Praca na Śląsku

Kraków, Katowice, Gliwice - takiego syfiastego powietrza dawno nie czułem, a byłem tydzień temu w tamtych rejonach. Wspołczuję - poważnie.

lampasss napisał(a):

Kraków, Katowice, Gliwice - takiego syfiastego powietrza dawno nie czułem, a byłem tydzień temu w tamtych rejonach. Wspołczuję - poważnie.

ale wiesz że 3/4 polski ma takie same gówniane powietrze? Jedynie gdańsk, szczecin i inne miasta nad brzegiem mogą się pochwalić lepszym powietrzem reszta polski oddycha takim samym gównem tylko jest tego nie świadoma.

W Polsce gminnej i powiatowej oddalonej od miast wojewódzkich też taki syf? Ja wyjechałem kilkadziesiąt km od miasta i od razu lepsze pomieszczenie. Jak to jest, że Pomorze dobre powietrze a najwięcej raka?

lampasss napisał(a):

Kraków, Katowice, Gliwice - takiego syfiastego powietrza dawno nie czułem, a byłem tydzień temu w tamtych rejonach. Wspołczuję - poważnie.

Zbyt dużo mediów ;) syfiaście może jest raz czy dwa razy do roku, w chwili gdy jest środek zimy, mgła a dodatkowo jakikolwiek brak wiatru.

Nie wyczytałem tego z onetu, tylko byłem i oddychałem. A różnicę wyczuwam, gdyż mieszkam od urodzenia na Pomorzu.
Przy ostatniej wizycie, a dojechałem aż do Szczyrku, temperatura wynosiła w dzień 15 stopni, wieczorem około 10, a smog taki że głowa mała. Potem zresztą mówili o tym w mediach. Tak czy siak, współczuję - oby zima była łagodna, bo jeszcze bardziej dowalą ' do pieca'.

Czekoladowy Miś napisał(a):

W Polsce gminnej i powiatowej oddalonej od miast wojewódzkich też taki syf? Ja wyjechałem kilkadziesiąt km od miasta i od razu lepsze pomieszczenie. Jak to jest, że Pomorze dobre powietrze a najwięcej raka?

Tylko potwierdzasz mnie o braku świadomości w społeczeństwie, nasłuchają się że syf to krk śląsk i myślą że no u nich na wsi daleko od miasta to czyste powietrze xD tak więc oczywiście nawet więcej tego syfu bo na wsiach palą gównem na potęgę co choćby świetnie dzisiaj widać:

Kraków żółto zielony a a wiejskie metropolie jak Brzeszcze czy inny Chełmek na fioletowo czerwono. No od razu widać że dobre powietrze na wsiach jest xD
Na przyszłość polecam otworzyć mapkę zanieczyszczeń i się trochę uświadomić czym oddychasz.

pre55 napisał(a):

Kraków żółto zielony a a wiejskie metropolie jak Brzeszcze czy inny Chełmek na fioletowo czerwono. No od razu widać że dobre powietrze na wsiach jest xD

No, ale tak jest. Spójrz na legendę:

Zielony to niska jakość powietrza, a fioletowy - wysoka.

KageYoshi napisał(a):

lampasss napisał(a):

Kraków, Katowice, Gliwice - takiego syfiastego powietrza dawno nie czułem, a byłem tydzień temu w tamtych rejonach. Wspołczuję - poważnie.

Zbyt dużo mediów ;) syfiaście może jest raz czy dwa razy do roku, w chwili gdy jest środek zimy, mgła a dodatkowo jakikolwiek brak wiatru.

Nie zgodzę się z tym. Cały sezon grzewczy w Krakowie to porażka, więcej niż np. w Poznaniu ze względu na położenie. Co ciekawe piece ponoć zostały wymienione, ale gminy wokół Krakowa nadal kopcą i do tego jeszcze się nie dobrali.