Ocena CV Java Junior

LukaszCh233 napisał(a):

jejejeje napisał(a):

W tekscie na samej górze masz trochę drobnych błędów. Np App z wielkiej litery niepotrzebnie, potem kropka zamiast przecinka. Skopiuj ten tekst i poproś chat gpt żeby skorygował.

Okej wprowadzę drobne poprawki, tylko myślę co mogę tam jeszcze dodać. Może faktycznie jutro jeszcze spróbuję zrobić CV przez tego LinkedIn i będzie lepsze

@LukaszCh233: skoro nie masz pomysłu to przemiel swoje aktualne cv w czacie gpt i niech ci to jakso obrazowo poskleja xD

LukaszCh233 napisał(a):

anonimowy napisał(a):

Co mnie najbardziej odrzuca od tego CV poza estetyką to trywialne projekty. Nawet nie chciałoby mi się zaglądać w te projekty jak widzę, że to kolejny Quiz/TODO appka/BOOK store. Zrób jeden większy sensowny projekt to wiele powinno Ci pomóc bo CV z takimi projektami typu QUIZ podejrzewam, że jest setki

Zaskoczę Cię ale pewnie już wszystko było co się dało zrobić. Ja osobiście jestem w miarę zadowolony z tego projektu wiadomo nie jest on wysokich lotów ale na pewno mogę go spokojnie tam dać. Nie wiem co masz na myśli mówiąc większy projekt.

No nie stary, jak w co drugim CV juniora jest aplikacja do QUIZU albo TODO to jest to co innego niż np. appka do zarządzania nieruchomościami - w taką to z ciekawości wszedłbym na stronę obczaić projekt, a na quiz nawet się nie chce (a oczywiście też może być fajnie zrobiony, wypasiony i dodatkowo ładny kod, ale nie zachęca bo jest tego natłok)

anonimowy napisał(a):

LukaszCh233 napisał(a):

anonimowy napisał(a):

Co mnie najbardziej odrzuca od tego CV poza estetyką to trywialne projekty. Nawet nie chciałoby mi się zaglądać w te projekty jak widzę, że to kolejny Quiz/TODO appka/BOOK store. Zrób jeden większy sensowny projekt to wiele powinno Ci pomóc bo CV z takimi projektami typu QUIZ podejrzewam, że jest setki

Zaskoczę Cię ale pewnie już wszystko było co się dało zrobić. Ja osobiście jestem w miarę zadowolony z tego projektu wiadomo nie jest on wysokich lotów ale na pewno mogę go spokojnie tam dać. Nie wiem co masz na myśli mówiąc większy projekt.

No nie stary, jak w co drugim CV juniora jest aplikacja do QUIZU albo TODO to jest to co innego niż np. appka do zarządzania nieruchomościami - w taką to z ciekawości wszedłbym na stronę obczaić projekt, a na quiz nawet się nie chce (a oczywiście też może być fajnie zrobiony, wypasiony i dodatkowo ładny kod, ale nie zachęca bo jest tego natłok)

Przecież to jest bardzo podobny projekt tylko nazwa inna zamiast zarządzać sklepem z książkami to zarządza się nieruchomościami. Mam jakiś pomysł na kolejny projekt ale najpierw ogarnę CV żeby już międzyczasie gdzieś je wysłać i może się uda.

Akurat nawet aplikację typuttodo lista można zrobić ambitnie o ile się wie jak ;)

Dużo nauki przede mną więc następny projekt będzie inny tylko trzeba pomyśleć. Teraz mam te 2 więc je dodałem bo chce spróbować w końcu wysłać te CV. Dzisiaj spróbuję zrobić na LinkedIn CV i się zobaczy co lepsze. Ewentualnie poprawie te lub coś z innego szablonu.

anonimowy napisał(a):

Co mnie najbardziej odrzuca od tego CV poza estetyką to trywialne projekty. Nawet nie chciałoby mi się zaglądać w te projekty jak widzę, że to kolejny Quiz/TODO appka/BOOK store. Zrób jeden większy sensowny projekt to wiele powinno Ci pomóc bo CV z takimi projektami typu QUIZ podejrzewam, że jest setki

Projekt może być trywialny. Ważne jak jest wykonany. Czy ma dobre testy, czy jest dobrze napisany, łatwy do rozbudowy, czy ma plik readme.txt. A czy to jest kolejna to do lista to bez znaczenia dla juniora. No chyba, że ma jakiś ciekawy pomysł na coś oryginalnego. Ale jak nie ma to lepsza dobrze napisana to do lista niż nic.
Poza tym OP chce startować na programistę a nie na produc ownera czy analityka biznesowego by sobie wymyślać jakąś pokrętną logikę biznesową.

EDIT: chociaż @anonimowy ma tutaj rację, gdy jest 100 CV i wszystkie mają projekty to do list, to nikt nie będzie sprawdzać czy ona jest ambitnie napisana. To warto mieć na względzie.

tefu napisał(a):

EDIT: chociaż @anonimowy ma tutaj rację, gdy jest 100 CV i wszystkie mają projekty to do list, to nikt nie będzie sprawdzać czy ona jest ambitnie napisana. To warto mieć na względzie.

Przy opisie projektu można, zamiast pisać że "jest to aplikacja do zarządzania zadaniami", napisać, że jest to:

Aplikacja do zarządzania zadaniami zrealizowana w architekturze heksagonalnej z elementami DDD w oparciu o takie technologie jak java X oraz Spring Boot Y.
API aplikacji stanowi zarówno REST API jak i GraphQl, w roli warstwy perystencji zastosowana została zarówno baza relacyjna PostgreSQL jak i NoSQL w postaci MongoDB.
W aplikacji zostały zastosowane takie wzorce jak CQRS, Outbox Pattern czy Event Sourcing.
W projekcie szczególny nacisk położono na skalowalność (wykorzystanie bazy NoSQL oraz komunikacja asynchroniczna), wydajność (Redis w roli cache) oraz odporność na błędy (circuit breaker, bulkhead).
W kontekście testów wykorzystana została technologia X z podziałem X% : X% na testy integracyjne oraz jednostkowe.
Całość zostałą skonteneryzowana za pomocą Dockera (odpowiedni docker compose załączony w repozytorium).

Jak widać nawet prostą todo listę z miniamlnie większą funkcjonalnością niż same operacje CRUD można zrealizować i opisać w taki sposób, że imho przegonić 99% osób aplikujących na stanowisko juniorskie bez doświadczenia komercyjnego (lub z niewielkim bo w sumie spory odsetek midów pewnie też wiel uz tych rzeczy nie ogarnia nawet z nazwy).

RequiredNickname napisał(a):

tefu napisał(a):

EDIT: chociaż @anonimowy ma tutaj rację, gdy jest 100 CV i wszystkie mają projekty to do list, to nikt nie będzie sprawdzać czy ona jest ambitnie napisana. To warto mieć na względzie.

Przy opisie projektu można, zamiast pisać że "jest to aplikacja do zarządzania zadaniami", napisać, że jest to:

Aplikacja do zarządzania zadaniami zrealizowana w architekturze heksagonalnej z elementami DDD w oparciu o takie technologie jak java X oraz Spring Boot Y.
API aplikacji stanowi zarówno REST API jak i GraphQl, w roli warstwy perystencji zastosowana została zarówno baza relacyjna PostgreSQL jak i NoSQL w postaci MongoDB.
W aplikacji zostały zastosowane takie wzorce jak CQRS, Outbox Pattern czy Event Sourcing.
W projekcie szczególny nacisk położono na skalowalność (wykorzystanie bazy NoSQL oraz komunikacja asynchroniczna), wydajność (Redis w roli cache) oraz odporność na błędy (circuit breaker, bulkhead).
W kontekście testów wykorzystana została technologia X z podziałem X% : X% na testy integracyjne oraz jednostkowe.
Całość zostałą skonteneryzowana za pomocą Dockera (odpowiedni docker compose załączony w repozytorium).

Jak widać nawet prostą todo listę z miniamlnie większą funkcjonalnością niż same operacje CRUD można zrealizować i opisać w taki sposób, że imho przegonić 99% osób aplikujących na stanowisko juniorskie bez doświadczenia komercyjnego (lub z niewielkim bo w sumie spory odsetek midów pewnie też wiel uz tych rzeczy nie ogarnia nawet z nazwy).

i że komuś bedzię się chciało to czytać jak mówicie, że im się nie chce sprawdzać projektu? Fajne i wyróżniające się ale czy rekrutera który ma wytyczne a nie bardzo sam ogarnia programowanie bedzie to miało znaczenie? Bo chyba tak to działa, że on im podsyła wybrane CV

LukaszCh233 napisał(a):

i że komuś bedzię się chciało to czytać jak mówicie, że im się nie chce sprawdzać projektu? Fajne i wyróżniające się ale czy rekrutera który ma wytyczne a nie bardzo sam ogarnia programowanie bedzie to miało znaczenie? Bo chyba tak to działa, że on im podsyła wybrane CV

Słuchaj, obecnie rekrutacja w IT to ruletka, loteria. Zarówno przy pozycjach junioralnych jak i seniorskich. Serio to nie ma co się nad tym żalić i wielce zastanawiać. Trzeba robić swoje i iść do przodu. Rekrutować, notować błędy, poprawić się i dalej do przodu.

tefu napisał(a):

LukaszCh233 napisał(a):

i że komuś bedzię się chciało to czytać jak mówicie, że im się nie chce sprawdzać projektu? Fajne i wyróżniające się ale czy rekrutera który ma wytyczne a nie bardzo sam ogarnia programowanie bedzie to miało znaczenie? Bo chyba tak to działa, że on im podsyła wybrane CV

Słuchaj, obecnie rekrutacja w IT to ruletka, loteria. Zarówno przy pozycjach junioralnych jak i seniorskich. Serio to nie ma co się nad tym żalić i wielce zastanawiać. Trzeba robić swoje i iść do przodu. Rekrutować, notować błędy, poprawić się i dalej do przodu.

No tak dlatego chce ogarnąć te CV i zacząć próbować, przecież i tak mogę się ciągle uczyć i robić projekty. Wiadomo, że to trochę potrwa więc można próbować.

Z tym próbowaniem na pałę jest tak, że jak wyślesz CV i Cię odrzucą już na etapie weryfikacji to potem obowiązuje swego rodzaju karencja (nie wezmą Cię nawet pod uwagę w innych procesach rekrutacyjnych) zgodnie z zasadą "skoro nie nadawał się miesiąc temu to dziś na 99% też się nie nadaje".

Chcesz znaleźć pracę a nie szukać to zrób to porządnie:

1. zrób porządny projekt do cv (podałem Ci wyżej masę słów kluczowych które możesz zgłębić i starać się zastosować)
2. zrób porządne cv, bez literówek, schludne, skup się na elementach które w przypadku braku doświadczenia znaczą najwięcej na Twoją korzyść (moim zdaniem wspomniany opis zrealizowanych projektów)
3. Wysyłaj jak już będziesz miał to ograne żeby nie zamknąć sobie furtki na następne pół roku

Nie wiem czemu wydaje mi się, że ludzie by chcieli dostać od kogoś pracę i tak sobie żyć, nikt nie ma żadnych aspiracji, marzeń tylko biorą to co jest zamiast mieć co chcą.

Aż tak życie jest trudne, że jak człowiek myśli żeby zarobić to pierwsze na co wpada to zatrudnić się u kogoś i to jest szczyt możliwości intelektualnych.

Ile ludzi tyle opinii z tego co widzę, każdy ma swoje zdanie i doświadczenia. Fajnie bo mogę się sporo dowiedzieć od was ale z drugiej strony czuje się rozdarty i nie wiem co robić xD

LukaszCh233 napisał(a):

Wysyłaj jak nie dotrze cv bo nie będzie odzewu to zrób wizytę w bazie firmy i zapytaj się czy cv doszło. Albo idź przez firmę i z plecaka niech ci wylatują CV twoje. Albo pod firmą za każdą wycieraczkę wsadź swoje cv w każdym aucie to trafisz kogoś

Nie głupie, mogło by to przejść jak bym był koxem w programowanie xD

.GodOfCode. napisał(a):

Nie wiem czemu wydaje mi się, że ludzie by chcieli dostać od kogoś pracę i tak sobie żyć, nikt nie ma żadnych aspiracji, marzeń tylko biorą to co jest zamiast mieć co chcą.

A co w tym złego? Sugerujesz w zamian kult zapierdolu, pobudki o 4 rano, zimne prysznice, code challenge, nadgodziny?

Aż tak życie jest trudne, że jak człowiek myśli żeby zarobić to pierwsze na co wpada to zatrudnić się u kogoś i to jest szczyt możliwości intelektualnych.

Bo łatwiej iść na etat, gdzie szef Ci powie co masz zrobić niż zakładnie firmy, gdzie sam musisz wymyśleć co zrobić, znaleźć klienta, przekonać go by kupił od Ciebie produkt czy usługę a potem dopilnować by Ci jeszcze za to zapłacił, najlepiej w terminie. Na etacie powiedzą Ci co masz zrobić i dostaniesz swoją kasę, niczym więcej nie musisz się przejmować.

A jeśli chodzi o język to zostawić B1 czy jednak ten B2 wpisać mimo, że w mowie to on nie jest najlepszy

LukaszCh233 napisał(a):

A jeśli chodzi o język to zostawić B1 czy jednak ten B2 wpisać mimo, że w mowie to on nie jest najlepszy

A masz certyfikat na B1 czy tam B2? Jeśli nie, to ja bym napisał intermediate. Bo sam siebie ocenisz na podstawie tej skali A1-C1?

tefu napisał(a):

LukaszCh233 napisał(a):

A jeśli chodzi o język to zostawić B1 czy jednak ten B2 wpisać mimo, że w mowie to on nie jest najlepszy

A masz certyfikat na B1 czy tam B2? Jeśli nie, to ja bym napisał intermediate. Bo sam siebie ocenisz na podstawie tej skali A1-C1?

Co jakieś tam testy robiłem na necie to b1 wychodzi ale to bez żadnego potwierdzenia, po prostu często w ogłoszeniach jest minimum B2 lub umożliwiający pracę z dokumentacją

i że komuś bedzię się chciało to czytać jak mówicie, że im się nie chce sprawdzać projektu?

To nie rób todolisty i nie rób kolejnego kruda. Kiedyś napisała do mnie rekruterka, która przejrzała mojego GitHuba i zwrócił jej uwagę tylko jeden projekt (a takich do "pochwalenia się" miałem przypięte 6), i co ciekawe wcale nie był najbardziej ambitny ani złożony. To był scraper który sprawdzał opóźnienia Kolei Śląskich i jak znalazł opóźnienie na mojej trasie do pracy to wysyłał mi SMS. To by się dało w bashu napisać nawet, jakby się uprzeć xD ale było to coś, czego faktycznie używałem codziennie przez chyba 2 lata aż sobie na auto zarobiłem, i ośmieliłbym się stwierdzić, że było to "na produkcji" a nie że zrobiłem demko do szuflady i w sumie zapomniałem co to było.

Więc jak będziesz robić kolejne demko do CV, to pomyśl o tym.

kelog napisał(a):

i że komuś bedzię się chciało to czytać jak mówicie, że im się nie chce sprawdzać projektu?

To nie rób todolisty i nie rób kolejnego kruda. Kiedyś napisała do mnie rekruterka, która przejrzała mojego GitHuba i zwrócił jej uwagę tylko jeden projekt (a takich do "pochwalenia się" miałem przypięte 6), i co ciekawe wcale nie był najbardziej ambitny ani złożony. To był scraper który sprawdzał opóźnienia Kolei Śląskich i jak znalazł opóźnienie na mojej trasie do pracy to wysyłał mi SMS. To by się dało w bashu napisać nawet, jakby się uprzeć xD

Więc jak będziesz robić kolejne demko do CV, to pomyśl o tym.

Właśnie chce zrobić teraz coś innego tylko totalnie nie mam pomysłu co to może być

Wysłałem CV do jednego ogłoszenia i dostałem zadanie do zrobienia, to tak każdemu dają?

Zależy od firmy

anonimowy napisał(a):

Zależy od firmy

No bo nie wiem czy to troll czy mam to robić, czas mam do 25 więc sporo. W sumie co mi szkodzi warto próbować

No jak jesteś juniorem to nie bardzo masz wybór :P Takie zadania to też dobra nauka

anonimowy napisał(a):

No jak jesteś juniorem to nie bardzo masz wybór :P Takie zadania to też dobra nauka

Racja przy okazji się sprawdzę, nie zamierzam oszukiwać

Dostałem zaproszenie do 2 etapu i strasznie się stresuje nie wiem czego mogę się tam spodziewać i jak się przygotować. Jakieś rady?