy studia są ciężkie czy nie będą rezygnować. Wielu też zderza się z koniecznością systematycznej nauki, to co przechodziło w liceum na studiach już nie wychodzi. Mimo wszystko podejrzewam, że więcej osób zostaje teraz niż jak ja zaczynałem studiować, bo poziom kandydatów znacznie wzrósł.

Zobacz pozostałe 2 komentarze
EH
@Saalin: 2 uczelnia w regionie a wielu uważało że jednak pierwsza. Bardziej stawiali tam na praktykę niż kucie.
SA
Spoko, bardziej mi chodzi styl nauki. U mnie praca była przez cały semestr na zajęcia, nie tylko na sesję.
EH
@Saalin: i ile z tego ci sie przydało potem?
SA
@ehhhhh: no w sumie dużo, a jeśli się nie przydało to miałem duży fun.
EH
@Saalin: no to gratuluję, jesteś jedną z nielicznych osób która w takim razie tak miała
markone_dev
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:4 dni
  • Postów:809
1

Druga sprawa, że dzieciaki uczą się już programować w podstawówce. Wiecie może czy dla nich to kolejny przedmiot do zaliczenia czy faktycznie się w tym rozwijają?

Źle zadane pytanie. W podstawie programowej szkoły podstawowej nie ma przedmiotu programowanie. Jest informatyka w ramach której uczy się podstaw algorytmiki i programowania zwykle jest to jakiś Scratch czy coś w tym stylu bo PP nie narzuca bezpośrednio języka. W I-III to jedyne programowanie z jakim mają styczność dzieci to coś w stylu "programowanie na dywanie" które uczy logicznego myślenia i rozwiązywania problemów, a nie programowania jako takiego.

Z obserwacji dzieci znajomych (mój dopiero skończył zerówkę i pójdzie do szkoły) to z tych co mają informatykę to kolejny przedmiot do zaliczenia. Wprowadzenie programowania do programu nauczania informatyki nic tu nie zmieniło i nie zmieni. Ci co lubią informatykę/programowanie i tak będą rozwijać swoje umiejętności w tym zakresie w ramach czasu wolnego/hobby tak jak było do tej pory, a reszta zaliczy i zapomni.


Programujący korpo architekt chmurowy.
Udzielam konsultacji i szkoleń w obszarze szeroko pojętego cloud computingu (Azure, AWS) i architektury systemów IT. Dla firm i prywatnie.
DevOps to proces nie stanowisko.
edytowany 4x, ostatnio: markone_dev
LI
  • Rejestracja:ponad rok
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:38
0

Od zawsze uczyli dzieci w szkole programowania, no może kiedyś było gimnazjum, a jako że usunęli to przenieśli część materiału programowania do podstawówki, która teraz jest dłuższa, czyli jakby jest tak samo? nic się nie zmieniło to tylko iluzja.

Ale część dzieciaków i tak szybciej się nauczyła programowania za nim w ogóle na lekcji ktoś o tym wspomniał.
I to bez namawiania i nawet z ukrywaniem informacji, że istnieje coś takiego jak programowanie, a nawet brakiem dostępu do komputera lub ciągłymi ograniczeniami.

Gdzie teraz to aż każe się dzieciom siedzieć przed komputerem, może wiedza zakazana jest ciekawsza.

Jak jakieś dziecko już wcześniej programowało to raczej tam się nie rozwija, a tylko wymiata w klasie, bo samemu już wcześniej te zagadnienia rozwiązało.

Niektórzy nie idą na studia, niektórzy odpadają, niektórzy rezygnują, a też część kończy, w sumie wiedza nie jest jakoś pilnie strzeżona, że tylko student może się tego nauczyć.
Materiały z różnych uczelni są za darmo rozpowszechnione, czasem prościej z nich jakąś wiedzę przyswoić.
A też z komentarzy pod filmikami na youtube często widziałem komentarze w stylu, profesor przez 2 lat nie mógł mi tego wytłumaczyć, a i tak nie rozumiałem, co tu zostało mi wytłumaczone w 30min...

Zobacz pozostałe 5 komentarzy
Miang
@lizme: pa russki poczitaj
EH
@lizme: tak tak ty to już za plemnika się uczyłeś programowania.
LI
@ehhhhh: wiele jest osób tu na forum, które się uczyło w wieku 8-14 lat programowania. Jak pamiętasz jaki miałeś nick w internecie 15lat temu, to możesz znaleźć swoje posty na jakichś forach internetowych.
EH
@lizme: ale co mam pamiętać swoje posty jak ja pamiętam moją pierwszą styczność z programowaniem bardzo dobrze i było to w technikum informatycznym w drugiej klasie gdy pojawił się przedmiot programowanie. Nie wcześniej. Programowanie to było coś czego się od początku bałem idąc na informatykę, dopiero po pierwszych 2-3 miesiącach nauki w 2 klasie ti zrozumiałem, że w porównaniu z resztą ludzi wymiatam.
PdP
@SkrzydlatyWąż: "Od zawsze uczyli programowania, czyli od kiedy?" - 1990r. I lub II klasa LO, małe miasteczko. Uczyli Pascala.
elwis
  • Rejestracja:ponad 18 lat
  • Ostatnio:3 dni
1

Jak ja zaczynałem studia (informatyka, 15 lat temu) to na 1 roku to było chyba 7 grup (gdzieś tak 20-30 osób na jedną), a na 2 roku były już chyba tylko 2, tak więc z grubsza 2/3 odpadły od razu. Może nawet 3/4, bo jeszcze byli spadochroniarze. Potem to już trudno powiedzieć, bo zaczęła się specjalizacja i grupy były mniejsze. Tak więc duży przesiew i nic dziwnego, bo dobrze napisana matura nie jest zbyt dobrym predyktorem predyspozycji na inżyniera. Tym bardziej, że to była Polibuda i miała strategię przyjąć dużo i wyrzucić też dużo. Na Uniwerku trzeba było mieć lepsze oceny, ale nie wiem jak to wpływało na liczebności.
Zgadzam się, że uczenie programowania w szkołach prawdopodobnie wiele nie zmieni. Ja też uczyłem się programować już jak byłem w gimnazjum i niektórzy moi znajomi też. Tak więc kto chce ten może, a teraz jest to znacznie łatwiejsze, bo jest więcej materiałów i technologie już bardziej porozwijane. Z resztą, czy powszechne uczenie matematyki sprawia, że ludzie umieją liczyć (nie mówiąc o abstrakcyjnym myśleniu itp.)? Myślę, że jeśli coś miałoby poważnie poprawić przygotowanie nowych programistów to gdyby szkoły zaczęły uczyć myśleć, a nie odgadywać odpowiedzi. No, ale na to bym raczej nie liczył w najbliższym czasie. :)


edytowany 1x, ostatnio: elwis
PW
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Postów:159
0

Ja akurat studiowałem Elektrotechnikę, 220 -> mniej niż 100, inżyniera obroniło z 70 osób.

99xmarcin
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Postów:2420
0

Jak to możliwe, przyrost naturalny sugeruje mega dołek, aż tylu many studentów z importu?
screenshot-20230706155431.png
oraz: screenshot-20230706155612.png

Jak ja zaczynałem w 2007 to faktycznie był rekord, ludzie się wprost na salach wykładowych nie mieścili. W zależności od kierunku odpadała połowa (matematyka) do przechodzili wszyscy (infra na elektrycznym). Także zależy od wydziału i ustawienia pokrętła "produkujemy magistrów" ... "produkujemy naukowców".


Holy sh*t, with every month serenityos.org gets better & better...
edytowany 1x, ostatnio: 99xmarcin
marian pazdzioch
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:710
3

Co ciekawe wykształcona osoba zna różnicę między ilością a liczbą.

axelbest
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:około 20 godzin
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2248
1

A ja troszkę historii zapodam. Rok 2006, zaoczne, kierunek informatyka, 4 letnie inżynierskie.

Na start było 160 osób
Po pierwszym semestrze już około 60-80
Na ostatnim semestrze niecałe 40.

KamilAdam
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:13 dni
  • Lokalizacja:Silesia/Marki
  • Postów:5505
0
0xmarcin napisał(a):

Jak to możliwe, przyrost naturalny sugeruje mega dołek, aż tylu many studentów z importu?

Masz dobre dane, ale chyab złe wnioski wyciągasz.

  1. Jest mniej 19 latków czyli dołek
  2. Na studia dostają się "głupsi" co normalnie by się nie dostali. Przecież wystarczy zdać maturę na 30% bo są wolne miejsca, bo jest dołek
  3. Uparci profesorowie odsiewają "głupszych" na pierwszym i drugim roku

Moja teza robocza -> Im mniej będzie 19 latków tym większy procent będzie odpadac na pierwszym roku. Oczywiście aż zrówna się wynik 30% z matury z automatycznym przyjeciem na studia. Wtedy będzie można albo dalej obniżać poziom matury, albo zamukac uczelnie, albo ściągać więcej imigrantów. No bo przecież nie robić jakąś politykę prorodzinną bo to bez sensu jest i działa dopiero za 20 lat a rzadzi się 4 lata, góra 8 :(


Mama called me disappointment, Papa called me fat
Każdego eksperta można zastąpić backendowcem który ma się douczyć po godzinach. Tak zostałem ekspertem AI, Neo4j i Nest.js . Przez mianowanie
edytowany 3x, ostatnio: KamilAdam
M0
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:około 7 godzin
  • Postów:362
0

Rekrutacje jeszcze się nie skończyły, więc nie wiadomo ilu jest studentów. Znam sporo ludzi(w tym ja) co zapisują się na studia po status studenta(nawet po 26 roku życia się opłaca).
Do tego również warto zobaczyć ilu jest zagranicznych studentów.

Zobacz pozostałe 3 komentarze
M0
@LukeJL: Akurat w regulaminach komunikacji publicznej często jest zaznaczone do którego wieku. Zazwyczaj 26 i 32 dla doktorantów
M0
@KamilAdam: O jeszcze jako student masz miejsce w akademiku. A np. 50 metrów, gdzie masz pokój, aneks kuchenny i łazienkę dla pary za 1000/1300zł za 2 osoby to jest mega oferta.
M0
@LukeJL: Ciekawe jak z PKP i innymi kolejami. Z tego artykułu wynika, że mandat i tak dostanę, a potem musze się sądzić
LukeJL
@Michalk001: PKP to już inna sprawa. Tam z tego co wiem, to rzeczywiscie do 26 roku zycia
Spine
  • Rejestracja:prawie 22 lata
  • Ostatnio:2 minuty
  • Postów:6617
1

Tak jak napisał @Saalin.
Wielu przypadków rezygnacji ze studiów nie nazwałbym "odpadnięciem".

Np. z Analizy Matematycznej i Algebry Liniowej prowadzący urządzał wiele egzaminów poprawkowych przed egzaminem komisyjnym.
Ale jak ktoś się poddał, to nie korzystał ze wszystkich szans. Nie chodził na wszystkie terminy. Po prostu oszczędził sobie stresu i rozczarowania...

Dla innego studia nie wyglądały jak to sobie wyobrażał. Kilka przedmiotów "nie na jego głowę". Prowadzenie zajęć, które wymaga od studenta zaangażowania - STUDIOWANIA.

Kończą studia na własne życzenie, a nie dlatego, że ktoś ich wyrzuca.

U mnie zaczynało jakieś 400 osób. Skończyło mniej niż połowa. Na magisterskie potem zostało jeszcze mniej, bo "inżynier im wystarczy".


🕹️⌨️🖥️🖱️🎮
edytowany 1x, ostatnio: Spine
Schadoow
  • Rejestracja:około 13 lat
  • Ostatnio:około 14 godzin
  • Postów:1061
2

Co roku zaczynało na wydziale 180-200 osób a ostatni egzamin w terminie pisaliśmy w małej sali ćwiczeniowej.
Nie pamiętam ile już było dokładnie i ile było osób z poprzednich lat itd. Ale można powiedzieć, że wydział co semestr kończyło kilkanaści osób lud paradziesiąt w stylu ~30.

Rekord co do zdawalności a raczej niezdawalności to pamiętam jak egzamin z Dyskretnej z M.M Sysło po 3 terminach zdały ze 3 osoby z prawie 100 osób xD.

Zobacz pozostałe 10 komentarzy
Modraszka
@opiszon zajrzałem do dyplomu i rzeczywiście na I roku WMII też miałem matematykę dyskretną (ale nic nie pamiętam z tego, może mi przepisali ocene?), więc finalnie matematyka dyskretna na UAM i na UMK chyba była całkiem zbliżona UMK: https://usosweb.umk.pl/kontroler.php?_action=katalog2/przedmioty/pokazPrzedmiot&kod=1000-I1MAD UAM: https://ects.amu.edu.pl/pl/courses/view?prz_kod=17-DMAD-IP0 jednak pozostaje przy tezie że przedmioty z M Sysło były dość wymagajace
opiszon
Tzn nie twierdzę że MAD był prosty bo sporo osób jednak oblewało, to prawda. Ale chyba nie bardziej niż Analiza.
Schadoow
@Modraszka: Jak na Sysło to patrząc po tym egzaminie traktował was w ciul ulgowo xD. Większość tego jest robialna a juz 2,3,4,7 i 8 jest typowe.
Schadoow
BTW ja tam nie lubiłem go wyjątkowo był bardzo cyniczny. Na UWR było dużo trudniejszych bardziej wymagających przedmiotów ale przez to ze były prowadzone przez dobrych dydaktyków to miały większą zdawalność. A u sysło wykłady/ćwiczenia ok przyjemnie zadanka naprawdę interesujące. Natomiast egzamin jakby zupełnie z innego przedmiotu.
Schadoow
U nas ludzie wybierali dużo trudniejszą dyskretną (M) a sysło prowadził (L) bo własnie zdawalność była wyższa xD.
obscurity
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
0

U mnie skończyło jakieś 30-40 osób, na pierwszym roku odpadło jakieś 30% (głównie z własnej woli, zaliczenia można przenosić więc ciężko jest naprawdę odpaść na początku), wiem tylko o 4 osobach które zostały programistami, kilka osób zostało sieciowcami, kilka skończyło gdzies jako informatyk od drukarek lub w sklepie komputerowym, parę założyło własną firmę świadczące usługi IT (nie programistyczne), kilka osób ma pracę w innej branży, nie wiem co z resztą.
W każdym razie informatyka to nie tylko programowanie, część ludzi idących na informatykę z góry nie jest w ogóle zainteresowana programowaniem, z tych 44 tys. zakładam że 4000 zostałoby koderami gdybyśmy mieli taki rynek pracy jak parę lat temu, ale nie mamy więc obstawiam że będzie dobrze jeśli 500 z nich uda się wejść w branżę bez doświadczenia.


"A car won't take your job, another horse driving a car will." - Horse influencer, 1910
Miang
a czy na uczelni nikt nie został
obscurity
z mojego roku chyba nikt, z moich znajomych jedna osoba
ledi12
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:12 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
0

Studia nietechniczne. Zaczęło nas 90, skończyło 17.


Robię http response status cody w martwych ciągach
loza_prowizoryczna
Ileż w końcu można pić...
ledi12
Tyle ile Pan Jezus powiedział
loza_prowizoryczna
Zesłanie Ducha Św. to dzień pięćdziesiątnicy... ostro.
EH
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:1208
0

z początkowej grupy 39 skończyło 9

Belka
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:25 dni
  • Lokalizacja:PL
  • Postów:452
0

Z autopsji pamiętam, że największa redukcja wystąpiła w trakcie/po pierwszym roku akademickim, z czego duża część dala sobie siana już po pierwszym semestrze. Później również każdy rok dziesiątkował startową ekipę, ale najwięcej pokonanych było przed drugim rokiem studiów.

WeiXiao
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Postów:5105
1

image

B2
  • Rejestracja:około 2 lata
  • Ostatnio:około 9 godzin
  • Postów:71
0

Nawet jak 1/3 z tego co roku będzie wiązało swoją przyszłość z rynkiem IT to mamy przekichane. 44k to ogromna liczba, a przecież już teraz mamy przesyt. I w dodatku ta liczba rośnie z roku na rok. Czarne chmury widzę nad tą branżą.

marian pazdzioch
Wiązać to oni sobie mogą.
Spine
  • Rejestracja:prawie 22 lata
  • Ostatnio:2 minuty
  • Postów:6617
2

@bustard2: Ja bym się nie martwił, bo nowi "specjaliści" są coraz gorsi...

Każdy goni za szybką, łatwą kasą, zamiast zainwestować czas i energię w poznanie tego fachu na wyższym poziomie wtajemniczenia...


🕹️⌨️🖥️🖱️🎮
edytowany 1x, ostatnio: Spine
Miang
ale nowe HRówy jeszcze gorsze i, więc tego nie zauważają
DR
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
  • Postów:1129
0
Spine napisał(a):

Każdy goni za szybką, łatwą kasą, zamiast zainwestować czas i energię w poznanie tego fachu na wyższym poziomie wtajemniczenia...

Dziwisz się? Mając minimalna wiedzę już można dobrze zarabiać (ponad średnią krajową), więc po co więcej się męczyć? Natomiast czym masz większą wiedzę, tym więcej obowiązków na ciebie zrzuca pracodawca, bo "znasz się na tym", "trzeba im pomóc", itd. ale nie idzie to z jakąś realnie dużą podwyżka zazwyczaj. Zwiększa się tylko poziom stresu, ale może to tylko w mojej bańce.

marian pazdzioch
Zgadzam się. Trzeba mieć więcej oleju w głowie żeby umieć to przekuć w kasę i/lub jednocześnie jeśli się nie dostanie tej kasy to nie wyjść na ćwoka odmawiając dodatkowych zadań.
KamilAdam
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:13 dni
  • Lokalizacja:Silesia/Marki
  • Postów:5505
2
Spine napisał(a):

Każdy goni za szybką, łatwą kasą, zamiast zainwestować czas i energię w poznanie tego fachu na wyższym poziomie wtajemniczenia...

"Młodzi" nie czytają książek. Programowanie ich nie jara. Uczął sie tylko w swojej wąskiej specjalizacji (pojedynczy framework) która daje im kasę teraz. Nie chcą mieć wiedzy ogólnej. Płaczą gdy ich wąska specjalizacja "umiera" (np ten jeden framework w php co był ostatnio opłakiwany na 4p) bo musza uczyć się wszystkiego od poczatku.

Chyba zawsze byli tacy programiście, ale teraz jakby więcej :(


Mama called me disappointment, Papa called me fat
Każdego eksperta można zastąpić backendowcem który ma się douczyć po godzinach. Tak zostałem ekspertem AI, Neo4j i Nest.js . Przez mianowanie
edytowany 3x, ostatnio: KamilAdam
Miang
bo to koderzy nie programiści
ToTomki
Koder to zbyt za dużo powiedziane jak na nas
SE
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:321
0
Spine napisał(a):

@bustard2: Ja bym się nie martwił, bo nowi "specjaliści" są coraz gorsi...

Każdy goni za szybką, łatwą kasą, zamiast zainwestować czas i energię w poznanie tego fachu na wyższym poziomie wtajemniczenia...

Juz bardziej sekciarsko sie nie dalo :D

loza_prowizoryczna
  • Rejestracja:ponad 2 lata
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:1583
0
KamilAdam napisał(a):

Moja teza robocza -> Im mniej będzie 19 latków tym większy procent będzie odpadac na pierwszym roku. Oczywiście aż zrówna się wynik 30% z matury z automatycznym przyjeciem na studia. Wtedy będzie można albo dalej obniżać poziom matury, albo zamukac uczelnie, albo ściągać więcej imigrantów.

Zagraniczniak jest bardziej opłacalny z punktu widzenia uczelnianego budżetu, to nie ma nic wspólnego z maturą ani rocznikami. Biorą na pierwszy rok żeby przypału nie było w mediach a później odcinają balast i idą już w prywate.

KamilAdam napisał(a):

"Młodzi" nie czytają książek. Programowanie ich nie jara.

Dzięki Bogu! To oznacza że rzeczywiście spadło zatrucie środowiska związane z ciężki przemysłem i zmniejszyła się liczba autystyków wśród młodzieży. Idzie ku dobremu.


Przetrzyma wszystko
marian pazdzioch
Dziwne bo wśród programistów autystów przybywa a i tak było 100%.
loza_prowizoryczna
@marian pazdzioch: Pewnie dlatego że teraz biorą byle kogo ze spektrum a nawet spektrum zmienia definicję. Kapitalizm.
CZ
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:2284
0
Spine napisał(a):

@bustard2: Ja bym się nie martwił, bo nowi "specjaliści" są coraz gorsi...

Każdy goni za szybką, łatwą kasą, zamiast zainwestować czas i energię w poznanie tego fachu na wyższym poziomie wtajemniczenia...

Nikt tego nie robi, bo praktycznie nie warto tego robić. Zwłaszcza, że idziesz później do pracy i nawet tego nie wykorzystasz.

B2
najważniejszą umiejętnością w IT jest przechodzenie rekrutacji. to jest zupełnie co innego niż normalna praca. powinni tego uczyć na studiach. w sumie powstało wiele książek i kursów na ten temat.
Hodor
  • Rejestracja:ponad 7 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:325
0

U mnie po pierwszym roku zostało 27 z początkowych 61 studentów. Później w trakcie pozostałych semestrów wykruszyło się już niewiele osób.

KS
  • Rejestracja:prawie 4 lata
  • Ostatnio:około 7 godzin
  • Postów:578
0

Zazwyczaj wiele odpada na technicznych. Szkoły jak mogą przyjmują wielu bo dostają za to kasę. ( małą ).
Kończyłem samochody i maszyny robocze na PW Start 400. Inżynierka 40. (( bez magistra ).
90% zmarnowała czas.

loza_prowizoryczna
90% zmarnowała czas. - a wątrobę?
KS
Zahartowało
OB
OB
  • Rejestracja:ponad rok
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:5
1

Zaczelo ~ 300, po pierwszym roku zostalo ~ 50-60%. Inzynierke obronilo ~ 40-50. PJATK w Warszawie

Spine
To nawet na prywatne uczelnie idzie tylu niezdecydowanych? :/
OB
OldBalance
Mysle ze ile ludzi tyle powodow do zabrania papierow
core1983
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:13 dni
  • Lokalizacja:Pabianice
  • Postów:60
1

U mnie na pierwszym roku 96 osób na ostatnim wszyscy weszli do windy 😂

LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:8397
0

"wsiąść do windy". Nie znałem tej metafory.


somekind
Nie wiedziałem, że można nie znać tej metafory.
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)