Zły wybór szkoły

Cześć mam do was zapytanie,głównie chodzi mi o to ze mam dylemat co do szkoły do ktorej chodzę,niby wszystko spoko,przedmioty zawodowe pozdawane,oceny tez nie są złe,tylko rzecz w tym ze ten profil mnie w ogóle nie interesuje,nie mam zamiaru wiązać z tym przeszłości
Z chcecia poszedlbym na inny typu informatyka,poniewaz orientuje sie w tym , dzialam w tym od paru lat od siebie,webdesign,seo,programowanie,grafika itp. tylko problem jest w tym ze musiałbym zaczynać od 1 klasy 2 semestru,a aktualnie jestem w 2 klasie 2 semestru profil: mechanik, czy nie straciłbym zadużo po zmianie ? dzieki z góry i tak zdaje sobie sprawe ze troche zapóźno se o tym uświadomiłem.

Jesteś młody to czymże jest 1 rok?

Nie widzę sensu. I tak cię informatyki nie nauczą w szkole. A znajomość mechaniki może się kiedyś przydać. A jeśli planujesz studia to już w ogóle bez sensu pomysł bo całe technikum nadrobisz w 1 semestr.

To co chcesz zrobić jest głupie, skończ mechanika i szukaj pracy/studiuj. TI nie nauczy cię prawie niczego, na grafice przerobisz parę zdjęć w Gimpie, a na programowaniu dojdziesz może do podstaw programowania obiektowego. Materiał z programowania przerobisz w parę dni jak ci się będzie chciało, nie potrzebujesz do tego technikum informatycznego. Wiedzy praktycznej praktycznie nie zdobędziesz a praktyki w 3 klasie to ściema, szkoła wielu uczniów wyśle przymusowo do urzędów gdzie będą najwyżej podłączać nowe komputery urzędasom.

Czarny Orzeł ma rację, co prawda nie chodzę na Informatykę, ale mam podgląd na to, co się dzieje i z to jest czysta pamięciówka - uczenie się na pamięć tysięcy IEEE, specyfikacje, role mostków na mb, kartkówki z programowania na kartce, skrypty do konsoli, z programowania c++ to podstawy- pętle itp, jeszcze tam css robią.

Ciśnij ostro matmę+programowanie na własną rękę albo zmień na LO.