Siema
MAm problem. Napisalem program ktory rozeslany zostal mailem po wewnetrznej sieci jako zzipowany. Tylko ze przyslowiowe panie Zosie nie zapisaly go na dysku , ale kazdorazowo wyszukuja wiadomosc, otwieraja zalacznik i wtedy WinZip pokazuje zawartosc zip'a czyli moj program i stamtad go uruchamiaja.
Czy istnieje mozliwosc wykrycia i np wyswietlenia messag'a i zamkniecia programu jesli jest on wywolany metodą "pani zosi"?